RELIGA DEVELOPMENT (Catalyst)

Potwierdzam że nie zostały zapłacone również jestem posiadaczem i obserwuje wątek od jakiegoś czasu z dużym niepokojem, jeżeli ktoś ma jakieś informacje o spłatach odsetek z innych serii bądź jakieś inne informacje byłby wdzieczny za podzielenie się nimi na forum.

Dla zainteresowanych.

Przeczytajcie raport ze strony Investors TFI dotyczący rozwiązania umowy z Religa Development z dnia 2012-07-31:
Lista ogłoszeń z Investor Property FIZ

cyt.:
"
przedmiot umowy:
Pożyczka pieniężna udzielona spółce Religa Development S.A. z siedzibą we
Wrocławiu (dawniej: Religa Sp. z o.o. z siedzibą we Wrocławiu).

przyczyny rozwiązania umowy:
Zwłoka pożyczkobiorcy w zapłacie transzy odsetek, która powinna nastąpić w
dniu 10 czerwca 2012 roku i która nie została zapłacona przez pożyczkobiorcę
pomimo uprzedniego wezwania do spełniania świadczenia w dodatkowym
siedmiodniowym terminie, pod rygorem wypowiedzenia umowy pożyczki.

opis przewidywanych skutków finansowych
wynikających z rozwiązania umowy dla
funduszu lub dla jednostki od niego zależnej:
Postawienie kwoty pożyczki wraz z odsetkami oraz należnymi opłatami w stan
natychmiastowej wymagalności.
"

Sprawdzilem na spokojnie, ze chodzi jednak o w/w pozyczke.
W dalszej czesci linkowanego raportu rocznego mozna przeczytac:



Co oznacza ni mniej ni wiecej niz to, ze nie mieli kasy nawet na odsetki. Swiadczy to o tym, ze kasa Religi jest juz totalnie pusta. Przy tej ilosci zabezpien Investorsi nie chca isc dluzej na ustepstwa, tylko chca odebrac co swoje. Ciekawe kiedy Religa zglosi wniosek o upadlosc. Stawiam na to, ze zaraz po walnym.

PS. Ciekawe jest tez to, ze nie placili odsetek juz od grudnia. Pozyczali na 20% poza rynkiem regulowanym z lista zabezpieczen od "a" do "h". Jednoczesnie na Catalyst placili tylko 14% przy sporo krotszej liscie zabezpieczen.

@wapkil

Co do braku kasy na odsetki, w przypadku tej pozyczki to juz wiekszy kaliber. Zobacz na zabezpieczenia, tu juz nie tylko spolka, ale i rodzina Religi bedzie miala problem.

Jeszcze jedna rzecz co do walnego. Podczas WZA zarzad i rada nadzorcza otrzymuje absolutorium. Jesli go nie otrzyma to otwiera sie furtka do dochodzenia odszkodowania od czlonkow zarzadu przez akcjonariuszy. Do tego brak absolutorium jest traktowane przez sad jako domniemanie winy (czlonek zarzadu musi udowadnic swoja niewinnosc). W odwrotnym przypadku, gdy dostal absolutorium pilka jest po jego stronie, bo wtedy jego wine trzeba mu udowodnic.
Dlatego mysle, ze WZA sie odbedzie.

PS. Z tego co sie orientuje wymagalnosci tej pozyczki bez zgloszenia przez zarzad wniosku o upadlosc bedzie otwierac mozliwosc dochodzenia odszkodowania (od zarzadu) nawet jesli dostana absolutorium na WZA.

Ciekawa informacja w kontekście zabezpieczenia obligacji Religa Development na działkach należących do osób trzecich:
"...Zupełnie odmiennie, od wyżej opisanej, rysuje się sytuacja posiadaczy obligacji zabezpieczonych. Upadłość emitenta takich papierów dłużnych prowadzona będzie według reguł jednego z postępowań odrębnych, tj. „Postępowania upadłościowego wobec emitentów obligacji” (tytuł IV, cz. 3 PUN). W takim wypadku przedmioty zabezpieczające prawa z obligacji (np. nieruchomości, flota samochodowa, czy też zorganizowana cześć przedsiębiorstwa) tworzą osobną masę upadłości przeznaczoną na zaspokojenie praw obligatariuszy (art. 488 PUN). Ma to doniosłe znaczenie praktyczne, gdyż niejako „uprzywilejowuje” takich obligatariuszy, w związku z tym, iż zaspakajani są oni w drodze podziału funduszy pochodzących z likwidacji tej osobnej masy upadłości, partycypując w niej na zasadzie wyłączności. Należy jednak zaznaczyć, iż zgodnie z art. 483 ust. 1 PUN postępowanie to może być prowadzone tylko, gdy dla zabezpieczenia praw z obligacji ustanowiono zabezpieczenie na majątku emitenta. Oznacza to, iż choć samo zabezpieczenie może przyjąć formę np. hipoteki, zastawu rejestrowego, czy zastawu finansowego, to nie może ono obciążać majątku podmiotu trzeciego, czyli np. spółki zależnej lub podmiotu występującego w roli poręczyciela, tudzież gwaranta. Prawa obligatariuszy reprezentowane są przez kuratora ustanowionego przez sąd..."
obligacje.pl/news/566/na-co-mo...

nooo poczekaliśmy pare godzin i na stronie głównej Stockwatch historia cała opisana

www.stockwatch.pl/wiadomosci/r...

Witam,
Próbowałem kontaktować się z Secus Asset Managment, napisałem maila co radzą. Odpisano mi "dobrymi radami" pana Wieczorka - wpisy przyklejone z forum i radzono czekać. Jak ustosunkowałem się negatywnie do tych rad i zażądałem szczegółowych informacji na temat procesu licytacji zabezpieczenia, którego są administratorami nabrali wody w usta i ponad tydzień nie otrzymałem żadnej odpowiedzi.
Moim zdaniem powinniśmy zebrać grupę obligatariuszy, wypowiedzieć obligacje i iść z cała sprawą do prawnika, aby wybadał jakie są realne szanse, aby Panem Religą zainteresował się prokurator w kwestii defraudacji pieniędzy i działania na szkodę spółki. Niech się wytłumaczy, gdzie się ulotniły pieniądze ze wszystkich emisji i pożyczek jakie zaciągnął. Bo z tego co widać, dobrowolnie się do tego nie przyzna.

Pozdrawiam

Czy ktoś z posiadaczy feralnych obligacji podjął jakieś działania ? Czy tylko Ja poruszam się jak w mgle czekając nie wiadomo na co?


Witam posiadaczy obligacji
Ja narazie czekam do WZA , wiem , wiem tak zabardzo to po WZA przełomu nie ma co się spodziewać ale rozpocząć licytację zabezpieczeń to też może potrwać tak jak już było pisane wcześniej przy najgorszym scenariuszu ponad rok więc jakby nie patrzeć to kasa wydaje się narazie być zamrożona . Co do wyceny działek będących zabezpieczeniami to oczywiście inna sprawa ale ja mam nadzieję że operaty były robione solidnie , choćby nawet ceny działek spadły od tamtego czasu to ja sobie tak kalkuluję że w najgorszym scenariuszu gdyby doszło do licytacji to strata na tych obligacjach nie powinna być większa jak 15% no i kasę tą może się okazać że zobaczymy za dłużej jak rok, bo nie wiadomo czy na pierwszej licytacji znajdzie się kupiec, może się znaleźć na pierwszej a może na trzeciej No ale to tylko moje założenia na najczarniejszy scenariusz. Więc narazie czekam cierpliwie na WZA chociaż tej cierpliwości też mi już brakować zaczyna Generalnie to ja uważam ze właśnie ponieważ te obligacje są zabezpieczone to najgorsze co nam się może przydarzyć to strata na tym interesie około 15% no i oczywiście w najgorszym przypadku zwrot tej kasy po dłuższym okresie czasu , może rok może półtora. Dzwoniłem do Secus Asset Management bo oni są administratorem dla serii B posiadanej przeze mnie i zapytałem o możliwość wszczęcia procedury zaspokajania roszczeń obligatariuszy z działek będących zabezpieczeniem. Pani powiedziała mi (zgodnie zresztą z tym czego oczekiwałem) że jeżeli wyślę żądanie natychmiastowej wymagalności do emitenta i kopie tego żądania do nich i jeżeli żądanie to niezostanie spełnione w ciągu (o ile pamiętam 14 dni ) to oni rozpoczną procedurę licytacji działki będacej zabezpieczeniem. Więc tu z ich strony wszystko wydaje się ok. Ja mam jeszcze serię G do której administratorem hipoteki jest Polski Fundusz Hipoteczny , też do nich zadzwoniłem z takim samym pytaniem i odpowieź całkiem inna . Miły pan powiedział że licytację to oni jako administrator hipoteki mogą rozpocząć ale dopiero jak obligacje będą po terminie wykupu a narazie niewypłacenie odsetek nie jest podstawą do wszczecia licytacji zabezpieczenia, powiedział jeszcze na teraz to żeby zacząć licytację to wszyscy obligatariusze musieli by się zwrócić z żądaniem natychmiastowej wymagalnośći , wszyscy tej serii G a nie tylko ja. Dodał też że poza tym mnie przysługuje prawo dochodzenia roszczeń z powództwa cywilnego ale wtedy występując z takim powództwem muszę opłacić koszt w wysokości 5% kwoty żadania (o ile pamiętam to później byłoby zwrócone z kwoty uzyskanej z ewentualnej licytacji dłużnika) no i oczywiście sądem właściwym do takich działań jest sąd we Wrocławiu. Jak widzicie podejście administratorów hipoteki jest różne , ja myślę że znaczenie mogą tu mieć zapisy w umowie między Religa Devwlopment a administratorem hipoteki. Teraz oczywiście żałuję że przed złożeniem zapisu na te obligacje nie zwróciłem się z prośbą o udostępnienie mi kopii tych umów , mądry Polak po szkodzie , Może ktoś z uczestników tego forum jest w posiadaniu kopii tych umów lub miał do nich wgląd? Byłbym wdzięczny bardzo za podzielenie się tą informacją, tu na forum lub na mój adres eagle1968@wp.pl
lub może ktoś ma jakąś wiedzę w temacie dlaczego administratorzy hipotek podchodzą całkiem inaczej do tekiej samej sprawy? czyżby odmiennie interpretowali przepisy czy tez mają inne umowy z emitentem? Ja tak jak pisałem spróbuje poczekać jeszcze na to ,,upragnione,, WZA ale jak nie będzie po nim żadnego konkretnego promyczka nadziej to chyba czas najwyższy pogrzebać nadzieje i zacząć działać obojętnie czy przez administratorów hipotek czy po prostu poza nimi wystapić na droge sądową , no i też niemożna czekać w nieskończoność na WZA tak jak na ten raport roczny co miał być przedwczoraj a go dalej nie ma

Kiedy o tym czytalem w artykule powolywali sie na:
"Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 25 listopada 2004 r. (III CK 592/2002)
Udzielenie absolutorium może zwolnić od odpowiedzialności odszkodowawczej członka zarządu (rady nadzorczej)."
Cos sie w tej kwestii zmienilo?