PARTNER SERWISU
cgseoivo
37 38 39 40 41
v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 24 listopada 2011 20:16:33 przy kursie: 126,00 zł
Parkiet pisze o krótkiej sprzedaży na KGHM. Pytanie czy grubi dali się ubrać w S-ki, a może to nie koniec spadków? Angel

Cytat:
Aż 20,7 proc. wyniósł we wtorek udział krótkiej sprzedaży w wolumenie obrotu akcjami KGHM (w sumie właściciela zmieniło 2,12 mln akcji). To rekord. Licząc od wprowadzenia w lipcu 2010 r. nowych regulacji umożliwiających składanie zleceń „na krótko", wskaźnik ten wynosi średnio 2,6 proc. A w miniony piątek, gdy kurs KGHM załamał się w trakcie exposé premiera, który zapowiedział wprowadzenie podatku od „miedzi i srebra" – był to tylko 1 proc.

Wtedy jednak największe emocje wzbudziła pojedyncza transakcja krótkiej sprzedaży zrealizowana tuż przed wystąpieniem szefa rządu. To w związku z nią pojawiły się zarzuty – praktycznie zdementowane już przez Komisję Nadzoru Finansowego – że ktoś mógł wykorzystać informacje zawarte w exposé przed ich publicznym ujawnieniem. KNF podała, że za transakcją stał animator – dom maklerski odpowiedzialny za płynność obrotu. Przykład z wtorku pokazuje jednak, że short-selling zdobywa popularność niezależnie od politycznych wydarzeń i związanych z nimi kontrowersji. I, co najważniejsze, że zdobywa ją wśród inwestorów.


www.parkiet.com/artykul/111951...
Klika się i sprzedaje ;-)
Edytowany: 24 listopada 2011 20:17

le rom
214
Dołączył: 2010-01-20
Wpisów: 2 209
Wysłane: 26 listopada 2011 13:36:27 przy kursie: 129,00 zł
druid

PAŃSTWO DAJE ZŁY PRZYKŁAD INNYM DECYDENTOM W SPÓŁKACH:

Szum wokół KGHM wywołano sztucznie.
Może przyczyną była zapowiedz BUY-BACKU za 3 mld zł”
/ Reakcja doradcy gospodarczego Premiera /
Warianty:
[I]- buy-back : SP korzysta na równi z innymi tj ok. 0,3x3=0,9 mld zł
[II]- dywidenda: SP korzysta z dwóch źródeł –ok. 1,3 mldzł
(tj. DYWID. 0,3x3=0,9 mld zł + TAX DOCH. 0,7x3x0,19=0,4 mld zł)
[III]- podatkiem bez ograniczeń :SP zabiera 3 mld zł ( nie dzieląc się z innymi ).

Istnieją opłaty eksploatacyjne( i ujęto je nawet w ryzyku w prospekcie emisyjnym/
Ale owe opłaty to:
1,5-4,5% średnio 3% wartości koncentratu miedzi (szacuję maks. 0,5 mld zł)
/a więc wchodzi w grę zwyżka sezonowo z obecnych 0,1 do ok. 0,5 mld zł /
I to mieściłoby się w granicach prawa.
Inne działania to zwykła grabież i to nie poparta żadnymi analizami ekonomicznymi, czyli przestępstwo.

Ponadto jest coś takiego jak – opłacalność wydobycia a wielkość zasobów. Im większe koszty tym szacowane zasoby zdatne do wydobycia są mniejsze. Ileś tam rudy zostaje pod ziemią i do nich już nie będzie powrotu. Owszem robi się to w relacji do cen światowych miedzi.
Niewątpliwym jest jednak, że zbytnie obciążenie podatkiem urobku, paradoksalnie zmniejsza żywotność kopalni, a więc ilość zasobów opłacalnych do wydobycia raptownie topnieje. Wiadomo, że ceny na rynku mogą zmieniać się gwałtownie i w każdym kierunku.

Koszty wydobycia w KGHM są jak wiadomo wyższe niż średnie na świecie – pokłady na głębokości 600-1160 a mają być podjęte próby wydobywania z 1250 m. Nie jest obojętne ile rud pozostanie nieodwracalnie nie wydobytych z pokładów na głębokości 1100-1250 m, bowiem podatek /sztucznie uczyni je nieopłacalnymi do wydobycia/. Jak mi wiadomo w latach wcześniejszych o wiele więcej można było wydobyć rud o zawartości srebra czy złota, lecz się tego nie czyniło, bowiem rachunek ekonomiczny /ówczesny mówił –nie opłaca się. Dzisiaj to opłacało by się. Dlaczego rząd nie dotował wtedy wydobycia i nie gromadził złota i srebra? Dzisiaj miałby jak znalazł swoje skarby, a nie łupił, kogoś kto ledwo stanął na nogach. Wtedy kopalnie nierentowne po prostu zalano i finto !!!!.


W każdej spółce jest ktoś, od kogo zależy jak podzielimy wygenerowaną wartość dodaną.
Ktoś na forum napisał:
„Jak widać nawet duży współwłaściciel (30%) jak ma możliwość ogołocenie własnej firmy, bez udziału innych współwłaścicieli to to zrobi”
koszyk napisał:
„"Fajne" na dzisiaj rozwiązania - ubogacamy naród - bo miedź i dolar są w cenie (nie pozbywając się akcji KGHM) doprowadzą do hipotetycznej sytuacji (miedź 3500 za tonę np.)- w której górnicy z KGhM spalą Nowy
Świat w Warszawie, poniekąd słusznie domagając się interwencji rządu, bo Firma nie będzie miała na wypłaty. Padnie argument - gdyby nie wasze "grzebanie " przy miedzi, byłoby ok. I co zrobią - dopłacą! ( czyli my)”



Skąd wziąć było gotówkę –pozwólcie, że wymienię trzy, a jest ich o wiele, wiele więcej?

1. Wprowadzić podatek katastralny (wcześniej czy później będzie musiał być wprowadzony a im wcześniej tym mniejsze rozczarowanie tych, którzy wykupili nadmiar nieruchomości i trzymają działki budowlane w wielkich miastach i windują ceny mieszkań)
2. Ograniczyć bezrobocie usuwając blokady administracyjne i prawne (fiskalne bariery) gospodarowania ( jesteśmy na 80 miejscu w rankingu barier, wśród krajów Afryki)
3. Ograniczyć wypływ kapitału z kraju, a zadbać o napływ ich z zagranicy
(Wypływy to: misje wojskowe, głównie Afganistan, Składki i kary do UE, Opłaty z tytułu emisji, głównie CO2), odsetki od zaciągniętych kredytów itd.)
(Napływ obecnie to transfery prywatne. Należy zadbać o napływ dywidend z zagranicznych inwestycji i tutaj KGHM miałby szanse się wykazać. Segment rynku miedzi na świecie jest kontrolowany przez kilka firm i Polska mogłaby stać się tu znaczącym graczem. W obecnym podejściu „zazdrośnika” Bieleckigo (wypowiedz w TV-„niezasłużone niebotyczne zyski”) będzie to wręcz niemożliwe.

PAŃSTWO POWINNO DBAĆ O SPRAWIEDLIWY PODZIAŁ WAROŚCI DODANEJ W SPÓŁKACH PUBLICZNYCH I NIE TYLKO W TYCH W KTÓRYCH MA UDZIAŁ, ALE TAKŻE W TYCH W KTÓRYCH PAKIET KONTROLNY MA PRYWATNA OSOBA LUB INSTYTUCJA W TYM TAKŻE ZAGRANICZNA.
Tak stanowić prawo, aby drobni akcjonariusze otrzymywali proporcjonalne, ale takie same profity z całości wypracowanych korzyści kapitałowych.
Nerwowa reakcja na buy-back KGHM ujawnia prawdziwe intencje osób reprezentujących dzisiaj Państwo.


Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 27 listopada 2011 20:21:50 przy kursie: 129,00 zł
Wrzucam 2 wykresy KGH z widłami Andrews’a (Andrews Pitchfork)

1. w układzie tygodniowym, rozparty o dołek z 2005 r, oraz spadek z 2008 roku:


kliknij, aby powiększyć



2. w układzie dziennym, rozparty o dołek z lipca 2010 i spadki z lata 2011:


kliknij, aby powiększyć



Na obu wykresach widać bardzo ciekawy układ techniczny. Na wykresie tygodniowym kurs wrócił do linii środkowej, po czym ładnie się od niej odbił, wykonując jej test; na wykresie dziennym ostatnie spadki są testem dolnej linii wideł.
Przy okazji – spadki zniosły aż 88%. Jest to technicznie o tyle ciekawe, że 88%, a ściślej 88,6% zniesienia jest ostatnim, najniższym z możliwych poziomem zniesienia Fibonacci’ego, a matematycznie jest to pierwiastek 4 stopnia z 0,618. Poziom ten czasem się pojawia, ale nadzwyczaj rzadko. Osobiście sądziłem, ze zadziała raczej 62% lub 78,6% zniesienie- o wiele częstsze punkty zwrotne. Zadziałało 88%, bo w tym miejscu zbiegają się linie wideł Andrews’a w układzie dziennym i tygodniowym. Wsparcie, które taki układ linii tworzy, jest niezwykle silne.
Co istotne, wszystko to stało się dokładnie w momencie, który już wcześniej przewidywałem, 20.11.2011, pisząc o tygodniu, który właśnie minął w tych słowach:

W przyszłym tygodniu minie 161 tygodni (pochodna od 1,618) od dołka z października 2008, 124 tygodnie (123+1; liczba Lucasa) od dołka z 6.07.2009; 76 tygodni (liczba Lucasa) od dołka z 8.06.2010 i parę innych. Wszystko to są dołki, więc tzw. „bycza rotacja Greenblatt’a” pozostaje zachowana i to w wariancie silnym – to wskazuje, że papier nadal jest w długoterminowej hossie. Wyznaczany na podstawie różnych harmonii dziennych dołek dla KGH wskazuje na datę 23.11.11 (plus minus jeden dzień).


www.stockwatch.pl/blog/Szutnik...

Wyznaczany termin, 23.11 plus minus jeden dzień, zadziałał dokładnie wg prognozy – dno wypadło 24.11 i stało się to na liniach wideł. To bardzo pozytywny dla papieru element.

Jeśli dodać do tego silnie negatywny sentyment wobec KGH („koniec hossy na spółkach surowcowych”, Tusk „zabił” KGH itd.), gorszy nawet niż w dnie z początków października, wszystko to układa się w czytelny schemat – dołek z 24.11 jest tylko testem dołka z 4.10. Podczas takich testów sentyment może być nawet gorszy niż w czasie formowania się dna. Proszę zauważyć, że większość uznała, że z „KGH już koniec”, pomimo, że kurs nie zszedł jeszcze nawet poniżej dołka z 4.10, co byłoby jakimś potwierdzeniem takiego widzenia spraw.

Reasumując – wzrosty na KGH się nie skończyły. Ta spółka dalej jest w trendzie wzrostowym, przeżyła tylko bardzo silną korektę.

PS. Nie jestem geniuszem ani wróżką. Taka analiza i przewidzenie „do przodu” momentu zwrotnego, możliwe było tylko dzięki stosowanej przeze mnie nowej metodzie, łączącej cenę z czasem:

www.amazon.com/Breakthrough-St...


"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)


broker_ns
0
Dołączył: 2010-02-16
Wpisów: 506
Wysłane: 28 listopada 2011 09:08:47 przy kursie: 130,30 zł
Co prawda nie jestem technikiem więc bardziej interesują mnie fundamenty KGHM ale patrząc na ostatnie świeczki na KGHM można z nich wyczytać, że kolega @szutnik ma rację tj. w tym sensie, że zanosi się nam na odreagowanie. Pytanie jednak o jego skalę.

Ja tylko przypomnę tak pod kątem fundamentów, żeby nie było że tylko technika rządzi kursem, że czeka spółkę rekordowy kwartał jeśli chodzi o zyski i pewnie przychody (zgoda część zysków to będą zdarzenia jednorazowe) ale jednak będzie to rzutować na podniesienie prognozy zysku na cały 2011 - o czym wspominał bodaj ostatnio prezes spółki. KGHM jest również po trosze w tej komfortowej sytuacji że spadki notowań cen miedzi są przeważnie skorelowane z osłabianiem się złotego a to znacząco amortyzuje niekorzystne zmiany cen tego surowca.
Tak wiec odreagowanie pewnie nastąpi - nawet może dojść ta fala gdzieś do poziomu 150, ale w dłuższej perspektywie to nie technika będzie decydować lecz sytuacja w Europie i na świecie. Tak naprawdę losy hossy czy bessy są złożone głównie w rękach polityków europejskich.


Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 28 listopada 2011 09:36:50 przy kursie: 130,30 zł
@ Broker_ns

Tak wiec odreagowanie pewnie nastąpi - nawet może dojść ta fala gdzieś do poziomu 150, ale w dłuższej perspektywie to nie technika będzie decydować lecz sytuacja w Europie i na świecie.

Pozwolisz, że się z Tobą nie zgodzę? I nie chodzi mi tu o to czy KGH jest w hossie czy nie - masz prawo mieć w temacie inne zdanie ode mnie.
Nie zgadzam się ws. takiego widzenia spraw: technika nie decyduje, tylko politycy i sytuacja.
Otóż rynek akcji, a z nim technika wyprzedza całą sytuacje fundamentalno - polityczną, a nie na nią reaguje. Owszem, dzienne reakcje na news'y czasem występują, ale nie przeceniałbym ich znaczenia dla trendu.
Dawno temu już w USA zaobserwowano, że rynek akcji jest wspaniałym wskaźnikiem wyprzedzającym. Mało tego - wyciągnięto z tego praktyczny wniosek i uczyniono indeks S&P500 jednym ze składników LEI (Leading Indicators), czyli grupy ekonomicznych wskaźników wyprzedzających.

Chcesz konkretu? Proszę bardzo, najświeższy z możliwych: Kiedy uformowało się dno na większości indeksów europejskich? 23.09.11. Co wtedy ustalili politycy? Jeszcze nic. Ile było czasu do słynnego posiedzenia, "ratującego Grecję"? Około miesiąc. Czy były jakieś nadzieje na to, że coś ustalą w dającej się przewidzieć przyszlości? Mgliste i bardzo niepewne. Czego oczekiwała większość inwestorów, zwłaszcza drobnych? Bankructwa Grecji a zaraz po nim totalnego krachu. A jednak, nie mając NICZEGO, czego można by się uczepić, rynek zrobił dno, wyprzedzając polityków o ok. miesiąc. Dlaczego?

To jest pytanie do Ciebie i Twojego fundamentalno-politycznego widzenia świata...Dlaczego tak się stało, jak się stało? Gdyby było tak, jak Ty chcesz, to dno powinno przyjść dopiero po ustaleniach polityków z bodaj 28.10.11 w sprawie EFSF, prawda? Dlaczego więc przyszło o miesiąc wcześniej?
Liczono na coś? Na co? Pamiętasz jaki był wtedy nastrój? Przypomnę: "Ci Europejczycy w niczym nie umieją się dogadać i wepchną świat w Depresję"...

Zapewniam Cię, że nie jest to przypadek. Jeśli masz siłę i ochotę, weź w podobny sposób przeanalizuj sobie inne ważne dna albo szczyty rynków z przeszłości. Zawsze zobaczysz podobne zachowanie.
Nie wiem, co już "wiedzą" rynki nt przyszłości Europy - to wyjdzie dopiero po czasie.
Wykres i technika pierwsze powiedzą, że coś jest nie tak z rynkiem, zanim politycy zdążą o tym pomyśleć i powiedzieć, a analitycy fundamentalni zauważyć to w swoich analizach ekonomicznych.
Tak to działa!
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)

v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 28 listopada 2011 10:24:15 przy kursie: 130,30 zł
Szutnik, zaskakuje mnie Twoja wiara w AT. Sam jestem technikiem, ale bez przesady. Widać właśnie jak KGHM wyprzedza działania polityków. Mam tu na myśli szczególnie expose premiera. Spółka tak poszła do przodu, że aż jej z tyłu zabrakło Angel
Klika się i sprzedaje ;-)
Edytowany: 28 listopada 2011 10:24

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 28 listopada 2011 10:49:14 przy kursie: 130,30 zł
@ V3nom

A kiedy zrobił się szczyt na KGH? W dniu expose Tuska czy wcześniej? Owszem, Tusk walnie "dopomógł" rozwijającej się korekcie, ale przecież szczyt był 2 dni wcześniej, prawda?
Czyli co? Mam przez to rozumieć, że była jakaś grupa (dużych) inwestorów, 2 dni wcześniej wiedzących, co bedzie w expose, którzy zaczęli sprzedaż? Taki byłby logiczny wniosek z myślenia fundamentalno - politycznego....
Nie jest jednak tak, że polityka w ogóle nie działa na rynek - działają nowe, zaskakujące informacje. Czasem rynek wręcz "ustawia się" pod jakiś typ news'a, oczekując jakiejś konkretnej decyzji. Często to widać na kontraktach na indeksy w USA przed FEDem. Ale wyjątkowo rzadko newsy zmieniają trend. Najczęściej w dołku lub szczycie o dużej randze "nie ma nic konkretnego".

Uprzedzę nieco bieg dyskusji, bo pewnie to pytanie padnie prędzej czy później i od razu odpowiem:
Nie wiem, dlaczego tak się dzieje, że rynek wyprzedza fundamenty. Znam na ten temat kilka teorii, lepszych czy gorszych. Żadna nie tłumaczy tego fenomenu wystarczająco dobrze.
Mnie osobiście najbliższa jest ta, która mówi, że są 2 rodzaje nastrojów ludzi: uświadamiany, jednostkowy i nieświadomy na poziomie zbiorowości. Uświadamiany np. w dnach rynkowych jest taki: "to katastrofa" albo "Wkrótce katastrofa". Nastrój na poziomie zbiorowości zaczyna być taki: "jest tak źle, że może być tylko lepiej".
Giełdy, jako czulsze niż wskaźniki ekonomiczne, reagują na tę zmianę nastroju jako pierwsze. I to można wyłapać AT w tzw. "wczesnych sygnałach kupna". Politycy czy gospodarka także podążają za tym nastrojem zbiorowości, ale w ich przypadku następuje to z pewnym opóźnieniem.

Nie wiem, czy to jest właściwe wyjaśnienie tego fenomenu. Wiem jedno - kto to wyjaśni, ma pewnego Nobla z ekonomii Angel
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)

v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 28 listopada 2011 11:06:52 przy kursie: 130,30 zł
Sam sobie zaprzeczyłeś, pisząc, że niektóre informacje zaskakują rynki. Po co KGHM tak rósł, skoro rynek "wiedział" o expose? Nie żartuj. Giełda to dom wariatów, im dłużej obserwuję rynki, tym bardziej jestem tego pewny Angel

Kolejne przykład tego jak rynek wszystko wie:
1) maj 2010
2) sierpień 2011

Tak wszystko wie, że nagle w dwa tygodnie robi korektę na 30% na DAX jak w sierpniu king
Klika się i sprzedaje ;-)

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 28 listopada 2011 11:40:51 przy kursie: 130,30 zł
@ V3nom

Giełda to dom wariatów, im dłużej obserwuję rynki, tym bardziej jestem tego pewny

100% zgody! Angel

Kolejne przykład tego jak rynek wszystko wie:
1) maj 2010


A pamiętasz jeszcze, jaki był nastrój w połowie kwietnia 2010? Ja doskonale, bo to mi pomogło w decyzjach inwestycyjnych. Jeśli nie, to zerknij choćby na wskaźnik put/call na indeksy w USA w tamtym okresie i zobaczysz rekordowy optymizm tłumu (rekordowa ilość opcji call na equities), a więc nastrój uświadamiany był "jest super; może tylko rosnąć" ten nieuświadamiany był już nieco inny... Maj 2010 to tylko prosta konsekwencja kwietnia 2010.

A teraz wrzuć prosze wykres jakiegokolwiek indeksu z tamtego okresu i powiedz:
- czy jeszcze w kwietniu 2010 nie było sygnałow sprzedaży? Były. A więc AT dała z wyprzedzeniem informację o stanie rynku czy nie i zagrożeniu spadkami? Oczywiście, z AT nie dowiesz się ściśle, że oto za 5 dni bedzie flash-crash. Ale jeśli odczytałeś sygnały sprzedaży, uniknąłeś wpadki.
A czy AF albo polityka dała sygnał o czymkolwiek tak, by uprzedzić Cię zawczasu?

Tak wszystko wie, że nagle w dwa tygodnie robi korektę na 30% na DAX jak w sierpniu

Rynek też nie wie wszystkiego. Reaguje tylko na zmieniające się nastroje na poziomie zbiorowej nieświadomości, tyle, że szybciej niż reszta środowiska. A politycy swymi decyzjami i fundamenty podążają potem za tym nastrojem, pomimo, że np. indywidualne nastroje polityków najczęściej diametralnie się różnią od tych zbiorowych.
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)

v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 28 listopada 2011 12:12:54 przy kursie: 130,30 zł
Nie pamiętam jak było w kwietniu 2010, ale w tym roku było wyraźnie widać oznaki przesilenia i odwracania trendu. Co jest logiczne, bo nie każda spółka się odwraca tak dynamicznie jak nasz nowy król spekulacji - KGHM king

Wracając do meritum. Patrzę teraz na KGHM i widzę brak wiary w Twój, zeszłotygodniowy sygnał K. Szczerze mówiąc wygląda to bardziej jak odbicie zdechłego kota Angel Przymierzałem się do arkusza dzisiaj z rana, bo sądziłem, że rynki dostaną więcej pary po odbiciu na futach, ale obroty są mizerne.
Klika się i sprzedaje ;-)
Edytowany: 28 listopada 2011 12:13


Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 28 listopada 2011 12:53:15 przy kursie: 130,30 zł
@ V3nom
Patrzę teraz na KGHM i widzę brak wiary w Twój, zeszłotygodniowy sygnał K. Szczerze mówiąc wygląda to bardziej jak odbicie zdechłego kota

To jest na razie "mały" sygnał K. Najistotniejsze jest w tym to, że dno wypadło czasowo zgodnie z prognozą (te plus minus jedna sesja jest dopuszczalne).W metodzie Greenblatt'a dopóki rynek "respektuje" wychodzące punkty zwrotne, zgodnie z tzw. "rotacją" (wyjaśnienie dość skomplikowane, tym zajmuje się prawie cały rozdział 3 książki), wszystko jest OK. Zacząłbym się zastanawiać, czy na pewno jest tak, jak sądzę, gdyby to nie wskoczyło, bo sygnały na tygodniowym dla KGH są szalenie istotne i na dziennym powinno być ich potwierdzenie. Te 161-162 tygodnie to jeden z częstszych i mocniejszych potencjalnych punktów zwrotnych. Tu wzmocnionych dodatkowo tym, że to jest liczone od ważnego dołka z października 2008.

Ta metoda nieco przypomina cykle, ale nie ma tu sztywnych cykli, do których przywiązani są "cykliści", typu cykl 90-dniowy czy 11-miesięczny.

Co teraz? Być może to jest już ten, ostateczny dołek, a być może czeka nas drugi i wtedy dostaniemy kształt dna typu W.
Tak czy tak, powinniśmy jeszcze zobaczyć test tego dołka, albo w formie niepełnego zniesienia wzrostów od dna intra z 24.11 albo w formie pełnego zniesienia i dotknięcia jeszcze raz minimów w okolicach 122,5 PLN - wtedy będzie to dno typu W.
Tak stalo się np. na indeksie Nasdaq i Nasdaq100 w sierpniu 2011. Pierwsze dno wypadło 610 sesji (ściślej 610 + 1; 610 to liczba Fibo) od dołka z marca 2009, drugie dno - 618 sesji (ściślej 618+1; pochodna od 0,618 - ta liczba jest nieco niższej rangi niż 610 Fibo)

"Greenblatt podpowiada", że kolejny punkt zwrotny niższej nieco rangi powinien wyjść około 29.11 (plus minus sesja). W rynku byka to, że w teoretycznych punktach zwrotnych pojawią się dołki jest bardziej prawdopodobne niż to, że bedą to szczyty (od czasu do czasu zdarza się, że rynek na jakiś układ czasowy nie reaguje zupełnie, to też trzeba brać pod uwagę, ale akurat 24.11 bylo to mało prawdopodobne), najprawdopodobniej więc nasz "testujący" dołek wypadnie 29 lub 30.11.
"Duży" sygnał K pojawi się na odejściu w górę po teście.
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)

mosti
0
Dołączył: 2009-01-08
Wpisów: 71
Wysłane: 30 listopada 2011 12:04:57 przy kursie: 132,50 zł
Szutnik napisał(a):

"Greenblatt podpowiada", że kolejny punkt zwrotny niższej nieco rangi powinien wyjść około 29.11 (plus minus sesja). W rynku byka to, że w teoretycznych punktach zwrotnych pojawią się dołki jest bardziej prawdopodobne niż to, że bedą to szczyty (od czasu do czasu zdarza się, że rynek na jakiś układ czasowy nie reaguje zupełnie, to też trzeba brać pod uwagę, ale akurat 24.11 bylo to mało prawdopodobne), najprawdopodobniej więc nasz "testujący" dołek wypadnie 29 lub 30.11.
"Duży" sygnał K pojawi się na odejściu w górę po teście.


czyżby dziś miał być ten dołek ?? do południa papier zachowuje się najgorzej z całego grona bluechip. odczyt pkb dał sygnał zakupu na wig20 ale nie dla kghm ?? czemu ??

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 30 listopada 2011 14:31:37 przy kursie: 132,50 zł
@ mosti

Skoordynowana akcja banków centralnych świata- to całe wyjaśnienie.
Jak widzisz, nie wiedziałem "co" to bedzie, ale sygnał najprawdopodobniej zadziałał.
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)

v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 30 listopada 2011 15:00:45 przy kursie: 132,50 zł
Przyznaję, że techniczny obraz KGHM się poprawił po dzisiejszej sesji thumbright
Kurs nie pogłębił ostatniego dołka, a dzisiaj ładnie odreagował. Widać krótkoterminową formację podwójnego dna.
Klika się i sprzedaje ;-)

koszyk
0
Dołączył: 2009-05-15
Wpisów: 1 099
Wysłane: 30 listopada 2011 15:07:39 przy kursie: 132,50 zł
@ Szutnik - czy mogę Ci mówić "miszczu" ?Angel

KGHM dał sygnał obniżki poziomów rezerw obowiązkowych w Chinach? I akcji na rynkach finansowych?

No nie przesadzaj, bo jak w to uwierzysz, to nie będzie dobrze.

Połowa (?) rynku dzisiaj na krótkich ( liżą rany), a Ty widziałeś sygnały? Zastawiłeś dom pod długie?

Jak znalazłeś św. Grala, to jesteś jedyny na świecie.

PS. Byłem bez pozycji, ale jakbym był, to na krótkich.

Pozdrawiam.

mosti
0
Dołączył: 2009-01-08
Wpisów: 71
Wysłane: 30 listopada 2011 15:08:42 przy kursie: 132,50 zł
Tego się nie można było spodziewać :) zresztą cały pakiet dobrych danych (rynek pracy ADP, decyzja FED) ale i tak relatywnie do indeksu średnio rośnie :/ zastanawiam się tylko właśnie, jak ta decyzja się ma do twojej analizy ale rozumiem, że te wydarzenia będą mocniejszym sygnałem K o którym pisałeś, abstrahując od tego, że te zdarzenia trudno było przewidzieć.

Dodatkowo zastanawiam się jak analizować rozbieżności w ocenie skali podatku przyszłorocznego. Obie strony zgadzają się co do formy, że podatek będzie od produkcji pierwotnego produktu czyli koncentratu miedziowego ale różnią się co do wielkości. Prezes Wirth mówi o 500 mln w skali roku a MF o 2 mld !! znaczna rozbieżność. Choć z drugiej strony rynek już chyba zdyskontował wielkość podatku na poziomie ok. 2 mld i każde jego obniżenie będzie działać in plus kursowo.

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 30 listopada 2011 16:40:35 przy kursie: 132,50 zł
koszyk napisał(a):
@ Szutnik - czy mogę Ci mówić "miszczu" ?Angel

KGHM dał sygnał obniżki poziomów rezerw obowiązkowych w Chinach? I akcji na rynkach finansowych?

No nie przesadzaj, bo jak w to uwierzysz, to nie będzie dobrze.

Połowa (?) rynku dzisiaj na krótkich ( liżą rany), a Ty widziałeś sygnały? Zastawiłeś dom pod długie?

Jak znalazłeś św. Grala, to jesteś jedyny na świecie.

PS. Byłem bez pozycji, ale jakbym był, to na krótkich.

Pozdrawiam.


Szutnik - czy mogę Ci mówić "miszczu"?
Skoro inaczej nie umiesz...Angel wave

KGHM dał sygnał obniżki poziomów rezerw obowiązkowych w Chinach? I akcji na rynkach finansowych?

To nie KGHM. Rynki są [uwaga, bedzie "mondre";-)]fraktalem cenowo - czasowym. Niektóre dziedziny AT po prostu umieją w miare dobrze wyszukiwac potencjalne pukty zwrotne. Te zadzialają, albo i nie, a cała sztuka polega na wyszukaniu tych najbardziej prawdopodobnych. Dodatkowym argumentem byl oczywiście fatalny nastroj wobec KGH.
Gdybym widział wszędzie hasła typu "Hurra. Superokazja na KGH! Tusk nam zapewnil tanie zakupy!" zamiast "Tusk Ty...." i "KGH się skończył", to pewnie bym tego nie napisał, bo byłaby sprzeczność nastroju i analizy. A gdy masz wątpliwości, to lepiej być z boku.
Jednak nastrój byl taki, jaki powinien być.

Jak znalazłeś św. Grala, to jesteś jedyny na świecie.
Graal nie istnieje. Ta metoda też czasem zawodzi. Niemniej na KGH był 80% sygnał potencjalnego zwrotu w zeszłym tygodniu. Dodatkowe 10% dodawał nastrój. Te 10% warto bylo zaryzykowac i napisać to, co napisałem. Polskie akcje to nie jest mój rynek. Ja się "bawię" wyłącznie za granicą i wyłącznie w instrumenty lewarowane. Napisałem to jedynie dla "sportu".

"Graal" znajduje się tutaj:
www.amazon.com/Breakthrough-St...
i jest przetłumaczony na niemiecki tu:
www.m-vg.de/finanzbuchverlag/s...

Zastawiłeś dom pod długie?


NieAngel Zgodnie z sygnałami, które dostawałem juz wcześniej, czekałem czy mój bazowy rynek, e-mini na Nasdaq100 czyli NQ "respektuje" punkty zwrotne. Skoro respektował, to stopniowo otwierałem pozycje wg moich planow i tyle.
I znowu - zajęcie długich na NQ bylo psychicznie duzo łatwiejsze, bo większość widziała tylko spadki :-)
Mój sukces na KGH, ktory tu widzisz, to tylko drobny odprysk z potężnej analizy, jaką robiłem dla siebie w okresie sierpień-wrzesień, z której wnioski w postaci gotowego tekstu zawarłem tu. Zwróć uwagę na datę:
songmun.blox.pl/2011/10/Byc-ja...

Ta metoda powinna byc stosowana wraz z innymi, w jakimś szerszym zestawie - wtedy daje najlepsze rezultaty. Jest prosta, czego nie należy mylić z "łatwa" i wymaga sporo pracy, a takze pewnej praktyki w stosowaniu. Ja potrzebowałem ok. roku po przeczytaniu by zrozumieć jej blaski i cienie i wiedzieć jak to robi się w praktyce.
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)

koszyk
0
Dołączył: 2009-05-15
Wpisów: 1 099
Wysłane: 30 listopada 2011 17:48:04 przy kursie: 132,50 zł
@ Szutnik.

Szanowny Kolego, jeżeli nie odbierzesz tego jako krytykę?

"Mój sukces na KGH, ktory tu widzisz, to tylko drobny odprysk z potężnej analizy, jaką robiłem dla siebie w okresie sierpień-wrzesień, z której wnioski w postaci gotowego tekstu zawarłem tu. Zwróć uwagę na datę .."

Tak z życzliwości, naprawdę. Nie uwierz w swoją nieomylność, co do prognozowania rynku.
To się źle kończy. Widziałem to wielokrotnie.

Ps. Gdyby dzisiaj Chiny ogłosiły zwiększenie rezerw o 1 %, to KGHM, przebiłby denka.

Dzisiaj się gra "politykę", a nie technikę, czy "fundamenty.

Kod:
mod: proszę o mniej personalnych rozmów na wątkach. od tego są bez limitu Kroniki. pogadanki utrudniają poznawanie obrazu spółki - nie każdy chce poznawać obraz Forumowiczów, nawet tych najbardziej zacnych
Edytowany: 30 listopada 2011 18:20

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 30 listopada 2011 18:45:10 przy kursie: 132,50 zł
Spełniając życzenie Moderacji, by było bardziej nt. KGH.
Dziś na KGH mamy odwrót niedźwiedzi, połączony z dwuświecową formacją objęcia hossy, w którym na drugiej świecy wyraźnie rośnie obrót. Pozycje długie są faworyzowane przez rynek.
Moim zdaniem to powrót do "przerwanej przez Tuska" hossy na tym papierze. Argumenty do znalezienia we wcześniejszych moich wypowiedziach nt. KGH tutaj.

@ koszyk
Tak z życzliwości, naprawdę. Nie uwierz w swoją nieomylność, co do prognozowania rynku.

Nie ma problemu. Nie ma takiego błędu, którego bym w przeciągu 19 lat swoich inwestycji na GPW, potem za granicą nie popełnił. Za stary na to jestem i za duzo widziałem.
Nie zyczę Ci nawet połowy z nich Angel
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)

trenujacy
0
Dołączył: 2011-11-19
Wpisów: 9
Wysłane: 30 listopada 2011 19:07:22 przy kursie: 132,50 zł
dobrze by było jakby premier powiedział ze chce zwiększyć dochody z kopalni jednak o 0.5mld a nie o 2mld rocznie najlepiej jutro to akcje by momentalnie odbiły przy takim skoku miedzi jaki nastąpił dziś a tak czekamy wciąż w niepewności

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość
WIADOMOŚCI O SPÓŁCE kghm
  • Przerwa w korekcie na GPW, w grze CCC, KGHM, Text i Medinice
    Przerwa w korekcie na GPW, w grze CCC, KGHM, Text i Medinice

    Pierwsza we wrześniu sesja na GPW rozpoczęła się od odreagowania 3-dniowych spadków, które w piątek cofnęły indeks WIG20 do poziomów z końca czerwca. Nie zmienia to jednak podażowego spojrzenia na polski i globalny rynek akcji, stąd pomimo optymistycznego startu miesiąca, wrzesień raczej przyniesie kontynuację spadkowej korekty.

  • KGHM notuje spadek sprzedaży miedzi o 5 proc. w lipcu, srebro i TPM również w dół
    KGHM notuje spadek sprzedaży miedzi o 5 proc. w lipcu, srebro i TPM również w dół

    Sprzedaż miedzi Grupy KGHM w lipcu 2025 roku spadła o 5 proc. rok do roku, do poziomu 56,7 tys. ton. Niższe wyniki odnotowano również w przypadku srebra i metali szlachetnych TPM, natomiast sprzedaż molibdenu wzrosła w ujęciu rocznym.




37 38 39 40 41

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,654 sek.

vcbxxrhg
floupufn
dqslyjsn
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +76 827,68 zł +384,14% 96 827,68 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
jdrlkvat
lsbosibr
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat