Kroniki Giełdowe, czyli historia pewnego inwestora

Witam wszystkich serdecznie!

Chciałbym zaprosić Was do śledzenia mojego bloga:
kronikigieldowe.blogspot.com

Jeśli chodzi o mnie - jestem inwestorem samoukiem od 2 lat, z wykształcenia matematykiem. Kieruję się głównie analizą fundamentalną, powoli uczę się posługiwania instrumentami pochodnymi i myślę nad podniesieniem umiejętności z analizy technicznej.

Natomiast jeśli chodzi o cel prowadzenia bloga, pozwolę sobie streścić pierwszy post:

Pomysł na bloga powstał po przewertowaniu moich błędów inwestycyjnych. Zauważyłem pewne nierozsądne zachowania, których jestem świadom a mimo to nie radzę sobie z ich wyeliminowaniem. Do głównych z nich zaliczam podejmowanie decyzji inwestycyjnych bez wcześniejszej analizy, zakupy pod wpływem emocji, strach przed "odjechaniem pociągu" oraz ogólnie i przede wszystkim problemy z cierpliwością.

Postanowiłem więc stworzyć moje publiczne "Kroniki Giełdowe" aby wprowadzić do swoich inwestycji więcej dyscypliny, samemu bądź przez kogoś zostać rozliczonym z błędów, a co najważniejsze czuć presję żeby ich nie popełniać.

Liczę też, że blogowanie pomoże mi w samodzielności jeśli chodzi o analizę faktów i wyciąganie wniosków. Zauważam, że zbyt często polegam na tym co się pisze w internecie więc czas już się usamodzielnić, a nic lepiej w tym nie pomoże niż publikowanie własnych poglądów.


W skrócie moja historia to historia typowego uczącego się inwestora który trochę już przeszedł i trochę się już nauczył a teraz chce z tego wyciągnąć wnioski. Liczę na Wasze zainteresowanie i komentarze, mam nadzieję że społeczność Stockwatch uzna publikowane przeze mnie treści za wartościowe :)

Korzystając z odrobiny wolnego czasu dziś zrobiłem długą listę spółek które mnie interesują:
Lista ciekawych spółek
Zapraszam!

Witam serdecznie, trochę mi zeszło ale w końcu się udało :)
Zapraszam wszystkich na pierwszą część mojej analizy spółki Mabiom

Analiza Mabion, część 1

Anty jak zawsze czujny :) I dobrze, bo każda uwaga od Ciebie jest słuszna. Na szczęście wyceny de facto jeszcze nie było, tylko lekki wstęp ;)
Ale problem na jaki wskazujesz jest, i to znaczny. Z jednej strony mamy:
www.mdpi.com/1424-8247/5/12/13... - gdzie prognozują spadki cen na 65-85% ceny oryginału, jest to "w miarę nowe opracowanie" z końca 2012 roku, współtworzył je człowiek z Instytutu Biotechnologii Uniwersytetu Cambridge więc chyba coś tam rzetelnego jest
www.chemanager-online.com/en/t... -tutaj natomiast jest wskazówka o spadku o 20-50% ceny po pojawieniu się biosimilars i porównanie rozrzutu cen Herceptin, o którym rzeczywiście czytałem już w paru miejscach, chociażby Australia też ma taniej en.wikipedia.org/wiki/Trastuzu...
I tu się właśnie klucz pojawia - różna cena na różnych rynkach. I to będzie też wielkie wyzwanie dla Mabionu, bowiem w Indiach, po pojawieniu się leku biopodobnego cena spada drastycznie thebigredbiotechblog.typepad.c... co jest strategią Roche przeciwko konkurentowi obecnemu tylko na jednym rynku. Mabion ma tu większe szanse na ograniczony spadek cen bo startuje na duży, europejski rynek. Roche raczej tutaj nie może mocno walczyć ceną, jasne do pewnego stopnia opuści, jednak patrząc na rozmiar rynku, nadal powinno być na nim miejsce dla paru graczy i dla ładnych przychodów.

Kolejną martwiącą sprawą jest fakt o którym piszą w tym artykule:www.campbellalliance.com/artic...
Jest informacja, że niekiedy cena niższa o 25-30% nie skłoniła do leków biopodobnych. Choć z drugiej strony piszą też, że powoli w wyniku bardzo ostrych nacisków rządów, leki biopodobne stają się popularne. Jest to więc szansa, ale i zagrożenie.

Wszystko to ogólnie trochę wróżenie z fusów niestety. Najlepiej było by zbadać ceny poszczególnych leków na poszczególnych największych rynkach europejskich, założyć w których z nich Mabion zdobędzie udział, prognozować zmianę ceny, udziały i tak to liczyć. Ale wiesz że nie mam na to szans :) I niestety chęci!

@Mangekyo

Jeszcze słówko do Ciebie. Twoją analizę przeczytałam, jest długa, ale to dobrze, bo jesteś dokładny i zajmujesz się też szczególikami. Często na blogach analizy są co by nie mówić...mocno pobieżne. Podejrzewam, że wymagało to od Ciebie dużo pracy, a za bezpośrednie zapytania do spółki, to już duże brawa, bo mało który blogger tak się angażuje. Życzę powodzenia.

Dziś wieczorem - zapoznaj się z Apatorem :)

Zapraszam na moją analizę Spółki:
Analiza Apator - czy inwestowanie w smart jest smart?