przemek_f napisał(a):Pewnie to byłoby skomplikowane ale ułatwiłoby przeglądanie starych wątków:
Pomysł polega na tym by posty które otrzymały pozytywne opinie były widoczne tak jak teraz, zaś pozostałe posty po np tygodniu od napisania były 'zwijane' tzn po lewej zamiast avatara byłaby tylko nazwa użytkownika, w treści postu zaś tylko pierwsza linijka z możliwością 'rozwinięcia' całego postu.
Pozwoliłoby to odsiać 'posty istotne' aktualne przez wiele miesięcy spośród 'uroczych przekomarzanek' które po tygodniu już nikogo nie obchodzą.
Świetny pomysł.
Można by też zrobić bardzo podobne ukrywanie starszych postów przez adminów zamiast ich bezpowrotnego usuwania.
Po pierwsze żaden cenny w oczach uzytkowników post by nie zginął jak to miało miejsce nie tak dawno na MCI z jakimś postem bB.
Po drugie wytrwalsi użytkownicy mogliby jednak przeczytać również te "przekomarzanki" jeśliby mieli na to ochotę.
Po trzecie admini wiedzieliby, że ich praca będzie łatwiejsza do skontrolowania i ocenienia (być może również przez użytkowników), co - chcąc nie chcąc - wymusza trochę staranniejszą pracę.
Pytaniem otwartym pozostaje fakt, czy zaznaczać posty "wnoszące coś do dyskusji" czy właśnie te "nie wnoszące". W każdym przypadku, posty odznaczone byłyby opisane też imieniem "nożycorękiego", który ciecia dokonał. Ów podpis nie usiałby być do wglądu dla wszystkich, ale nawet gdyby tylko bus driver miał do tego wgląd byłoby to pewna dodatkowa motywacja. Ale tak właściwie czemu wszyscy nie mieliby widzieć który admin jakie stosuje sito.
W wersji, w której ocen dokonywaliby zarówno admini jak i "zwykli" użytkownicy po jakimś czasie można by porównać, kto jest bardziej liberalny.
Oczywiście użytkownicy musieliby oceniać posty na bieżąco (bo wstecz nie będzie im się chciało), a z kolei admini ukrywaliby posty archiwalne, co może pociągnąć za sobą róznice w interpretacji. Zwykłe usuwanie postów przez adminów powinno być dalej dokonywane na bieżąco, ale skoro już jakieś posty przejdą przez to sito i wpadną do historii... Grzebanie w niej sprawia, że nigdy nie ma pewności, co tak naprawdę zostało usunięte. Post bB był sztandarowym przykładem, a temat był dostrzeżony bo był zauważony przez samego użytkownika i jeszcze stosunkowo młody. Ale co tam się w zamierzchłej historii dzieje nie wie nikt.