PARTNER SERWISU
vpakzrpz
205 206 207 208 209

Kiedy dno bessy?

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 26 października 2009 19:00:50
Taurus80 napisał(a):
A teraz ja ci powiem kiedy moim zdanie zacznie sie zwala :
Obserwuj bacznie dolara jak sie zacznie umacniac to w pospiechu zaczalbym spieniezac kase z akcji!!

A dlaczego ? A no dlatego ze zacznie sie realizacja zyskow prze MORGANY I SPOLKE

Wiem ze niektorzy teraz powiedza ze to nie ich sprawka z tymi wzrostami ale sadze ze jezeli ktos tak mysli jest kompletnym ignorantem.

Takie o to jest moje zdanie.


W pełni zgadzam się z wzajemnymi powiązaniami wzrostu dolca a spadków na giełdzie. Powiem więcej, wzrost dolara to spadek cen surowców z którymi nasz rynek też jest silnie skorelowany, więc nie tylko realizacja zysków przez "Morgany" jest powodem zwały, szczególnie że ta przyjdzie z zewnątrz (z Usiech), a tam "Morgany" sa zbyt cienkie by iść pod prąd globalnym nastrojom.
Zauważ, że wróżbiarskie możliwości takiej układanki są jednak nieco ograniczone.
Dlaczego?
Ano dlatego, że przeważnie te zjawiska zachodzą jednoczesnie. Giełda spada z surowcami a w tym samym czasie dolar idzie w górę.
Jeżeli znajdziesz w ostanim roku wyjątki które by potwierdzały to że najpierw spada dolar a potem giełda, to w tym samym stopniu znajdziesz momenty, które temu przeczą, bo zdarzało się że giełda "leciała" pierwsza.
Co do korelacji jednak się zgadzam i w równym stopniu można sobie wróżyć z nastrojów giełdowych jak i tych na walucie.
Dolar ma ostatnio dobrą prasę w porównaniu do tego o czym się wcześniej pisało, dlatego myślę, że w najbliższych tygodniach będzie się umacniał, jednak w dłuższym terminie marnie go widzę, co wcale nie będzie musiało byc jednoznaczne z nowymi historycznymi szczytami na indeksach.
Edytowany: 26 października 2009 19:05

Kanoniers
1
Dołączył: 2009-06-25
Wpisów: 1 075
Wysłane: 26 października 2009 19:36:45
buldi napisał(a):
Dolar ma ostatnio dobrą prasę w porównaniu do tego o czym się wcześniej pisało, dlatego myślę, że w najbliższych tygodniach będzie się umacniał, jednak w dłuższym terminie marnie go widzę, co wcale nie będzie musiało byc jednoznaczne z nowymi historycznymi szczytami na indeksach.


buldi ja z kolei teraz bardzo mocno siedze na dolarze i mam dosc silne przekonanie ze zarobie ale co do dlugiego terminu zgodze sie z Toba w 100% a nwet pojde dalej bo wogole go nie widze salute

zgodnie z moja wizja argentynizacji zeszmaci sie zupelnie

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 26 października 2009 19:40:26
Nasz patron - Altman - raczej sceptyczny i zdecydowanie niedźwiedzi.



lajkonik
0
Dołączył: 2008-11-28
Wpisów: 1 308
Wysłane: 26 października 2009 19:53:57
Witam po przerwie.

Nadal uważam, że rynek jest przegrzany, ale...
1. Dolar na świecie ogólnie słabnie, choć rzeczywiście dziś wzrósł o 1%. To o niczym nie świadczy póki co. Nie widzę przesłanek do umacniania się dolara na rynkach światowych.
2. Amerykanie kupowali już akcje przy dolarze powyżej 3 zł, toteż jego osłabianie się bedzie poprawiać ich wyniki. Umacnianie się dolara do złotego, bez ruchu na parze eur/dolar rzeczywiście by świadczyło o ich wychodzeniu z rynku. Tylko czy oni są tak głupi by wychodzić na hura, dając podstawy do naszych twierdzeń ? Wątpię. Wręcz spodziewam się gry na umacnianie złotego i wychodzenia przy okazji napływu dewiz przy okazji np.prywatyzacji.
3. Szybkie wyjście przez tzw. zagranicę musi być spowodowane zapotrzebowaniem na ich rynku. To się może zdarzyć tylko, gdy u nich wystąpią takie zawirowania, że to zapotrzebowanie się pojawi.

Ergo o ile nie dojdzie do kolejnej mega zwały na świecie - scenariusz W - to nie ma podstaw do paniki na naszym rynku.
Drugi scenariusz to gra amerykanów na spadki w Polsce bez żadnych mega spadków na świecie, by wreszcie zrealizować zyski. W dzisiejszej sytuacji wydaje się małoprawdopodobny, bo bez ruchu na świecie, natychmiast znajdują się chętni na zakup przy spadku o 10-15% od obecnych szczytów - polskie fundusze i system emerytalny.

Toteż mimo, że jestem fundamentalnym misiem - wycena akcji jest póki co za wysoka, to w zwałę np. 500 pkt przestałem wierzyć.


Vox
Vox
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane: 26 października 2009 20:08:14
Cytat:
USD/PLN 2.8219 +1.68% 19:00

spory ruch, czyżby ewakuacja już się zaczęła? Jutro może być ciekawie.

discopolo
0
Dołączył: 2009-08-28
Wpisów: 1 035
Wysłane: 26 października 2009 20:19:11
bulluk napisał(a):
discopolo napisał(a):
Te mądrości giełdowe raz się spełniają, a innym razem nie.


Dokladnie... Tak samo jak texty: Jedziemy w listopadzie na 1900 blackeye Raz sie sprawdzaja a raz nie. Dlaczego akurat tyle? A nie 2100, albo 1600? spadlo troszke i juz sie pojawiaja texty ze wyglada na to ze korekta sie zaczela-no jak Wy potraficie takie cos okreslac po 2% spadku to nic tylko zazdroscic. Tez mi sie wydaje ze troszke spadnie, ale zastanawia mnie skad bierzecie takie czarne wizje o spadkach o 20-25%



To spadnie troszkę więcej niż troszkę. SP500 jest fundamentalnie zdecydowanie zbyt wysoko. Wszyscy się cieszą że sektor finansowy tam nie upadł i mają z czego się cieszyć bo byłoby znacznie gorzej.
Jednak jego zyski sprzed dwóch lat nie wrócą przez wiele lat, a były ważną częścią zysków wszystkich spółek "pięćsetki" (około 40% całości). Pytanie nie brzmi czy spadną do 1000 czy nie. Pytanie brzmi czy spadną do 700 czy do 800.
Znalazłem ich P/BV wynosi 2.4 - to za dużo. Przed nimi nie jest złota dekada tylko dekada dużych kłopotów spowodowanych długiem publicznym. W tej sytuacji P/BV=1.7 to i tak całkiem wysoka wycena, ale jeszcze rozsądna. Czyli Jankesom należy się 30% zwały.
Nie musi do niej dojść od razu. Nawet wcale nie musi dojść do zwałki aż takich rozmiarów.
Może być zwałka mniejsza i dłuuga stabilizacja notowań aż wyniki firm dogonią wyceny indeksów. Ale też może być zwałka panicznie przesadzona. Nawet nowe dno.
Prorok niech wybierze scenariusz.
Analityk musi się pogodzić z faktem że SP500=1000 to za wysoko, a na razie jesteśmy nawet wyżej.

O wycenach nad Wisłą nie powiedziałbym że są zbyt wysokie. Mamy przed sobą znacznie lepsze perspektywy wzrostu gospodarczego niż Jankesi, a nasz P/BV=1.5 jest nawet nieco za niski. Ale gdy Wall Street spada to my też musimy. Całkiem możliwe że będziemy relatywnie silni, ale nie unikniemy odwiedzin 1900. Niekoniecznie w listopadzie, niekoniecznie w tym roku, ale jeszcze zejdziemy na ten poziom. Oby tylko na 1900, a nie na jeszcze niżej.
Edytowany: 26 października 2009 20:24

vonplezdi
0
Dołączył: 2009-04-15
Wpisów: 102
Wysłane: 26 października 2009 20:39:41
Czy ten Pan ma racje?
pb.pl/2/a/2009/10/26/SP500_zys...

lajkonik
0
Dołączył: 2008-11-28
Wpisów: 1 308
Wysłane: 26 października 2009 21:16:09
vonplezdi napisał(a):


Może mieć Boo hoo!

O tym właśnie cały czas piszemy, że USA już przegrzane, że już za wysoko, a tu ciągle jest potencjał wzrostowy. Myślę, że w dużej mierze wynika on z obawy o inflację, która póki co nie chce przyjąć monstrualnych rozmiarów, ale niektórzy wolą chuchać na zimne.
Coraz bardziej nabieram przekonania, że do dalszych wzrostów w USA dojdzie. 1350 to wysoko, ale jeszcze nie szczyty hossy, a następnie powrót do poziomu 1000 to nie będzie armagedon tylko duża korekta.

W sumie jako miś wieszczę dalsze wzrosty d'oh!

mathu
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane: 26 października 2009 21:41:32
A czy nie jest tak, że te dziwnie nieprzerwane wzrosty to odreagowanie po równie dziwnych nieprzerwanych spadkach? Od końca 2007 r. aż do dna w 2009 r. na wykresie SP500 są praktycznie same czarne świeczki. Załamanie z 2000 r. było dużo łagodniejsze. A przecież wtedy dot comy realnie bankrutowały, natomiast teraz nie mieliśmy jakichś naprawdę wielkich tragedii, za to duży spadek zaufania i przez to popytu na wszystkich rynkach. RSI w dołku 2003 r. było na poziomie 30, w lutym tego roku o połowę niżej. Zresztą w 2003 też jakieś wyraźnej korekty nie było. No chyba że mielibysmy się odbić od linii kanału spadkowego z ostatnich dwóch lat, bo jeszcze jej nie przebiliśmy.
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
Edytowany: 26 października 2009 21:49

lajkonik
0
Dołączył: 2008-11-28
Wpisów: 1 308
Wysłane: 26 października 2009 21:49:54
Mamy kolejny spadek w USA. Czy uważacie, że daytrading (a w zasadzie gra krótkoterminowa) może pociągnąć spadki za oceanem dalej ?


nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 26 października 2009 22:02:50
discopolo napisał(a):

Znalazłem ich P/BV wynosi 2.4 [...]


Czy możesz podać linkę?

pbjah
0
Dołączył: 2009-07-21
Wpisów: 57
Wysłane: 26 października 2009 22:10:56
Obejrzałem cały ten wywiad z Bloomberga i jak dla mnie to amierykańce wierzą już tylko w socjalizm, co po części potwierdził szacowny pan prof. Jak nas rząd nie uratuje to zginiemy wszyscy marnie...Sick no po prostu żal.

dla kontrastu wycieczka Kargula i Pawlaka po Chicago:



"amerykański sen" i stara prawda w ustach Pawlaka: "Wyżej wyleziesz z większym hukiem zlecisz"

ja już biegnę po zatyczki cya
Edytowany: 26 października 2009 22:12

owner
6
Dołączył: 2008-09-16
Wpisów: 2 876
Wysłane: 26 października 2009 22:19:23
8:40 przepowiednia thumbright
EEX
Edytowany: 26 października 2009 22:19

vonplezdi
0
Dołączył: 2009-04-15
Wpisów: 102
Wysłane: 26 października 2009 22:25:15
owner napisał(a):
8:40 przepowiednia thumbright

co to za przepowiednia?

owner
6
Dołączył: 2008-09-16
Wpisów: 2 876
Wysłane: 26 października 2009 22:30:17
8 minuta 40 sekunda filmu powyżej d'oh!
EEX

vonplezdi
0
Dołączył: 2009-04-15
Wpisów: 102
Wysłane: 26 października 2009 22:34:48
jak zawsze wszystko ma swoj poczatek i koniec. nic nie trwa wiecznie.

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 26 października 2009 22:55:12
To czekanie na korektę bardzo mi przypomina sytuację z zeszłego roku... Poczytajcie ten wątek wcześniej. Tadek pytał retorycznie czy zna ktoś index który spadał tyle co mWIG40? Zdobył tu wiele szacunku i słusznie, ale popełnił błędy... Otworzył pozycję za szybko chcąc pokonać rynek. Teraz podobnie wielu otwiera krótkie, a nie wydarzyło się nic co mogłoby do tego skłonić. Zawsze na początku hossy wskaźniki są wysoko, bo odzwierciedlają przyszłość. Czy w 2007r duże spółki były drogie? Nie koniecznie. Zgadzam się z Lajkonikiem iż najbardziej prawdopodobna jest stagnacja. Mwig40 i Swig80 już się w niej znajdują. WIG20 zrobił szczyt, ale nie szerokim rynkiem, raczej grupą 5 spółek faworyzowaną przez zagraniczniaków. WIG20 skoryguje się najbardziej, średniaki już nie... Tam zagranicy nie ma. Jeśli pieniądz będzie płynął na rynek, a po takich wzrostach będzie to nawet mała korekta zostanie wykorzystana przez ludziska do otwarcia pozycji w funduszach. Pamiętacie maj 2006? czy wtedy saldo wpłat i umorzeń spadło? Jasna sprawa iż na dynamiczne V nie ma co liczyć, ale już takie z lekko opuszczonym prawym ramieniem chyba można... Pozostaje jeszcze kwestia kapitału spekulacyjnego. Do 2007 były grane akcje, potem surówce, a na końcu waluty. Teraz jest złoto, a po nim łańcuszek się pewnie zamknie i będzie powrót do akcji. Korekta będzie z pewnością, tylko z jakiego poziomu i gdzie się skończy nie wie nikt.

Vox
Vox
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane: 26 października 2009 23:02:47
Cytat:
Teraz podobnie wielu otwiera krótkie, a nie wydarzyło się nic co mogłoby do tego skłonić.


jesli coś takiego się wydarzy, będzie za późno na zajmowanie krótkich.

Cytat:
Jasna sprawa iż na dynamiczne V nie ma co liczyć, ale już takie z lekko opuszczonym prawym ramieniem chyba można


A na literę V bym nie liczył. prędzej litera W, jeśli się spełnią prognozy związane
z podniesieniem obciążeń fiskalnych, inflacji i stóp %. Tyle że zanim amerykanie zaczną te stopy podnosić to z rok jeszcze minie jak nic.
Ciekawe też jak wysoko znajduje się środek W? 1100?, 1200? 1400? na S&P500?

jednym słowem kiedy i po ile brać Ski nie wie nikt. A jesli wie niech się podzieli
tym info Pray
Edytowany: 26 października 2009 23:06

Taurus80
0
Dołączył: 2009-01-07
Wpisów: 2 936
Wysłane: 26 października 2009 23:21:31
Jak bys wiedzial to tak jak bys wiedzial jaka 6 w totka bedzie jutro :)
Nigdy nie trafisz w dolek i w gorke najwazniejsze jest aby odpowiednio wczesnie zauwazyc zmiane trendu.

Vox
Vox
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane: 26 października 2009 23:26:56
albo wytrwale łapać ze stopem 50 razy żeby raz trafić
i trzymać. Tylko ile pkt na łapanie pójdzie...
Edytowany: 26 października 2009 23:27

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


205 206 207 208 209

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,454 sek.

wnfigabf
vwjohmmj
yklotqis
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
reqeuqqm
dzsrlubf
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat