blelump napisał(a):@Buldi
Pomieszałem coś z tymi danymi?
Ja pomieszałem?
Podsumujmy jeszcze raz na zapałkach:
W sektorze pozarolniczym przybyło
103tyś, odczyt z poprzedniego miesiąca skorygowano o
+ 32tyś konsensus był
175tyśW sektorze prywatnym przybyło
113tyś, korekta poprzedniego odczytu
+29tyś natomiast analitycy spodziewali się
180tyśDane były więc ewidentnie gorsze od oczekiwań nawet po uwzględnieniu korekt.
Ja wiem, chodzi Ci o spadek stopy bezrobocia do 9,4% wobec konsesusu 9,7%, ale zastanów się skąd rozbieżność że miejsc pracy przybyło mniej od oczekiwań przy jednoczesnym silniejszym od zakładanego spadku stopy bezrobocia?
To wynika jedynie z metodyki liczenia, która nie wiele ma wspólnego z wyobrażeniami dotyczącymi faktycznej ilości osób bez pracy.
Znalazłem taka definicję
Cytat:Jest to procentowy udział bezrobotnych w całości siły roboczej. Innymi słowy określa procent pracowników nie pracujących,ale poszukujących pracy.
mfiles.pl/pl/index.php/Stopa_b...Z tego co wiem w USA osoby które czynnie nie uczestniczą w poszukiwaniu pracy, czyli nie zgłaszaja się do urzędu pow. 1 miesiąca nie są brane pod uwagę w tej statystyce. Zdaje się że to nie jedyny wyjątek.
edit: Ale ze mnie łoś
, dopiero po skończeniu tych wypocin zauważyłem że źle odczytałem Twój cytowany wpis.
