Koniec miesiąca, zwłaszcza bardzo udanego skłania ku małemu podsumowaniu.
Miesiąc lipiec przyniósł wzrost wyceny portfela o
+12,7%.
W części akcyjnej wiele się nie działo. Sprzedana po ponad 2 latach
BOMEDIA, kupiona
INDATA, minimalne dobrane
CALESCO i w zasadzie tyle.
Dywidenda otrzymana
GEOTRANSoraz prawa do dywidend
CALESCO i
KPI - wypłaty w sierpniu.
Udane były w lipcu spekulacje na kontraktach
PZU i
Wig20.
Portfel prowadzę od poczatku 2013, od tego czasu ewidencjonuję transakcje.
Ciekawie wygląda zestawienie
zysk per typ inwestycji.
Skumulowany zysk od początku portfela to sześciocyfrowa wartość na którą składa się:
36% Akcje GPW
35% Akcje NC
29% Kontrakty na akcje i indeksy
Wartości powyższe uwzgledniaja zamknięte oraz niezamknięte inwestycje.Uwzględniając fakt, że na kontraktach gram niewielką częscią kapitału (max 20% całego portfela jako depozyt) i dopiero od połowy 2015 roku, to jednak ten rodzaj "inwestycji" daje najlepsze rezultaty.
Automatycznie nasuwa się pokusa, czy nie zaangażować większej częsci portfela w spekulacje na kontraktach. Temat do rozważenia, bo automatycznie rośnie ryzyko.
Wydaje mi się, że wypracowałem w grze kontraktami pewną zasadę której raczej się trzymam: szybko ucinać straty, lepiej stracić kilka razy niewiele niż raz konkretnie. Jako że na ogół mam czas śledzić notowania, rzadko używam automatycznych SL. Wiem, że czasem może zdarzyć się taki dzień jak 24.08.2015 gdy rynek się urywa. W takich dniach nawet automatyczny SL nie uchroni przed duża stratą albo jeszcze gorzej - wywali z rynku w samym dołku (np. sesja po referendum w UK).
Aktualny skład portfela:

kliknij, aby powiększyćWartośc jednostkowa od początku:

kliknij, aby powiększyćŚredniorczna stopa zwrotu +53,2%