jqalaeer
Advertisement
PARTNER SERWISU
qjdkvkun
92 93 94 95 96

Możliwy Pat wyborczy i jego wpływ na giełdę.

grum
PREMIUM
101
Dołączył: 2009-03-11
Wpisów: 916
Wysłane: 23 maja 2025 07:00:54
1ketjoW napisał(a):
grum napisał(a):
1ketjoW napisał(a):
Można dał dobra alkoholika. Jego życie jest wyższym dobrem niż prawda w akcie notarialnym.
Jak można mieć w tej sprawie wątpliwości moralne?


Nie mam wątpliwości moralnych, że alkoholikom trzeba pomagać, do tego nie trzeba wprowadzać w błąd notariusza. "Do celu po trupach" inaczej tego nazwać nie można. Mam nadzieje, że tego typu zachowanie nie ujdzie nikomu płazem. Dla dobra nas i naszego kraju.

Kładziesz na szali dobro człowieka chorego i prawdę a akcie notarialnym. Ty i tobie podobni ludzie zrobili by to lepiej. Nie wątpię.
Z wymiany zdań z Tobą widzę realny poniższy scenariusz.
Dla Ciebie powinien mu zapłacić. Wtedy Pan Jerzy zapiłby się na śmierć. Nawroccy odziedziczyli by mieszkanie. Ludzie tacy jak Ty pisaliby, że zabił człowiek, bo kto daje alkoholikowi pieniądze. Jak nie kijem go to pała. thumbright
No ale wtedy miałbyś prawdę w akcie notarialnym a to ważniejsze niż życie ludzkie. To jest właśnie poziom etyki i moralności inny niż mój.



Bez przesady. Robisz z Nowrockiego Matkę Teresę. Ja bym się wstydził na twoim miejscu już w sytuacji, gdy podjąłeś się moralizatorstwa, oceny rozmówców, których nie znasz, a przede wszystkim obrony takiej persony jak Nawrocki.

Żeby pomogać nie trzeba ludzi pozbawiać własności, a w konsekwencji powodować to, że stary (niech Ci będzie alkoholik) ląduje w DPSie. Zawsze na forum podkreślałem, że ważne jest również nie tylko treść dokumentów, ale powód ich powstania. Żeby zabezpieczać byt kogokolwiek nie trzeba ich pozbawiać własności sprzedając ich jedyne mieszkanie. Żeby zabezpieczyć kogokolwiek byt nie trzeba pożyczać mu pieniądze na "tylko 20%" (prawie lichwiarski poziom).
Jestem pewien, że gdyby chodziło o innego Nawrockiego nazwijmy go Kowalskiego niejeden (w tym również ty) nazwałby takiego człowieka dosadniej.
I jeszcze jedno. Przestań podkreślać, że to alkoholik. Cały czas podkreślałem, że jest to sposób na odczłowieczenia tego człowieka. W ten sposób nikogo, zwłaszcza kandydata na prezydenta nie usprawiedliwisz. Czy pozbawiasz alkoholika mieszkania nie płacąc za niego (popełniając delikt przy akcie notarialnym), czy też pozbawiasz abstynenta w ten sam sposób to jest to samo ku........ Czy pożyczasz pieniądze alkoholikowi czy też abstynentowi na 20% to przede wszystkim zabezpieczasz swój byt i robisz na tym niezły interes.
ps. Chętnie pożyczę Tobie na 20% (albo na 4pkt. procentowe mniej niż procent lichwiarski). Obiecuję, że bez względu jakie masz problemy zdrowotne nasza umowa odzwierciedlać będzie stan faktyczny. Nie jestem świnią, nie popełniam przestępstw przeciwko dokumentom. Nie jestem też MATKĄ TERESĄ. Chcę na Tobie tylko zarobić ;-) Może jesteś "pod ścianą", co mi tam grunt że zarobię ;-)
Edytowany: 23 maja 2025 07:02

szarlej81
178
Dołączył: 2020-08-12
Wpisów: 1 398
Wysłane: 23 maja 2025 08:52:34
1ketjoW napisał(a):


Ja to widzę tak. Wybór - gość który boksował na serio i chodził na ustawki, a z drugiej strony Tęczowy Rafał.
Który z nich jest facetem na trudne czasy? To raczej pytanie retoryczne.



Sam to wymyśliłeś czy to fragment jakiejś prawicowej strategii geopolitycznej dla Polski na najbliższe lata?Jak to drugie to może Popka z Gangu Albanii powinni wystawić - byłby jeszcze lepszy na trudne czasy niż Nawrocki.


____________________________________________________________________________________________________________________________________

Co do drugiego Twojego posta i pytania po co hipotetyczne scenariusze. To proste aby wykazać Ci że ta umowa od samego początku nie była sprawiedliwa.
Jak to się mówi analiza wsteczna zawsze skuteczna. Umowy spisuje się między innymi po to aby uczciwie zabezpieczyć strony na wypadek różnych zdarzeń w przyszłości. Nawrocki był tu w pełni zabezpieczony, pan Jerzy nie. Bo co pan Jerzy mógłby zrobić gdyby np Nawrocki stracił pracę i stał się niewypłacalny. Jak miał dochodzić sowich roszczeń, skoro wg aktu notarialnego on już całość kwoty otrzymał.


Cytat:

W sprawie opinii prawnej. Zapoznam się z nią jak odpowiesz na dwa pytania:

1) Od kiedy opinie prawne stanowią prawo w Polsce?


Skąd pomysł, że stanowią? Opinie prawne dostarczają informacji na temat tego jak interpretować prawo. Z tych powodów są stosowane zarówno w polityce i biznesie.

Cytat:

2) Jak to możliwe, że ani notariusz ani Sąd Wieczysto Księgowy nie zakwestionowali transakcji niezgodnej z prawem? Dodam, że ta transakcja była zgodna z postanowieniami umowy przedwstępnej. Wtedy może coś w twojej głowie się rozjaśni i zaczniesz szukać bardziej przystających do rzeczywistości opinii prawnych.


Co do notariusza to bardzo dobre pytanie. Toczy się dochodzenie w tej sprawie. Natomiast Sąd Wieczysto Księgowy nie ma wehikułu czasu i w 2017 roku nie wiedział że w 2025 Nawrocki przyzna się, że w akcie poświadczona jest nieprawda.


Teraz Ty odpowiedz na moje pytania
1. Dlaczego skoro był spisany testament, przenoszący własność na Nawrockich spisano umowę przedwstępną sprzedaży a następnie sprzedaży
2. Dlaczego to było takie pilne, że nie można było poczekać tych kilku miesięcy aż pan Jerzy wyjdzie z więzienia.
3. Dlaczego umowa przedwstępna jest spisana tak, że pozwala wykluczyć udział pana Jerzego w podpisaniu umowy właściwej
4. Dlaczego pisałeś nieprawdę, że sprawa należności za mieszkanie została uregulowana do 2017 skoro sam Nawrocki twierdzi, że trwało to przez 14 lat aż do chwili obecnej
5. Dlaczego w akcie notarialnym strony poświadczyły nieprawdę, skoro mogły zamiast tego wybrać
a) umowę darowizny z dożywociem
b) rat notarialnych
z których każda nie tylko nie wymagała kłamania, ale również zabezpieczała interes pana Jerzego
6. Czy uważasz za normalne, że ktoś kto nie ma kluczy do swojego mieszkania w którym mieszka starszy schorowany człowiek w momencie gdy kontakt z tym człowiekiem się urywa, nie podejmuje przez pół roku żadnych skutecznych działań aby ustalić co się z tym człowiekiem stało.





Edytowany: 23 maja 2025 08:53

decimus
19
Dołączył: 2020-04-12
Wpisów: 266
Wysłane: 23 maja 2025 09:28:45
1ketjoW napisał(a):
Ja to widzę tak. Wybór - gość który boksował na serio i chodził na ustawki, a z drugiej strony Tęczowy Rafał.
Który z nich jest facetem na trudne czasy? To raczej pytanie retoryczne.


Jeśli Ty to piszesz serio to naprawdę szczerze współczuję. Kibol na prezydenta i będzie super! Taka moralność jak u mafiozów włoskich - na co dzień morderca i bandyta, ale do kościoła chodzi i "swoim" pomaga, więc jest spoko.


grum
PREMIUM
101
Dołączył: 2009-03-11
Wpisów: 916
Wysłane: 23 maja 2025 09:32:20
decimus napisał(a):
1ketjoW napisał(a):
Ja to widzę tak. Wybór - gość który boksował na serio i chodził na ustawki, a z drugiej strony Tęczowy Rafał.
Który z nich jest facetem na trudne czasy? To raczej pytanie retoryczne.


Jeśli Ty to piszesz serio to naprawdę szczerze współczuję. Kibol na prezydenta i będzie super! Taka moralność jak u mafiozów włoskich - na co dzień morderca i bandyta, ale do kościoła chodzi i "swoim" pomaga, więc jest spoko.


Sugeruje wybory ograniczyć do pensjonariuszy ZK we Wronkach. Niejeden tam regularnie sobie boksuje, może nawet na ustawki chodził. Sami faceci na "trudne" czasy. A i tęczowych kolorów nie uraczysz na ich dziarach.

1ketjoW
PREMIUM
922
Dołączył: 2012-08-02
Wpisów: 5 243
Wysłane: 23 maja 2025 09:39:53
decimus napisał(a):
1ketjoW napisał(a):
Ja to widzę tak. Wybór - gość który boksował na serio i chodził na ustawki, a z drugiej strony Tęczowy Rafał.
Który z nich jest facetem na trudne czasy? To raczej pytanie retoryczne.


Jeśli Ty to piszesz serio to naprawdę szczerze współczuję. Kibol na prezydenta i będzie super! Taka moralność jak u mafiozów włoskich - na co dzień morderca i bandyta, ale do kościoła chodzi i "swoim" pomaga, więc jest spoko.


Tak wolę kogoś kto był kibolem w młodości i potrafił zostać prezesem IPN-u bo to świadczy o jego rozwoju, od kogoś kto nie umie walczyć i nawija makaron na uszy o tym jakie to zapisy wynegocjował w sprawie Parku Migracyjnego, których nikt nie widział.

szarlej81
178
Dołączył: 2020-08-12
Wpisów: 1 398
Wysłane: 23 maja 2025 10:16:05
decimus napisał(a):
[ Kibol na prezydenta i będzie super! Taka moralność jak u mafiozów włoskich - na co dzień morderca i bandyta, ale do kościoła chodzi i "swoim" pomaga, więc jest spoko.


Ja myślałem, że on w tych ustawkach brał udział jak był nastolatkiem. A tu się okazuje, że to było w 2009 roku. Mniej więcej w tym okresie co sprawa tej kawalerki. On miał wówczas 26 lat - czyli to był w pełni dorosły, dojrzały (??) człowiek, który rok wcześniej skończył studia. Ok - weźmy, że to grzechy młodości - ale tu nawet nie ma cienia zażenowania, czy samokrytyki w stylu "byłem głupi i młody"

I jeszcze jedno. Jednym z obowiązków prezydenta jest wręczanie oficerom policji nominacji generalskich. Być może zdarzyć się tak, że będzie je musiał wręczyć któremuś z policjantów który w przeszłości był ranny w licznych starciach z bandziorami udającymi kibiców. Słabe to. Coraz bardziej skłaniam się do tego aby jednak iść na drugą turę wyborów.
Edytowany: 23 maja 2025 10:21

1ketjoW
PREMIUM
922
Dołączył: 2012-08-02
Wpisów: 5 243
Wysłane: 23 maja 2025 10:16:11
szarlej,

W przeciwieństwie do Ciebie zanim coś zacytuje zastanawiam się czy to jest trafne czy nie. Skoro strony ustaliły warunki umowy w umowie przedwstępnej i umowa końcowa jest zgodna z umową przedwstępną to nie ma problemu i każdy bez wykształcenia prawniczego to rozumie.

Cytat:
Sam to wymyśliłeś czy to fragment jakiejś prawicowej strategii geopolitycznej dla Polski na najbliższe lata?Jak to drugie to może Popka z Gangu Albanii powinni wystawić - byłby jeszcze lepszy na trudne czasy niż Nawrocki.


W powyższej sprawie już odpowiedziałem grumowi więc powtarzam:

Cytat:
Tak wolę kogoś kto był kibolem w młodości i potrafił zostać prezesem IPN-u bo to świadczy o jego rozwoju, od kogoś kto nie umie walczyć i nawija makaron na uszy o tym jakie to zapisy wynegocjował w sprawie Parku Migracyjnego, których nikt nie widział.

Cytat:

Co do drugiego Twojego posta i pytania po co hipotetyczne scenariusze. To proste aby wykazać Ci że ta umowa od samego początku nie była sprawiedliwa.
Jak to się mówi analiza wsteczna zawsze skuteczna. Umowy spisuje się między innymi po to aby uczciwie zabezpieczyć strony na wypadek różnych zdarzeń w przyszłości. Nawrocki był tu w pełni zabezpieczony, pan Jerzy nie. Bo co pan Jerzy mógłby zrobić gdyby np Nawrocki stracił pracę i stał się niewypłacalny. Jak miał dochodzić sowich roszczeń, skoro wg aktu notarialnego on już całość kwoty otrzymał.


W mojej ocenie pomijasz istotną kwestię – zapisy dotyczące zabezpieczenia interesów stron umowy wprowadza się właśnie wtedy, gdy istnieją uzasadnione wątpliwości co do możliwości wywiązania się z ustaleń przez drugą stronę. W tej sprawie obie strony świadomie zawarły zarówno umowę pisemną, jak i ustną, i – co istotne – postanowienia tej umowy zostały zrealizowane, o czym świadczą późniejsze działania dotyczące mieszkania. Świadome pomijanie tego aspektu wydaje się nielogiczne i utrudnia racjonalną ocenę całokształtu sytuacji.

Cytat:
Skąd pomysł, że stanowią? Opinie prawne dostarczają informacji na temat tego jak interpretować prawo. Z tych powodów są stosowane zarówno w polityce i biznesie.


Pomysł jest stąd, że cytujesz opinię prawną jaka nie odpowiada stanowi faktycznemu i uważasz, że jest ona racjonalnym argumentem w dyskusji. Strata czasu na zamieszczanie takich opinii. Umowa wstępna zawierała warunki i była zawarta przez Pana Jerzego. Umowa końcowa zawierała te same warunki co umowa wstępna i powodowała w sensie prawnym przeniesienie własności na Państwa Nawrockich.

Cytat:
Co do notariusza to bardzo dobre pytanie. Toczy się dochodzenie w tej sprawie. Natomiast Sąd Wieczyste Księgowy nie ma wehikułu czasu i w 2017 roku nie wiedział że w 2025 Nawrocki przyzna się, że w akcie poświadczona jest nieprawda.


Powyżej już to wyjaśniłem toczące się śledztwo tego nie zmieni. Warunki umów wstępnej i końcowej są analogiczne, a pełnomocnictwo dotyczyło wypełnienia formalnego warunku związanego z przeniesieniem własności a nie warunkami umowy, które były ustalone w umowie przedwstępnej i powtórzone w umowie końcowej.

Cytat:

1. Dlaczego skoro był spisany testament, przenoszący własność na Nawrockich spisano umowę przedwstępną sprzedaży a następnie sprzedaży.


Testament nie przenosi własności, a jedynie wyraża wolę spadkodawcy, która realizuje się dopiero po jego śmierci poprzez dziedziczenie. Zatem jeśli celem było przekazanie nieruchomości za życia pana Jerzego, testament był niewystarczający. W przypadku gdyby Pan Jerzy zmarł przed 2017 r. a więc przed terminem w którym umowa końcowa mogła zostać zrealizowana Nawrocki musiałby przechodzić postępowanie spadkowe jako osoba obca dla Pana Jerzego. Zakładam, że Możliwe, że Nawrocki, chcąc uniknąć postępowania spadkowego (trwającego miesiące lub lata), zaproponował umowę sprzedaży, dzięki której mógł uzyskać tytuł prawny do nieruchomości szybciej i bez ryzyka podważenia testamentu przez innych spadkobierców (skuteczność wydziedziczenia trzeba dowieść przed sądem).

Cytat:
2. Dlaczego to było takie pilne, że nie można było poczekać tych kilku miesięcy aż pan Jerzy wyjdzie z więzienia.


Sugerujesz, że sprawa była pilna bez dowodów. Skoro Pan Jerzy był w areszcie było ryzyko, że trafi do więzienia. Wtedy Nawroccy nie mogliby zawrzeć z nim umowy a tak się z nim umówili. Zakładam, że warunki umowy nie były negocjowanie w areszcie przy notariuszu.

Cytat:

3. Dlaczego umowa przedwstępna jest spisana tak, że pozwala wykluczyć udział pana Jerzego w podpisaniu umowy właściwej


Wynika to z ustalenia stron oraz z tego, że warunki umowy przedwstępnej są takie same jak umowy ostatecznej. Innymi słowy to potwierdza zaufanie stron do siebie, co ciągle kwestionujesz a co nie ma pokrycia w faktach.

Cytat:
4. Dlaczego pisałeś nieprawdę, że sprawa należności za mieszkanie została uregulowana do 2017 skoro sam Nawrocki twierdzi, że trwało to przez 14 lat aż do chwili obecnej


Nie mam wiedzy w tej sprawie. Co więcej, ze spotkania u Mentzena wynika, że Nawrocki zapłacił za mieszkanie więcej niż 12 tysięcy przed umową w 2012 r. Dlaczego pomijasz ten fakt?

Cytat:
5. Dlaczego w akcie notarialnym strony poświadczyły nieprawdę, skoro mogły zamiast tego wybrać
a) umowę darowizny z dożywociem
b) rat notarialnych


ad. a) Nie wiem. Nikt tego nie doradził?
ad. b) Nie znam pojące rat notarialnych. Zakładam, że chodzi o płatność w ratach? Pisałem już o tym. Prawdopodobnie strony umówimy się na zgodne oświadczenie w tej sprawie przed notariuszem aby uniknąć ewentualnych problemów podczas postępowania spadkowego.
O zabezpieczeniu interesu Pana Jerzego już pisałem na początku. Ja ze swoją mamą, ojcem bratem itd. ani oni ze mną, jeżeli zawieramy umowy nie musimy zabezpieczać swojego interesu prawnego.

Cytat:
6. Czy uważasz za normalne, że ktoś kto nie ma kluczy do swojego mieszkania w którym mieszka starszy schorowany człowiek w momencie gdy kontakt z tym człowiekiem się urywa, nie podejmuje przez pół roku żadnych skutecznych działań aby ustalić co się z tym człowiekiem stało.


Uważam, że jeżeli ktoś opiekuje się starszą osobą przez ponad 14 lat że stawienie tezy że nie chce się nią opiekować za nieuprawnione. Uważam, że nie mam możliwości dowiedzieć się jako osoba prywatna, co się stało z drugą osobą prywatną pełnoletnią z jaką nie jestem spokrewniony. Na jakiej podstawie prawnej mam jej poszukiwać i na jakiej podstawie prawnej organy Państwa mają mi udzielić informacji o miejscu pobytu takiej osoby.

Niech DPS zaproponuje, że odda Pana Jerzego podpiekę Nawrockiego i niech to kontroluje. Sprawa będzie załatwiona. Dlaczego tego nie robią, skoro ponoszą koszty.DPS i Nawrocki mogą zawrzeć odpowiednie porozumienie, które umożliwia kontrolę stanu Pana Jerzego i go przekazać. Skomplikowane.Nie wydaje mi się.


Edytowany: 23 maja 2025 10:22

szarlej81
178
Dołączył: 2020-08-12
Wpisów: 1 398
Wysłane: 23 maja 2025 10:20:18
Wiesz co ja wymiękam, niech będzie Ci, że wygrałeś. Nie mam siły tłuc z Tobą w kółko tego samego. Jaki jest koń - każdy widzi.
Edytowany: 23 maja 2025 10:22

1ketjoW
PREMIUM
922
Dołączył: 2012-08-02
Wpisów: 5 243
Wysłane: 23 maja 2025 10:22:16
szarlej81 napisał(a):
Wiesz co ja wymiękam, niech będzie Ci, wygrałeś. Nie mam siły tłuc z Tobą w kółko tego samego. Jaki jest koń - każdy widzi.


Mam takie same odczucia. Zapisy w umowie są ważniejsze od człowieka i od tego co miało faktycznie miejsce. Etyczne podejście.
Edytowany: 23 maja 2025 10:35

janiołek
PREMIUM
20
Dołączył: 2019-12-12
Wpisów: 62
Wysłane: 23 maja 2025 10:38:27
Z niedowierzaniem obserwuję Bosaka, który marnuje szanse Konfederacji paradując z posłami PISu i nawołuje do głosowania na kibola, który jest dobrze znany w trójmiejskim światku przestępczym. Jeszcze nie został prezydentem a już rozdaje ułaskawienia ( potwierdził to Braun, któremu obiecują ułaskawienie za poparcie Nawrockiego ) W sztabie wyborczym Nawrockiego jest Kurski...tak, tak ten sam Kurski, który nie wpuszczał Konfederacji do TVPiS . Pamiętam jak wtedy Bosak narzekał na to a dziś udaje, że tak nie było. Obiecali mu coś za poparcie Nawrockiego jak Braunowi.......... ??????


bginvest
161
Dołączył: 2012-03-18
Wpisów: 380
Wysłane: 23 maja 2025 10:49:50
Dla mnie same ustawki Nawrockiego to nie jest jakiś ogromny problem, natomiast widzę zdecydowanie większy.
Nawrocki należał do Ekipy Chuliganów Wolnego Miasta, której liderem był Olgierd Olo. Są to bardzo hermetycze ekipy.
Jak ktoś nie zna historii najważniejszych gangusów 3- miasta to najpierw trząsł Nikoś, po jego śmierci rządził Zachar, który potem został skatowany na śmierć przez 40-50 członków ekipy Olgierda.
Ekipa Olgierda miała przez lata monopol w Trójmieście na tzw. domówki (miniburdeliki). Poczytajcie jak prowadzili biznes.
Nawrocki to był zwykły gangus, który teraz robi z siebie papieża. Szkoda, że Masa albo Słowik nie startuje w wyborach.


1ketjoW
PREMIUM
922
Dołączył: 2012-08-02
Wpisów: 5 243
Wysłane: 23 maja 2025 10:59:06
bginvest napisał(a):
Dla mnie same ustawki Nawrockiego to nie jest jakiś ogromny problem, natomiast widzę zdecydowanie większy.
Nawrocki należał do Ekipy Chuliganów Wolnego Miasta, której liderem był Olgierd Olo. Są to bardzo hermetycze ekipy.
Jak ktoś nie zna historii najważniejszych gangusów 3- miasta to najpierw trząsł Nikoś, po jego śmierci rządził Zachar, który potem został skatowany na śmierć przez 40-50 członków ekipy Olgierda.
Ekipa Olgierda miała przez lata monopol w Trójmieście na tzw. domówki (miniburdeliki). Poczytajcie jak prowadzili biznes.
Nawrocki to był zwykły gangus, który teraz robi z siebie papieża. Szkoda, że Masa albo Słowik nie startuje w wyborach.



Który z tych zwykłych gangów ma dostęp do informacji niejawnych, był sprawdzany przez służby, ma pozwolenie na broń krótką z uwagi na zagrożenie życia przez Rosję i który jest prezesem IPN-u? Pytanie retoryczne.

Narkoman zawsze będzie narkomanem - to ten sposób myślenia. Nie dajesz sobie prawa do zmiany bginvest? Pytam z ciekawości.

Rafałek, za to boi się swoich poglądów i widać po nim, że nie chce być prezydentem RP. Patrzę na niego i widzę, że prezydentura w Warszawie mu wystarcza.
Po co pchacie go na prezydenta skoro on sam nie chce.
Edytowany: 23 maja 2025 11:01

janiołek
PREMIUM
20
Dołączył: 2019-12-12
Wpisów: 62
Wysłane: 23 maja 2025 11:07:53
Ale Bosak mi zaimponował. Powiedział, że pójdzie na wybory i odda ważny głos przeciwko Trzaskowskiemu ale nie powie na kogo będzie głosował. Ale DYPLOMATA. Ciekawe, czy ktoś zgadnie na kogo będzie głosował

szarlej81
178
Dołączył: 2020-08-12
Wpisów: 1 398
Wysłane: 23 maja 2025 11:12:03
janiołek napisał(a):
Ale Bosak mi zaimponował. Powiedział, że pójdzie na wybory i odda ważny głos przeciwko Trzaskowskiemu ale nie powie na kogo będzie głosował. Ale DYPLOMATA.

Plot twist: Połowa sekcji "narodowej" w Konfederacji nadal nie wie na kogo chce zagłosować ich lider ;)



Ja tak tylko przypomnę też, że Tomasz L. - rosyjski szpieg też miał swego czasu poświadczenie bezpieczeństwa. To jest narzędzie jak każde inne - zmniejsza ryzyko ale nie gwarantuje niczego w 100%.

Wg tego
niezalezna.pl/polityka/poswiad...
Nawrocki uzyskał pierwsze poświadczenie bezpieczeństwa w 2009 roku. W tym samym czasie tłukł się po mordach po lasach z jakimiś bandziorami.
Edytowany: 23 maja 2025 11:21

zielonyjakkrokodyl
8
Dołączył: 2021-09-06
Wpisów: 24
Wysłane: 23 maja 2025 11:22:49

Cytat:
5. Dlaczego w akcie notarialnym strony poświadczyły nieprawdę, skoro mogły zamiast tego wybrać
a) umowę darowizny z dożywociem
b) rat notarialnych


ad. a) Nie wiem. Nikt tego nie doradził?
ad. b) Nie znam pojące rat notarialnych. Zakładam, że chodzi o płatność w ratach? Pisałem już o tym. Prawdopodobnie strony umówimy się na zgodne oświadczenie w tej sprawie przed notariuszem aby uniknąć ewentualnych problemów podczas postępowania spadkowego.
O zabezpieczeniu interesu Pana Jerzego już pisałem na początku. Ja ze swoją mamą, ojcem bratem itd. ani oni ze mną, jeżeli zawieramy umowy nie musimy zabezpieczać swojego interesu prawnego.
[/quote]

Tylko 3 grosze wtrącę.

@1ketjoW
Nawrocki umówił się z Panem Jerzym na potwierdzenie nieprawdy w akcie notarialnym o przekazaniu pieniędzy za mieszkanie.
Jest to oczywisty delikt prawny. Śledztwo w tej sprawie powinno wyjaśnić czy doszło do wyłudzenia poświadczenia nieprawdy przed notariuszem, czy też było to umówione z notariuszem i notariusz poświadczył nieprawdę w akcie notarialnym będąc podżeganym (jakkolwiek) przez Nawrockich? albo Pana Jerzego?.

Tutaj nie ma znaczenia na co umówił się Nawrocki z Panem Jerzym. Czyn nastąpił.

W mojej ocenie Nawrocki działał interesownie. Być może pomagał Panu Jerzemu (wszystkie oświadczenia o pomocy wychodzą z ust Nawrockiego). No jest oświadczenie Pana Jerzego, że Nawrocki pomagał, ale jakie były okoliczności sporządzenia tego oświadczenia? W jakim stadium choroby alkoholowej się wtedy znajdował? Moim zdaniem Nawrocki bał się, że Pan Jerzy zmieni zdanie i testament i dlatego pośpieszył z notariuszem do aresztu.

[quote]Sugerujesz, że sprawa była pilna bez dowodów. Skoro Pan Jerzy był w areszcie było ryzyko, że trafi do więzienia. Wtedy Nawroccy nie mogliby zawrzeć z nim umowy a tak się z nim umówili. Zakładam, że warunki umowy nie były negocjowanie w areszcie przy notariuszu.[quote]

To fałszywy trop. Łatwiej dostać się do zakładu karnego niż do aresztu. Jeśli Pan Jerzy był tymczasowo aresztowany to zgodę na widzenie musiał wyrazić prokurator prowadzący sprawę. Natomiast w zakładzie karnym (więzieniu) zgodę na widzenie wydaje dyrektor zakładu. Spokojnie mogli w takiej sytuacji zrobić to później.

[quote]Nie mam wiedzy w tej sprawie. Co więcej, ze spotkania u Mentzena wynika, że Nawrocki zapłacił za mieszkanie więcej niż 12 tysięcy przed umową w 2012 r. Dlaczego pomijasz ten fakt?[quote]

To tylko oświadczenie Nawrockiego. Kwestia wiary w prawdomówność?


Jak sam Nawrocki twierdzi, nie zapłacił Panu Jerzemu 120 tyś. Tłumaczył, kolokwialnie mówiąc, żeby się nie zapił. Dla Ciebie jest to w porządku. Można z tego powodu kłamać przed notariuszem. A może gdyby te pieniądze Pan Jerzy otrzymał to podjąłby leczenie alkoholowe, zadbał o swoje zdrowie i w konsekwencji byłby samowystarczalny?

Dla mnie moralny aspekt tej całej sytuacji jest co najmniej wątpliwy, mówiąc delikatnie.

Z psychologicznego punktu widzenia Twoje zachowanie jest wytłumaczalne. Masz jasno zdeklarowane poglądy co do opcji politycznej, a każdy człowiek ma automatyczną skłonność do konsekwencji w działaniu. W rezultacie w związku z Twoim widocznym zaangażowaniem w obronę moralności Nawrockiego i tego, że działał bezinteresownie i w dobrej wierze, by pomóc schorowanemu człowiekowi, nie przyjmujesz do wiadomości tych sygnałów o których piszą @szarlej81 i @grum

Przy takiej mechanicznej i bezmyślnej tendencji do bycia konsekwentnym w każdej sytuacji można paść ofiarą tych, którzy tą skłonność pragną wykorzystać dla własnych zysków, np. politycznych.

Oczywiście @1ketjoW bez urazy.

Pozdrawiam.

mihumor
PREMIUM
147
Dołączył: 2021-01-30
Wpisów: 892
Wysłane: 23 maja 2025 11:33:53
Myślałem, ze pewne rzeczy jednak są nieprzekraczalne. To, że Nawrocki był kibolem czy łobuzem to może i jego prywatna sprawa - łobuzem łamiącym prawo na koszt podatnika bo umówmy się, że te imprezy kibolstwa są łamaniem prawa, zwłaszcza te, które on nazywa "szlachetnymi walkami" pociągają za sobą spore mobilizacje policji, za które jako obywatele płaciliśmy, płacimy i płacić będziemy. To jednak świadczy o patologii systemu politycznego i jego decydentów, którzy człowieka z taką kartą w życiorysie namaszczają by ich reprezentował. Jak to o nich świadczy? Ta elita naprawdę już jest do wymiany nawet jeśli celnie ocenia emocje społeczną to miast bić w tarabany dolewa benzyny do ognia. To jak ten fortepian Chopina - dosięgło bruku a nawet już jest trzydzieści centymetrów ale pod chodnikami. Jeśli ktoś aspiruje by tą elitę zastąpić to powinien reprezentować wyższe standardy etyczno-moralne.

1ketjoW
PREMIUM
922
Dołączył: 2012-08-02
Wpisów: 5 243
Wysłane: 23 maja 2025 11:42:54
zieonykrokodyl,

dzięki za sensowny wpis.

Dla nie poza umową istotne jest również to co się stało faktycznie w sprawie mieszkania.
My możemy sobie gdybać co do stanu Pan Jerzego ale Nawrocki bezsprzecznie ten stan znał. Co więcej Pan Jerzy nie tylko oświadczył, że Nawrocki mu pomagał ale i wysyłał listy w sprawie o pomoc i zgodnie z informacji od Narwockiego się z nim kontaktował telefonicznie.

Nie widzę w sprawie związanej z mieszkaniem, aby Nawroccy oszukali Pana Jerzego, dlatego uważam, że sam zapis w umowie notarialnej ma znaczenie drugorzędne w związku z ustaleniami faktycznymi w sprawie - jakie miały miejsce po zawarciu obydwu umów. Obydwaj skłamali przed notariuszem, ponieważ tak się umówili, a to znaczy, że sobie ufali i to zaufanie jest potwierdzone, tym, co w tej sprawie działo dalej, a nie moją oceną.

Nawrocki działał interesownie, ponieważ umowa zakupu mieszkania jest interesowana, to nie jest umowa darowizny.

Nie masz dowodów na podżeganie notariusza, to hipoteza.

Strony ustalają sposób rozliczeń i fakty mogą się różnić od literalnego zapisu aktu, szczególnie jeśli istnieją opinie prawne dopuszczające taką formę rozliczenia (np. raty notarialne (cytat "szarlej"). Brakuje mi tutaj informacji o wyraźnym naruszeniu prawa karnego lub cywilnego — np. działania na szkodę.

Działanie w swoim interesie, nawet jeśli Twoim zdaniem budzi moralnie wątpliwości, nie jest z automatu czynem niedozwolonym.
Z tego co się doinformowałem żeby uznać delikt, trzeba wykazać m.in. bezprawność działania, szkodę i związek przyczynowy między działaniem a szkodą. Tego nie da się udowodnić w tej sprawie. Dlatego deliktu nie ma.

Edytowany: 23 maja 2025 12:02

zielonyjakkrokodyl
8
Dołączył: 2021-09-06
Wpisów: 24
Wysłane: 23 maja 2025 12:12:27
1ketjoW napisał(a):
zieonykrokodyl,

dzięki za sensowny wpis.

Dla nie poza umową istotne jest również to co się stało faktycznie w sprawie mieszkania.
My możemy sobie gdybać co do stanu Pan Jerzego ale Nawrocki bezsprzecznie ten stan znał. Co więcej Pan Jerzy nie tylko oświadczył, że Nawrocki mu pomagał ale i wysyłał listy w sprawie o pomoc i zgodnie z informacji od Narwockiego się z nim kontaktował telefonicznie.

Nie widzę w sprawie związanej z mieszkaniem, aby Nawroccy oszukali Pana Jerzego, dlatego uważam, że sam zapis w umowie notarialnej ma znaczenie drugorzędne w związku z ustaleniami faktycznymi w sprawi -jakie miały miejsce po zawarciu obydwu umów. Obydwaj skłamali przed notariuszem, ponieważ tak się umówili, a to znaczy, że sobie ufali i to zaufanie jest potwierdzone, tym co w tej sprawie działo się dalej, a nie moją oceną.

Nawrocki działał interesownie, ponieważ umowa zakupu mieszkania jest interesowana, to nie jest umowa darowizny.

Nie masz dowodów na podżeganie notariusza, to hipoteza.

Strony ustalają sposób rozliczeń i fakty mogą się różnić od literalnego zapisu aktu, szczególnie jeśli istnieją opinie prawne dopuszczające taką formę rozliczenia (np. raty notarialne). Brakuje mi tutaj informacji o wyraźnym naruszeniu prawa karnego lub cywilnego — np. działania na szkodę.

Działanie w swoim interesie, nawet jeśli Twoim zdaniem budzi moralnie wątpliwości, nie jest z automatu czynem niedozwolonym.
Z tego co się doinformowałem żeby uznać delikt, trzeba wykazać m.in. bezprawność działania, szkodę i związek przyczynowy między działaniem a szkodą. Tego nie da się udowodnić w tej sprawie.



Oczywiście, że nie ma dowodów na podżeganie notariusza. Tak jak też pisałem mogli skłamać przed nim. Nie znam treści aktu. Jeśli wierzyć w to co mówi Nawrocki, że nie zapłacił to są te dwie opcje o których pisałem.

W przypadku poświadczenia nieprawdy w dokumentach jest to przestępstwo przeciwko wiarygodności dokumentów i prawidłowego funkcjonowania organów, instytucji, obrotu prawnego, itp. Nie musi wystąpić jakakolwiek szkoda dla stron zawierających np. umowę.
Dla przykładu. Policja na terenie Unii Europejskiej zatrzymała Ci prawo jazdy za kierowanie pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości. Wracasz do Polski i składasz wniosek w starostwie o wydanie nowego dokumentu, kłamiąc, że prawo jazdy zgubiłeś. W tym przypadku wyłudzasz dokument, w którym de facto wszystko się zgadza, bo masz uprawnienia do kierowania, ale nie powinien zostać Ci wydany w takim przypadku. Tu też nie wystąpiła żadna szkoda. To jest działanie w swoim interesie i z automatu jest czynem niedozwolonym. W tym akcie notarialnym też się wszystkie dane zgadzają, ale powiedzmy obaj skłamali i wyłudzili poświadczenie nieprawdy w dokumencie. To też jest działanie w swoim interesie i z automatu jest czynem niedozwolonym.

Ja nie piszę tutaj o żadnym oszustwie. Tak jak piszesz we wstępnych ustaleniach tak się między sobą pewnie dogadali co do mieszkania. Natomiast coś później musiało wystąpić, że Nawrocki zdecydował się podjąć kroki przed notariuszem uważając, że testament nie zabezpieczy jego interesów wystarczająco.
Pytanie jest takie: Czy nad głową przyszłego prezydenta RP powinna w ogóle wisieć groźba zarzutu karnego?

1ketjoW
PREMIUM
922
Dołączył: 2012-08-02
Wpisów: 5 243
Wysłane: 23 maja 2025 12:57:11
Moim zdaniem to daleka ocena na obecnym etapie, że Nawrockiemu grozi sprawa karna. Rozumiem, że nie ma obecnie mowy o delikcie, a do tego się odniosłem w swoim komentarzu odpowiadając na Twój wpis, w którym pisałeś o delikcie. Rozumiem, że teraz definiujesz czyn zabroniony jako poświadczenie nieprawdy.

W opisanym przez Ciebie przykładzie z prawem jazdy mamy do czynienia z wyłudzeniem dokumentu od organu administracji, gdzie złożono fałszywe oświadczenie (zgubienie dokumentu) w celu uzyskania czegoś, co się nie należy. To jest czyn zabroniony na gruncie prawa karnego (fałszywe zeznania, lub wyłudzenie dokumentu).

W przypadku aktu notarialnego mamy do czynienia z potwierdzeniem treści zgodnej z wolą stron. Nie jest to wyłudzenie dokumentu od organu państwowego, lecz dokumentowanie stosunku prawnego.

W przypadku aktu notarialnego strony prawdopodobnie poza aktem zawarły między sobą porozumienie. Dokument nie wywołał żadnych skutków prawnych dla osób trzecich – nikt nie został oszukany i nie doszło do żadnej szkody. To subiektywna ocena, ale nie widzę, aby intencją stron aktu notarialnego, było wyrządzenie szkody komukolwiek, a to ważne dla moralnej oceny tej sytuacji. Oceniam, że sobie pomagali, aby uniknąć ewentualnych problemów prawnych.

Nie słyszałem, aby w analogicznej sprawie ograny podjęły postępowanie skoro nie ma pokrzywdzonego. Cała ta sprawa ma w mojej ocenie wymiar namierzony na zdyskredytowanie Nawrockiego, ponieważ poświadczył z Panem Jerzym nieprawdę w akcie notarialnym, co do zapłaty ceny. Zakładam, że chodziło o to aby, zabezpieczyć prawo do mieszkania, ponieważ umowa przedwstępna nie dawała takiego prawa. Walka wyborcza ma swoje prawa.

W sprawie testamentu mam odmienne zdanie. Testament służył zabezpieczeniu interesów Nawrockich w okresie od 2012 do 2017 r. czyli w okresie kiedy płacił już za mieszkanie, a którego nie byli właścicielami.

Postaram się przez weekend odszukać wątpliwe prawnie działania Rafała Trzaskowskiego. Sam jestem ciekaw jaki będzie ich kaliber.
Edytowany: 23 maja 2025 13:08

janiołek
PREMIUM
20
Dołączył: 2019-12-12
Wpisów: 62
Wysłane: 23 maja 2025 13:05:46
Ty nie musisz niczego szukać na Trzaskowskiego. WY... już macie to przygotowane. Udajesz tu zatroskanego o Nawrockiego i wybielasz go a tak naprawdę przepisujesz to co sztab propagandowy PISu ci podrzuca. Żaden normalny człowiek nie jest w stanie CAŁY DZIEŃ siedzieć przed komputerem i powielać w sumie tą samą narrację . Przecież trzeba jeszcze z czegoś żyć

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


92 93 94 95 96

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,422 sek.

muyeznvz
aqnqikpl
ctdhkhgz
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
ustghvkk
eekjrorm
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat