szarlej,
W przeciwieństwie do Ciebie zanim coś zacytuje zastanawiam się czy to jest trafne czy nie. Skoro strony ustaliły warunki umowy w umowie przedwstępnej i umowa końcowa jest zgodna z umową przedwstępną to nie ma problemu i każdy bez wykształcenia prawniczego to rozumie.
Cytat:Sam to wymyśliłeś czy to fragment jakiejś prawicowej strategii geopolitycznej dla Polski na najbliższe lata?Jak to drugie to może Popka z Gangu Albanii powinni wystawić - byłby jeszcze lepszy na trudne czasy niż Nawrocki.
W powyższej sprawie już odpowiedziałem grumowi więc powtarzam:
Cytat:Tak wolę kogoś kto był kibolem w młodości i potrafił zostać prezesem IPN-u bo to świadczy o jego rozwoju, od kogoś kto nie umie walczyć i nawija makaron na uszy o tym jakie to zapisy wynegocjował w sprawie Parku Migracyjnego, których nikt nie widział.
Cytat:
Co do drugiego Twojego posta i pytania po co hipotetyczne scenariusze. To proste aby wykazać Ci że ta umowa od samego początku nie była sprawiedliwa.
Jak to się mówi analiza wsteczna zawsze skuteczna. Umowy spisuje się między innymi po to aby uczciwie zabezpieczyć strony na wypadek różnych zdarzeń w przyszłości. Nawrocki był tu w pełni zabezpieczony, pan Jerzy nie. Bo co pan Jerzy mógłby zrobić gdyby np Nawrocki stracił pracę i stał się niewypłacalny. Jak miał dochodzić sowich roszczeń, skoro wg aktu notarialnego on już całość kwoty otrzymał.
W mojej ocenie pomijasz istotną kwestię – zapisy dotyczące zabezpieczenia interesów stron umowy wprowadza się właśnie wtedy, gdy istnieją uzasadnione wątpliwości co do możliwości wywiązania się z ustaleń przez drugą stronę. W tej sprawie obie strony świadomie zawarły zarówno umowę pisemną, jak i ustną, i – co istotne – postanowienia tej umowy zostały zrealizowane, o czym świadczą późniejsze działania dotyczące mieszkania.
Świadome pomijanie tego aspektu wydaje się nielogiczne i utrudnia racjonalną ocenę całokształtu sytuacji.Cytat:Skąd pomysł, że stanowią? Opinie prawne dostarczają informacji na temat tego jak interpretować prawo. Z tych powodów są stosowane zarówno w polityce i biznesie.
Pomysł jest stąd, że cytujesz opinię prawną jaka nie odpowiada stanowi faktycznemu i uważasz, że jest ona racjonalnym argumentem w dyskusji. Strata czasu na zamieszczanie takich opinii.
Umowa wstępna zawierała warunki i była zawarta przez Pana Jerzego. Umowa końcowa zawierała te same warunki co umowa wstępna i powodowała w sensie prawnym przeniesienie własności na Państwa Nawrockich. Cytat:Co do notariusza to bardzo dobre pytanie. Toczy się dochodzenie w tej sprawie. Natomiast Sąd Wieczyste Księgowy nie ma wehikułu czasu i w 2017 roku nie wiedział że w 2025 Nawrocki przyzna się, że w akcie poświadczona jest nieprawda.
Powyżej już to wyjaśniłem toczące się śledztwo tego nie zmieni. Warunki umów wstępnej i końcowej są analogiczne, a pełnomocnictwo dotyczyło wypełnienia formalnego warunku związanego z przeniesieniem własności a nie warunkami umowy, które były ustalone w umowie przedwstępnej i powtórzone w umowie końcowej.
Cytat:
1. Dlaczego skoro był spisany testament, przenoszący własność na Nawrockich spisano umowę przedwstępną sprzedaży a następnie sprzedaży.
Testament nie przenosi własności, a jedynie wyraża wolę spadkodawcy, która realizuje się dopiero po jego śmierci poprzez dziedziczenie. Zatem jeśli celem było przekazanie nieruchomości za życia pana Jerzego, testament był niewystarczający. W przypadku gdyby Pan Jerzy zmarł przed 2017 r. a więc przed terminem w którym umowa końcowa mogła zostać zrealizowana Nawrocki musiałby przechodzić postępowanie spadkowe jako osoba obca dla Pana Jerzego. Zakładam, że Możliwe, że Nawrocki, chcąc uniknąć postępowania spadkowego (trwającego miesiące lub lata), zaproponował umowę sprzedaży, dzięki której mógł uzyskać tytuł prawny do nieruchomości szybciej i bez ryzyka podważenia testamentu przez innych spadkobierców (skuteczność wydziedziczenia trzeba dowieść przed sądem).
Cytat:2. Dlaczego to było takie pilne, że nie można było poczekać tych kilku miesięcy aż pan Jerzy wyjdzie z więzienia.
Sugerujesz, że sprawa była pilna bez dowodów. Skoro Pan Jerzy był w areszcie było ryzyko, że trafi do więzienia. Wtedy Nawroccy nie mogliby zawrzeć z nim umowy a tak się z nim umówili. Zakładam, że warunki umowy nie były negocjowanie w areszcie przy notariuszu.
Cytat:
3. Dlaczego umowa przedwstępna jest spisana tak, że pozwala wykluczyć udział pana Jerzego w podpisaniu umowy właściwej
Wynika to z ustalenia stron oraz z tego, że warunki umowy przedwstępnej są takie same jak umowy ostatecznej.
Innymi słowy to potwierdza zaufanie stron do siebie, co ciągle kwestionujesz a co nie ma pokrycia w faktach.Cytat:4. Dlaczego pisałeś nieprawdę, że sprawa należności za mieszkanie została uregulowana do 2017 skoro sam Nawrocki twierdzi, że trwało to przez 14 lat aż do chwili obecnej
Nie mam wiedzy w tej sprawie. Co więcej, ze spotkania u Mentzena wynika, że Nawrocki zapłacił za mieszkanie więcej niż 12 tysięcy przed umową w 2012 r. Dlaczego pomijasz ten fakt?
Cytat:5. Dlaczego w akcie notarialnym strony poświadczyły nieprawdę, skoro mogły zamiast tego wybrać
a) umowę darowizny z dożywociem
b) rat notarialnych
ad. a) Nie wiem. Nikt tego nie doradził?
ad. b) Nie znam pojące rat notarialnych. Zakładam, że chodzi o płatność w ratach? Pisałem już o tym. Prawdopodobnie strony umówimy się na zgodne oświadczenie w tej sprawie przed notariuszem aby uniknąć ewentualnych problemów podczas postępowania spadkowego.
O zabezpieczeniu interesu Pana Jerzego już pisałem na początku.
Ja ze swoją mamą, ojcem bratem itd. ani oni ze mną, jeżeli zawieramy umowy nie musimy zabezpieczać swojego interesu prawnego.Cytat:6. Czy uważasz za normalne, że ktoś kto nie ma kluczy do swojego mieszkania w którym mieszka starszy schorowany człowiek w momencie gdy kontakt z tym człowiekiem się urywa, nie podejmuje przez pół roku żadnych skutecznych działań aby ustalić co się z tym człowiekiem stało.
Uważam, że jeżeli ktoś opiekuje się starszą osobą przez ponad 14 lat że stawienie tezy że nie chce się nią opiekować za nieuprawnione. Uważam, że nie mam możliwości dowiedzieć się jako osoba prywatna, co się stało z drugą osobą prywatną pełnoletnią z jaką nie jestem spokrewniony. Na jakiej podstawie prawnej mam jej poszukiwać i na jakiej podstawie prawnej organy Państwa mają mi udzielić informacji o miejscu pobytu takiej osoby.
Niech DPS zaproponuje, że odda Pana Jerzego podpiekę Nawrockiego i niech to kontroluje. Sprawa będzie załatwiona. Dlaczego tego nie robią, skoro ponoszą koszty.DPS i Nawrocki mogą zawrzeć odpowiednie porozumienie, które umożliwia kontrolę stanu Pana Jerzego i go przekazać. Skomplikowane.Nie wydaje mi się.