1. Obejrzyj sobie od 2h 41 minuty. Pada informacja o 360 nowych umowach.
www.sejm.gov.pl/sejm10.nsf/tra...Ja zawsze wychodzę z założenia, że zadaniem inwestora jest próba przewidzenia przyszłości i tego, co może się wydarzyć lepszego w firmie. Weź też pod uwagę, że masa przewozów intermodalnych będzie praktycznie zawsze mniejsza od przewozów węgla. Natomiast marża na intermodalu jest zdecydowanie większa.
Przewozy węgla będą spadać, ale ostatnio to zauważyłeś - tak wynikało z twojego postu.
2. Nie zgodzę się z Tobą. W przypadku PKP Cargo nie będzie problemu z pokazaniem utraconych korzyści. Proszę zauważ, że decyzja węglowa doprowadziła tak naprawdę firmę do upadłości pośrednio (druga kwestia to błędy operacyjne poczynione przez ostatnie 8 lat).
Nie będzie im trudno wykazać, że duża część personelu i taboru została przekierowana na porty nadbałtyckie po decyzji węglowej p. Morawieckiego. W wielu przypadkach musieli zapłacić kary umowne, a dodatkowo odstąpiono od umów. Jak myślisz - sąd uzna, że spółka działała we własnym interesie czy w interesie rządu i decyzji węglowej?
Z tym co powiedziała Pani Prezes,
PKP Cargo ma pełne prawo do uzyskania pełnego wynagrodzenia oraz odszkodowania - odpowiednio pokrywającego zapłacone kary umowne i zysk z umów, które nie mogły być zrealizowane. I zostańmy przy tej wersji - na jesieni więcej będzie się działo. W każdym bądź razie pisanie czego innego to zaprzeczenie słów zarządu i tego co się dzieje w rzeczywistości.
Nie sądzę, żebyś miał lepszą wiedzę od zarządu spółki - a piszesz tak, jakby tak było. Więc twoje słowa są jawną manipulacją rzeczywistości, a być i może manipulacją giełdową? No cóż.
3. "Po co koncentruje się na nowych kontraktach?"
Pozostawię to bez komentarza. Jasne - jeśli spółka nie pozyskuje nowych kontraktów, to źle. Natomiast jeśli je pozyskuje - to jest gorzej.
Mówisz o spadku cen, natomiast weź pod uwagę, że wolumen na przewozach intermodalnych (WYSOKOMARŻOWYCH) wzrasta. Koszty spółki takie jakie wynagrodzenia pracowników (-ok. 0,5 mld zł oszczędności rocznie), energia elektryczna do trakcji i paliwo również spada.
Piszesz o cenach, ale nie piszesz o kosztach (sic!!)
Ceny w gospodarce to pochodne kosztów. Porównujesz okres, kiedy ropa naftowa kosztowała 90-120$ z okresem obecnym, kiedy zakres cen ropy to 60-70$. Naturalne jest, że ceny transportu spadają. Natomiast marża niekoniecznie.
4. Znowu piszesz o przeszłości. W każdym bądź razie zostawiłeś byłym zarządom PKP Cargo piękną laurkę. I za to w sumie Ci dziękuje.
Z mojego doświadczenia wynika, że obecny zarząd to po prostu profesjonaliści - zresztą spójrz jak sobie poradzili ze Związkami Zawodowymi - defacto doszło do sytuacji, że potrafili ujarzmić związki a przyszłotygodniowy protest jest głównie skierowany ku rządowi, aby rząd za pomocą ustaw spróbował przekierować transport na kolej. Jak to zrobić?
To w sumie proste: zwiększyć opłaty za przewozy na drogach krajowych (odgórna opłata dla tirowców), a po drugie: obniżyć koszty dostępu do infrastruktury kolejowej przez PKP PLK.
Mam nadzieję, że jasno wszystko wytłumaczyłem. Dzięki.