Temat:
PKNORLEN
javelin napisał(a): Torpedowanie krajowego kapitału trwa od czasów upadku komuny, fiskalizm dobija ogólnie całą przedsiębiorczość. SSP zamiast zarobione pieniądze przeznaczać na rozwój i wchodzenie na rynki zagraniczne są dojone z kasy przez kolejne rządy i jest takie krajowe mielenie. Skoro u nas tyle banków zagranicznych, to czemu taki PKO nie rozwija sieci placówek w Niemczech czy we Francji ? Oczywiście wiele lat rządziła banda rudego, która gro gospodarki opędzlowała dla niemców i francuzów, ale czy taki PiS coś w tym temacie więcej zrobił poza odzyskaniem kontroli nad PEO ? Tu się nic nie zmienia. To samo temat Grupy Spożywczej, PiS od 7 lat przed każdymi wyborami zapowiada utworzenie Polskiej Grupy Spożywczej, która miałaby odzyskać rynek przetwórstwa w Polsce. Za chwilę znowu będą to samo obiecywać a ciemny lud to kupi. Co do PKN, nie do końca rozumiem po co fuzja z PGNiG. Jeszcze z LTS OK, ta sama branża. Być może to "megalomania" Obajtka ? Nie zdziwiłbym się gdyby po zmianie władzy to było odkręcane.
Dokładnie, PRL 2.0. Megalomania i chęć posiadania pod kontrolą coraz większego kawałka tortu. Przy okazji fuzji zawsze coś skapnie, a i ze 100 mld łatwiej ukraść 100 mln niż z 10 mld :) Ostatnio miałem te same przemyślenia - SSP zarabiają ogromne pieniądze i mogłyby myśleć o nowych rynkach i większych inwestycjach, co w długim terminie powinno doprowadzić do budowania i gromadzenia kapitału krajowego. Wolą jednak być panami najwyżej na naszym lokalnym podwórku i rosnąć poprzez wprowadzanie na nim monopolu, co nie sprzyja budowaniu kapitału, a wręcz doprowadza do sytuacji, że 2+2=3, czego doskonałym przykładem jest fuzja PKN i LTS.
|
|
Temat:
STARWARD
Nie mogę sobie ich darować, bo najwyraźniej nie rozumiesz podstaw i tworzysz wywody o czymś, co nie powinno mieć decydującego wpływu na decyzje o zakupie akcji, a tak to przedstawiasz.
Zarobek jest również przy x2, x3, itd. i tak samo może skusić do sprzedaży akcji jak x500. Wszystko zależy od perspektyw jakie stoją przed spółką i możliwości na zrobienie kolejnych x2 czy x500. Ty wydajesz się zakładać, że przy pierwszej możliwej okazji więksi akcjonariusze pozbędą się całych swoich pakietów, bo x500. Poza tym może oczekują nie x500 a x2000, aby sprzedać akcje?
Czy sprzedaż akcji przez większych akcjonariuszy jest serio tak dużym problemem (niezależnie od poziomu ich zysku)? W 11bit sprzedawali, w cd projekcie sprzedawali, w crj sprzedawali. X500 nie było a i tak to robili a firmy wciąż funkcjonują i mają się świetnie.
|
|
Temat:
STARWARD
@veve ten cały wywód o tym za ile kto kiedyś kupował akcje nie ma sensu, szczególnie w przypadku, gdy spora cześć akcji jest objęta lockupami kończącymi się jakiś czas po przełomowym wydarzeniu dla firmy (co powinno dać wystarczająco dużo czasu na reakcje w przypadku nieudanej premiery, a przed pojawieniem się dodatkowej podaży).
Jeśli uważasz, że 140 mln kapitalizacji przy około 70 PLN za akcję to drogo, to nie kupujesz. Jeśli uważasz, że potencjalny sukces jest większy niż zakłada kapitalizacja, to kupujesz. Tyle. To po ile ktoś kiedyś kupował nie ma znaczenia, bo rozumując w ten sposób, to nie kupisz akcji żadnej spółki. Potencjalna podaż jest możliwa w przypadku każdej spółki, bo zawsze ktoś z dużym pakietem akcji może zdecydować się ten pakiet sprzedać.
|
|
@Bergman o jakich innych spółkach piszesz? Z polskiego grajdołka, do Twojego opisu pasuje mi jedynie 11bit, ale do tej spółki też były ogromne zarzuty o ślimaczy rozwój. W tej branży nie da się skokowo zwiększyć skali, bo do tego potrzeba skokowego wzrostu zatrudnienia, o co przy trudnościach z pozyskiwaniem doświadczonych ludzi z rynku ciężko. Przestawienie się na zarządzanie wieloma projektami i w większej skali też wymaga czasu... No chyba że preferujesz aby spółka obiecała kilka kolejnych projektów, których nie dowiezie lub dowiezie w słabej jakości... Cierpliwości :)
|
|
Temat:
CREEPYJAR
Tak, ale miałem na myśli wycofywanie kapitału z giełdy. Tak jak ostatnio był napływ kapitału, tak po podniesieniu stóp może być odpływ. 40 punktów raczej nie ma jednak znaczenia
|
|
Temat:
CREEPYJAR
Jest jeszcze stopa wolna od ryzyka, która przekłada się na oczekiwaną stopę zwrotu z ryzykownych aktywów. Podniesienie stop może przekładać się na spadek atrakcyjności akcji i spadek wycen. Mogę się jednak mylić więc pls poprawcie :)
|
|
Temat:
CREEPYJAR
Tej spółce trzeba oddać, że jak do tej pory dowozi to, co zapowiada (co nie jest tak oczywiste w polskim gamedevie notowanym na giełdzie). Oby udało się im to utrzymać również w przyszłości i akcjonariusze oraz gracze powinni być zadowoleni. Prezesi na szczęście nie skupiają się na promowaniu wizji świetlanej przyszłości a na robocie i dowożeniu gier. Niestety trzeba uzbroić się w cierpliwość, a o to najtrudniej w inwestowaniu, bo brak nowych informacji zwiększa ryzyko i nie zachęca do kupna waloru
|
|
Dodatkowe 1.5 mld kapitalizacji bo zarobili kilkadziesiąt milionów więcej niż raczej zachowawcze prognozy analityków... Gdyby inne spółki z gamedevu tak rosły... :D
A Cyberpunk nie różni się znacznie od wersji premierowej - gameplay jest dalej tak kulawy jak był, a to jest najważniejsze. Jedyne co poprawili to bugi i wydajność na konsolach. Mechaniki są bez zmian.
|
|
Temat:
DADELO
Czy w mBanku możecie się jeszcze na to zapisać?
|
|
Skoro wydali grę na starsze konsole, to chyba uznali, że będzie na nich działała wystarczająco dobrze
|
|
Temat:
ONEMORE
All in games jest wydawcą gry. Dodatkowo spółki są też ze sobą powiązane przez jednego z większych akcjonariuszy - pana Januarego (niczego nie sugeruję, a jedynie zaznaczam co widzę). Wydaje mi się, że standardową praktyką jest informowanie o ogólnych przychodach gry, więc przychody GR w komunikatach są wspólne i do podziału.
|
|
Jeśli jest tak jak mówisz (nie wczytywałem się w założenia), to, biorąc pod uwagę aktualną sprzedaż gry oraz kapitalizację spółki, jest on mało ambitny. Jednak jego celem może być utrzymanie kluczowych pracowników przez najbliższe lata poprzez obietnicę gwarantowanej nagrody. Gorzej jeśli jednak ma on wyglądać tak jak w 11bit, gdzie akcje trafiają głównie do zarządu.
|
|