Marzec dał wynik +1%. Byłoby dużo lepiej gdyby nie MERCATOR. Powód dyskonta na tej spółce objawił się po raz kolejny w pełnej krasie, a mianowicie niesamowicie irytujący, wiecznie zadowolony z siebie zarząd, któremu ciągle przeszkadzają jakieś nowe czynniki zewnętrzne, które trzeba "oczyścić" i wtedy na wynikach jest wszystko super ;)
Nie to żebym jakoś zasadniczo zmieniał zdanie co do fundamentów spółki, po prostu uważam, że IRowo zaczynają wyglądać nieco karykaturalnie. Komunikację można by prowadzić znacznie lepiej, bo w tym gąszczu nieustannie powtarzanego "jest super" (wbrew wynikom), każdy tylko czeka na to aż wypadnie jakiś trup z szafy. Ogarnijcie się, to nie TVP ;)
Taka niedzielna dygresja, wracając do meritum:

kliknij, aby powiększyćSkład:

kliknij, aby powiększyć
kliknij, aby powiększyć