zaq11

Cały problem polega na tym że nikt już nie wierzy w rysiową ropę. Jeszcze rok temu Le Guerne twierdził że są 100m od złóż i każde info powodowało wzrosty o kilkadziesiąt procent. Teraz już wszyscy wiedzą że ropy nie ma, nikt nikogo nie oszuka i sam się dziwię, że ShitPetrol dalej utrzymuje się powyżej 1zł. Zamiast kupowac akcje tej padaki równie dobrze można iść do kasyna i grać w ruletkę gdzie też mamy pewne szanse na wygranie.
Spadek poniżej 1zł w czerwcu jest nieuchronny, a szanse wybicia powyżej 2 zł uważam za takie same jak zajęcie przez reprezentację Polski I miejsca w Euro 2012.

Nie zupełnie zgodze się z kolegami powyżej. Sam grałem na Petrolu przez cały 2011r kiedy Rysio mówił że mają 100m do ropy i bywały dni kiedy kurs szybował 10-40% w górę. Naprawdę można było sporo zarobić (za 2011 miałem na Petrolu zysk) chociaż pod koniec 2011 optymizm z dnia na dzień topniał w oczach. Superinfa Rysia nie przynosiły już tak spektakularnych wybić w górę i to był znak że trzeba się wycofać. W 2012 Rysio już niewiele mówił o ropie, zapanował pesymizm i kiedy wczoraj pokazało się info, że Petrol ma 24,62 mln zł straty netto myślałem ze nastąpi gwałtowny spadek. Prawdopodobnie zwała nie nastąpiła tylko dlatego że Masashi próbował uspokoić rynek (udawajmy że nic się nie stało to inni nie spanikują) chociaz widać było że obroty wzrosły z typowych 1,5 mln zł do 3,5 mln zł. Mozliwe że wczoraj wieczorem panowie z Masashi stwierdzili jednak że zagrożenie Grecją jest zbyt duże i trzeba wywalić wszystko co mają. Efekt: obroty blisko 10 mln zł i spadek blisko 18%.

Trochę się spóźniłeś. Rysio w dobrze pojętym interesie przedsiębiorców załatwił zmianę prawa i postawienie zarzutów z powodu wyciągania kasy z własnej spółki będzie utrudnione.

www.youtube.com/watch?v=wDl8kE...
www.youtube.com/watch?v=E2lcDR...

Można źle mówić o Petrolu, ale prawda jest taka że co 2 miesiące daje podbitkę o 20% i na tym można nieźle zarobic. Kolejna podbitka mam nadzieję że już w grudniu. Oczywiście z niższego kursu niż obecnie, ale procent to procent.
Poza tym już ruszyli, zaczęło się

www.gpwinfostrefa.pl/palio/htm...

Dzisiaj przed 9 rano odbyło się testowanie rynku. Ci którzy mieli wykres online mogli dostać zawału serca.


kliknij, aby powiększyć

Zamiary sternika są znane, ale zauważ że przy dużych skokach akcji na wykresie godzinowym można sporo zarobić niezależnie od tego co będzie jutro. Biura maklerskie nie płaca prowizji 0,38% od sprzedaży/kupna akcji więc mogą zarabiać nawet na 1% wzroście obracając akcjami kilka razy w ciągu jednego dnia. Prywatne osoby przede wszystkim dzisiaj sprzedawały.

@psotnik - każda inwestycja na giełdzie to ryzyko. Spójrz na notowania JSW która ma solidne fundamenty: w ciągu 3 miesięcy spadła o 40%. Zresztą prawie wszystko mocno spadło.

Zgadzam się z przedmówcami, że długofalowo Petrol zmierza w kierunku wartości poniżej 1zł, ale co mnie obchodzi co będzie za rok? Ważne że teraz można zarobić i to jest istotą zarabiania na giełdzie. Jesli Rysio kupił akcje za 3,5zł to nie po to żeby pocieszyć akcjonariuszy że "ja też mam", ani nie po to żeby zarobić jak na lokacie bankowej 5% tylko żeby podbić kurs co najmniej do ponad 5zł. Jest więc szansa na zarobek i ja kupiłem za 3zł/akcję. Jeśli WIG będzie leciał w październiku na pysk to żadne info Rysia nie będzie w stanie wybić kursu do góry, ale takie ryzyko dotyczy każdej spółki. JSW spadł o 40% w ciągu ostatnich 3 miesięcy a CDRED o ponad połowę.
Gram na Petrolu od pół roku i zarobiłem netto 20% tego co na początku zainwestowałem. W kasynie u Rysia spokojnie da się zarobić tylko trzeba kupować w dołkach przed info a nie gdy pociąg już odjedzie.

Mówicie że Petrol może spaść poniżej 1zł, ale chyba zapominacie że Petrolinvest ma potwierdzoną ropę w Koblandy przez zewnętrzną firmę Petroleum Geo-Services. Tam moze leżeć ropa za kilka mld baksów więc to chyba jest coś warte. Nawet jak Rysio przestanie spłacać odsetki to jego złoża w Koblandy mają wartość przekraczającą wartość długów.

O dobrych wynikach Optimusa nikogo nie trzeba przekonywać, wyniki sa lepsze od przewidywanych, ale kurs spada ponieważ grubas mający kilka mln złotych w Optimusie za wszelką cenę sprzedaje. Moim zdaniem duży pakiet akcji może mieć jakiś fundusz albo bank i kiedy pojawiły się pogłoski, że Grecja może zbankrutować i nie spłacać długów jakiś podmiot który zainwestował w Grecji postanowił ratowac się i sprzedać Optimusa. To uruchomiło całą lawinę sprzedających i Optimus mający solidne podstawy stał się tak samo ryzykownym papierem jak np. Petrol.
Ciekawa sprawa była 17 czerwca kiedy walory, które spadły 16 czerwca zaczęły mocno rosnąć np. Petrol wzrósł o ponad 5%, WIG tez zanotował wzrost, prawie wszystko rosło a Optimus spadał mimo że i tak był już tani. Ktoś wyprzedawał za wszelką cenę mimo, ze na wszystkich portalach pisali, że wyniki sprzedaży są lepsze od oczekiwanych.