malkovic

To tylko wybicie pod wyniki, czy może są jakieś komunikaty, które przyśpieszyły ruch? Obroty również nie są zbyt małe, jak na coś, co jeszcze nie tak dawno wahało się po 50% na sesję...

Nie będę oryginalny w tym wątku, ale podzielam zdanie przedmówców. Wszystko co związane z ekologią będzie w modzie. Oczywiście już w te chwili jest, ale jeszcze nie wszyscy działają w tej branży i nie wszyscy na tym zarabiają. Za chwilę zaczną. Będziemy świadkami przeistaczania się kolejnych niedoszłych deweloperów (7bulls (bańka internetowa) > Triton (bańka deweloperska)> Wings lub coś podobnego (bańka wiatrowa)), firm zaopatrujących cały przemysł rafineryjny w komponenty do produkcji bioetanolu (Skotan) i wielu innych, które z braku pomysłu na podstawową działalność lub "nicnierobienie" (Atlatis), kolejny raz wywindują się na kosmiczne poziomy.
Teraz uzasadnienie dla tych dywagacji.
Od dziesięciu lat jeżdżę na IAA (Targi motoryzacyjne we Frankfurcie). W tym roku, pomimo kryzysu, miało się odbyć dużo premier. Rzeczywiści miały miejsce, choć bardziej w segmencie luksusu, którego kryzys specjalnie nie dotyka. Jednak nieodparte i największe wrażenie, robi wszechobecna moda na ekologię. Nie ma już wielkiego znaczenia ile samochód pali, jaką ma moc, moment obrotowy, o prędkości maksymalnej nie wspomnę. Teraz najbardziej wyrazistymi parametrami jest emisja CO2. Jakby to miało mieć niebywale istotne znaczenie, przy kupnie samochodu. Być może dla hipisa, ale dla normalnego zjadacza chleba, raczej minimalne. Koncerny, które nie miały specjalnie nic do pokazania, wystawiły całą masę, doskonale znanych już modeli z ogromnymi naklejkami o emisji spalin.
Podobnie będzie z energią. Nie ważne co się robiło w przyszłości, jaki się ma kapitał, albo know-how, rzuci się hasło „elektrownia wiatrowa”, albo jeszcze lepiej, „farma wiatrowa na rynku chińskim” i kurs poszybuje o kilkaset procent, a Puls Biznesu będzie miał jeszcze jeden indeks do śledzenia - Spółki ze stajni Patrowicza...

A to przepraszam. Tak więc może napisanie DUŻĄ LITERĄ pomoże....

Imponująca jest siła tego papieru, jakby go nic nie ruszało. Na Gant też wszyscy pluli w '05 i '06, a później instytucje objęły emisję po 90 PLN.... Choć wszystkim było drogo po 9 PLN, później po 17 PLN, a w końcu po 45 PLN, a on nic sobie nie robił tylko rósł.

Wybicie ładną świecą i dobrymi obrotami, pozostaje trzymać kciuki za szeroki rynek, bo inaczej cofniemy.

Ciekawie opisuje to W. Białek w ostatnim wpisie na blogu. Korelacja z wcześniejszymi bessami oraz cykliczne dołki na indeksie co cztery miesiące, co oznaczałoby, że kolejny mamy w połowie listopada, a to oznacza, że możemy się powoli chylić ku zachodowi (południu)....

Dołączam się do życzeń i mam tylko nadzieję, że TEX nie powieli scenariusza IEA (oczywiście tylko w krótkim terminie) i pozwoli się wywalić wyżej.

No i się Kopex doczekał, a i Polnord jakiś ruch rozpoczął....

Chyba zbyt wielu czeka na korektę i albo uspokoili się po zeszłotygodniowych spadkach i teraz pójdziemy w górę, albo to była zmyłka i gdy trochę wzrośnie, by się pozostali uspokoili, dopiero się z siłą Corega Taps spie....

Moim zdaniem to również "rządy emocji", ale najbardziej jaskrawy jest dowód na to, jak "dobrze" jest się ślepo kierować rekomendacjami analityków. "Drastycznie niedowartościowana", "pięć gwiazdek", itd... Zasada "kup i zapomnij" w tym wypadku, zmuszałaby rzeczywiście do zapomnienia - na ładnych parę miesięcy, albo lat, chyba, że chce się od razu zrealizować gigantyczną stratę.... Staramy się docieć co w Spółce piszczy, a chłopaki z banków, Tempeltona, BBI i innych F już sobie zrobili wyszywankę, kwestią pozostaje tylko kogo w nią ubrali, albo ubiorą.

Nadal uważam, że kanał wzrostowy zamyka się w przedziale 35-50. Pierwsze wsparcie to 37 PLN, jednak większe znaczenie przypisywałbym poziomowi 35 PLN. Jeśli "pęknie", możemy schodzić niżej.
Jestem zdecydowanie pozytywnie nastawiony do spółki, jednak z sygnałem kupna wstrzymałbym się do momentu przebicia 40 PLN w cenach zamknięcia (górny poziom ceny na świecy tygodniowej).

Dzięki za zrozumienie.

Być może już o tym było, ale długi ten wątek i nie do końca mam czas na przeglądanie całości.

Pytanie dotyczy otwierania okien przy klikaniu na link. W tej chwili SW przechodzi do tej strony bezpośrednio, a czy jest możliwe, by otwierało się wtedy nowe okno?
Jest to o tyle wygodne, że w tej chwili chcąc coś przeczytać, trzeba kliknąć, przejść, przeczytać i wrócić na SW. Wydaje mi się, że wygodniejszym rozwiązaniem jest, gdy otwiera się nowe okno, do którego można wrócić w wolnym momencie.

Była już o tym mowa, choć mniej więcej miesiąc temu, ale wnioski podobne.
Klin zwyżkujący, z zakresem pomiędzy 35 a 50 PLN. Wsparcia i opory bardzo ładnie działają na wykresie tygodniowym tej formacji, mniej więcej od stycznia br.
Podobnie zadziałało wsparcie w ostatnim czasie. Jeśli je obronimy, możemy dojść znów do 50kilku złotych, w zależności od konta podchodzenia. Jeśli z obecnych poziomów przypuszczony zostanie atak na 50 PLN, to następnym zasięgiem jest 90 PLN, z małym postojem w okolicach 60. Wiem, że brzmi to może kontroriańsko do większości obecnych opinii, ale pamiętajmy, że ta spółka kosztowała 340 i 20, a jeśli tak, to może również 90.
Reasumując, przy dobrym rynku jest całkiem spora szansa na wzrost w okolice 50 i wtedy wstawienie SL trochę poniżej. Z dzisiejszych poziomów, to niemal 30% - mieć a nie mieć...