Temat:
BIOTON
Aż do tego stopnia nie wierzysz Irfy w możliwość zmiany nastawienia i strategii przez Ryżego? Druk w nieskończoność? Żadnego światełka w tunelu?
|
|
Temat:
TAURONPE
Tauron to spółka dołowana przez pseudoanalityków i 'znafcuf' rynku od początku. Wydają rekomendacje zbijające kurs od samego początku, w ślad za czym kurs pikuje. Wydaje się, że nawet przy kursie z 2 z przodu nadal w rekomendacji pojawiałaby się mantra o konieczności dużych nakładów kapitałowych i słabej efektywności... Widać wyraźnie że spółka zarabia ponad wszelkie oczekiwania z kwartału na kwartał mimo wszelkim przeciwnościom rynkowym. KGHM bije rekordy mimo perspektywy 'strzyżenia' przez fiskusa, podczas gdy na temat TPE podnosi się lament świętokrzyski a to z powodu kilkuprocentowego hipotetycznego zmniejszenia zapotrzebowania na prąd, a to z powodu KDT'ów, a to z powodu trzepotu skrzydłami motyla w Brazylii... Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych, ale to całe wywalanie papieru przynoszącego coraz większe zyski oraz przepływy jest celowo przeprowadzane przez kogoś...
|
|
Czy zna ktoś najnowszą rekomendację DM BZ WBK na temat Barlinka? Czyżby za ich sprawą ulica w ostatnim czasie dołowała papier?
|
|
A jakie argumenty za taką tezą przemawiają? Ja sądzę że obecnie Getin ( Holding oraz Noble Bank ) są obecnie bardzo przecenione w kontekście całego rynku finansowego w Polsce. Wystarczy spojrzeć na wyniki Getinu, rozwój nowych segmentów rynku finansowego a choćby podstawowe wskaźniki opisujące sytuację finansową. No ale cóż... Rynek jest rozchwianym emocjonalnie wariatem... Od skrajnego pesymisty trzymającego pistolet przy skroni do rozanielonego hurra optymisty na nic zważającego
|
|
Temat:
BARLINEK
Trochę niefortunnie to zabrzmiało... Oczywiście to, że Sołowow nie docelowo Barlinek nie planuje kolejnej emisji nie jest dobrą informacją samą w sobie.. Po prostu dodruk został zrealizowany i znajduje się już obecnie w cenie. W cenach znajdują się również apokaliptyczne wizje końca strefy Euro, które nie twierdze, że w pewnym stopniu mogą zmaterializować się po wyborach w Grecji lub dalszych kłopotach Hiszpanii. Sądzę jednak, że z racji tego że obecnie nie ma komu sprzedawać, a obligacje niemieckie zaczynają być ryzykownym aktywem ( ich rentowność jest tak niska, że inwestorzy boją się kilkumiesięcznej korekty ), strefa Euro jeszcze w obecnym kształcie na razie przetrwa pozwalając na kilkumiesięczny oddech ryzykownym aktywom. Co do Twojej wypowiedzi Irfy, jak najbardziej się z nią zgadzam. Wielcy akcjonariusze, niczym Bernanke i Draghi zaczynają powoli zamieniać się w drukarzy; niemniej jednak należy odróżnić Wielkiego Drukarza i jego oil a inne brandy które są wspaniałymi podmiotami, tyle że z potężnymi lewarami. Prawda jest taka, że Sołowow zagrał w latach 2006 - 07 va banque, zwiększając maksymalnie dźwignie finansową w swoich podmiotach. I faktycznie jeśli koniunktura utrzymałaby się albo przynajmniej nie pogorszyła, dzisiaj byłyby to podmioty liczone w grubych miliardach. Niestety rzeczywistość okazała się inna i stąd te zawirowania. Co do samego waloru, to jest on w moim przekonaniu całkiem w porządku. Zarówno cash flow jak i rachunek zysków i strat wykazuje rosnące przychody ze sprzedaży, przepływy z działalności operacyjnej, rosnącą marżę brutto ze sprzedaży. Oczywiście firma płaci dużo za pożyczone środki ,choć z roku na rok coraz mniej. Nie ma wielu zdarzeń incydentalnych, co powoduje że nie ma papierowych, jednorazowych zysków. Eksport ( do ponad 50 krajów ) w całym portfolio Barlinka to aż 75% całej sprzedaży, więc przy słabej złotówce przez cały obecny rok powinno to ładnie przełożyć się już na półroczny raport. Dodatkowo spółka posiada zakłady produkcyjne w rumunii i ukrainie, co również korzystnie wpływa na koszty pracy. Fakt, spółka nie nadaje się do spekulacji, czy krótkoterminowych inwestycji, ale już w średnim terminie sądzę, że jest warta rozważenia.
|
|
Temat:
BARLINEK
Ze strony gpw www.gpw.pl/komunikaty/?ph_tres...Swoja drogą ciemne chmury zebrały się nad imperium Sołowowa. Drenuje Synthos po to by organizować kolejne emisje Barlinka i Cersanitu. Obie spółki mają bardzo dobry core business ale widać że zadłużenie w takich czasach ciąży coraz bardziej... Zresztą jeśli wierzyć głównemu akcjonariuszowi, to na Barlinku nie przewiduje w przyszłości kolejnego dodruku, co powinno w średnim terminie ruszyć obecnym kursem. Spółka domknęła emisję, najgorsze wiadomości makro wydają się być zdyskontowane, a teraz kolejne kwartały powinny pokazywać przyzwoitą rentowność przy lepszych ratingach na walorze i niskim wskaźniku c/wk. Taka jest moja opinia o tej spółce, choć z chęcią posłucham kogoś innego :)
|
|
Witam, Czy wiadomo dlaczego Barlinek opuścił Wig Plus?
|
|
Temat:
GETIN
Coś ostatnio cicho o imperium LC na naszym forum, a przecież tyle się dzieje... Get Bank traci w 1 dniu połączenia z GNB dokładnie tyle ile GNB zyskuje... Ktoś się tu kogoś, czegoś boi ( z czegoś cieszy ? ?
|
|
Temat:
MIDAS
Witam wszystkich obserwatorów naszego ulubieńca :) Ostatnio tak z ciekawości zacząłem wertować poprzednie wpisy na forum ( jeszcze sprzed emisji pp ). Zestawiając je z obecną wyceną MDS, ukłon należy się w stronę Irfy'ego który jako jeden z niewielu trafnie przewidział obsuwanie się kursu na dzisiejsze poziomy ( parafrazując wypowiedź, inwestycje średnio - długoterminowe można zacząć od kursu poniżej 60 - 70 gr ). Kod:mod: usunięto informację o własnych transakcjach Wiem, że moment może nie najlepszy, ale chciałem pobudzić rozmowę co do przyszłości papieru w najbliższym czasie, przy czym należy się poczynić jedno założenie... Wiadomo, że w sytuacji posypania się klimatu makro, wyceny na poziomie 40 groszy sprzed kilkunastu miesięcy z pewnością wrócą... Ale co myślicie o najbliższej, kilkumiesięcznej przyszłości MDS w przypadku poprawy koniunktury, interwencji EBC, zrzucenia kolejnych bomb dolarowych przez Big Bena w postaci QE3? Czy czekają nas jakieś pozytywne info tutaj? Czy komukolwiek zależy żeby ten papier był wyżej wyceniany niż jest teraz? Z góry dziękuje za wszelkie konstruktywne wpisy i pozdrawiam wszystkich zainteresowanych :)
|
|
Dodatkowo Lubera zdementował plotki o rzekomym dodruku nowych akcji. Ale widząc poczynania rynku na niewiele się to zdaje...
|
|
Zmieniając myślenie na a contrario, ciekawe jakby zareagowali wszechwiedzący analitycy, gdyby ktoś specjalnie zdołował papier do 2 zł.. Czy wtedy też by podkreślano, że spółkę czekają duże inwestycje etc., pomimo że byłaby jedną z najbardziej niedoszacowanych w wig20? Wiem że z rynkiem nie sposób walczyć. Ale trzeba pamiętać że rynek to tłum, który działa impulsywnie. I jeśli się ten tłum zasypuje cały czas informacjami, że spółka jest nic nie warta, to w niedługim czasie nawet dzieci w starszakach będą o tym przekonane. Zresztą, zobaczymy jak się zachowa papier jutro. Osobiście obstawiam kwartalne wyniki powyżej prognoz
|
|
A więc pod co te zakupy przy poziomie 4,37? Z moich wczorajszych obserwacji zleceń wynika, że sprzedaje drobnica a kupują grube tuzy.. Ktoś ma jakąś idee co nas czeka na tym papierze? Jeśli spojrzeć na wskaźniki cena/wartości rynkowej i cena/ zysku to szorujemy po dnie...
|
|
To że rynek zlewa polskich analityków można dostrzec od dłuższego czasu.. Zadziwiające, że po rekomendacji zagranicznego biura wycena poleciała Ciekawe tylko czy główny akcjonariusz ma jakieś asy w rękawie by w przyszłości sprzedać po rozsądnej cenie...
|
|
Temat:
TAURONPE
Witam, Od dłuższego czasu obserwuje forum, a także niektóre spółki. Wobec tego co się dzieje z szerokim rynkiem oraz Tauronem, chciałem zapytać jakie przewidywania względem tej spółki mają Państwo? Osobiście wziąłem udział w IPO, z nutą ludzkiej chciwości przyglądałem się wycenom papieru na poziomie ponad 6 zł, wczytując się w rekomendacje powyżej tej ceny. Rzecz jasna załamania greckiego na giełdach nikt nie przewidział, ale to co ostatnio dzieje się na Tauronie jest trochę irytujące, tzn. papier nie reagował na żadne wcześniejsze wyceny do momentu pojawienia się tej ostatniej DB na poziomie 4,4... Czy biorąc pod uwagę fakt, że jest to papier defensywny, mamy szanse realne na zobaczenie ( w razie podniesienia się szerokiego rynku ) wycen sprzed sierpnia 2011? Czy to, że głównemu akcjonariuszowi nie jest na rękę sprzedanie zmienia jakoś perspektywy wzrostu? Czy już zawsze Tauron będzie wywoływać kwestie ogromnych inwestycji CAPEX ( które notabene w wycenach są już uwzględnione, co też irytuje... ), które spychają ten papier w czarną dziurę? Dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam
|
|