Kiedy szczyt hossy?

Przecież dane wyciekają na kazdym kroku, od statystyków, którzy je wyliczają, przez gościa, który układa notatkę, po faceta, który wysyła ją do Reutersa, kończąc na redaktorze, który wrzuca ją potem do feedu. Grubsi gracze znają dane na wiele godzin przed publikacją. Dane to tylko pretekst i nie ma sensu na nie patrzeć w perspektywie paru minut. Ci, którzy czytają w usłudze Reutersa dowiadują się o nich jako przedostatni. My jako ostatni widzimy je na Macronext. To już tylko wisienka na torcie.

Dopóki trup w szafie zwany Grecją rozkłada się, gnije i śmierdzi - nie ma żadnych szans na wzrosty, więc granie na spadki jest w miarę bezpieczne. Nie straci się za dużo. Dla grających na spadki taka agonia jest wręcz zbawienna, każdy dzień zwłoki tylko pogarsza sprawę.
Jak w końcu ogłoszą niewypłacalność Grecji i cokolwiek sensownego wymyślą w zaistniałej sytuacji, wtedy shorty staną się ryzykowne.

Donatel generalnie jakie granie na spadki? Od miesiaca jest trend boczny po wczesniejszej fali spadkowej.. rownie dobrze mozna grac na wzrosty.. ruch jest od bandy do bandy z tendencja do poglebiania dolkow, ale to nie jest takie pewne, ze nie straci sie duzo.. musisz gdzies ustawic zlecenie obronne i wylatujesz na SL.. na razie shorty otwarte w ostatnich tygodniach srednio niewiele zarabiaja.. a ryzyko jest wg mnie jednak dosc duze dla niedzwiedzi.. korekta tych spadkow byla by moze juz.. gdyby stany nie trzymaly sie tak uporczywie poziomu 1100 pkt i zaliczyli poziomy odpowiadajace spadkom europejskich indeksow.. tj ok 1000 pkt.. wtedy mozna by bylo liczyc na wieksze wzrosty do konca roku.. a tak boczniak..

Chyba przeceniacie znaczenie danych, niejednokrotnie interpretacja dobrych danych była negatywna i na odwrót złe dane okazywały sie nie tak złe w ocenie 'rynku" i powodowały, nie mówię że odwrót trendów ale, przynajmniej niezrozumiałe zachowanie "inwestorów". Ja myslę ze dane są wykorzystywane (prze niewidzialna rękę rynku ) do zmiany " na z góry upatrzone pozycje" tyle, że większość grających nidgy nie jest w stanie przewidzieć jakich: S czy L , a przy okazji na zmianę krótkoterminowych trendów. I nie ma znaczenia czy dane sa dobre czy złe po prostu jest okazja a wtedy łatwo o interpretację ruchów rynku.

A kiedy maja strajkowac? Strajk to ostatnia mozliwosc protestu przeciwko - pytanie komu??

My mamy inny problem - media (ewentulanie niewidzialna sila rynku;-)) kreuja rzeczywistosc i tematem nr 1 jest Grecja.. czy pamieta ktos panike po awarii elektrowni atomowej w Japonii? Jest niewiele lepiej, ale temat jest zdjety z czolowek..
kolejnym byla wojna w Libii.. sytuacja jest nadal napieta, ale temat jest zdjety..
kolejny temat - problemy z zadluzeniem USA.. sytuacja bez zmian a moze nawet gorsza, gdy gieldy ogarnela sterowana panika.. a temat jakby zapomniany -chwilowo, bo imo wroci jak tylko sie skoncza problemy europejskie i trzeba bedzie grac pod cos innego..
teraz gramy pod Grecje? nie sadze..

@doncarlos

pamieta ktos panike po awarii elektrowni atomowej w Japonii? Jest niewiele lepiej, ale temat jest zdjety z czolowek..
-Największe zagrożenie minęło, sytuacja jest opanowana i elektrownia będzie sukcesywnie demontowana.

kolejnym byla wojna w Libii.. sytuacja jest nadal napieta, ale temat jest zdjety..
-Sytuacja opanowana, ostatnie pozycje Kaddafiego padają. Ale temat może wrócić bo gdy powstańcom skończy się wspólny wróg złapią się za łby.

kolejny temat - problemy z zadluzeniem USA.. sytuacja bez zmian a moze nawet gorsza, gdy gieldy ogarnela sterowana panika.. a temat jakby zapomniany -chwilowo, bo imo wroci jak tylko sie skoncza problemy europejskie i trzeba bedzie grac pod cos innego..
-I pogramy, o to bym się nie martwił.

teraz gramy pod Grecje? nie sadze..
-Grecja gdyby nie była w strefie EURO mogła by się nawet dla rynków na świecie zapaść pod ziemię. Gramy pod kryzys i recesję w całej Europie.

śledzicie rynki? Bez żadnych plotek, bez żadnych fundamentów czy czegokolwiek nagle zmieniły się kursy walut ostro, za nimi giełdy i za nimi surowce. Mi to wygląda na kolejna interwencję naszego banku w celu ratowania kursu PLN (dolar index).

Scarry Ty sobie troche zarty robisz..czy nie?

NBP trzesie swiatowymi rynkami.. teraz to juz pojechales po bandzie..;-)

Zalezy w jakim terminie patrzysz.. w srednim terminie nadal bardzo duzo spolek jest w trendach wzrostowych.. obecne spadki mozna w wielu przypadkach nadal klasyfikowac jako korekte w glownym trendzie..
To o czym mowisz mozna rownie dobrze powiedziec o pozycjach Long.. dla przykladu dax od momentu zaznaczonego pinowa linia jest jasny kanal spadkowy z dobrze widocznymi poziomami wsparc i oporow.. i od tego momentu rzadza chwilowo byki..

kliknij, aby powiększyć

Scarry waluty stoją w miejscu, zaparz melisę...