Wielokrotnie juz przedstawiałem zdanie w tej sprawie, na nieszczęście nigdy jeszcze tutaj.
Bioton to była za przeproszeniem "gówniana" firma. Trafiło jej się to szczęście że poprzez instytut a pózniej zainteresowanie się tematem Krauzego wypłynęła na szerokie wody/temat insuliny/. Mam wrażenie że pod straszną presją nowego właściciela a cały zespół kompletnie do tego nie był i nie jest przygotowany.
Jak pamiętam to ok 40-60 procent przychodów to jest insulina {ostatnio nie sprawdzałem}. JEDEN PRODUKT. W przypadku rynku polskiego w zależności od gracza/y po przeciwnej stronie jest to ok 20-30% do wyrwania. I to jest KONIEC. Jedynym wyjściem biznesowym było wyjście na zewnątrz lub bardzo duże poszerzanie gamy produktów. Bioton rozwojowo to jest "cienki barszczyk" na tym rynku marketingowo był całkowitym "niedorajdom" i takim pozostał.
Nie sztuką jest dać pieniądze i sławny właściciel, sztuką są ludzie, ich mentalność i podejście. Nie sztuką jest zrobić ekstra zarząd, który nie ma zaplecza.
Żenująca jest sprzedaż na tym poziomie jeżeli rozmawiamy o graczu globalnym. Ale to jest tak jakby dać kopa w dupę ciamajdzie która jak wejdzie na głęboką wodę to nauczy się pływać. Sama... To jak biednemu dac górę forsy, na rozwój osobisty. Ale on kupi wille samochody bo sam nie wie co ma z tym zrobić.
To że Biton Trade generuje zyski to jest tylko odpowiedni sposób ustawienia tego bizesu. Tak miało być i tak jest zapewne. Za chwile może być inaczej ponieważ tak zostanie ustalone - gdzie będzie generowana kasa. Nie wiem dlaczego tak jest ale tutaj tak jest i myślę że jest to fakt ważny dla samej firmy a nie dla nas.
Bioton jest spółką która wzbudza bardzo duże emocje najcześciej negatywne. Krazue jest tutaj bogiem zła, a kolejni prezesi czarownikami rynku.
To nieprawda. Dopóki jest Krauze z jego kasa to niczym bym się nie martwił. On zawsze dla firmy kasę ma i krzywdy jej nie da zrobić. Złapał teraz za szyję towarzystwo aby uporządkowało te na slepo robione inwestycje.
Myślę że on też jest człowiekiem złapanym w sidła przez nieudolności ludzi którzy w Biotonie pracują. On jest od zatwierdzania kasy na inwestycje ale cały biznes plan wykonuje kto inny. Jak się ktoś nie zna na lekach i przyjdzie niby fachowiec że jest firma która ma 3 leki na raka a kosztuje tylko 20 mln to on się nnie miał nad czym zastanawiać. Fachowcy mówią bilans sie zgadza kupować.
Niestety to fachowcy są do dupy.
A tym co tak psioczą na wypowiedzi prezesów komunikaty itp radzę przestać zajmowac się giełdą ponieważ nie widzę szans aby w długim terminie mieli więcej niż 5% na lokacie. Dużo dużo mniej.
Jeżeli ktoś nie rozumie że kupno akcji spółki obarczone jest fachowością swoich analiz czy fundamentalnycvh czy innych to pomylił pomieszczenia - kasyna sa gdzie indziej.
Zamiast głupot na forum proponuję czas poświęcić na prace nad swoimi umiejętnościami.
Prezes jest od tego aby planować i realizować. To że 80% planu jest realizowane to jest normalność w dużych przedsięwzięciach biznesowych. Ogłasza sie wszystko, aby być rozliczanym za wszystko ale stanowisko zachowuje się za 80% realizacji.
Nie widziałem kłamstwa w żadenej wypowiedzi ze strony Biotonu. Widziałem braki w realizacji - a to co innego.