Vox napisał(a): jednym słowem kiedy i po ile brać Ski nie wie nikt. A jesli wie niech się podzieli tym info
Takie info też może być elementem naganiania. Każdy przywoływany przez nas anal czy inwestor, łącznie z największymi, stara się nakłonic rynek do działania zgodnie ze swoją wizją. Czasem nawet przedstawiając ja jako dokładnie odwrotną do tego co zamierza zrobić.
No cóż, wszyscy szukamy proroka, nie wróżbity. Ale takich nie ma.
To, że raz mu sie udało nie znaczy, że kolejne proroctwo będzie też proroctwem, nie wróżbiarstwem.
Ponawiam pytanie: wg waszej wiedzy, analiz poprzednich lat - jak duży spadek indeksu jest powodowany przez DT. Jak to się ma do tak okrzyczanych systemów komputerowych podejmujących decyzję za inwestorów w mgnieniu sekundy, gdy tylko wahnięcie wychodzi poza poziom ... no właśnie jaki poziom ?
Z tego co czytam w oryginale zmiany +- 0,3% są uważane za raczej wąski przedział i, jak przypuszczam, nie dający powodu do jakichkolwiek ruchów tym systemom. Jednak spadek o ok 3% na dwóch sesjach mogłby być sygnałem do wyprzedaży (banki, któe tylko dziś spadły o ponad 4% może są tego przykładem).
Z drugiej strony sam indeks w ciągu 2 dnia odrabiał straty z poprzedniego, by osunąć sie niżej. Czyli w ciągu sesji generowane są zmienne sygnały. Poza tym fakt zmiany indeksu głównego o 1% tak do końca o niczym nie świadczy. Jak wiadomo obniżka cen banków o 4%, przy ogólnym spadku o 1%, nie świadczy o wzroście innych spółek o 3%.
Stąd moje pytanie. Bo grający na futach gracze krótkoterminowi (oczywiście ci wielcy) są (powinni być) też posiadaczami akcji i wolnej gotówki by móc realizować swoją strategię lub się bronić. To oni decydują obecnie o trendzie.