Slavvvos napisał(a):Dołączę się zanim padnie odpowiedź .
Od stycznia uzbierał się dochód(zysk?) Wg konta np 20k , kroił się więc podatek 19% z tej kwoty w rozliczeniu w 2022. Sprzedaż i odkupienie paru pozycji, na których stara była 10k (grudzień) spowodowala że na koncie zmienił dochód od stycznia nie 20k tylko 10k. I teraz od tego zapłacę 19% ? Czy jest to bardziej pogmatwane?
Napiszę, żebyśmy mieli jasność w jednej kwestii. Zysk strata podatkowa jest tylko z zamkniętych pozycji. To co pokazuje konto nie ma żadnego znaczenia. Do podatków znaczenie ma tylko to co sprzedałeś w danym roku.
Dla przykładu jeśli ktoś miał w portfelu na dzień 1 stycznia:
akcje A o wartości 2000 zł, które kupił w poprzednim roku za 1000 zł
akcje B o wartości 1000 zł które kupił w poprzednim roku za 1000 zł
akcje C o wartości 1000 zł które właśnie kupił za 1000 zł
W połowie roku sprzedał wszystkie akcje A za 3000 zł.
Na dzień np: 20 grudnia ma w portfelu
akcje B o wartości 2000 zł (wzrost kursu o 100 proc.)
akcje C o wartości 500 zł (spadek kursu o 50 proc.)
Nic nie robiąc zapłaci podatek tylko od akcji A, bo tylko te akcje sprzedał. 2000 zł podatkowego zysku do opodatkowania 19 proc.
Może jednak wykonać optymalizację podatkową na akcjach C. Jeśli sprzeda je za 500 zł i odkupi za 500 zł, to do podatku będzie miał dodatkową stratną transakcję w kwocie 500 zł. A zatem jego zyskiem podatkowym nie będzie 2000 zł ze sprzedaży A, a 1500 zł. które opodatkowane zostaną kwotą 19 proc. I to jest wszystko co można zrobić w ramach optymalizacji prostej.
Teoretycznie można kupić pod koniec roku papiery gdzie jest duża emisja akcji z prawem poboru. Na skutek rozwodnienia najczęściej kurs mocno spada. Wtedy sprzedając akcje zakupione można wykazać dużą stratę, ale z nowymi kwitami trzeba czekać do notowania praw poboru, które muszą być już w kolejnym roku, albo zarejestrowania akcji nowej emisji, a kurs przez ten czas może się istotnie zmienić i to niekoniecznie w oczekiwaną stronę. Tego rodzaju optymalizacji nie polecam. Ale to co napisałem wyżej jest jak najbardziej uzasadnione.
Przenoszenie między latami ma miejsce tylko wtedy kiedy za danych rok mamy stratę. Nie ma jej od czego rozliczyć, więc w PIT wykazuje się stratę, którą można rozliczać w kolejnych latach, o ile oczywiście będą zyski, a gracz obecny. Tak, zdarzają się lata, gdzie są straty :)