rpxjtcbe
Advertisement
PARTNER SERWISU
yxmdvhej
14 15 16 17 18

Kiedy dno bessy?

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 3 marca 2009 23:03:35
Tadek napisał:
"Masz sporo racji, ale żeby nie doprowadzić do gwałtowniejszego załamania to niestety muszą dosypywać bankom."

Tylko czy to rzeczywiście pomoże? Czy nie jest to przypadkiem odwlekanie problemu na kolejne lata?
Nie jestem komunistą, ale tu by się przydała prawdziwa rewolucja.
Aż strach pomyśleć ile by trzeba "krwi powycierać" i co by się stało w miedzy czasie z giełdami!
Ale może to już czas, by rozwiązać problem radykalnie? By znależć w popiole diament , albo Feniksa jakiegoś?
Nie chce mi się już płacić za kolejny amerykński sen.
Edytowany: 3 marca 2009 23:13

tadekmazur
9
Dołączył: 2009-01-18
Wpisów: 1 151
Wysłane: 4 marca 2009 00:05:20
Pomóc to pomoże - przecież do apokalipsy nie doszło, a byłby run na banki itd już jesienią.
Problem w tym że ta pomoc strasznie droga i będzie potem dusić jej spłacanie.

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 4 marca 2009 00:38:28
Powiedzmy że masz rację, ale sam przyznajesz że takie rozwiązanie będzie Nas w przyszłości ciągneło w dół.
Dynamika rozwoju nie zyska na impecie i będziemy się gramolić do następnej bańki, która jak pęnie a nie bedzie środków na jej ponowne nadmuchanie doprowadzi nie do recesji, ale do kryzysu na miarę tego z lat dwudziestych.
Wiadomo, że, ani Ty ani Ja nie mamy wpływu na dalszy rozwój sytuacji i tak tylko sobie gdybamy, ale spekulujemy w ciekawym momencie - dno odpadło, więc podważono cały cykl piecioletniej koniunktury.
To co się wydarzy będzie miało wpływ na przyszłe definicje. Podobnie zresztą jak kolejne -nie daj Boże- spadki określą kolejne punkty wsparcia.
Edytowany: 4 marca 2009 00:56


opennetpr
0
Dołączył: 2008-09-09
Wpisów: 688
Wysłane: 4 marca 2009 03:01:21
My tu sobie gadu gadu, w USA może jeszcze trochę zleci, a na wig 20 coś wychodzi, że zawrócił. Może jakaś korekta się przytrafić jak wskazują mniej dokładniejsze skale, ale coś się zdaje, że zawrócił. Indexy pokazują co prawda jakieś wahanie, jakiś stan równowagi, ale taki najmniej dokładny bp dla wig20 wskazuje, że wynik netto to 4 spółki rosnące, co daje 20% osiągnięte z poziomu 4%. W dodatku byłby to potwierdzony sygnał wzrostu, choć dokładniejsze bp wskazują na formacje ostrzeżenia wysokich kolumn więc jakieś korekty mogą się zdarzyć, nie mniej jednak ten najmniej dokładny wskaźnik, a zatem mający najmniej szumów sugeruje jednak, że wig20 zawrócił.
Edytowany: 4 marca 2009 03:07

tadekmazur
9
Dołączył: 2009-01-18
Wpisów: 1 151
Wysłane: 4 marca 2009 08:15:22
@ Buldi

Na szczęście nas to dusić zbytnio nie będzie. Ale USA, Japonia i większość UE wyjdą z długami kosmicznymi.
Nawet taki umiarkowanie zadłużony kraj jak Polska na obsługę zadłużenia przeznacza całe dochody z PIT i jeszcze trochę.
To pokazuje skalę jak bardzo dług publiczny może obciążać gospodarkę.

@ Opennetpr

Jeśli Jankesi zrobią sobie przerwę w spadaniu na ryj to mamy duuuuże szanse na wzrosty w Wawie.
Mam tu na myśli nieco dalszy horyzont niż tylko kilka dni. W krótkim terminie to zawsze może zdarzyć się wszystko, w dłuższym giełda powinna dawać jakiś sensowny obraz gospodarki.
Może i powinna - ale czy daje? Moim zdaniem NIE. O ile notowania w USA uważam za w miarę sensowne to myślę że gpw przesadziła. Rozumiem że kryzys nas nie ominie, nawet recesja nad Wisłą wcale nie jest wykluczona, ożywienie w drugiej połowie roku może się okazać ożywieniem w drugiej połowie roku 2011, ALE i tak przegięliśmy ze spadkami.
C/WK poniżej 1 dla całego rynku, C/ZO na zupełnie komicznych poziomach typu 4 to po prostu jest histeria.

I teraz jest pytanie czy uda nam się wrócić do niedebilnych poziomów gdy na Wall Street lipa.
Tacy Brazylijczycy i Chinole dają radę robić decoupling, ale my chyba mamy z tym trudności.
Niepotrzebnie histerycznie za dużo spadliśmy i teraz nie bardzo jak jest to naprawić.

opennetpr
0
Dołączył: 2008-09-09
Wpisów: 688
Wysłane: 4 marca 2009 16:15:55
Chyba zawsze udaje się wrócić do najsensowniejszych poziomów banki spekulacyjnej. angel4 Nikt natury handlu jeszcze nie zmienił choć w historii wielu próbowało, ale polegli. W sumie teraz też jest bańka spekulacyjna, tyle że w dół, niestety nie wszyscy mogą korzystać z profitów jakie ona daje bo nie ma krótkiej sprzedaży u nas.
Edytowany: 4 marca 2009 16:17

tadekmazur
9
Dołączył: 2009-01-18
Wpisów: 1 151
Wysłane: 4 marca 2009 17:00:27
Ale na kontraktach możesz w obie strony zagrać. Oczywiście nie namawiam teraz na długoterminowe S-ki bo rzeczywiście jesteśmy już nisko. Ale czy to już koniec? Nie wykluczam, ale wątpię. Teraz już mało kto mówi o ożywieniu gospodarczym pod koniec roku. Więcej jest wypowiedzi o 2-3 latach kryzysu przed nami. Jeśli mają rację (oby nie mieli) to na razie możemy conajwyzej liczyć na lokalny dołek. Z resztą WIG20 jest już sporo nad minimum.

Bartosz
0
Dołączył: 2008-11-12
Wpisów: 364
Wysłane: 4 marca 2009 18:32:10
a ja sie trzymam wersji ze w 3 albo 4 kwartale 2009 roku osiągniemy dno, czyli giełda wyprzedzając gospodarkę przyjmując o 6 miesięcy powinna notować dno. dodruk pieniądza jaki się zaczął w USA chyba w październiku 2008 roku i jego wpływ na ożywienie popytu (według różnych opinii zwiększenie podaży pieniądza ma 12 miesięczne przesunięcie w czasie we wpływi na gospodarkę), czyli w 3Q powinniśmy widzieć oznaki ożywienia, na jak długo?do czasu az problem olbrzymiego zadłużenia wroci znow, tylko wtedy to już będzie masakra

tadekmazur
9
Dołączył: 2009-01-18
Wpisów: 1 151
Wysłane: 4 marca 2009 18:42:59
Czyli praktycznie uważasz że dno już było?
Niby wskaźniki wyprzedzające koniunktury sytuują dno gospodarki już w lipcu. Jeśli się nie mylą (a mylą się rzadko)
to dno bessy teraz byłoby nawet nieco spóźnione. Ale sam zauważasz że jest problem z tym co potem.
Jak Obama narobi za dużych długów to dziwne harce mogą się wyprawiać. Dlatego giełdy mogą zachowywać się nietypowo i ze strachu wcale nie być barometrem gospodarki tylko nadal tonąć w przerażeniu.
Ale wariant zakończenia bessy już teraz też jest możliwy.
Jednak myślę że na razie to był ważny lokalny dołek.
Edytowany: 4 marca 2009 18:43

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 4 marca 2009 20:02:57
A jakby tak przyjąć, że z powodu faktu że wszyscy myślą że spadniemy jeszcze niżej - zaliczamy właśnie pierwsze odbicie od dna? Nie jakiś tam wystrzał w górę, tylko odbicie i konsolidację bo to dno może być muliste i miękkie? Zauważyliscie że ostatnie depesze - mimo, że negatywne były lepsze od oczekiwań analityków? Są moim zdaniem spółki, które po ostatnich raportach wystrzeliły do góry i nie zaliczą w ciągu najbliżych paru lat swoich minimów z pażdziernika czy lutego , a w dodatku te ostatnie, podejrzane zachowania naszych indeksów in+, i umacnianie się złotego.
Edytowany: 4 marca 2009 20:04


SlawekW
0
Dołączył: 2009-01-09
Wpisów: 878
Wysłane: 4 marca 2009 21:18:05
Wklejam jako ciekawostke aktualne wyniki dzisiejszej ankiety z CNN Money:

1. Is President Obama right to say stocks may be a good long-term investment?

Yes, prices are low enough to buy 64%
No, the market will be down for a long time 36%

Total responses to this question: 26910
Mnie tez dopadł kryzys.. jem spleśniały ser, pije stare wino i jeżdżę autem bez dachu....

tadekmazur
9
Dołączył: 2009-01-18
Wpisów: 1 151
Wysłane: 4 marca 2009 21:19:59
Widzę że paru kolegów jest już mocno spragnionych końca bessy.
Ale aby dno było już za nami to recesja w USA musiałaby się zakończyć jeszcze w tym roku.
A nie wiem czy tak będzie. Jeszcze niedawno wielu twierdziło że to prawie pewne, ale teraz zaczęli wymiękać i dużo mówi się o dłuuuugim kryzysie.
Wawa jest duużo tańsza od Jankesów, nadmiernie przeceniona dzięki drapieżnikom z JPM i GS organizującym nam czarny PR w najważniejszych zachodnich mediach. Ale samotnie na północ nie pójdziemy. Koniec bessy wyznaczą Jankesi.

Bartosz
0
Dołączył: 2008-11-12
Wpisów: 364
Wysłane: 4 marca 2009 22:05:04
do niedawna przyjmowalem koncepcje że w pierwszej polowie stycznia zaczela sie 5 fala konczaca pierwsza fale spadkowa od polowy 2007 roku, ktora doprowadzi indeksy w okolice 1000-1050pkt. Po niej przyjdzie silna korekta calego spadku. ten obraz psuje obecnie trwajace odbicie. jezeli by przyjmowac rownosc fal 1=5, to zasieg 5 fali to 1300pkt, ktore na dziennych było naruszone (przy okazji 3 fala= 1,625*1 fali dla zwolennikow elliota).a moze ruch od listopada jest to wciaz fala 4...wtedy 5 fala ostatnia, szybka wywolalaby totalna panike, po dobrym odbiciu i nadziejach, kolejna, ostatnia dobijajaca.wtedy szanse na to ze gospodarka w drugie polowie 2009 roku zantouje dno beda wciaz realne. czas pokaze

@buldi

co do danych publikwoanych jest przeplatanka: raz lepiej niz prognozy, raz gorzej :) ale fakt widac poprawe bo jeszcze pare mieisecy temu wszytko zaskakiwalo na minus
Edytowany: 4 marca 2009 22:07

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 4 marca 2009 23:27:20
Jeżeli wszyscy analizowali by giełdę w taki sposób jak Ty ( co wcale nie oznacza żle ) to owczy pęd pewno doprowadziłby do opisywanej przez Ciebie paniki. Niektórzy jednak kierują się AT opartą o inne wskazniki, inni jak ja dostają piredolca na punkcie dna a "fundy" depczą przebierając nogami by weść we własciwym miejscu by odrobić stracone zaufanie. W takim chaosie wywalają bezpieczniki Wszystkim.
Pozostaje tylko czekać i patrzeć.
Edytowany: 4 marca 2009 23:39

tadekmazur
9
Dołączył: 2009-01-18
Wpisów: 1 151
Wysłane: 4 marca 2009 23:41:38
Pojawiły się artykuły w FT i WSJ o diametralnie innej treści. Teraz już Polska nie występuje tam w roli upadającej razem z Węgrami i Ukrainą, lecz jako oaza braku recesji. Czyżby zuchy z JPM odwracały pozycje na naszej walucie i futach?
Edytowany: 4 marca 2009 23:42

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 4 marca 2009 23:45:54
Albo zmieniły pastwisko i postanowiły wydoić inną krowe?
Edytowany: 4 marca 2009 23:46

szooler
0
Dołączył: 2008-07-27
Wpisów: 2 112
Wysłane: 4 marca 2009 23:49:13
Bartosz napisał(a):
do niedawna przyjmowalem koncepcje że w pierwszej polowie stycznia zaczela sie 5 fala konczaca pierwsza fale spadkowa od polowy 2007 roku, ktora doprowadzi indeksy w okolice 1000-1050pkt. Po niej przyjdzie silna korekta calego spadku.


ale jakie indeksy masz na myśli,chyba nie chodzi o wig.blackeye d'oh! .domyślam się ,ze ten 1000 to dla wig20.jeszcze nic nie jest przesądzone.W każdym bądź razie,tu na razie nie ma miejsca dla Eliotta.tu jest równia(w większości) pochyła.tak jak charakter tego kryzysu,ten kryzys jest jak finansowa ptasia grypa zza wielkiej wody.Sick
"Fortuna favet fortibus"

tadekmazur
9
Dołączył: 2009-01-18
Wpisów: 1 151
Wysłane: 4 marca 2009 23:53:01
@ Buldi
To po co by o nas dobrze pisali? Nie pisaliby w ogóle nic. Czytałem te wcześniejsze wynurzenia tych najpoważniejszych pism - tirówki są mniej sprzedajne niż ich dziennikarze. To co pisali o Polsce to była komedia, ale skuteczna komedia bo prawie do 5zł euro dotarło, a i spadek warszawskich indeksów bił rekordy świata.

Teraz piszą dobrze, aż za dobrze. A prawdziwa kasa z Zachodu to czyta i wierzy. Nie dziwi że zaczynamy być jednym z mocniejszych rynków.
Edytowany: 4 marca 2009 23:53

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 5 marca 2009 00:00:48
tadekmazur napisał(a):
Pojawiły się artykuły w FT i WSJ o diametralnie innej treści. Teraz już Polska nie występuje tam w roli upadającej razem z Węgrami i Ukrainą, lecz jako oaza braku recesji. Czyżby zuchy z JPM odwracały pozycje na naszej walucie i futach?


Grają moim zdaniem, dokładnie tak jak napsałeś. Tylko to może oznaczać, że kiedy skończą, my będziemy na tyle wysoko, że nie zdołamy już wrócić do obecnych poziomów. Czuj DUCH!

Bartosz
0
Dołączył: 2008-11-12
Wpisów: 364
Wysłane: 5 marca 2009 00:55:50
tak mialem na mysli W20,

@buldi
na szczescie ile ludzi tyle opinii, a przy fali 5 konczacej besse szukam paniki tak jak przy 5 konczacej hosse euforii :) a w tym calym chaosie probuje przyjac jakies koncepcje, zeby wybrac w koncu te najbardziej prawdopodobne, a co sie stanie? chcialbym wiedziec ale wol byc przygotowany na gorsze. przy tak rozchwianym rynku wszystko moze sie stac :) dlatego tez czekam i patrze

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


14 15 16 17 18

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,355 sek.

rkapkaqh
saewebap
cscejwwl
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +77 405,22 zł +387,03% 97 405,22 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
ijxywanq
yjqtrbfx
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat