PARTNER SERWISU
peawkjml
1 2 3 4 5
WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 30 listopada 2008 22:12:31 przy kursie: 3,20 zł
Sądzę, nie twierdzę. Przesłuchy z trzech źródeł.
Najlepszą robotę śledczą zrobił jak dotąd "Parkiet":

Cytat:
W całym regionie Europy Środkowej i Wschodniej stroną głośnych ostatnio transakcji opcyjnych był między innymi J.P. Morgan. Dostarczał produkt polskim bankom, które dalej oferowały go eksporterom. - Wiemy, że de facto drugą stroną umowy opcyjnej, jaką zawarł Ciech, jest J.P. Morgan, a polski bank był jedynie kimś w rodzaju pośrednika - powiedziała "Parkietowi" jedna z osób z kierownictwa chemicznej firmy pragnąca zachować anonimowość.


Cytat:
- „Pytaliśmy wielokrotnie Bank Millennium, kto z drugiej strony stoi za kontraktami opcyjnymi, jakie zawarł Erbud. Nigdy się nie dowiedzieliśmy nic więcej ponad to, że są to globalne instytucje finansowe - mówił Dariusz Grzeszczak, prezes Erbudu” dla Parkietu. „Kilku dilerów walutowych w rozmowach z nami stwierdziło, że tajemnicą poliszynela jest fakt, że to J.P. Morgan stoi za dużą częścią, jeśli nie większością, transakcji opcyjnych, jakie w ostatnich miesiącach zawierane były z polskimi eksporterami. Co na to polskie banki, które oferowały produkt? ING stwierdziło, że dokonywało transakcji opcyjnych "na własną książkę"”.

”Fortis Bank stwierdził, że z J.P. Morgan nie zawierał transakcji walutowych, a Citibank odmówił komentarza. Bank Millennium, który przez część firm i ich prawników wskazywany jest jako najbardziej aktywny gracz, napisał, że nie oferował opcji wspólnie z J.P. Morgan. Pytaliśmy też jednak, czy J.P. Morgan dostarczył gotowy produkt. - Bank współpracuje z wieloma instytucjami finansowymi i oceniamy, że współpraca ta układa się dobrze - stwierdził w rozmowie z nami Wojciech Kaczorowski, rzecznik prasowy Millennium”

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 30 listopada 2008 22:46:06 przy kursie: 3,20 zł
WD napisałeś zdanie w trybie oznajmiającym z wytłuszczeniem. Wedle mojej interpretacji to stwierdzenie, nie przypuszczenie. Z przytoczonych artykułów wynika, że jeden bank oferował produkty zagranicznych instytucji w tym Morgana,, a dwa banki nie oferowały produktów. Jeden się wstrzymał od komentarza. Nadinterpretujesz moim zdaniem fakty.
Wiarygodność parkietu jako źródła informacji też zostawia wiele do życzenia. Przypominam iż parkiet jako pierwszy pisał o "ubezpieczeniu transakcji" czyli pisał o czymś o czym nie miał pojęcia. Wszystko da się w wypowiedzi zmanipulować. Tak samo jak w raporcie. Ważne są fakty nie wypowiedzi. Wiadomo, że pisząc taki artykuł można zwiększyć sprzedaż. Prawda?
Do tej całej sprawy kto sprzedawał opcje należy się jeszcze zastanowić, czy jedna instytucja finansowa jest w stanie tak manipulować kursem złotówki, bo tylko wtedy spiskowa teoria ma jakikolwiek sens. Jeden z kolegów na innym forum zwrócił uwagę na bardzo ważny aspekt całej sprawy. Mianowicie na bilans płatniczy NBP(mocno ujemny przy spadku złotówki). Rząd próbował wymóc na NBP obniżkę stup, a jeśli nie będzie satysfakcjonującej reakcji, to podejmie inne działania(Między innymi aby nasi eksporterzy sie nie zarżnęli kursami). I podjął... Mianowicie spłacił część zadłużenia zagranicznego, at o się wiąże z osłabieniem kursu złotego. Nie zapominajmy także iż mieliśmy kryzys zaufania na rynku pieniężnym w szczególności międzybankowym. Patrz Libory! Wycofywanie aktywów z rynku polskiego wiąże się z nadpodażą rodzimego środka płatniczego.
Idąc dalej ze spekulacją, można napisać, że JP namówił polski rząd do walki o słabszą złotówką, a ponadto wywołał kryzys finansowy na świecie, aby zarobić na opcjach w europie wschodniej...
Chyba nie potrzebnie podgrzewasz atmosferę. Równie dobrze można napisać iż Ty, wcześniej wyrobiwszy sobie wśród nas forumowiczów pozycję guru AF, wypowiedziami powodujesz dalsze spadki na giełdzie i w moim przypuszczeniu masz krótkie pozycje na naszych futures. :blackeye: Tylko takie wypowiedzi szkodzą wszystkim. Po co podsycać strach?

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 30 listopada 2008 23:01:47 przy kursie: 3,20 zł
Sprawa jest rozwojowa i fakty dopiero poznamy. Teraz są tylko i wyłącznie sygnały.
Myślisz, że rząd tak skupował dolary PKC'em że wywindował ich kurs o 40%? Nie wiem bo się nie znam. Przyznasz jednak, że Millennium nie należy do oaz etyki i łaskawości na tym łez padole, a JP.Morgan trochę nachalnie reklamował ostatnio nasz kraj jako upadający?
Zalecam dużą ostrożność, niezależnie od instrumentu. Może być nawet interwencja państwa i unieważnienie umów opcyjnych jako lichwiarskich - nierealne?


anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 30 listopada 2008 23:04:31 przy kursie: 3,20 zł
Acha, WD i jeszcze inna kwestia. Jeśli wedle teorii banki były resellerami to dlaczego mają mieć straty? Czytałeś umowy handlowe tychże banków? Jesli ma stać za tym JP to banki musiałyby zawierać normalne umowy handlowe pozarynkowe, bo na rynku chętnych do kupna call nie brakowało... A jeśli były tylko pośrednikiem takich produktów to zarabiały na prowizji. Jak kupujesz pralkę od kogoś i ona się zepsuje to pretensje są uzasadnione do producenta, a nie sprzedawcy...

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 30 listopada 2008 23:15:50 przy kursie: 3,20 zł
Jesteś jak zwykle anty, ale nie przesadzaj. Opcje to opcje, a pralka to pralka. A jeszcze inaczej handluje się lekami, a jeszcze inaczej jedzeniem. Akurat z pralką nie trafiłeś, bo wg polskiego prawa to sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową w okresie dwóch lat od wydania towaru kupującemu. Pamiętaj o tym chcąc kiedykolwiek prowadzić sklep...

Szczegóły omawianej sprawy na pewno wkrótce poznamy. Jak wspominałem, mam trzy źródła, a nie jedno, które donoszą o tym jak mniej więcej wyglądał model sprzedaży. Jego clou to zabezpieczenie, o którym oczywiście nic nie wiem, bo nie czytałem wspomnianych umów. Wrócę do tematu jak będą nowe informacje.
Edytowany: 30 listopada 2008 23:39

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 30 listopada 2008 23:17:19 przy kursie: 3,20 zł
WatchDog napisał(a):
Sprawa jest rozwojowa i fakty dopiero poznamy. Teraz są tylko i wyłącznie sygnały.
Myślisz, że rząd tak skupował dolary PKC'em że wywindował ich kurs o 40%? Nie wiem bo się nie znam. Przyznasz jednak, że Millennium nie należy do oaz etyki i łaskawości na tym łez padole, a JP.Morgan trochę nachalnie reklamował ostatnio nasz kraj jako upadający?
Zalecam dużą ostrożność, niezależnie od instrumentu. Może być nawet interwencja państwa i unieważnienie umów opcyjnych jako lichwiarskich - nierealne?

Żeby wywindować kurs nie trzeba brac pkcami. Oczywiście trend nie jest zasługą tylko rządu,, bo na rynku walutowym gracze grają z trendem, więc widząc co się dzieje się podłączali... Poza tym wycofywanie aktywów z naszego rynku to nie sprawa tylko JP, ale całej zagranicy. Nie przyznam, że należy lub nie do oaz etyki, ale jedno jest pewne. Bank jest od zarabiania na swoich klientach...
Jeśli natomiast prawdą jest, że takie produkty były wszech obecne na rynku u eksporterów, to reko JP wydaje się zupełnie uzasadnione. Z resztą nie tylko JP... O prawie 0-owym wzroście pisal także societe general.
Interwencja państwowa, byłaby pogwałceniem naszych umów o wolnym handlu. Na te chwilę uważam za nierealne.

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 30 listopada 2008 23:26:17 przy kursie: 3,20 zł
WatchDog napisał(a):
Jesteś jak zwykle anty, ale nie przesadzaj. Opcje to opcje, a pralka to pralka. A jeszcze inaczej handluje się lekami, a jeszcze inaczej jedzeniem. Akurat z pralką nie trafiłeś, bo wg polskiego prawa to sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową w okresie dwóch lat od wydania towaru kupującemu. Pamiętaj o tym chcąc kiedykolwiek prowadzić sklep...

Szczegóły omawianej sprawy na pewno wkrótce poznamy. Jak wspominałem, mam trzy źródła, a nie jedno, które donoszą o tym jak mniej więcej wyglądał model sprzedaży. Jego clou to zabezpieczenie, o którym oczywiście nic nie wiem, bo nie czytałem wspomnianych umów. Wrócę do tematu jak będą nowe informacje.

Racja ze sklepem. Moje porównanie było nietrafne. Niemniej w pierwszym poście odniosłeś się stanowczo do sprawy. Zbyt kategorycznie. Aby wydać taki osąd trzeba jeszcze poczekać... Temat niemniej jest rozwojowy.
Jestem anty, ale czy polemika nie jest podstawą wiedzyargue ? Nie fajnie miec adwersarza w osądach? Myślę, że to akurat podnosi poziom.
Cenię to co robisz, ale jako mentor powinieneś zachowywać więcej rozwagi. Zdajesz sobie sprawę jak wystraszyłeś naszych czytelników? Ostrożność wskazana, ale takim stwierdzeniami można wywołać panikę
Edytowany: 30 listopada 2008 23:39

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 30 listopada 2008 23:35:44 przy kursie: 3,20 zł
Dodam jeszcze, że rafako na opcjach popłynęło w wielu bankach... W ING, który się odciął też

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 30 listopada 2008 23:37:20 przy kursie: 3,20 zł
PRZEPRASZAM WSZYSTKICH WYSTRASZONYCH - to nie było świadome ani niczemu nie służy.

Dzięki że tu jesteś. To naprawdę stymulujące intelektualnie, a i bardzo wiele się uczę z Twoich postów.

PS Kopex silnie współpracował z ING.
Edytowany: 30 listopada 2008 23:38

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 3 grudnia 2008 18:55:31 przy kursie: 3,00 zł
Coś trochę obok tematu, dużo dobrej teorii, trochę dywagacji - można się zapoznać bo jasno wyłożone. O samych sprawcach bądź poszkodowanych na razie wiele więcej nie wiemy.

PB napisał(a):
(...)
Kluczowe ryzyka dla banków są następujące:
1) Zwiększone rezerwy ze względu na bankructwo lub restrukturyzacje płatności niektórych klientów, mocno zaangażowanych w hedging lub spekulację.
2) Ryzyko utraty reputacji. Bank może w przyszłości być odebrany jako:
a) ten, który przyczynił się do bankructwa firmy, przy użyciu jednej z klauzul, które opisujemy poniżej,
b) ten, który opuszcza swoich klientów w najtrudniejszych chwilach,
c) bank sprzedający agresywne, spekulacyjny transakcje, wykorzystując niską świadomość klientów,
d) bank, który nie informuje w pełnym zakresie lub wprowadza w błąd klientów odnośnie potecjalnych konsekwencji transakcji spekulacyjnych, itp.
3) Ryzyko prawne. Bank może być pozwany za niedostarczenie wystarczającej informacji o ryzykach, co może oznaczać złamanie rekomendacji KNF w tym zakresie lub innych regulacji.
(...)


pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=...


WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 16 grudnia 2008 10:36:16 przy kursie: 3,17 zł
anty_teresa napisał(a):
Acha, WD i jeszcze inna kwestia. Jeśli wedle teorii banki były resellerami to dlaczego mają mieć straty? (...)

Psiakrew naprawdę nie chciałem być prorokiem :(

Wyborcza napisał(a):
Ale problem na polskich spółkach się nie kończy, bo następne w kolejności są polskie banki, które dostarczyły im opcji. Okazało się, że również one mogą z tego powodu ponieść straty, bo na samym końcu łańcuszka są zagraniczne instytucje finansowe, które wystawiły opcje. Nie będzie interesować ich, czy polska spółka spłaciła opcje polskiemu bankowi, czy nie. Mogą zażądać od naszego banku pełnej płatności.
(...)
Wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak podkreślał na wczorajszej konferencji prasowej, że to zagraniczne instytucje finansowe dostarczyły produkt na polski rynek. A skoro wpakowały one w tarapaty polskie przedsiębiorstwa i banki, to mają pomóc ten problem rozwiązać.
(...)
W najbliższych dniach nadzorująca banki Komisja Nadzoru Finansowego ma ogłosić szczegółowy raport dotyczący skali problemu opcji dla polskiej gospodarki. Na razie przedsiębiorcy i analitycy gubią się w domysłach, czy chodzi o setki milionów złotych strat, czy też o dziesiątki miliardów złotych.

Pawlak mówi o 500 mln zł, które zgłosiło 100 firm. Lada dzień ma być więcej danych.

yogo
0
Dołączył: 2008-11-26
Wpisów: 120
Wysłane: 24 stycznia 2009 22:25:22 przy kursie: 2,00 zł
spolka na ktora czekam....wyniki opcji walutowych...wyniki za kwaral.... i tak sie zastanawiam do jakich poziomow jest w stanie zejsc kurs......?
mysle ze bedzie tu ostra gra na papierach po wiekszym wybiciu a jezeli nie ostra to spolka na ktorej mozna zawisic oko.

Miwik
0
Dołączył: 2009-01-08
Wpisów: 253
Wysłane: 6 lutego 2009 09:09:12 przy kursie: 1,90 zł
Mimo słabego ratingu to niezła spółka (bank), tym bardziej że nie powinien jej zagrozić zagraniczny inwestor (nie korzysta do tej pory z pakietu pomocy państwowej w Portgalii) bo nie ma kłopotów (przynajmniej do tej pory). Obawiam sie tylko o opcje walutowe, ile ich było i ile nie uda się rozliczyc. Zysk? - to niewiadoma!
Akcje są tyle warte na ile wyceni je rynek

股票是这么多的价值,市场将会尽可能多

mkk
mkk
0
Dołączył: 2008-11-08
Wpisów: 477
Wysłane: 6 lutego 2009 11:21:08 przy kursie: 1,90 zł
Millenium z "Kotem" na czele robił wrażenie zawsze twardego gracza - i rozsądnego. Wydaje się, że ich zamykanie opcji przed kilkoma tygodniami było głęboko sensowne - łatwiej jest się dogadać, kiedy straty nie osiągają abstrakcyjnych wielkości przekraczających aktywa firmy. Jak to teraz zaczyna się dziać z powodów oczywistych - siła złotego...
Inaczej - Millenium nie zachowało się, jak widzi to wielu, jak chciwy bankier, ale jak rozsądny bankier. Tym bankowcom co teraz chcą zamykać opcje chciwość przysłania oczy. Bogusław Kott chyba do nich nie należy.
I dlatego, jak upadną to chyba na końcu :))

Hunter
0
Dołączył: 2009-02-11
Wpisów: 83
Wysłane: 11 lutego 2009 19:02:09 przy kursie: 1,81 zł
Witam wszystkich serdecznie! WatchDog gratuluję świetnego serwisu - świetna robota!

Jutro raport Millenium za Q4, a 27.02 raport roczny. Kurs zamknięcia dziś: 1,81 wydaje się być atrakcyjny i wydaje mi się, że problemy banku są raczej w cenie akcji wliczone. Raport nie powinien być fatalny, ale nie wiadomo czy nie wyskoczą z czymś jak diabeł z pudełka.

Ciekawi mnie jakie jest Wasze zdanie co do strategii Bogusława Kotta, mnie się wydaje, że nie oddadzą rynku konkurencji bez walki.

Moim zdaniem jest szanse na odbicie do góry w najbliższym czasie, może nie na 3,8 ale na 2,5-2,7.

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 11 lutego 2009 19:07:31 przy kursie: 1,81 zł
Witaj i dzięki za uznanie. Ja już tylko tutaj... zamiatam, a czasami coś napiszę, właśnie w sezonie raportów.
Banki się trudno analizuje, ale spróbuję. Na Millennium ostrzę zęby od dawna, bo jest to nasz czarny piotruś... ciekawe co tam ma w dzienniczku. Z tego co widzę i słyszę na rynku klientowskim, Millennium słynie ze świetnych handlowców i fatalnych działów operacyjnych...

Hunter
0
Dołączył: 2009-02-11
Wpisów: 83
Wysłane: 12 lutego 2009 13:06:19 przy kursie: 1,78 zł
Minimum jak narazie dziś 1,76..raportu nie ma ciągle. Citi Handlowy i Kredyt Bank jak narazie w miarę podały wyniki. Moim zdaniem nie ma podstaw żeby raport millenium za Q4 był bardzo słaby, oczywiście pozostaje kwestia opcji, ale na tym raczej w dłuższej perspektywie bank powinien zyskać.
Duża spekulacja na tej spółce jest, ale jak dla mnie od kilku dni to już ewidentna gra pod raport jest widoczna. Dziś słabe dane Eurostatu i wywalanie poniżej 1,8Shame on you ..hm ja wyczuwam odbicie w najbliższym czasie.

Hunter
0
Dołączył: 2009-02-11
Wpisów: 83
Wysłane: 12 lutego 2009 21:42:52 przy kursie: 1,78 zł
"Zysk netto grupy Banku Millennium w IV kw. '08 wyniósł 35,6 mln zł
12.2.Warszawa (PAP) - Zysk netto grupy Banku Millennium w IV kwartale 2008 roku spadł do 35,6 mln zł z 122,1 mln zł rok wcześniej - poinformował bank w komunikacie. Zysk okazał się gorszy od oczekiwań analityków, którzy liczyli, że wyniesie on 42 mln zł.
Oczekiwania dziewięciu biur maklerskich co do zysku netto banku wahały się w przedziale od 4 do 95 mln zł.
Wynik odsetkowy banku w czwartym kwartale 2008 roku wzrósł do 268,7 mln zł z 222,3 mln zł rok wcześniej i okazał się zgodny z oczekiwaniami analityków, którzy liczyli, że wyniesie on 261 mln zł.
Wynik z prowizji w czwartym kwartale 2008 roku spadł do 110,2 mln zł ze 145,1 mln zł przed rokiem i był bliski szacunków rynku, który spodziewał się 109 mln zł. (PAP)"

ale Reuters podał, że powyżej oczekiwań:
"The mid-sized lender, a unit of Portugal's largest listed bank Millennium bcp , had a net profit of 35.6 million zlotys ($9.8 million) versus an average forecast of 29 million zlotys in a Reuters poll."



Wiadomo było, że wyniki będą słabe, ale polecam przejrzenie raportu, nie wygląda tak źle.

www.millenet.pl/relacje_inwest...

"Bank Millennium nie planuje wypłaty dywidendy z zysku za '08
12.2.Warszawa (PAP) - Bank Millennium nie planuje wypłaty dywidendy z zysku netto za 2008 rok, co pozwoli bankowi na poprawę współczynnika wypłacalności do 10,2 proc. - poinformował bank w komunikacie.
Na koniec 2008 roku współczynnik wypłacalności Banku Millennium obniżył się do 9,7 proc. z powodu wzrostu aktywów ważonych ryzykiem wywołanego deprecjacją złotego.
Skonsolidowany zysk netto Banku Millennium w 2008 roku spadł o 10 proc. w porównaniu z 2007 rokiem i wyniósł 413 mln zł. (PAP)"



"Bank Millennium chce zredukować koszty o 200 mln zł do 2010 roku
12.2.Warszawa (PAP) - Strategia Banku Millennium do 2010 roku zakłada osiągnięcie 200 mln zł oszczędności dzięki zmniejszeniu kosztów osobowych i uproszczeniu struktur. Bank ograniczy też wydatki na IT, marketing, wynajem powierzchni i utrzymanie budynków - poinformował Bank Millennium w komunikacie.
"Bank będzie prowadził politykę oszczędności kosztowych w latach 2009 i 2010. Niezbędna redukcja dotyczyć będzie kosztów administracyjnych, wydatków na komunikację i IT, marketingu, renegocjacji umów wynajmu i utrzymania budynków" - napisano w komunikacie Banku Millennium.
Bank Millennium planuje też uproszczenie struktury organizacyjnej dzięki łączeniu struktur, zmniejszeniu liczby komórek organizacyjnych i konsolidację funkcji back-office.
"Zmniejszone zostaną koszty osobowe między innymi poprzez nowe zasady premiowania. W efekcie prostsza i tańsza struktura organizacyjna zostanie dostosowana do nowych warunków rynkowych" - napisano w komunikacie.
"Bank zamierza osiągnąć łączny roczny efekt redukcji kosztów działania o 200 mln zł do 2010 roku" - dodano. (PAP)
pr/
"


"Bank Millennium chce mieć 500 placówek na koniec 2009 roku
12.2.Warszawa (PAP) - Strategia Banku Millennium do 2010 roku zakłada zwiększenie liczby placówek banku w 2009 roku o 10 do 500, poprawę oferty dla zamożnych klientów i mikroprzedsiębiorstw, a segmencie biznesowym skupienie się na obsłudze małych i średnich firm - poinformował bank.
"Bank skoncentruje się na wykorzystaniu potencjału własnej sieci oddziałów detalicznych liczącej 490 placówek na koniec 2008 roku. W roku 2009 sieć banku wzrośnie do 500 placówek (i na tym etapie zakończony zostanie projekt rozbudowy sieci)" - napisano w komunikacie Banku Millennium.
"Obok aktywnej sprzedaży rachunków bieżących, depozytów terminowych, oraz szerokiej oferty kredytów detalicznych, które to działania przyczynią się do poprawy wskaźnika sprzedaży krzyżowej, bank zamierza również osiągnąć pozycję banku pierwszego wyboru dla klientów depozytowych. Zoptymalizowana zostanie też oferta dla indywidualnych klientów zamożnych i mikroprzedsiębiorstw" - dodano.
W zakresie bankowości dla przedsiębiorstw Bank Millennium chce się skoncentrować na obsłudze firm z sektora małych i średnich podmiotów.
"Bank zaoferuje w pierwszej kolejności firmom z tego segmentu zróżnicowane formy finansowania biznesu, inne niż hipoteczne kredyty zabezpieczone aktywami (np. leasing, faktoring) i proste produkty skarbowe" - napisano w komunikacie.
Na koniec 2008 roku Bank Millennium miał 1,1 mln aktywnych klientów detalicznych, co dało bankowi 7,1 proc. udział w tym rynku depozytów i piąte miejsce w rankingu największych banków depozytowych dla klientów indywidualnych oraz 7,4 proc. udział w rynku kredytów dla osób fizycznych (kredyty hipoteczne, karty kredytowe i kredyty gotówkowe). (PAP)
pr/ "




WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 13 lutego 2009 07:37:57 przy kursie: 1,78 zł
Analiza tego raportu to wyższa szkoła jazdy i zabawa na parę dni, których nie mam.
O co chodzi: bank jest "znany" z twórczego podejścia do tematu raportowania, i nie jest to wcale moje zdanie, tylko specjalistów znających ich finanse od podszewki. Ja się specjalizuję w szybkiej ocenie i porównywaniu spółek z pozoru nieporównywalnych, co rodzi konieczność dokonywania uproszczeń i zwiększa ryzyko błędu - za to oszczędza czas.

Tutaj krótko, bo nie ma o czym. Bank udzielił kredytów na 33 mld zł i ma zainwestowane 9 mld zł, natomiast z lokat przyjął niecałe 32 mld zł, 3 mld pożyczył od innych banków i ma ponad 5,5 mld zobowiązań z tytułu instrumentów finansowych. Lewarowanie przy kapitale własnym poniżej 3 mld zł jest doprawdy imponujące. Wszystko byłoby świetnie, gdyby nie to, że ponad 8 mld zł zobowiązań jest trzymanych poza bilansem.

Od strony wynikowej: przychody wzrosły o 55%, ale przez ten czas waluta zdrożała o 40% więc biznes jest z perspektywy globalnej płaski. Spadły przychody z tytułu prowizji (spada obrót cudzymi produktami, a klienci odsuwają się od banku), a wzrost powstał tylko z tytułu odsetek (bank jak może ciągnie z aktualnych klientów). Na tym tle spadek zysku netto rok do roku o zaledwie 10% brzmi jak science fiction. Więcej nie powiem, bo nie chcę się narażać na proces.
Gdyby był zysk, a nie zysk, to by była dywidenda.

Hunter
0
Dołączył: 2009-02-11
Wpisów: 83
Wysłane: 13 lutego 2009 10:29:04 przy kursie: 1,74 zł
Dzięki WatchDog za interesujący komentarz!

WARSZAWA, 13 lutego (Reuters) - W czwartym kwartale 2008 zysk netto grupy Banku Millennium SA spadł do 35,6 milionów złotych ze 122 milionów w analogicznym okresie rok wcześniej i okazał się lekko wyższy od oczekiwań analityków, jednak zawdzięczał to głównie dywidendzie jaką spółka otrzymała od Visa International, powiedzieli analitycy.
W wynik banku silnie uderzyły odpisy jakie musiał on zawiązać na spodziewane straty związane z konraktami opcji walutowych.
"Wyniki wyglądają słabo ze względu na to, że są jednak po wyłączeniu dywidendy z Visy zysk netto jest na poziomie około 15 milionów złotych i jest poniżej oczekiwań analityków" - powiedziała analityk Domu Inwestycyjnego Marta Jeżewska.
"Oczywiście wszystkiemu winne są opcje" - dodała.
Analitycy ankietowani przez Agencję Reutera oczekiwali 29 milionów złotych skonsolidowanego zysku netto Millennium w ostatnim kwartale zeszłego roku.
Millenium w komunikacie podało, że strategia banku zakłada do 2010 roku osiągnięcie 200 milionów złotych oszczędności dzięki zmniejszeniu kosztów osobowych i uproszczeniu struktur. Bank zamierza także ograniczyć wydatki na IT, wynajem powierzchni i utrzymanie budynków.
Bank podał także, że nie planuje wypłaty dywidendy z zysku netto za 2008 rok co pozwoli na poprawę współczynnika wypłacalności do 10,2 procent.

Ja mam na oku Millenium gdyby spadało, ale czekam na wybicie, gdyż za dużo kupiono w ostatnich dniach, żeby kurs stał w miejscu. Jankesi ciągle się "obawiają", a wczoraj nawet serwis podał, że się "martwią"Eh? ale dziś już podobno się tak nie martwią tak więc moja prognoza- ewentualna mała korekta na dokupienie i kurs na północ.
Edytowany: 13 lutego 2009 10:30

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość
WIADOMOŚCI O SPÓŁCE MILLENNIUM



1 2 3 4 5

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,386 sek.

nhibvnas
bkreokpk
wrovrrbt
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +76 329,64 zł +381,65% 96 329,64 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
nfsrzwvu
drrwbxye
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat