Omówienie skonsolidowanych wyników za 3-ci kwartał dla GK Hutmen.
N pierwszy rzut oka logika wyników wygląda następująco: wzrost sprzedaży spowodowany wzrostem obrotów towarami powoduje, że Hutmen osiąga coraz lepsze wyniki. Ale tak nie jest.
Hutmen istotnie zwiększa obroty w zakresie linii towarów i materiałów. Wzrost ten nie przekłada się jednak na kwotę zysków. Rentowność w tej kategorii pozostaje niewielka zarówno procentowo, jak i nominalnie. Dodatkowo na podstawie sprawozdania trudno stwierdzić, czego dokładnie dotyczy ten rozrost działalności handlowej. Cokolwiek to jest udział w zysku brutto to zaledwie ok. 4%, czyli kilkaset tysięcy złotych kwartalnie. Chociaż ciągle rośnie.
Prawdziwym motorem wyniku jest linia produktów i usług. Co ciekawe, sprzedaż w tej kategorii słabnie. Obrót produktowy i towarowy w zasadzie kanibalizują się. Poniżej ilustracja tego procesu w dwóch ujęciach:

kliknij, aby powiększyć…oraz wpływ powyższego na nominalny zysk brutto na sprzedaży:

kliknij, aby powiększyćPrzyczyną wzrostu wyniku jest wzrost podstawowej rentowności.

kliknij, aby powiększyćTu przyczyn poprawy może być kilka. Zdecydowaną większość kosztów wytworzenia produktów stanowią w Hutmenie surowce, czyli miedź. Jeśli przyjrzeć się notowaniom na LME, to spadek cen całkiem sensownie tłumaczyłby wzrost rentowności począwszy od q2’2013. Pewien wpływ powinna też wywierać energia. Na detale w sprawozdaniach śródrocznych nie ma jednak co liczyć. Być może jakieś bardziej szczegółowe wnioski da się wyciągnąć z kosztów rodzajowych w sprawozdaniu rocznym. Chociaż to też nie jest pewne.
Zakładając, że to ceny miedzi są główną determinantą, trzeba obserwować ich ewolucję. Wzrost kwotowa nie będzie firmie sprzyjał. Firma jest ustawiona niesymetrycznie względem dostawców i odbiorców. Dostawy są skoncentrowane, rynek zbytu trudno zaś uznać za rynek producenta. Wprawdzie w Polsce pozycja Grupy jest znacząca, jednak konkurencja z zagranicy jest liczna. Może być więc ciężko przenosić presję cenową na klientów.
Z drugiej strony ewentualny wzrost gospodarczy powinien pobudzić popyt i równoważyć ubytek marży. Performance firmy, powiedzmy, „per saldo” (w znaczeniu „w całości”) układa się w jakiś trend. Niemniej ostatnie kwartały ten obraz zaburzają – spadek sprzedaży i towarzyszący mu wzrost rentowności. Można też jednak przyjąć, że są to „naturalne” wahania tejże rentowności, gdyż rozrzut jest tu spory.

kliknij, aby powiększyćKoszty operacyjne są tu dość stabilne. Ich ostatni wzrost wciąż można uznać za poruszanie się w granicach historycznej „normy”. Chociaż obserwujemy wzrost kosztów sprzedaży, co może być sprowokowane wzmożonym obrotem towarami. Zjawisko to częściowo niwelowane jest poprzez oszczędności na kosztach zarządu. Mnie się jednak nie podoba.
Maleją za to obciążenia pochodzące z linii finansowej. I to mimo, że w zeszłym roku mieliśmy +0,9m zł pochodzące z restrukturyzacji (sprzedaż Temer Sp. z o.o.). Saldo zadłużenia odsetkowego nie spadło, przeciwnie faluje sobie powyżej 100m złotych. Co do hedge’u zaś: jeśli nie zmieniła się polityka - materiałowy jest za krótki (w sensie horyzontu czasowego, nie pozycji rynkowej). Walutowy: od stycznia 2013 zaliczyliśmy wzrost i mniej więcej powrót do punktu wyjścia zarówno EURPLN, jak i USDPLN. Firma kupuje w dolarach i sprzedaje w euro, więc powinno się to mniej więcej znosić. Tyle, że pozycje w euro (sądząc po sprawozdaniu rocznym były krótsze (czasowo), więc powinny być odnawiane przy korzystniejszym (wysokim) kursie. Stąd może pochodzić pozytywny wpływ na wynik.
Bilansowo firma jest dość stateczna. Wzrost suma bilansowej zahamował w okolicach 0,5 mld złotych. Udział kapitału własnego ustabilizował się.

kliknij, aby powiększyćJedynie operacyjny cash flow jest dość niestabilny.
Reasumując:
Firma z pozoru podlegająca w wynikach dość prostym mechanizmom, w rzeczywistości finansowo jest całkiem skomplikowana. Mało rzeczy jest tu oczywistych. Wyniki mogą okazać się wrażliwe na wpływy z zewnątrz. Niemniej obecnie są obiecujące.
Otwierając tu pozycję, skrupulatnie bym jej pilnował, więc powyższa AT może się przydać.
>> Więcej analiz najnowszych raportów finansowych jest tutajPowyższa treść przez 60 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.