11BIT [11B]

Chyba pomyliłeś branże....
Chłopie jak szukasz perspektyw z dnia na dzień to załóż sobie sklep warzywny na swoim osiedlu.
Najwyraźniej nie masz w ogóle pojęcia nie tylko o Giełdzie ale o inwestowaniu kapitałowym. Brak podstaw wiedzy inwestycyjnej lub odpowiedniej mentalności. Strasznie męczysz ludzi swoim natręctwem. Masz problem to zwróć się do odpowiednich ludzi. Na forum nie znajdziesz właściwej pomocy...
Skończmy ten temat bo się kompromitujesz.
Tu (na Giełdzie) ludzie nie inwestują w akcje aby mieć z dnia na dzień "na chleb" bo to nie jest właściwe źródło dochodu. Najlepiej mieć jakiś nieźle dochodowy etat a inwestować w akcje w perspektywie co najmniej kilku lat .... ostatecznie kilku kwartałów.
Najwyraźniej brak Ci tej wiedzy a szkoda. Jest tyle poradników ale nie chciało Ci się żadnego przeczytać .... stąd taka "kompromitacja". Za jakieś 10 lat na forum może dojrzejesz do inwestowania z sukcesem - chyba, że zaczniesz aktywnie się uczyć wtedy pójdzie to dużo szybciej..
Mnie prawie w ogóle nie interesuje wykresy tygodniowy czy miesięczny kursu - choć zielony wykres jest milszy dla oka. Ważne są okresowe poziomy o strategia rozwoju oraz kto jest w akcjonariacie.

Sam Donald ma (jak piszą niektórzy) kilka razy mniej kapitału niż twierdzi więc jego wpływ na giełdę jest przeceniany. Na gospodarkę USA może mieć dużo większy jeśli faktycznie spróbuje spełnić swoje obietnice imigracyjne. Sądzę jednak, że będzie tak jak ze spełnianiem obietnic u nas. Poza tym prezydent sam może mieć pewien wpływ na politykę zagraniczną a wewnątrz jest niemal całkowicie zależny od Kongresu - to też warto wiedzieć.

Ludzie starają się czytać wprost posty - więc należy pisać w sposób zrozumiały a nie wymagać czytania między wierszami. Nie każdy zna Twoją historię na forum a nie będzie szukał co kiedy myślałeś. To branża która nie jest fabryką gdzie da się przewidzieć większość procesu produkcji. Większość gier to dzieła artystyczne a tam zawsze coś można poprawić. Proponuję więc zmienić branżę na taką którą znasz lepiej.
O sukcesie gry decyduje jej sprzedaż. Tak więc grę należy sprzedawać wtedy gdy "jest gotowa" i zapewnia możliwie najlepszą jakość. Sprzedaż produktu niepełnowatościowego odbija się znacznie na sprzedaży. Stąd produkowanie gry przez 3 lata i wypuszczenie wadliwego aby dotrzymać terminu tracąc 50% a może więcej przychodu. To chore. Lepszym rozwiązaniem jest dołożenie 10 a nawet 30% kosztów po to aby dać szansę zarobienia o 100 a może 200% więcej niż wadliwego produktu.
Czy sądzisz, że TWOM miałby takie recenzje jak miał gdyby nie miał tylu walorów a może W3 sprzedałby się w takiej ilości gdyby wyszedł niedopracowany - zapomnij o tym.
Tak więc pisz sensownie a nie wymyślasz banialuki. Większość spółek ma różnego rodzaju niepowodzenia i przesunięcia produkcyjne i inwestycyjne różnej skali. Akurat spółka jest w świetnej kondycji finansowej i może a nawet powinna sobie pozwalać na dopracowywanie swoich dzieł artystycznych aby utrzymać jakość i markę kolejnych produktów i firmy.
Nic więcej chyba nie trzeba dodawać.

Piszesz o nie ocenianiu wiedzy to samo można powiedzieć, że forum nie służy do oceniania "musi spaść kurs" .... kurs ma to do siebie, że ciągle się zmienia nie tylko z dnia na dzień ale także w czasie sesji ... i zawsze tak było i będzie. Więc nie jest jakąś szczególną mądrością formułowanie takich wypowiedzi. Na Giełdę wpływają wszelkie czynniki a ludzi takich jak Donald (ich czy nasz) było tysiące i będzie tysiące. Dla akcjonariuszy najważniejsza jest perspektywa inwestycyjna.... przynajmniej dla części akcjonariuszy

Twoja odpowiedź na mój wpis także była nie na temat i pouczała mnie co czeka kurs - i była formą pouczania. Więc jeśli komuś chcesz zwracać uwagę zacznij od siebie.

Rekinek, dlaczego w takim razie nie zamykasz pozycji?

Nie możesz wiedzieć, co nadchodzi. Nikt z nas tego nie wie. Ostatnio, o ile się nie mylę, pewność spadków miałeś przy kursie 70 PLN, przewidując poziomy 40-50 PLN. Zobacz, gdzie kurs jest dziś.

Czy to nie oznacza, że rynek/inwestorzy inaczej niż Ty postrzegają wartość spółki i jej perspektywy?
Nie mają skłonności do reagowania na bieżące newsy z rynku w perspektywie dni, czy tygodni?
Z czego Twoim zdaniem może wynikać ta rozbieżność?
Może z innego horyzontu czasowego inwestycji, jak sugeruje baks?
Z odmiennych wniosków płynących z analizy fundamentalnej? Technicznej?

Kursu nie obniżyło przełożenie premiery, a sądzisz że spadki spowodują wyniki kwartalne, po których chyba nikt się szału nie spodziewa?

Nie chcę tu nikogo pouczać. Sam zakładałem inne zachowanie kursu w bieżacym roku po przełożeniu premiery ówczesnego Industriala i jestem pozytywnie zaskoczony rozwojem sytuacji. Zakładam więc, że coś w swojej analizie przeoczyłem, czegoś nie doszacowałem lub coś przeszacowałem.
Giełda uczy pokory, nie tylko wtedy gdy się traci.

Na Listopad jest zapowiedziany trialer FrostPunk.

baks@ informacja o tym że treailer FP ukaże się w listopadzie nie umknęła tobie gdyż takowej nie było. Kolega chris@ wywnioskował to na podstawie forum inwestorskiego gdzie jest jasna informacja że grudzień to zła data prezentacji treailera a styczeń to chyba troszkę późno. Mam nadzieje

właściwie to wypadałoby podać źródło, a tak jedna połowa forum się zastanawia o co chodzi.
Przyjdzie Admin skasuje, bo nie było cytatu i druga połowa forum nie obkupi się przed prezentacją

Może ja źle rozumuję ....
ale dla spółki kluczowe jest jak się sprzeda FR co za tym idzie jakiej będzie jakości a nie kiedy pokaże się nie ostatni jeszcze trailer. Chyba źle przykładasz wagę do różnych argumentów.
Przypominam, że kluczową wartość ma jakość gotowego produktu i zarobek na nim. Chyba nie byłbyś zainteresowany wiertarką która działa tylko chwilę po zakupie i "pada" na pierwszym otworze. Tak samo z grą ma przynosić satysfakcję z zakupu .... i działania i zachwycać wrażeniami artystycznymi .... lub innym kontentem.

albo luty 2017 albo marzec 2017 albo kwiecien 2017 . tymczasem jada z USD po 4,06 wiec caly game dev is happier than ever

Frey@ pozwolisz że się z Tobą nie zgodzę. Przed nami chude miesiące a Firma rzuca na rynek wersję gry bezpłatną. Przecież przygotowanie tej wersji kosztowało zapewne sporo środków a przede wszystkim zaangażowania pracowników którzy w tym czasie mogli pracować nad FP. Wg mnie ci którzy mieli kupić grę już to zrobili a pozostał niewielki procent tych którzy czekają do przeceny 80-90%. Piszesz o zadowoleniu posiadaczy gry z tego że dostają dodatek za darmo. A jaki to wg Ciebie będzie miało wpływ na sprzedaż FP? Bo ja sądzę że jeżeli gra będzie dobra to się sprzeda a jeśli coś nie wypali to takie rozdawnictwo nic nie da. Takie ruchy filantropijne są zrozumiałe w takich firmach jak CDP i większych a nie takiej malutkiej firmy w chwili przesilenia rozwojowego.

Oczywiście że ruch dobry. Tylko nie ta spółka i nie ten czas rozwoju. Po co była ta ostatnia promocja za 75% wiedząc że za tydzień będzie dostępna wersja która może wymusić zakup w pełnej cenie? Myślałem że dostaniemy małą poduszkę przed raportem a tu lipa