PARTNER SERWISU
ipbkyksl
tommac

tommac

Ostatnie 10 wpisów
Czyli otworzyli c.a. 20% polskich sklepów na pół gwizdka....pewnie będą jutro wzrosty binky
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

CCC potwierdziło dziś na walnym emisje akcji, póki co bez konkretnego terminu.

Kluczowa różnica między CCC i LPP jest taka, że eObuwie to osobna spółka, dla niej CCC to tylko źródło kapitału na rozbudowę infrastruktury, a LPP to spółka ze zintegrowanym eCommerce i sklepami (omnichannel). CCC rozwija swój eCommerce pod ccc.eu bardzo sprawnie, lecz nadal jest na początku drogi.

Jeśli więc patrzymy na wyniki CCC to mamy do facto konglomerat wyników 3 firm:
- CCC z ccc.eu i Gino Rossi, bo z tego co widzę to ich wchłonęli
- eObuwie z modivo
- DeeZee

Na wyniki każdej z tych firm warto patrzeć osobno.
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

adamura napisał(a):
Ja kojarze 3 platformy CCC - w kolejności popularności wg mnie:
- eobuwie.pl
- ccc.pl
- modivo.pl

Kupowałem buty typu Converse, NB na dwóch pierwszych.

Jeszcze DeeZee - wystarczy zajrzeć do raportu 2019q4 w sekcje eCommerce. Tak jak pisałem eObuwie to 92% obrotu eCom w tym okresie.
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

92% eCommerce w 2019q4 to eObuwie. Stacjonarne sklepy mogą wyprowadzić z galerii, bo obecnie są w galeriach, natomiast nadal będzie to kluczowy koszt. ECommerce CCC będzie rósł i procentowo i wartościowo natomiast całościowo pewnie nastąpi spowolnienie konsumpcji w wyniku wirusa więc całościowe wyniki też będą gorsze.
Obecnie Cash się the King. Zarówno CCC i LPP mają zbudowany eCommerce, LPP ma go dłużej. LPP miało bardzo mocne sklepy i dlatego eCommerce był niższy procentowo. Potencjał na zbudowanie mocniejszego eCommerce wartościowo chyba też długoterminowo mają większy.
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

43% to głównie eObuwie. Natomiast główny ciężar kosztowy to sklepy stacjonarne.
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Gotówka nie była mocną stroną CCC przed wirusem, obecnymi działaniami bronią płynności, a nie walczą o zakumulowanie gotówki.
Marże 60% mogą być, lecz na cenie zakupu ale towar trzeba sprzedać (raczej nie w cenie pierwszej w obecnych warunkach), zapłacić czynsz, wynagrodzenia sklepu i koszty centrali (logistyka, koszty finansowania, wynagrodzenia centrali itd).
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Teraz cała odzieżowka sprzedaje na niskiej marży (duży poziom wyprzedaży) aby się pozbyć zapasów, kwiecień/maj pewnie powinna wchodzić kolekcja letnia. Biorąc pod uwagę zachowawcze kupowanie społeczeństwa w okresie korona-wirusa na wysoką marżę/sprzedaż bym nie liczył. Ruch też będzie mniejszy, bo utrzymają pewnie (przynajmniej na początek) limity wejść do sklepów (ilość kas x 3).
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

18 marca - informacja o emisji akcji i intencji objęcia akcji przez D. Miłka
23 marca - informacja o chęci negocjacji obligacji
30 marca - projekty uchwał do obligacji
31 marca - ugoda z instytucjami finansującymi

9 kwietnia - ostatni dzień notowań przed Wielkanocą zamknięty kursem 35.40
14 kwietnia
- otwarcie eCom na Węgrzech i Austrii
- wypowiedź Sasina o galeriach
- zamknięcie kursem 47, istotny wzrost wolumenu

Kurs i wolumen wzrósł istotnie dopiero 14 kwietnia, wcześniej w marcu/kwietniu był na mniej więcej stałym poziomie.

To by oznaczało, że patrząc na timinig wzrostu akcji kluczowa była enigmatyczna wypowiedź Sasina nt otwarcia galerii, która potem została zdementowana. Kurs nadal jednak pozostaje zdecydowanie powyżej 40, czyli jest nadzieja w akcjonariuszach, że zamknięcie galerii nie potrwa długo?

Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Czy ktokolwiek próbował używać dolnej linii Bollingera (1 odchylenie std) jako trailing stop (np BOL(10,1)?

Chodzi mi o wykrycie załamania się trendu do gry w trendzie.

Przeglądając ręcznie wybrane wykresy wygląda na to że wykrywa co trzeba, lecz to nie jest dobra próbka statystyczna a nie mam żadnej maszynki AT to robienia testów.
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Odgrzewam suchara - natomiast znalazłem propozycję pełnej strategii buy/sell używającej tych wskaźników:

comparic.pl/strategia-breakout...
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Ktoś może wie czemu kurs spada?

Dobre wyniki za ostatni kwartał, spadający kurs ropy a kurs ciągnie w dół...
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Moje podejście było takie, aby strategia była po pierwsze logiczna, a po drugi statystycznie uzasadniona (a nie na odwrót, czyli doszukiwanie się logiki w wynikach statystycznych). Wynika to z tego, że statystyka ciągle się zmienia. Mając dobrą logikę (strukturę) można, wg mnie, robić kalibrację ze względu na zmianę zachowania rynku (statystykę), a zaczynając od statystyki pracę trzeba by chyba ciągle wykonywać od zera. Brick wall
Jeśli macie na ten temat inne zdanie to chętnie posłucham - mam ograniczone doświadczenie rynkowe.
wav

Moja logika w skrócie była taka, że jak kurs wzrośnie i potem będzie stabilnie utrzymywał się na jednym poziomie, to wtedy warto patrzeć na sygnały sprzedaży dla horyzontu, bo taki jest faktycznie wtedy trend.
Jeden z walorów zaprzeczył temu (a przynajmniej takie mam odczucie) i to było powodem do zadania pytania. Chciałbym zrozumieć, czy problem jest w logice, w statystyce (tu pomogą back-testy i ewentualna kalibracja - tak rozumiem Twoją sugestię Zielarzu), czy też może trafił się taki pechowy przykładblackeye a może w końcu moje odczucie jest mylne.

Przykład (SYGNITY), który wzbudził wątpliwości:

kliknij, aby powiększyć


Sygnał kupna był na poziomie 16.99, potem kurs zaczął spadać, lecz wskaźnik (RAVI) określający, czy kurs jest horyzontalny, czy trendowy przestawił się w międzyczasie na horyzont. Aktualna strata względem sygnału kupna -10.43%. Jeśli bym pozostał przy tym, że sygnał kupna i sprzedaży powinien być tej samej natury (tzn. trendowy) to sprzedaż nastąpiła by na poziomie 16.23 (strata ok. -4.6%).


Być może nieprecyzyjnie zadałem pytanie. Chodziło mi o to, czy ktoś z Forumowiczów ma doświadczenie z łączeniem sygnałów kupna/sprzedaży dla trendu i horyzontu i na podstawie tego mógł ocenić logikę.

Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Oddające też odpowiednie honory...salute

Zarządzanie ryzykiem było inspirowane wątkiem WD potem rozwijanym przez anty_teresę:
www.stockwatch.pl/forum/wpisy-...
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Mam pytanie ...

Mam generalnie 2 sygnały kupna (oparty o 3 EMA dla trendu i o STS dla horyzontu). Decyzja o tym, czy jestem w trendzie, czy też nie, zależy od wartości RAVI.

To czy jestem w trendzie czy nie, sprawdzam w momencie podjęcia decyzji. Może się zdarzyć, że kupuję w trendzie, a sprzedaję gdy wykrywam trend horyzontalny.

Czy to jest poprawny mechanizm?

Nabieram wątpliwości ponieważ kurs w kształcie odwróconego "V" ma taką charakterystykę, że gdy kurs rośnie to rośnie RAVI, wtedy pojawia się sygnał kupna z EMA. Potem kurs maleje, RAVI maleje i zamiast używać stopa opartego o ATR (sygnał sprzedaży w trendzie) patrzę na sygnał sprzedaży w horyzoncie (przecięcie przez STS wartości 80).

Czy należy stosować zasadę - kupujesz w trendzie stosuj sygnał trendowy, kupujesz w horyzoncie - stosuj horyzontalny?

Aktualnie kryteria kupna/sprzedaży
- Kupno
--> dla wysokiego RAVI kupno w oparciu i 3 EMA
--> dla niskiego RAVI kupno w oparciu o STS
- Sprzedaż
--> dla wysokiego RAVI sprzedaż poprzez warunek stop-loss oparty o ATR
--> dla niskiego RAVI sprzedaż w oparciu o STS
Zarządzanie ryzykiem
--> w oparciu o zmienność portfela i stopy kapitałowe (skracam portfel progowo 5->3->1 po odpowiednim spadku indeksu i analogicznie odbudowuję)
--> indeks sprzedaje wg tych samych zasad co portfel tylko zawsze ma 5 walorów

Weryfikacja sygnałów (w tym stop-loss) jest robiona ręcznie na koniec tygodnia (tzn. nie zostawiam stopa na tydzień, tylko sprawdzam czy warunek stopa został spełniony na końcu tygodnia.
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Poniżej wyniki portfela. Transakcje zlecane są raz tygodniowo w weekend.


kliknij, aby powiększyć



Portfel V - wycena portfela (wzrost % od momentu wystartowania strategii)
WIG V - zmiany WIG
Indeks V - indeks zachowujący się wg tych samych zasad kupuj/sprzedaj co portfel, lecz w żadnych warunkach nie jest zmieniana maksymalna wielkość portfela

Aktualne wartości (zmiana od wystartowania strategii):
- Portfel V 12,45%
- Indeks V 16,05%
- WIG V 7,92%

Obecnie portfel jest skrócony do 3 walorów (z 5 maksymalnie), moment tego wydarzenia widać na wykresie - to chwila gdy Indeks rozjechał się z Portfelem.

Indeks nadal trzyma 5 walorów a Portfel 3. Jak Indeks przebije maksimum z 3go stycznia (19,63%), to portfel powróci do 5 walorów zgodnie z zasadami strategii opisanymi wcześniej.

Aktualnie w skład Portfela wchodzą:
EKOEXPORT
HYGIENIKA
SYGNITY

W skład Indeksu wchodzą:
ATM
EKOEXPORT
HYGIENIKA
INTERCARS
SYGNITY

...jestem ciekaw Waszych obserwacji/sugestii. Czy widzicie jakieś zachowania portfela, które warto poprawić lub dokładniej zbadać?
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Snake napisał(a):
A jak mają być koniecznie "konkrety", to proszę bardzo:

3. STS - kierunek (K tylko przy rosnącym, S przy opadającym), wartość tylko do analizy porównawczej (im niżej tym lepiej), nie stosować w trendzie spadkowym (w ogóle nigdy i niczego nie kupować w spadkowym)


Jeśli dobrze pamiętam wzór na STS to przy założeniu ładnego horyzontu (min i max się nie zmieniają) to rosnący STS to po prostu rosnąca 3-dniowa cena zamknięcia (i malejący vice-versa). Czyli podsumowując kupuj jak SMA(3)rośnie a sprzedawaj jak maleje.
...to ja już chyba wolę bez konkretów Think
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Witam,
Szukałem opracowań nt. jakości wyników dla systemów opartych o sygnały EMA(x,y,z) (np. EMA(4,9,18)) i ogólnie wydłużania okresów dla wskaźników.

Jak rozumiem wszystkie sygnały techniczne można de faco stosować zmieniając okresy średnich, ponieważ ich zasada działania pozostaje ta sama (tylko skuteczność ich może się zmieniać).

Czy ktoś próbował/wie na ile EMA i w ogóle sygnały AT sprawdzają się na długich okresach np. EMA(4w, 9w, 18w) ("w" oznacza tydzień)? Czy może AT z natury jest na krótsze okresy a w dłuższych AF jest konieczna?

Pozdrawiam
T.
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Robertus,
Narzędzia - baza MS SQL. Powód - dzięki temu musiałem lepiej zrozumieć formuły i kwestie dotyczące obrobienia danych (np. splity, dywidendy itp.) oraz mam większą kontrolę nad wynikami symulacji. Wady tego podejścia (błędy, pracochłonność itp.) są oczywiste.

Jak zakończę aktualny etap testów to podzielę się wynikami. Miło jest mieć kogoś kto kibicuje hello1

W skrócie:
- próba dywersyfikacji portfela poprzez dobieranie spółek mało ze sobą skorelowanych nie dała wyniku
- aktualnie skupiłem się na badaniu doboru spółek do portfela w oparciu o EMA + RAVI/zmienność oraz zdefiniowanie odpowiedniego stopu kapitałowego (kiedy redukować portfel a kiedy go odbudowywać)

Ta druga połowa zadania (stop kapitałowy) jest problematyczna. Chciałem wykorzystać mechanizm z wątku WatchDoga (Portfel zdywersyfikowany - budowa z użyciem bety) i pomysłu AntTeresy i Buldi'ego na stopa w oparciu o indeks. Niestety w przeciwieństwie do sytuacji gdy portfel jest dobierany fundamentalnie, lista najepszych spółek wg doboru AT się często zmienia więc jest ciężko zbudować indeks referencyjny.

Pozdrawiam,
tommac
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Oczywiście - zapomniałem o becie happy3

To teraz wchodząc trochę głębiej...

Indeks portfela pierwotnego zakłada pewne udziały spółek w portfelu (3% lub 6%) - czy to oznacza, że co tydzień równoważysz portfel, aby utrzymać te proporcje. Tzn. jak spółka za bardzo wzrośnie to sprzedajesz, a jak spadnie to kupujesz?

Oprócz tego, jak rozumiem jedynym powodem (oprócz stopów) sprzedaży spółki jest zmiana w 30 spółkach najbardziej niedowartościowanych (na podstawie odpowiednich raportów) i wtedy przeliczasz betę - tak?

Jedna obserwacja techniczna: w definicji stopów pisałeś o spadku wartości portfela o 15% x beta itp. a na pokazywanych przez Ciebie przykładach jest utrata 15% x beta zysków. To jak w końcu jest?
Przykład:
Zakładam beta = 1 dla ułatwienia obliczeń
Wartość startowa portfela: 100, aktualny maks =115.
Spadek zysku o 15% to spadek do 100, spadek wartości portfela o 15% to 115*85%=97.75.


Daj mi znać jeśli robię się upierdliwy .... sam próbuję zbudować strategię, lecz opartą o sygnały techniczne i elementy, o które się pytam to są te kwestie, które mi psują wyniki.
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Cytat:
Pamięć maksimum które jest odniesieniem do ustawionych stopów trwa do momentu kiedy to maksimum zostanie przebite w górę lub do momentu wywalenia ostatniego stopa. Z taka sytuacją mamy obecnie doczynienia.

Czyli jeżeli spadliśmy poniżej 3-go stopa (wyjście z rynku) to robimy reset maksimum. Wtedy portfel pierwotny musi wzrosnąć o 15%, abyśmy kupować akcje z portfela pierwotnego do portfela właściwego. Czy dobrze zrozumiałem?

Jeśli chodzi o beta, to moje pytanie wynika z tego, że próbuję podobny mechanizm stopu opracować dla portfela tylko zamiast beta biorę miarę zmienności (opisaną wcześniej przez Snake-a). Jak ta miara spada blisko zera - portfel jest w miarę stabilny - to progi są śmiesznie małe i portfel łatwo spada poniżej 3-go stopa. W przypadku beta względem WIG pewnie ma to mniejsze szanse wystąpić, bo wartości bliskie 0 oznaczają niski poziom korelacji.
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Pojawiły mi się jeszcze dwa pytania:

Jak długą pamięć ma maksimum używane przy ustawianiu stopów?
Stopy ustawiamy względem maksimum indeksu 30 spółek. Jeśli indeks wystrzeli punktowo w górę (z powodu spekulacji lub dobrania spółek, która była niedowartościowane i dużo osób to zauważyło a sprzedaż była spóźniona) to poprzeczka maksymalnej wartości portfela (punktu odniesienia do ustawienia stopa) będzie bardzo wysoko. W wyniku tego portfel może być cały czas w stanie bardzo ograniczonej ilości kapitału zaangażowanej w akcje.

Jak reagować w przypadku niskiego beta?

Jeśli beta będzie niskie to progi się bardzo podnoszą (np. mogą reagować przy spadku o 1%). Może warto określić jakiś minimalny próg istotności.
To pytanie jest powiązane z pierwszym, bo moment policzenia beta zależy od momentu określenia maksimum, jeśli dobrze zrozumiałem.
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Prawie....

Kupuję zawsze z trendem (kryterium EMA + RAVI) więc zawsze kupuję spółki w trendzie rosnącym również dokupowując.

Przykład:

Jeśli mam 4 spółki i chcę dokupić piątą to wybieram taką, która:
1. Spełnia kryterium EMA (czyli jest w trendzie) i ma wysokie RAVI (w tym celu dyskretyzuję RAVI, aby mieć kilka spółek do wyboru).

np.
nr spółki, RAVI -> RAVI po dyskretyzacji
1 4.1 -> 4
2 4.2 -> 4
3 3.8 -> 3
4 1 -> 1

2. jest możliwie mało skorelowana (lub negatywnie skorelowana) z aktualną zawartością portfela
czyli wybieram spółkę 1 lub 2 w zależności od tego która jest mniej skorelowana.

Jeśli mam kilka spółek do dokupienia to powtarzam po każdym doborze spółki te kroki.


Test wykonałem: żaden z parametrów portfela ku mojemu zaskoczeniu się nie poprawił - niższy zysk, gorsze średnie i największe MaxDD, nawet względem wariantu po samej dyskretyzacji. Nie rozumiem, będzie trzeba poanalizować ....d'oh!
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Kupuję patrząc na EMA (sygnał trendu wzrostowego wynikającego z relacji 3 EMA) oraz na siłę trendu (wybieram spółki z możliwie wysokim RAVI) o ile mam miejsce w portfelu.

Spośród spółek, które spełniają kryteria staram się wybrać te, które są mało lub negatywnie skorelowane z aktualną zawartością portfela, aby zminimalizować ryzyko portfela.

Czemu uważasz, że to najgorsze spółki w hossie?
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Pomimo tego, że w tym wątku panuje tłok .. postanowiłem podzielić się rezultatami.Whistle

Back-testy były wykonywane w latach 2005-2010 (6 lat). W przypadku istotnych zdarzeń (split, PP, Prawo Objęcia/Nabycia) pozycja jest sprzedawana automatycznie. Poza tym zakupy w oparciu o 3xEMA (krótka > średnia > długa), sprzedaż w oparciu o 2xEMA(krótka < średniej). Operacja kupna i sprzedaży jest codziennie, przy czym kupujemy dopiero po zrealizowaniu sprzedaży (nie używam OTP).

Portfel składał się z 5 akcji - kapitał po równo wg aktualnego stanu portfela (zakup za minimum 1,5 tys. PLN), sprzedawane zawsze w całości.

Analizowałem średni wzrost wartości portfela i MaxDD w każdym roku osobno i wyciągałem średnią. W tym okresie były 3 lata tłuste (2005, 2006, 2009), 1 rok spadków (2008) i 2 lata umiarkowanego wzrostu więc są w miarę poglądowe.

1. Dodanie RAVI (kupno EMA+RAVI, sprzedaż wg EMA) jako kryterium doboru spowodowało 2 krotny wzrost średniego wzrostu wartości portfela!!!
Głównie dzięki trafieniu kilku hitów, które ciągnęły cały portfel w górę - no ale w sumie o to na giełdzie chodzi (działać z głową i mieć trochę szczęścia).
Średnie MaxDD na podobnym poziomie (lepsze o 0,5%) choć maksymalne (w 2008) gorsze o 10%. Największy dołek był w 2008 - spadek wartości portfela o 52%. Póki co nie ma żadnych stopów więc nie ma się co specjalnie dziwić - WIG zaliczył dołek głębokości -55%.

Chęć wprowadzenia dodatkowych kryteriów zakupu, o których wspominałem (np. analiza korelacji spółek względem aktualnego składu portfela) spowodowała konieczność dyskretyzacji RAVI, aby utworzyć koszyki ze spółkami z podobnym RAVI i ze spółek z tym samym RAVI dobrać te, które są najmniej skorelowane (lub wręcz korelacja jest negatywna, czyli spółki rosną gdy portfel spada). Dyskretyzację zrobiłem poprzez obcięcie wartości RAVI w dół do najbliższej liczby całkowitej (ang. FLOOR)

2. Dyskretyzacja RAVI spowodowała spadek w średniego wzrostu portfela o ok 10% i pogorszenie się MaxDD (o ok 1,5%).
Ku mojemu zaskoczeniu dołek w 2008 się wypłycił o 10% do poziomu -42%. Szału nie ma, ale jest lepiej.

Oprócz tego testowałem dużo kombinacji (zmiana okresów EMA, nie kupowanie gdy RAVI jest poniżej pewnego progu itp. itd.), lecz wariant podstawowy póki co jest najlepszy.

Co dalej?
Testy jaki będzie wynik po dodaniu kryterium korelacji oraz co będzie jeśli w portfelu ma być zawsze top 5 (dodatkowym sygnałem sprzedaży będzie nie bycie spółką o najwyższym RAVI) są w toku.
Spodziewane efekty:
- dodanie korelacji - spadek zysków, lepsze MaxDD - dobierane spółki powinny być możliwie nieskorelowane więc nie powinny razem spadać ani razem rosnąć
- dodanie kryterium top 5 - ciężko powiedzieć. Obawiam się wzrostu kosztów ze względu na większą ilość transakcji kupna/sprzedaży a z drugiej strony potencjalnie mogą być większe wzrosty.

Co potem?
Potem zostanie dodanie stopów kapitałowych - w oparciu o natchnienie z wątku WD o portfel z użyciem Beta.
Kryteria doboru, które wyjdą jako optymalne przejdą crash-test na danych z lat2011/2012, aby sprawdzić na ile dobór optymalnych mechanizmów w oparciu o kryteria z przeszłości nadaje się do przyszłości. Jak wyjdzie pozytywnie pozostaną testy na żywym organizmie.
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Czyli stopy kapitałowe ustalamy w oparciu o aktualne notowania indeksu ... king BULDI-30 (30 spółek dobrany wg określonych przez Ciebie zasad), a to które z tych spółek są w portfelu to wtórna kwestia (konsekwencja zasad doboru oraz stopów, które wystrzeliły) - tak?
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

OK, beta służy jedynie do mierzenia (nad)reaktywności spółek w spadkach.

Resztę będę dalej drążył ... jak nie popytam nie nie zrozumiem

Cytat:
Jeżeli jesteśmy w stanie opracować swój benchmark złożony ze spółek jakie nas interesują, zawsze będziemy bliżej prawdy. Kiedy jesteśmy w 100% na rynku, ten benchmark pokrywa się z naszą krzywą kapitału.


Jeśli dobrze zrozumiałem to benchmark, o którym mówisz to 30 spółek, które nas najbardziej interesują, których skład możemy zmienić co tydzień (tak, aby mieć spółki najbardziej niedowartościowane).
Cytat:
Raz w tygodniu tak jak do tej pory w testach skład tych spółek jest aktualizowany na postawie wycen, czyli parę sprzedaje, parę kupuje


Benchmark się broni hello1

Pojawia się jednak inna wątpliwość - dotycząca metody ustalania stopów.

Stop liczony jest względem dotychczasowej największej wartości portfela i jego zmienności w tym momencie. Jeśli skład portfela się zmienił między "wtedy" (gdy był maks) a dziś to dlaczego odnosimy się do tej wartości? Co więcej czemu patrzymy na ten sam skład portfela podejmując decyzje o powrocie spod stopa?

Przykład:
Załóżmy, że portfel składa się z 2 spółek (dla uproszczenia przykładu) i pierwsza redukcja jest o 50% (wyrzucamy jedną ze spółek).

Maks jest gdy w portfelu była spółka A i B. Wkrótce potem spółka A się przewartościowała i wymieniliśmy ją na inną (spółkę C). Od tej pory A ma trend horyzontalny.

B ma cały czas trend horyzontalny.

Kurs C spadł i pociągnał portfel w dół przebijając 1szy stop kapitałowy. Wyrzuciliśmy spółkę C (miała dużą zmienność więc i większą betę) - zostało tylko B.
Zastanawiamy się więc czy wrócić. A + B, pierwotny skład portfela ze szczytu, ma trend horyzontalny więc dopóki, któraś z tych spółek się nie ruszy to nic nie zrobimy?
Jeśli wymienimy B na inną spółkę (w cotygodniowej rewizji) i ta spółka będzie rosła to nadal nic nie zrobimy?

Czuję, że coś mi z myśli przewodniej umyka ...
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Pomóżcie zrozumieć Think

Z góry przepraszam jeśli pytania są oczywiste, lecz próbowałem to sobie na różne sposoby przełożyć i mi nie wychodzi.

anty_teresa napisał(a):

Jeśli działa stop 1. To redukujesz tak spółki w swoim portfelu, aby zachować taką samą betę w przybliżeniu oczywiście i zmaksymalizować pozycję w rankingu. To działanie ma na celu pozostawienie spółek zmiennych w przypadku błędnego sygnału zmiany trendu. Chcemy aby portfel odreagował ewentualny spadek z taką sama mocą, ale z powodu zmniejszenia pozycji z mniejszą siłą.


Tu wydaje mi się, że rozumiem: chcemy tylko zareagować na spadek wartości portfela przez zabezpieczenie (zamianę na gotówkę) np. 50% portfela, bo potencjalnie jest zmiana trendu.

anty_teresa napisał(a):

Dalszy spadek stop(2) jest sygnałem, że prawdopodobieństwo zmiany trendu jest duże i redukujesz pozycję tak aby zminimalizować betę.

Zabezpieczamy np. kolejne 25% portfela, bo prawdopodobieństwo zmiany trendu jest duże

Tu mam wątpliwość - dlaczego patrzymy na betę i trend portfela a nie np. trend WIG-u?

Jeśli WIG jest rosnący a nasz portfel spada to może lepiej sprzedać spadające spółki i dokonać ponownie selekcji na miejsce sprzedanych spółek.

anty_teresa napisał(a):

W trzecim uznajemy, że trend się zmienił i uciekamy definitywnie z rynku.


Ta sama wątpliwość co powyżej.

Czy decyzje w stop 2 i 3 wynikają z tego, że wierzymy, że mamy najlepsze możliwe spółki na rynku (tzn. takie które mają największy potencjał i prawdopodobieństwo wzrostu) i za nic nie zamienimy ich na inne?
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Witam,
Przeczytałem co napisałem jeszcze raz i porównałem z tym co pisali bardziej doświadczeni koledzy na tym forum (np. anty_teresa w wątku o strategii opartej na sile relatywnej).

Zastanowiła mnie kwestia siły trendu.Czy lepiej kupować przy silnym trendzie czy słabym?

Moje myślenie było takie: jak wskaźnik daje sygnał i trend jest słaby to ma duży potencjał na to, aby się rozwinąć.

Anty_teresa sugerował, aby wybierać spółki o silnym trendzie siły relatywnej względem WIG20

.... no to w końcu lepiej silny czy słaby?

Jak nie wiadomo jak to lepiej sprawdzić. Zrobiłem test ... wynik jest trochę zaskakujący - liczę na komentarze.

Warunki testu
Kupuj: EMA(18,C)>EMA(9,C)>EMA(4,C)
Sprzedaj: EMA(18,C)<EMA(9,C)
Filtr: spółki o średniej wartości >0.5PLN i obrocie dziennym powyżej 100 tys PLN
Okres testu: 2005-01 - 2010-12 (6 lat)
Prowizja: 0,38% (sprzedaż/kupno)

Metoda testu:
Lupuję po sygnale kupuj, zapisuję siłę trendu mierzoną wskaźnikiem RAVI (opis np. na ATinwestor przez Dapiego: RAVI).
Sprzedaję po sygnale sprzedaj i patrzę na zysk % netto=(S-K)/K uwzględniając prowizję kupna i sprzedaży

Wynikiem jest uśredniony zysk % netto pogrupowany wg siły trendu z dnia kupna.

Skróty i objaśnienia:
C - cena zamknięcia
K - kupno
S - Sprzedaż
Gain - średni zysk netto
Count - ilość transakcji K/S zawartych wspierająca dany wynik

Wyniki (różny stopień grupowania siły trendu):

Co 1

kliknij, aby powiększyć


Co 0.5

kliknij, aby powiększyć


Co 0.1

kliknij, aby powiększyć


Sugerowało by to, że z siłą trendu należy uważać. Po pewnej wartości następuje "przegrzanie".

Nie wiem na ile wynik jest zależny od metody kupna/sprzedaży oraz mechanizmu liczenia siły trendu. Można zmieniać metodę i okresy. Chciałem mieć możliwie dużo próbek (dlatego w miarę krótkie okresy) i proste standardowe metody (dlatego kupno w oparciu o EMA i siła trendu mierzona w oparciu o SMA, czyli wg RAVI).

Co o tym sądzicie? Znacie jakieś opracowania na ten temat?
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Cześć,

Poczytałem trochę wątków na stockwatch i ATinwestor o tworzeniu strategii .... starałem się to zrozumieć, a jak wyszło możecie zobaczyć poniżej.

Celem było określenie syntetycznych filarów strategii dla portfela do gry w trendzie rosnącym (tzn. nie nastawionego na trend boczny). "Syntetycznych" tzn. bez określania konkretnych wskaźników ani wartości (to będzie krok następny - tu też liczę na sugestie).

Poniżej produkt moich przemyśleń - liczę na Wasze komentarze:hello1
... czego brakuje?
... co jest dobrze?
... co jest do bani?

Podzieliłem to na 4 sekcje
I. Zarządzanie ryzykiem portfela - czyli co robić, aby kontrolować ryzyko zarządzania kapitałem
II. Kupno - sygnały kupna
III. Sprzedaż - sygnały sprzedaży (techniczne i kapitałowe)


I. Zarządzanie ryzykiem portfela:
1.Minimalizacja korelacji(kowariancja) zmian kursów akcji spółek w portfelu – dobór spółek spośród sygnalizowanych preferując spółki mniej skorelowane w tymi w portfelu.
2.Ustalenie stopów kapitałowych w oparciu o szacowaną zmienność portfela – analiza zmienności spółek (np. stdev/avg sugerowane przez Snake'a) i spodziewanej zmienności portfela. Maksymalna dopuszczalna zmienność wynika z MaxDD. Rozważałem Beta względem WIG (zamiast zmienności), lecz w mojej ocenie nie odzwierciedlało to ryzyka inwestycji a jedynie ryzyko odchylenia się od WIG-u.
???. Jak uwzględnić stopień korelacji zmian kursów spółek do obliczenia spodziewanej zmienności portfela? Think

II.Kupno (dobór spółek):
1.Wskaźnik kierunku trendu (+ wskaźnik/sygnał potwierdzający) – sygnał kupna
2.Wskaźnik siły trendu – wskaźnik typu ADX / RAVI – dobierane spółki z możliwie niskim wskaźnikiem, lecz wskazującym trend rosnący

III.Sprzedaż:
1.Stopy kapitałowe – progowe, zależne od zmienności portfela liczonej na ostatnim szczycie
2.Stopy wskaźnikowe – wynikające ze wskaźników kierunku trendu (z pkt. II.1)
3.Określona stała ilość spółek w portfelu – spółki sprzedawane są w całości (różne spółki zapewniają też dywersyfikację ryzyka)
???.Czy wymieniać spółkę z portfela na „okazję” i jak zidentyfikować, że to okazja lepsza od tego co jest w portfelu na tyle, aby zrobić zmianę?Think

Pozdrawiam
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Witam,
Przeczytałem jakiś czas temu "Zawód inwestor giełdowy" A. Eldera.

Sugerował wykorzystanie granic stref konsolidacji do wyznaczania trendu.

1. Czy ktoś z Was zna jakąś precyzyjną definicję strefy konsolidacji?
- jedyne co znalazłem to strefa z trendem bocznym
- ja znam/stosuję przynajmniej 2 definicje stref z trendem bocznym, ale czy to to samo?
a) okres niższego rzędu (czyli np. dla analizy 6M jest to okres 4W), w którym akcje znajdują się między linią oporu i wsparcia dla tego okresu
b) okres kiedy linia trendu wyznaczona metodą Trader Vic'a ma mały kąt nachylenia (przyjmuję wartość graniczną 10 stopni)

2. Czy wiecie jak łączyć granice stref konsolidacji?
- intuicyjnie zrobiłbym to tak (zakładając, że mam definicję strefy konsolidacji):
a) wyznacz strefę konsolidacji dla najmniejszego minimum (strefa 1)
b) wyznacz strefę konsolidacji na największego maksimum po najmniejszym minimum (strefa 2)
c) połącz minimalną wartość prawego końca strefy 1 i minimalną wartość lewego końca strefy 2

Pozdrawiam,
Tomek
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

..oraz połączenie się jeszcze nie dokonało - konieczna decyzja urzędu antymonopolowego.

Swoją drogą to ciekawa ścieżka pośrednia :)
Boryszew (PL) ->Centermedia (PL) ->ICOS (DE) ->Theysohn (DE)

Wie ktoś może czemu zrobili to poprzez Centermedia?
Droga do sukcesu wiedzie od porażki do porażki

Informacje
Stopień: Oswojony
Dołączył: 20 listopada 2010
Ostatnia wizyta: 24 kwietnia 2020 22:04:18
Liczba wpisów: 34
[0,01% wszystkich postów / 0,01 postów dziennie]
Punkty respektu: 0

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,734 sek.

bdpiqqpn
oaaitnqo
kvhswtyk
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
ennwfmwd
xspkslko
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat