PARTNER SERWISU
gvftasba
8 9 10 11 12

MINOX [Catalyst]

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 8 czerwca 2014 17:45:34
Tylko gdzie te informacje są fałszywe? Możesz wskazać miejsce? Samo dopuszczenie kogoś do rynku Catalyst nie jest żadną gwarancją spłaty. Na rynek może wejść prawie każdy, zwłaszcza na rynek alternatywny, który nie jest regulowany.
Edytowany: 8 czerwca 2014 17:47

dziekan-k1
0
Dołączył: 2013-01-02
Wpisów: 30
Wysłane: 8 czerwca 2014 22:31:14
To co w takim razem z zabezpieczeniami? Niby obligacje są zabezpieczone, tylko że po bankructwie okazuje się, że zabezpieczenia są nic nie warte, bo albo wycena była zawyżona, albo jak w Gancie zabezpieczeniem są nieruchomości które nie są własnością Ganta. Po co więc mydlenie oczu, że obligacje są zabezpieczone? Tego też nikt nie nadzoruje? Cały rynek Catalyst to jeden wielki szwindel.

remix1977
2
Dołączył: 2010-09-25
Wpisów: 426
Wysłane: 8 czerwca 2014 22:49:55
@anty_teresa

Jeżeli spółka rok temu pozyskuje 17-18 milionów złotych z emisji akcji, kupuje za to udziały w "super" spółce i po roku nie ma kasy na spłatę obligacji to coś jest nie tak,
dlaczego Minox nie konsoliduje wyników tego skibudu?
co się stało z tą kasą?
czy to nie jest działanie na szkodę spółki?
czy jeżeli zarząd nie zgłosił wniosku o upadłość w momencie nie spłacenia obligacji, to nie jest tak, że odpowiada swoim majątkiem za długi spółki?

Ciężko inwestorowi ocenić, czy to jest złamanie prawa, czy nie, zwłaszcza jak się czyta takie "super" raporty, jeszcze podpisywane przez biegłego,

albo raport z działalności w kwietniu, gdzie minox pisze:

W marcu Emitent konsekwentnie realizował cele emisji, prowadził działalność operacyjną, realizując przy tym również działania rozwojowe i umacniające pozycję rynkową.

Oceną czy prawo zostało złamane, czy nie, powinny zająć się odpowiednie instytucje i niekoniecznie musimy mówić tu tylko o rynku Catalyst, Newconnect też w trosce o swoją opinię mógłby działać.


anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 8 czerwca 2014 23:55:36
dziekan-k1 napisał(a):
To co w takim razem z zabezpieczeniami? Niby obligacje są zabezpieczone, tylko że po bankructwie okazuje się, że zabezpieczenia są nic nie warte, bo albo wycena była zawyżona, albo jak w Gancie zabezpieczeniem są nieruchomości które nie są własnością Ganta. Po co więc mydlenie oczu, że obligacje są zabezpieczone? Tego też nikt nie nadzoruje? Cały rynek Catalyst to jeden wielki szwindel.

Dla mnie zabezpieczenie obligacji akcjami tej samej spółki nie jest żadnym zabezpieczeniem. Oczywiście formalnie jest, tylko w praktyce wygląda tak, że jak jest default to kurs tak nurkuje, że z zabezpieczenia są nici. Sam fakt zabezpieczenia na obcej nieruchomości nie powinien być odbierany źle jest jest zapis w hipotece, ale właśnie z tym Gantem jako jedyni ostrzegaliśmy czym jest zabezpieczenie na certyfikatach FIZ.

Mydlenie oczu jest po to aby znalazł się ktoś kto nabędzie obligacje. Robienie dobrego wrażenia to norma. Tak, część korporacyjna Catalyst jest w dużej mierze rynkiem obligacji śmieciowych. Zgadzam się w całej rozciągłości. Jednak są emitenci jak Orlen, Kruk, Rokita i jeszcze parę innych walorów, które mają niskie ryzyko kredytowe.

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 9 czerwca 2014 00:17:38
remix1977 napisał(a):
@anty_teresa
Jeżeli spółka rok temu pozyskuje 17-18 milionów złotych z emisji akcji, kupuje za to udziały w "super" spółce i po roku nie ma kasy na spłatę obligacji to coś jest nie tak,
dlaczego Minox nie konsoliduje wyników tego skibudu?
co się stało z tą kasą?
czy to nie jest działanie na szkodę spółki?

Czy oby na pewno jest "nie tak"? Przecież kasę pozyskuje się po to aby wydać. To wydali i nie mają. Czy słusznie,w sensie tanio, czy drogo, wydali, to już inna sprawa. Minox nie konsoliduje wyników, bo pozwala mu na to ustawa o rachunkowości. To jest dość powszechna praktyka na NC. Nie widzę tutaj bez historii raportów podmiotu zależnego podstaw do stwierdzenia, że było to działanie na szkodę spółki. Tego po prostu nie da się powiedzieć.

remix1977 napisał(a):

Ciężko inwestorowi ocenić, czy to jest złamanie prawa, czy nie, zwłaszcza jak się czyta takie "super" raporty, jeszcze podpisywane przez biegłego,

W kwestii nabycia co biegły miał zrobić? Nabyli coś i zaprezentowali zgodnie z UOR. Do czego i w jaki sposób się miał odnieść? No, chyba że badanie raportu zostało już zakończone po braku wykupu, wtedy można obciążać odpowiedzialnością biegłego rewidenta. Natomiast zgadzam się, że to też jest grupa ludzi, która w części ma ubrudzone ręce. Ta instytucja jest tak samo źle pomyślana jak opłacane przez spółki wyceny nieruchomości, bo występuje konflikt interesów.

remix1977 napisał(a):

Oceną czy prawo zostało złamane, czy nie, powinny zająć się odpowiednie instytucje i niekoniecznie musimy mówić tu tylko o rynku Catalyst, Newconnect też w trosce o swoją opinię mógłby działać.

Bądźmy jednak może odrobinę sprawiedliwi. Newconnect zmienia się na lepsze, przynajmniej w części zaostrzania wymagań dotyczących zakresu ujawnień, poprawy płynności przez delistowanie spółek groszowych, czy w końcu raportu o stanie emitenta. Przecież nikt nie każe nikomu inwestować na rynku podwyższonego ryzyka, a tak jest przez GPW ten rynek przecież przedstawiany. Te instytucje lepiej lub gorzej ale się sprawami jednak zajmują. Prokuratura bada sprawę Religi, inne służby także interesują się upadłościami. Tylko tego nie robi się w blasku fleszy. KNF też nie śpi, choć czasem ma związane ręce. Zgoda, że mogłoby to wszystko funkcjonować jeszcze lepiej, ale moim zdaniem nie można za wtopy obarczać organów Państwa, bo ktoś nie wykupił obligacji.

W obecnej sytuacji rozumiem rozgoryczenie, ale to jeszcze nie koniec świata. Tym bardziej, że przecież na propozycje wykupu poza rynkiem można się nie zgodzić. Jest opcja zgłoszenia upadłości, jest opcja indywidualnego dochodzenia w sądzie. Do upadłości biją odsetki wyższe niż ma Minox w nominale :)
Edytowany: 9 czerwca 2014 00:26

yayurek
0
Dołączył: 2011-04-14
Wpisów: 879
Wysłane: 9 czerwca 2014 07:23:57
Panie/Pani Anty Teresa , zabezpieczenia, które, nie są żadnymi zabezpieczeniami, zawyżone o tysiące procent wyceny nieruchomości (w dodatku jeszcze nie należących do emitenta), śmiechu warte raporty, podpisywane przez suto opłacanych audytorów. I ta hucpa, polegająca na głoszeniu jakim to wspaniałym uregulowanym rynkiem jesteśmy, tymczasem każde podchody pod inne rynki, czy to Praga czy Wiedeń, kończą się jednym….. stanowczym wonnnn!!!

yayurek
0
Dołączył: 2011-04-14
Wpisów: 879
Wysłane: 9 czerwca 2014 08:48:03
"Prokuratura bada sprawę Religi, inne służby także interesują się upadłościami. Tylko tego nie robi się w blasku fleszy. KNF też nie śp".... gófno prawda, a może mam przypomnieć BIG BANK i kupno Banku Gdańskiego za pieniądze Banku Gdańskiego? a może Universal? a może Amber Gold i wiara, że burłacy ciągnęli samoloty tak tylko ku własnej gimnastyce? a co się dzieje z aferą informatyczną? itp itd

_olo_
30
Dołączył: 2014-05-08
Wpisów: 691
Wysłane: 9 czerwca 2014 08:51:53
Yayurek niestety AntyTeresa w części niestety ma rację chociaż uznaję za niezły numer z zabezpieczeniem na akcjach spółki zwłaszcza w obliczu emisji nowych akcji, które powodują, że to zabezpieczenie, które na początku stanowiło 54% procent akcji spółki nagle robi się 8% udziałem. Może ktoś stwierdzić, że w tzw. "międzyczasie" zmieniła się wycena firmy ale w moje opinii nic specjalnie się tam nie zmieniło, żeby uzasadnić, aż taki spadek udziałów.

Niestety przemiany na NC idą bardzo wolno a coraz więcej firm w komunikatach zaczyna pisać, że dana umowa jest objęta poufnością, która obejmuje m.in. warunki takiej umowy i podmiot z którym jest ona zawarta. Przykład tutaj:
www.newconnect.pl/?page=1045&a...
Cytat:
Zawarta umowa ma charakter poufny i dodatkowe informacje będą udostępnione wyłącznie uprawnionym instytucjom i urzędom państwowym.


lub nie informują o takich warunkach:
newconnect.pl/index.php?page=u...
Cytat:
Pomimo tego opublikowany przez Spółkę raport nie zawierał informacji, że przyznanie dofinansowania zostało uzależnione od spełnienia określonych warunków, w tym m. in. od pozyskania finansowania zewnętrznego, niezbędnego do realizacji projektu.

W tym przypadku dodam, że informacje spółka uzupełniła dopiero po postępowaniu GPW ale wszczętym po otrzymaniu informacji z zewnątrz.

W drugim przypadku dostali ostrzeżenie chociaż po skompensowaniu z tym numerem
www.sii.org.pl/7228/ochrona-pr...
Cytat:
Zdaniem Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych przy dokonywaniu opisanych wyżej transakcji przez Dom Inwestycyjny Platinum Capital, mogło dojść do wykorzystania informacji poufnej dotyczącej rozwiązania istotnej umowy przez Spółkę KCSP, a tym samym mogło dojść do naruszenia przepisów Ustawy o obrocie instrumentami finansowymi.

powinni ich moim zdaniem wywalić. Wiem, ktoś napisze, że trzeba to udowodnić - rozumiem. Ja napiszę inaczej a ktoś ma wątpliwości w tym przypadku? I tak to wygląda.

MONTANA
0
Dołączył: 2012-02-27
Wpisów: 20
Wysłane: 9 czerwca 2014 09:07:02
Skoro przywołano Amber Gold, to myślę, że Marcin P. siedzi w pudle i obgryza palce ze zgryzoty. Zachciało mu się budować piramidy i zarabiać miliardy. Catalyst też jest taką małą piramidą, za mniejsze wprawdzie miliony, ale za to chodzi się na wolności. Bo przecież rolowanie serii to jest piramida gdzie spłatę poprzedniej serii finansuje się pieniędzmi następnej, a naiwniaków nigdy nie brakuje.

yayurek
0
Dołączył: 2011-04-14
Wpisów: 879
Wysłane: 9 czerwca 2014 09:15:10
P. Marcin P. nie nie był człowiekiem znikąd, P. Marcin P. zdaje sobie zapewne sprawę, że gdy zacznie za dużo mówić, to zostania skłoniony do popełnienia samobójstwa


kajet
0
Dołączył: 2009-06-02
Wpisów: 145
Wysłane: 9 czerwca 2014 11:31:50
anty_teresa napisał(a):
Panie Yayurek, sprzedaż znaków handlowych do spółek zależnych nie jest żadną nowością na rynku finansowym. Takie rzeczy robi się, w celu optymalizacji podatkowej, konkretniej obniżenia kwoty opodatkowania.


Tyle że, jak wskazał Yayurek, znaku nie puszczono do spółki zależnej. Z punktu widzenia akcjonariuszy i wierzycieli Minox S.A. jest to fundamentalna zmiana. Normalnie takie ruchy optymalizacyjne wykonuje się w ramach grupy, a nie poprzez wyprowadzenie znaku z grupy do innej spółki kontrolowanej przez większościowych akcjonariuszy. Wówczas w konsolidacji transakcji (ani znaku) w ogóle nie ma, płatności licencyjne także są neutralne, a formalnie znak pozostaje w spółce kontrolowanej (zwykle ze 100% udziałem) przez emitenta, czyli akcjonariusze mniejszościowi wciąż są pośrednio właścicielami znaku, a wierzyciele mogą windykować swoje należności z udziałów w spółce zależnej.

Sprawa była omawiana na stronie 1 i 2 w tym wątku - ogólnie dość skomplikowane kombinacje i wówczas lekki smrodek, a teraz - po defaulcie - całkiem już pokaźny.
Edytowany: 9 czerwca 2014 11:37

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 9 czerwca 2014 12:29:24
Ok, w porządku to nie była transakcja podatkowa, tylko leasing zwrotny.
Znak został sprzedany za 9,95 mln zł. Kwota rocznych opłat leasingowych to 648 tys. Daje to stopę na poziomie 6,51 proc. Dużo? Czy przypadkiem to nie jest prawie dwa razy mniej niż oprocentowane są obligacje? Jeśli kwora prawie 10 baniek trafiła rzeczywiście do Skibudu, to nie widzę nic w tym złego. No, ale tutaj kłania się kwestia konsolidacji tej spółki i tego czy faktycznie miał miejsce przepływ pieniężny

yayurek
0
Dołączył: 2011-04-14
Wpisów: 879
Wysłane: 9 czerwca 2014 14:05:29
Panie Anty Teresa, a czy jest Pan w stanie wskazać na cokolwiek, co by firma SKIBUD wykonała, oczywiście poza ruchami obrotowymi fotela z lekkością grawitującego?

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 9 czerwca 2014 15:22:03
Nie, nie jestem, ale za to trzeba mieć pretensje do rządu, że zostawia takie furtki w UOR

kajet
0
Dołączył: 2009-06-02
Wpisów: 145
Wysłane: 9 czerwca 2014 17:03:33
anty_teresa napisał(a):
Ok, w porządku to nie była transakcja podatkowa, tylko leasing zwrotny.
Znak został sprzedany za 9,95 mln zł. Kwota rocznych opłat leasingowych to 648 tys. Daje to stopę na poziomie 6,51 proc. Dużo? Czy przypadkiem to nie jest prawie dwa razy mniej niż oprocentowane są obligacje? Jeśli kwora prawie 10 baniek trafiła rzeczywiście do Skibudu, to nie widzę nic w tym złego. No, ale tutaj kłania się kwestia konsolidacji tej spółki i tego czy faktycznie miał miejsce przepływ pieniężny


Kłania się też kwestia wyzbywania się aktywów przed defaultem, sprzedaży przez powiązanego pośrednika (nie agenta, tylko na zasadzie kup-odsprzedaj), złej jakości ujawnień towarzyszących temu wszystkiemu itp.

Sprawozdawczość emitentów z NC (w tym bohatera wątku) jest na tyle nieprzejrzysta, że trudno tu o dostępne publicznie dowody na jakiekolwiek przekręty. Stąd też oskarżenia ciskane przez Yayurka nie znajdują potwierdzenia w publicznie dostępnych informacjach, tak jak oskarżenia wobec Marcina P., że rozkręcił piramidę finansową, nie znajdują potwierdzenia w publicznie dostępnych informacjach.

Nie zmienia to faktu, że inwestorzy muszą zadać sobie pytanie o to, czy organy ścigania w naszym kraju umieją i chcą ścigać przestępstwa, których celem i skutkiem jest pozbawienie kasy nas, inwestorów przez dominujących akcjonariuszy i zarządy spółek z GPW i ASO. Jeśli nie, to każdy default - szczególnie default, któremu towarzyszą widoczne czerwone flagi - jest znakiem zapytania.

Jakkolwiek ton i forma wypowiedzi Yayurka są cokolwiek histeryczne, uważam, że nie można zbywać takich historii wzruszeniem ramion i powiedzeniem "chcesz zarabiać 10%, łykaj ryzyko". Ryzyko ryzykiem, a prawo prawem.
Edytowany: 9 czerwca 2014 17:05

_olo_
30
Dołączył: 2014-05-08
Wpisów: 691
Wysłane: 10 czerwca 2014 09:54:28
Tak naprawdę ani GPW ani KNF nie radzą sobie z pewnymi sprawami wynika to m.in. z ograniczeń jakie nakładają na nie przepisy prawa. Oszuści doskonale o tym wiedzą i wykorzystują te luki i nieścisłości jak również żmudne procedury. Forum jest niekiedy dobrym miejscem (na niektórych forach kasują takie informacje) wymiany poglądów i informacji. Wykorzystując to dam linki do dwóch ciekawych spraw dot. akcjonariuszy spółek z rynku NewConnect (dziwnie ich losy splatają się z byłymi spółkami Domu Inwestycyjnego Platinium Capital -DIPC) i tak mamy spółki:

1. Aspis (d. HMSG)
artykuł nosi tytuł
Cytat:
Sto sekund i dziesięć lat bezkarności

www.forbes.pl/arkadiusz-oziebl...
i dotyczy pewnej sprawy sprzed lat kilku
Cytat:
Pełnomocnik i właściciel spółki Cagliari, która na gwałtownych wahaniach kursu kontraktów terminowych na WIG20 4 lutego zarobiła 2,6 mln złotych.

ten akurat artykuł jest troche wyborczy , bo dotyczy osoby związaej z partią Korwinna Mikkiego i o ile jego poglądy dot. kobiet mało mnie interesują o tyle ta osoba pełniąca ważna funkcję w tej partii i jej powiązania o wiele bardziej.


2. Jantar Development (d. 4Studio) z informacja o tragicznej śmierci prezesa
www.newconnect.pl/?page=1045&a...
Cytat:
Jantar Development SA z siedzibą w Gdyni ("Emitent") informuje niniejszym o powzięciu informacji o tragicznej śmierci w dniu 19 listopada 2013 roku Pana Michaela Sadzy - Prezesa Zarządu Spółki.

Początkowo sądziłem, że zginął w wypadku drogowym podzielając pasje piotra krawczyka z DIPC ale okazuję się, że sprawa miała inny bardziej dramatyczny przebieg opisany w artykule, do którego link zamieszczam poniżej
www.rmf24.pl/fakty/polska/news...
Cytat:
59-letni desperat zabił w ich obecności 29-latka, trzy razy postrzelił jego ojca, a potem próbował popełnić samobójstwo.


interesujący jest też ostatni akapit tego artykułu
Cytat:
Zarówno syn, jak i ojciec byli znani wcześniej prokuraturze. Śledczy prowadzili przeciw nim kilka spraw o charakterze gospodarczym, po zawiadomieniach kierowanych przez osoby współpracujące z Andrzejem S.


Może warto wiedzieć takie rzeczy zanim się zainwestuje w jakąś spółkę lub jej obligacje a w oficjalnych komunikatach ze spółki raczej na pewno tego nie znajdziemy.

MONTANA
0
Dołączył: 2012-02-27
Wpisów: 20
Wysłane: 10 czerwca 2014 12:37:39
Pani Tereso, pani wypowiedzi mnie wkurzają. Może najwpierw opdpowiem na pytanie skierowane do mnie: gdzie są te fałszywe informacje? Ano, wszędzie. Wszak żyjemy w kraju gdzie przekręt goni przekręt. Prze szacunek dla Ameryki nie nazwę tego wolną amerykanką, bo tam nasi bohaterowie szybko by stali się pensjonariuszami specjalnych zakładów. Może wolna polka więc?
A pani chce to zostawić bez kontroli, i twierdzi chciałeś to masz. Taka kontrola mogłaby wyłapać nie tylko oszustów, ale też wszystkich niedouków, którzy zajmują ciepłe posadki w instytucjach finansowych.

Przykład z tego podwórka. Na początku MINOX dostał od StockWatch rating AAA, przecież ktoś to musiał wyliczyć! Naganiacze, którzy teraz milczą zamiast wesprzeć poszkodowanych lub tacy jak pani wręcz atakują i twierdzą, że w kraju gdzie kradzież powyżej 420 zł. jest przstępstwem, a szwindel rzędu kilku lub więcej tysięcy zł. to zło konieczne?

Mając wybór, wolę myśleć o pani jako o kobiecie, ponieważ kobiety zwykle łagodzą obyczaje, a cisną się bardziej dosadne epitety.

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 10 czerwca 2014 14:40:58
Czyli na pytanie która liczba jest w raporcie sfałszowana odpowiedź brzmi: każda?

Nie, ja nie chcę zostawić wszystkiego bez kontroli. Natomiast uważam, że najlepszą kontrolę sprawiają sami uczestnicy rynku. Jak spółka raportuje w śmieciowy sposób, to nie kupuje jej papierów. Jak nie potrafię ocenić ryzyka, zarówno operacyjnego, finansowego i korporacyjnego to nie kupuję. A co się dzieje na Catalyst? Obejmowane jest prawie wszystko. To skłania do pojawiania się coraz słabszych emitentów, takich którzy powinni finansować się kapitałem akcyjnym a nie obligacyjnym.

Do momentu kiedy spółka spłaca obligacje, albo kurs akcji rośnie nikomu to nie przeszkadza. Problem i lamenty pojawiają się jak trafia się zonk. Ile maili wysłałeś do GPW, KNF w sprawie transparentności, jakości, zakresu w raportach finansowych? My jako stockwatch walczymy i upominamy się o jakość. Zarówno u samych spółek jaki bierzemy udział w dyskusji na temat zmian regulacji GPW. Obligo pełnych raportów na NC wzięło się z niczego?

Trzeba znać wodę w której się pływa. Jak wchodzisz tam gdzie nie ma ratownika, to też będziesz miał pretensje, że nikt nie podał Ci ręki jak się topiłeś? Skoro złodzieje i oszuści Twoim zdaniem są wszędzie to dlaczego inwestujesz razem z nimi?

Jeśli zaś chodzi o rating, to jest on nadawany automatycznie na podstawie danych zawieranych w raportach finansowych. Algorytm znajdziesz w internecie. Sam rating i sposób jego wyliczania przez system jest opisany nie w jednym miejscu serwisu. To jest narzędzie statystyczne, które tylko pali czerwone lampki, a nie daje zielone światło do inwestycji. Mam nadzieję, że nie piszesz per naganiacze o nas/mnie?

I powtórzę po raz któryś. Nie bronię spółki. Wzięli kasę i nie oddali, to należy ich piętnować. Natomiast uważam, że na mówienie o roli prokuratury jest jeszcze za wcześnie.

remix1977
2
Dołączył: 2010-09-25
Wpisów: 426
Wysłane: 10 czerwca 2014 14:59:31
przechodząc do meritum, co można zrobić.
rozumiem, że ta spółka prowadzi nadal działalność (tak wynika z raportów, chyba, że są fałszowane), czy ten market mrówka też istnieje (nie mam ich obligacji więc nie sprawdzałem).

Jeżeli tak, to należy zakładać, że jest przepływ gotówki.

Czy nie wystarczy w takiej sytuacji pójść do sądu w trybie nakazowym / upominawczym (nie pamiętam jak to się nazywa) i dostać nakaz zapłaty i po prostu tą kasę wyegzekwować? Rozumiem, że również koszty poniesione na prawnika i opłaty sądowe też z spółki się ściąga więc nie wiem, czy spółka będzie się odwoływać od nakazu, czy grzecznie zapłaci, jeżeli nadal działa operacyjnie.

To naprawdę dużo czasu i wysiłku nie zajmuje, przejść się do prawnika ze świadectwem.

Czy ktoś podjął takie kroki, oprócz narzekania?



anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 10 czerwca 2014 15:10:28
Najpierw wezwanie do wykupu i czas 7 dni na wplate środków. Potem nakazowka przed e-sadem. z nakazem zaplaty do komornika. Z nakazem sad orzeknie ustawowe koszty zastepstwa procedowego, ale na pokrycie prawnika może to nie wystarczyc.

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


8 9 10 11 12

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,628 sek.

vvqvrvil
msofzrhs
quircrjr
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +76 329,64 zł +381,65% 96 329,64 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
buxhgtpu
bevwyrpi
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat