NICOGAMES [NGS]

Cala rada wymieniona, resplit zablokowany, kapital docelowy nawet nie glosowany. W radzie sa teraz ludzie, ktorzy pare milionow akcji kupili za swoje pieniadze znacznie powyzej aktualnej ceny i chca wspolnymi silami zaradzic obecnej sytuacji. Co z tego wyjdzie - zobaczymy ale raczej nie bedzie nudno :)

No to albo ci panowie wyłożą po milionie zł na nową emisję dla siebie, albo spółka zostaje zlikwidowana. Ewentualnie może zaprzestać jakiejkolwiek działalności, ale wtedy ich akcje i tak są warte 0 zł.

Ja zdecydowałem co się stanie ze spółką już ponad 2 lata temu.





O, trafiłem w dziesiątkę z tym CDA :D



Smutne, ale prawdziwe.

ojej kolejny naiwny nam się trafił. Normalnie jak na Veno czy Petrolinveście - co roku nowa fala entuzjazmu.

Na takim śmieciuszku tylko już zostały dwie kategorie - inwestorzy, którzy popełnili ogromny błąd braku stop lossa i naiwniacy przekonani że jakimś cudem jednak nie zbankrutuje ale automagicznie odbije.

Jakim cudem gra ma się sprzedać jeśli po prostu jest bardzo bardzo słaba? Okrutnik co Ty pleciesz za bzdury? Po tym jak wyszła w postaci gratisowego coveru wersji angielskiej do polskiego pisma (z nakładem 100 000) te CD pojawią się na aukcjach zachodnich za parę złotych, bo dlaczego nie? Przecież w Polsce i tak się nie sprzeda.

Nikt nie powiedział że przez pół roku sprzedali 60 000, jedynie spółka przebąkiwała że na najważniejszych rynkach, na które najbardziej liczyła, sprzedało się około 40 do 60 000, czysto szacunkowo. Jakim naiwnym trzeba być żeby z automatu przyjmować max wartość.


Nicogames to swoją drogą przykład fenomenu giełdy - prezes nie ma akcji (czyli w sumie aż krzyczy że nie wierzy w projekt), gra słabiutka i się nie sprzedaje, a i tak pojawiają sie chętni na zakup akcji.

@scarry Pojawiają się nowi ponieważ to już tuż tuż… już za rogiem czeka tym razem prawie gotowy do certyfikacji X-Box a tuż za następnym rokiem czeka sukces wersji X-Boxowej. Już mamy przecież potencjalnych 3 wydawców. Za miesiąc oddadzą to cacko do certyfikacji (i to bez kolejnej emisji, ze środków posiadanych przez spółkę i ze środków z 2 wcześniejszych emisji), później oczywiście pomyślny proces certyfikacji i premiera już na jesieni, czyli być może już 23 września w czasie równonocy jesiennej a na pewno do 22 grudnia.
Petrol od ponad roku dokopuje się do ropy, VENO już od 2013 zacznie sprzedawać 60 superaut rocznie a NGS na jesień wyda AI na X-Box.

Podobno jest wybrany nowy zarząd, odrzucony resplit i odrzucona możliwość podwyższenie kapitału, prawie gotowy X-Box, czyli same pozytywne informacje a kurs jakoś specjalnie nie dyskontuje nadchodzącego wielkimi krokami sukcesu komercyjnego? NGS to taki ciekawy przykład spółki opartej na plotce o przyszłych sukcesach, sporo osób chętnie ją kupuje tylko później nie mogą sprzedać faktów. Sądząc po obrotach po walnym sytuacja w NGS jakoś specjalnie nie uległa zmianie.

a za to półrocze przychód 4x wyższy niż w 2011. może mają maszynkę do robienia pieniędzy w piwnicy?

Czyżby nowi członkowie Rady Nadzorczej zaczęli wypowiadać się na wątku ? ;)

Nawet nie tyle - w raporcie mamy kategorię "przychody ze sprzedaży i zrównane z nimi", czyli wrzucili tu prawdopodobnie koszty tworzenia wersji xbox w nieznanej wysokości. Zatem gra przynosi jeszcze mniej pieniędzy.
Tymczasem zysk operacyjny jest większy niż przychody ze sprzedaży, znaczy się spółka coś robi na boku - pytanie co i czy chodzi tu o lewarowane spekulacje na jakimś rynku ?

@Dr Acula

trzymaj się i powodzenia w odkuwaniu na innych firmach