Portfel by Scarry

na coś trzeba się zdecydowac... tak jak grałem na spadek tak zdecydowałem że będzie odbicie, jak dzisiaj trend się nie odwróci do wieczora to bede musiał przemyśleć sens trzymania akcji

Nic... jak nic się nie zmieni to od poniedziałku skupiam się znowu na forexie bo taka totalna chwiejność akcji nie daje zarobić, a na forexie to świetne okazje są.

czekam na informacje z 10:30, 14:30 i z 16:00

Kurdę,ależ szybki jesteś,ja już nie nadążam...

BARDZO złe dane z USA, nie ma co zbierać.

rozdysponowywuje reszte kapitału na spadki.

hm.. no cóż... pierwszy raz źle wyczułem trend od naprawde dawna.. starzeje sie chyba.. grałem na spadek i jakoś poswiadomie przełamałem się i wyposazyłem w akcje .. ech. Trzeba bezwglednie grać i trzymać się swojego nosa.

Sam pisałem że mamy nieuchronna besse. Ale prawdopobnie, przy tej skali spadków do jutra i tak wychodze na zero

zwracam Wam uwage na papier: RCSCEAOPEN - granie na spadek giełd krajów CEE

dzisiaj jego posiadacze zarobili ... +9,3%. Imponująco.

@kurkuma

Stockwatch?

ale mBank ładnie je opisuje i od razu masz rozpiskę, podobnie bossa.pl.

I to jest wlasnie podstawowy kwas z certyfikatami, nie mozna postawic sobie stopa.

@sss56

nie ma na świecie nic idealnego, sam z maksymalnym spreadem walczyłem po zakupie pszenicy. Natomiast certyfikaty strkturyzowane mają ustawowy obowiązek płynności przez animatora, ja nie widziałem sytuacji dnia bez certyfikatów, to zabronione jest... , natomiast możliwe przy certyfikatach typu INVGLDFIZ, bo to sa certyfikaty funduszu inwestycyjnego zamkniętego a nie derywat (tylko nazwa jest myląco wspólna).

edit:
ech no.. i ktoś skupił sobie certyfikaty złota za 530,- zł sztuka kiedy 15 minut później animator wystawił je po 543 zł... ludzie nie lubią swoich pieniędzy.. echhh

uwierz zdarzają się dni bez animatora,
Na pszenicy normalnie jest duży spread i wiadomo że jak kupujesz te certyfikaty to się z tym liczysz ale np na rcscraopen przeważnie jest 1%z groszami i człek kupuje w dobrej wierze że spread mały po czym na 2-3 tyg robi się maksymalny dopuszczalny

Portfel stworzony w czwartek rano, uzupełniany po danych z USA i w piątek. W tej chwili wygląda to tak:
(podana cena zakupów uśredniona, większośc walorów skupowana na 3-4 razy)

25% RCSDXA0412 (spadek DAXa x kurs euro): zakup po 284,- zł
20% RCGLDAOPEN (złotko x kurs dolara): zakup po 518,- zł
20% INVGLDFIZ (certyfikaty funduszu na złoto i kopalnie złota): zakup po ok. 3350,- zł
15% RCSCRAOPEN (spadek OIL brent future x kurs dolara): zakup po 184,- zł

w sumie 40% w walory na metal szlachetny, 40% w walory na spadki.

20% zostawiłem sobie i w piątek pograłem na forexie (nie gram specjalnie dużo, bo wiadomo, ryzyko przy lewarowaniu i zmienności kursu zawsze jest ogromne, ale wczoraj byłe MEGA okazja ogromnego zarobku i nie chciałem jej przeoczyć), zarobek dało to większy niż pare ostatnich miesięcy giełdy. grałem na forexowym walorze COM.MSILV... wszystko wskazuje na to że od wczoraj srebro jest nowym ulubionym towarem spekulantów uciekających z giełd w surowce. Tylko korzystać (jak się potwierdzi w poniedziałek, co na tym rynku nigdy nie jest pewne)

w poniedziałek prawdopobnie kupie trochę RCSILAOPEN (srebro x kurs dolara) + za reszte jednak forex bo okazje są niepowtarzalne (dla tego srebra może nawet wycofam cześć kasy z któregoś z obecnych papierów.. zobaczymy w poniedziałek rano czy trend na srebro się potwierdzi...).

(btw: nie jest to reklama ale szczerze polecam Alior Trader, dla kogoś kto chce spróbowac sił na forexie, to pierwsza w Polsce platforma ECN, bez pośredniczenia traderów! Działa szybko i póki co nie widać jakichś wad wieku dziecięcego młodej platformy). Dla chcących spróbować sił jest miesiąc darmowego testowania na rachunku Alior Trader DEMO. Uprzedzam jednak że forex wymaga stalowych nerwów, dyscypliny i refleksu. Giełda przy nim sprawia wrażenie statycznego zjawiska... kazdy może to sobie gratis sprawdzić.