Ciąg dalszy historii MF Global,czyli jak zarobić lub stracić(i zbankrutować) na długu rządów krajów strefy euro.MF Global obstawiał chyba zbyt szybkie zejście euro,Europy do parteru.
Gdzie jest ponad miliard dolców jakie powierzyli inwestorzy tej spółce?Wiadomo,że na kilka dni przed bankructwem szef firmy ,pan Corzine,zresztą znana postać(dawniej gubernator new Jersey,senator,szef GS-u

(dodam,że GS to Goldman Sachs),sprzedawał na gwałt papiery wartościowe MF Global pewnemu dużemu bankowi,którym rzecz jasna,nieprzypadkowo,okazał się być GS.a rozliczał transakcje JPMorgan.
Ech ten corporate governance,to się nosi w sercu nawet 100 lat po szefowaniu w wielkim banku.
Nie oskarżam,tylko się lekko nabijam.Bo my tu tak narzekamy na tego naszego banana.
Jak widzicie,na krótkiej sprzedaży niejeden rekin zęby traci....
"Fortuna favet fortibus"