BIOTON [BIO]

Myślę że ewentualna wpłata będzie ratami. Wątpię żeby tak od ręki Islandczycy aż taki cash sypnęli. OBY W OGÓLE SYPNĘLI. Bo rynek najwyraźniej w to nie wierzy.
Chyba każdy przyzna że JEŚLI będzie ta wpłata to kurs 0.15 jest nonsensem w czystej postaci.

Mnie nie dziwi brak wzrostów:

- czeka na wejście emisja Z (cena 20gr nie ma znaczenia podobnie jak niedawne obejmowanie akcje Oila po 10 gdy były na rynku po 6)
- czeka na wejście emisja na 70mln - tu nowość po cenie średniej z iluś tam miesięcy! - mogą trzymać nisko kurs
- Pożyczono (Krauze i inni) bardzo dużo akcji Biotonu - do zwrotu w okolicach wiosny/lata - chyba nie pożyczono ich do zaniżenia kursu (choć jego zachowanie by na to wskazywało) :)
- Koniec roku za parę dni, wieści z chin brak, tzn brak wpłaty od bayera czyli jednak prognoza jednak nie będzie spełniona (kto wie jaki jest powód - może jak wtedy jakiś błąd w ulotce co wtedy skutkowało półrocznym opóźnieniem )
- Actavis przejmie kontrolę nad BioPartners! czy to dobrze czy źle ? Dziwnie Krauze postępuje - wyprzedaje wszystko co ma jakąś wartość. Wcześniej antybiotyki, teraz Biopartners , jutro sciGen ? Dlaczego mnie to dziwi, podobnie postępuje np. z fabryką w Pune, już prawie była ukończona i oddał połowę przyszłych zysków komuś kto tylko ją dokończy !?
Teraz niby prawie mamy hormon wzrostu ale tuż przed jego wejściem do sprzedaży sprzedajemy Actavisowi !?
Był też lek ... który tuż przed wejściem na rynek przeszedł do polpharmy - nie pamietam nazwy.

Wytłumaczcie mi o co chodzi - bo to wygląda jakby Krauze kosztem akcjonariuszy opłacał produkcję i rejestrację a potem oddaje możliwe do uzyskania z tego zyski za jakąś tam drobną opłatą konkurencji!? Dlaczego sam na tym nie zarabia ?

A największa dla mnie zagadka to Wostok.
Tyle lat tam walczył aby to uruchomić i jakoś kompletnie się nie dało, mimo morza gotówki z emisji nic nie drgnęło.
A jak tylko sprzedał gotową fabrykę konkurencji (chyba Sanofi) to okazało się że produkcja pełną parą ruszyła już po ledwie kilku miesiącach i też robią insulinę !
Nie wspomnę że fabryka była sprzedana z ogromną stratą!

Kto i w co tutaj gra ?
Strategia Krauze jest co najmniej dziwna i zakrawa na działanie na szkodę drobnych akcjonariuszy ( czego jeszcze innym przykładem były koszmarne emisje tylko dla siebie).

Spadek cen akcji mnie nie dziwi, w taki sposób nie prowadzi się firmy ....
spadek powinien być jeszcze większy dopóki nie skończą się emisje, nie skończą się krętactwa z wyprzedażą elementów biznesu na któym mogliśmy sporo zarobić.

Póki co mamy same obietnice i grosz nie spłynął z żadnych planów

ale co z emisjami

Bioton produkuje tylko 100kg insuliny i do uruchomienia Chin potrzeba rozbudować macierzysz.
Aby go rozbudować potrzeba pieniędzy przynajmniej z tej emisji Z.
To przecież sporo czasu - nie ma szans aby szybko popłynęła z tego gotówka.

Kompletny zastój i co gorsza na forach wyją ze śmiechu z akcjonariuszy Biotonu a on dalej spada :)

Jak długo można czekać na konkrety zwłaszcza w świetle problemów z prokuraturą

Dla tych co lubią ugrać parę procent na spredzie przypominam, że zlecenia długoterminowe są na koniec roku najczęściej anulowane przez GPW i kto pierwszy ten lepszy wlepić swoje parę akcji w arkusz...

Chyba dzisiaj ostatni dzień żeby podjąć stratę i obniżyć podatek za 2010r. Stąd spółki tracące są dobijane. Od jutra będzie odwrotnie, bo większość z tych co dzisiaj "podatkowo" sprzedaje odkupi w najbliższych dniach.

[*** cenzura usunęła niemerytoryczną treść ***]

Tylko dlaczego wykres nie wierzy w tę "reinkarnację",bo po przełamaniu 16gr w dół mieliśmy klasyczny ruch powrotny do wyłamanego wsparcia,a potem odbicie w dół niestety...
Bez urazy,ale to AT się myli,czy "Wy"...?

pojechales...
AT + myslenie zyczeniowe = pomylka (tyle, ze nie AT, ale interpretujacego).

Widzę, że niektórym ciężko uwierzyć, że może być więcej ludzi siedzących na biotku. Ciech też generował same straty a ostatnio jakimś cudem odbił się o 30% . Takich spółek jest znacznie więcej. Jestem świeży na giełdzie jednak szybko się uczę w Biotka wszedłem i umoczyłem jedak nie sprzedaję (narazie nie muszę generować straty - w przyszłym roku bardziej się przyda :) ) bo wiem, już z autopsji, że dobra i potwierdzona inormacja przy takich spółkach daje pożądne wybicie, które zapewne będzie okazją do pozbycia się papiera.
Nikomu nie wmawiam, że Biotek jest cudowny bo nie jest i nigdy nie był ale wydaje mi się, że jeszcze da zarobić a przynajmniej złagodzić straty niektórych.

Nikt nie pisze, ze bioton to cudowna spolka. To poprostu spekulacja, bedzie moment na zarobek trzeba tylko poczekac. Poza tym jej restrukturyzacja przebiega juz dosc dlugo i wydaje mi sie, ze najwyzszy czas pewne ruchy jej cen.

wcielo mi moje wypociny
raz jeszcze - jakby nie manipulowac wykresem nie wyglada to dobrze.
co jest nie-negatywnego:
- historyczne minimum. jak jutro spadnie, to znowu bedziemy swietowac historyczne minimum i tak za kazdym razem jak spadnie o kolejny grosz. fakt co najwyzej neutralny,
- mozna sie na dopatrzec koncowki poltorarocznego trojkata.

poza tym, czy spadki na takim molochu nie powinny nieco wyhamowac zanim zaczna sie wzrosty? patrzac z perspektywy 4 lat moze i wyglada to na udeptywanie dna, ale zmniejszmy skale do 12 miesiecy (lub mniejszej) a wyglada to na kaskade.
klony disco pisza o nowych umowach, wejsciu w Chiny, wspolpraca z Bayerem - wiekszosc to rzeczy znane. dlaczego wiec kurs nie rosnie? bo przez lata spadal. zaufanie do biotka odzwierciedla te 14 groszy. wizerunku firmy nie buduje sie w 2 miesiace.