PARTNER SERWISU
wltolope
32 33 34 35 36
anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 17 listopada 2010 02:43:27 przy kursie: 3,19 zł
Omówienie wyników finansowych spółki Hydrobudowa Polska za III kwartał 2010r.


Przychody spółki spadły w III kwartale o 16 w porównaniu do poprzedniego roku. W tym roku kalendarzowym to zjawisko wystąpiło pierwszy raz. Ponadto zaraportowane przychody są mniejsze o 12% niż w II kwartale tego roku, a to zjawisko dość niepokojące. Nawet jeśli w związku z umocnieniem złotego przyłożymy wynik ze wszystkich derywatów to i tak będzie mniej niż w poprzednim kwartale.

Natomiast to nie koniec problemów w spółce. Drugim i także bardzo istotnym, jak nawet nie ważniejszym jest spadek rentowności brutto na sprzedaży. Spadek z 9% w III kwartale 2009 do obecnych 5% wygląda źle, ale jeszcze gorzej w porównaniu do II kwartału tego roku, gdy odnotowano 10% marży.

Powodem tego zjawiska jest zmiana struktury sprzedaży spółki. Po dwóch kwartałach w całkowitych dochodach segment woda stanowił 33% dochodów, gdzie marża brutto na sprzedaży wynosiła prawie 13%. Po 3 kwartałach udział segmentu spadł o 3 punkty procentowe. Z kolei po pierwszym półroczu segment drogi był odpowiedzialny za 1% przychodów. Obecnie już 4,4 procent, przy marży bliskiej 0. Oznacza to, że w samym III kwartale woda stanowiła tylko 22% przychodów, a drogi już nawet 10.

W sprawozdaniu znajdziemy informację, że koszty kontraktów drogowych są obecnie szacowane na równi z przychodami i tak wykazywane. Oczywiście są to usługi o umowę budowlaną najprawdopodobniej ze stałą końcową ceną. Spółka szacuje jaki wykonała zakres prac całości i taką część przychodów uznaje i sprawdza jaki był faktycznie poniesiony koszt. Różnicę oddaje na wynik. W początkowym stadium ciężko jest oddać zaawansowanie prac. Niby MSR i sama spółka każe ostrożnie, ale w życiu różnie bywa. Może się okazać, że zdrożeją ceny materiałów, a pewnie tak właśnie będzie w trakcie ożywienia i spółka będzie zmuszona zawiązać rezerwę. Rentowność segmentu drogowego stoi pod znakiem zapytania.

Optymizmem nie napawa portfel zamówień w którym większość stanowią właśnie drogi. O ile więc nie doczekamy się kolejnej fali kryzysu to zyski spółki będą mocno spadać. Nie pomoże tu wzrost wartości przychodów, bo więcej się straci na marży.

Koszty ogólnego zarządu rosną. Tylko nie wiadomo o ile... W rachunku z całkowitych dochodów za zeszły rok jest jak byk 11,4 miliona. Natomiast w rachunku rodzajowym i uzgodnieniu do porównawczego jest 9,8. Sprawozdanie naprawdę jest marnej jakości.
W rachunku widać relatywnie zwiększający się poziom usług obcych. To prawdopodobnie efekt prac podwykonawców. Rośnie udział tam gdzie spółka nie ma przewag konkurencyjnych i w pewnym stopniu przeniosła część ryzyk na podwykonawców łaknących jak HB nowych zleceń.
Może to nieco spowolnić efekt erozji marży.

W pozostałej działalności na uwagę zwraca duża pozycja odpisów na należności. Ponad 4 miliony. Realizuje się ryzyko o którym wspominałem przy poprzednim omówieniu. Duży poziom należności może targać mocno wynikiem i rentownością EBIT
Wynik na poziomie operacyjnym spadł o 75% w stosunku do poprzedniego roku i wyniósł raptem 7,2 miliona złotych. Na działalności finansowej prawie mamy zero. Dodatnie różnice skompensowały koszt odsetek. Finalnie netto jest jak każdy widzi.

Przepływy z działalności operacyjnej ponownie ujemne. Za 12 miesięcy jest lekki plus, ale dużo mniejszy od zysku. Gotówka leży u klientów spółki. Przychody inwestycyjne blisko 0, natomiast finansowe są ujemne. Spłacono dużą część kredytów, branych przed kwartałem.

Spółka idzie w złym kierunku. Pogarsza się portfel realizowanych prac. Zarówno teraźniejszy jak też przyszły. Zarząd oczywiście to dostrzega, ale mówi innymi słowami:
Mamy zapewnione przychody i robotę dla pracowników to teraz będziemy się martwić o rentowność i szukać takich kontraktów, z których zadowoli nas stopa zwrotu.
Bez dobrych kontaktów w segmencie wody, gazu czy bardziej rentownych ogólnobudowlanych będzie gorzej niż jest, a już nie jest za dobrze. To szukanie rentowności przerabiały już inne firmy podczas poprzedniej hossy z budimexem na czele. Udało się mu poprawić w dużym stopniu, realizuje nawet duże kontrakty drogowe, ale ze złych kontraktów wychodzi latami z ogromnymi stratami.

Wyceny nadal faworyzują spółkę:
www.stockwatch.pl/gpw/hbpolska...
Problem w tym, że one patrzą w tył, a rynek w przód. Spokojnie potrafię sobie wyobrazić spadek zysków o połowę w przyszłym roku i dostosowanie kursu do wycen. Kluczowe będzie oczywiście przejęcie spółki i zapłacona cena. Due deligence prowadzone w spółce może jeszcze zmienić cenę. Poza tym po wnikliwej analizie zainteresowany może sobie odpuścić. Skora ja bez dostępu do papierów spodziewam się, że będzie gorzej to oni pewnie też. Dużym plusem jest, że PBG tylko chce sprzedać spółkę a nie musi.


Powyższa treść przez 30 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.

karad
1
Dołączył: 2009-08-19
Wpisów: 138
Wysłane: 18 listopada 2010 11:03:38 przy kursie: 3,10 zł
Dzięki za analizę. Jak zwykle kawał dobrej roboty.
Co do rozbieżności optyki w wycenach spółki, to wyceny mnożnikowe powinny uwzględniać ten fakt, gdyż odnoszą się do podobnych (wyceny sektorowe) podmiotów działających na tym samym rynku. Co do księgowych to się zgadzam, że mogą być zbyt optymistyczne na przyszłość.

W chwili obecnej kurs = 3,13. Może utworzymy grupę wsparcia dla habeciarzy?

bcebula
0
Dołączył: 2010-05-19
Wpisów: 312
Wysłane: 18 listopada 2010 20:47:27 przy kursie: 3,10 zł
No to nieźle mi sie namieszało w głowie teraz po tej analizie anty_teresy...szczerze mówiąc do tej pory miałem stanowisko w miarę jasne: spółka jest niedowartościowana przez rynek oraz ma bliską perspektywę jesli nie pewną (pewne jest tylko to że jutro piątek...) to bardzo prawdopodobną tego że zostanie kupiona przez Iberysów po 4,01 a w konsekwencji zostanie ogłoszone wezwanie i nawet gdy się na nie z jakichś przyczyn nie załapiemy to przynajmniej kurs sie zbliży do tego z wezwania tuż przed terminem zgodnie ze zwyczajami w podobnych sytuacjach. Po ogłoszeniu słabych wyników Q3 doszedłem do wniosku że być może wystapił tu zbieg okoliczności w postaci trafienia akurat w Q3 na okres robienia roboty ale niemozności uzyskania za nią przychodu z powodu charakterystyki przetargów polegającej na niereguralnym fakturowaniu. Oprócz tego myslałem sobie że skoro i tak Ciechanowski zapowiadał w przyszłości obranie kierunku operatorskiego bardziej marżowego to mamy być może do czynienia z przejściowym kiepskim kwartałem a w Q4 wszystko wróci do normy. Generalnie podstawowe pytanie jakie sobie zadaje teraz to na ile prawdopodobna jest zmiana stanowiska Hiszpanów po dokonaniu dyliżansowej analizy. Wstepnie wydaje mi sie że jest to jednak mało prawdopodobne z uwagi choćby na fakt deklarowanej bardzo szerokiej współpracy miedzy PBG a Hiszpanami a ta transakcja jest w końcu elementem tegoż aliansu. Korekta ceny ofertowej?; no tak ale przecież cena została ustalona i napewno nie wzieta z sufitu na podstawie szczatkowych danych tylko zapewne jednak jakieś wstepne badanie sie odbyło i nie wydaje mi się żeby jeden słabszy kwartał miał to zmienić; firma ta sama , kontrakty te same, marże słabe?- przeciez takie juz są od jakiegos czasu w tej branży, nic nowego. Wszystko więc powinno być zgodnie ze scenariuszem, no ale...no właśnie, po tej analizie zaczynam sie zastanawiać czy aby jednak nie dzieje sie tam coś bardziej niepokojącego niż jeden słabszy okres...Cóż, chyba jednak pozwole sobie zaryzykować tutaj. Jak ktoś ma cos do powiedzenia w tej sprawie to mile widziana każda opinia.


anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 18 listopada 2010 20:59:01 przy kursie: 3,10 zł
bcebula napisał(a):
szczerze mówiąc do tej pory miałem stanowisko w miarę jasne: spółka jest niedowartościowana przez rynek oraz ma bliską perspektywę jesli nie pewną (pewne jest tylko to że jutro piątek...) to bardzo prawdopodobną tego że zostanie kupiona przez Iberysów po 4,01 a w konsekwencji zostanie ogłoszone wezwanie i nawet gdy się na nie z jakichś przyczyn nie załapiemy to przynajmniej kurs sie zbliży do tego z wezwania tuż przed terminem zgodnie ze zwyczajami w podobnych sytuacjach. Po ogłoszeniu słabych wyników Q3 doszedłem do wniosku że być może wystapił tu zbieg okoliczności w postaci trafienia akurat w Q3 na okres robienia roboty ale niemozności uzyskania za nią przychodu z powodu charakterystyki przetargów polegającej na niereguralnym fakturowaniu.

Jak przejmą to się spokojnie zabierzesz.
Od tego są kontrakty długoterminowe i MSR11, aby raportować to co jest zrobione, niezafakturowane, a robione jest długo.
Tu potrzeba przebudowy portfela zleceń. Tylko tyle i aż tyle... :)
EDIT:
Chciałbym jeszcze dodać, że przy kontraktach długoterminowych istnieje możliwość kręcenia wynikiem. Chodzą słuchy, że Budyń zawiązuje dużo rezerw, aby w gorszych czasach mieć co rozwiązać. Być może habeta też wycenia drogi ostrożnie, po to żeby... ale to teoria spiskowa.
Jeśli spółka raportuje się rzetelnie to nie zmieniam oceny
Edytowany: 18 listopada 2010 21:19

bcebula
0
Dołączył: 2010-05-19
Wpisów: 312
Wysłane: 19 listopada 2010 01:02:10 przy kursie: 3,10 zł
anty_teresa napisał(a):
[quote=bcebula]Jak przejmą to się spokojnie zabierzesz.[/color]

tak naprawdę chodzi mi o ING OFE - 11% to sporo, mogą zechcieć skorzystać z okazji, a wtedy mało (relatywnie) zostaje, stąd pewnie bezpieczniej jest mysleć o rynku "przed-wezwaniowym" kiedy to niemal zawsze dotykamy ceny przedmiotowej
Edytowany: 19 listopada 2010 01:02

bcebula
0
Dołączył: 2010-05-19
Wpisów: 312
Wysłane: 5 grudnia 2010 23:12:09 przy kursie: 3,02 zł
A tak serio, life, nie wgłębiając sie w fundamenty - jakieś wnioski/komentarz do wykresu?

PS. ostatecznie jak już pisałem 2 tyg. temu postanowiłem podjąć wyzwanie i akumuluję od tamtego czasu systematycznie HBP w przedziale którego średnia oscyluje wokół 3,05.
W skrócie przesłanki wygladają tak:

1.prawdopodobieństwo pozytywnego wyniku "dyliżansu" i w efekcie zawarcia transakcjiprzyrzeczonej zakupu HBP przez OHL w cenie 4,01 a w konsekwencji ogłoszenia wezwania w takiej cenie - oceniam na ,50% co dałoby zarobek nieco mniej niż 30% w czasie około 2 miesięcy od teraz (bez czekania na ew. wezwanie, sprzedaż po ok. 3,9 po info finalizacji transakcji)

2.prawdopodobieństwo scenariusza średnio negatywnego tj. efektem dyliżansu są negocjacje zakończone mniejszą kwotą np. 350-380mln co zmniejszyłoby radykalnie ewentualny zysk do ok. 10-15% oceniałbym na około 15%

3.prawdopodobieństwo scenariusza negatywnego - dyliżans daje wynik do kitu, firma gorzej wyglada niż sie to wydawało, lub tez Hiszpanie np. stwierdzają że jednak nie z innych przyczyn i w zwiazku z tym transakcja nie dochodzi do skutku w ogóle (wtedy zapewne rynek się wkurzy na ten papier bo nie dosc że wyniki do niczego ostatnio, perspektywy słabe to jeszcze kotwica w postaci przejęcia puściła) - takie ryzyko oceniam na 25% a jego efektem pewnie będzie zjazd w krótkim okresie do okolic 2,7

4.może wystapić jakiś inny scenariusz nie wymieniony wyżej, może ich być sporo, zarówno pozytywnych jak i negatywnych - 10% wg. mnie.

Podstawowy niesmak i watpliwość poza kwestią słabych wyników i ostatniej analizy anty_teresy jaki mam to kwestia różnic jakie występują w komunikatach PBG krajowych a OHL obcych; u nas PBG twierdzi że zawarł wstępne porozumienie z konkretną ofertą OHL w kwocie 450mln PLN (inna sprawa w jakiej walucie sie porozumiano) z kolei OHL w komunikatach analogicznych które można znaleźć w serwisach giełdowych obcych twierdził że porozumienie zawarto ale warunki transakcji nie zostały ustalone a zostaną gdy zrobia dyliżans. Ten dyzonans jest trochę dziwny, ale może wynikać z polityki informacyjnej i sprzeczności interesów PR obu firm w tej konkretnej sprawie, tak założyłem w zwiazku z czym nie uwzgledniam tego w szacowanych powyżej liczbach.
Reasumując, po dokonaniu analizy prawdopodobieństw poszczególnych scenariuszy uznałem że 50% mozliwość zyskania ok. 30% w 2 miesiące ze znacznie mniejszym ryzykiem niedużej stosunkowo straty na poziomie 10% jest całkiem fajną i rzadko spotykaną okazją inwestycyjną.



bcebula
0
Dołączył: 2010-05-19
Wpisów: 312
Wysłane: 5 grudnia 2010 23:19:49 przy kursie: 3,02 zł
Ale jaja, no już naprawde zaczynam mieć omamy chyba...raptem godzinę temu widziałem tu inny obrazek umieszczony przez life z wywalającym się testem na długowieczność, coś tam napisałem w miedzyczasie w tej sprawie, teraz nie dość że obrazek się zmienił to jeszcze mój post zniknął...rzeźbi tam coś kto czy jak...?

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 6 grudnia 2010 00:00:25 przy kursie: 3,02 zł

bcebula
0
Dołączył: 2010-05-19
Wpisów: 312
Wysłane: 6 grudnia 2010 00:28:24 przy kursie: 3,02 zł
No dobra, rzeźbijcież sobie, nie ma sprawy...tylko...nie to żebym sie czepiał, ale czemu ten "ex-długowieczny" obrazek life'a z fotosika został wyedytowany 19 listopada skoro mamy 5, sorry - 6 grudnia; krzywicie tam czasoprzestrzeń przy okazji?Think

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 6 grudnia 2010 01:53:37 przy kursie: 3,02 zł
Z tego co widziałem, to niewidzialna ręka stockwatcha :) próbowała okuć to co było wstawione w bardziej cywilizowany sposób, aby nie trzeba było robić testów na IQ :)

A z tym listopadem to ciekawe.... Chyba jakiś bug się wkradł...


kaczmarzyk
0
Dołączył: 2009-11-30
Wpisów: 53
Wysłane: 7 grudnia 2010 11:18:44 przy kursie: 3,20 zł
HB postawi stadiony w Katarze? :D 3some


gospodarka.gazeta.pl/gospodark...

bcebula
0
Dołączył: 2010-05-19
Wpisów: 312
Wysłane: 7 grudnia 2010 18:03:16 przy kursie: 3,20 zł
Często informacje tego typu są naciagane lub z pogranicza science fiction (np.swego czasu w 2008 PQA miał uczestniczyć w budowie projektu Al-Noor, mostu łaczącego Yemen z Djibouti...) jednak tym razem nie bagatelizowałbym tej wzmianki bo nie dość że stadiony będą musiały być tam zbudowane (w przeciwieństwie do innych projektów z "kosmosu") to jeszcze z racji doświadczenia PBG/HBP w tej dziedzinie a także bardzo dobrej renomy polskich firm w tamtym rejonie jest na to jakaś realna szansa. A to by rozwiązało najwieksza bolączkę HBP tj. słabe perspektywy bo stadiony u nas na ukończeniu lub w połowie drogi (i co dalej?), oraz słabe marże - tutaj byłaby szansa na dużo większe.

bcebula
0
Dołączył: 2010-05-19
Wpisów: 312
Wysłane: 18 grudnia 2010 12:04:30 przy kursie: 3,20 zł
www.parkiet.com/artykul/998160...

Wygląda na to że będziemy mieli tutaj przyspieszenie planu A; spodziewałem sie coprawda zakończenia dyliżansu na koniec roku, ale sadziłem że potem rozpoczną się dopiero negocjacje. Jeśli natomiast sprawdzone jest to info (na ogół mają dobre) o zaplanowanym spotkaniu 29.12.2010 w sprawie strategii dla HBP to domniemywam że do tego czasu ustalenia się ziszczą, tym samym będzie sie wkrótce działo...headbang , a w najgorszym wypadku ...bandhead ...ale napewno sie będzie działo

bcebula
0
Dołączył: 2010-05-19
Wpisów: 312
Wysłane: 29 grudnia 2010 17:29:26 przy kursie: 3,11 zł
No i mamy niespodziankę, jeden z tych nieprzewidzianych, ale zakładanych jako niewiadoma opcja wariantów...Niby wszystko zgodnie z założeniami; OHL kupuje, cena bez zmian,realizacja QI 2011, czyli tak jak miało być w optymistycznym wariancie, jest jednak jedna mała, ale jakże istotna zmiana: pierwotnie OHL miał kupić od PBG 51% a następnie wezwać by dobić do 66%, z kolei PBG miał zostawić sobie pozostałe 12% w związku z planowaną współpracą. Teraz mamy tu drobną różnicę - OHL kupuje od PBG zamiast 51% - 63% czyli wszystko co posiada PBG, następnie ogłasza (nie ma wyjścia) wezwanie do 66%, po czym ma odsprzedać 15% PBG by tamten zachował (a nawet lekko powiększył) stan posiadania. Pytanie - czemu taka opcja?; czy chodzi o zminimalizowanie ryzyka niepowodzenia wezwania (vide Bogdanka casus)? Jakieś inne pomysły? 3% brakujące to w sumie bardzo mało (w zlezności od kursu 20-20parę mln PLN) w szególności gdy weźmie sie pod uwagę 11% ING OFE...
Anty_teresa mówił swego czasu "jak tylko ogłoszą wezwanie to sie napewno załapiesz"; co powie teraz w tych zmienionych okolicznościach? Pewnie się nie dowiem bo tu pies z kulawą noga nie zagląda na ten wątek (nawet mam bardzo ciekawą a zarazem śmieszną teorię w tej sprawie ale to szersza kwestia nie nadająca się na publikację teraz tutaj). Jeszcze parę postów i zostanę pewnie oskarżony przez dział moderacji o monologowanie...no ale- i tak nikt tu nie pisze więc może mi ujdzie na sucho...

amalgamat
0
Dołączył: 2009-09-22
Wpisów: 147
Wysłane: 29 grudnia 2010 18:34:41 przy kursie: 3,11 zł
To ze nikt nie pisze nie znaczy ze nie ma chetnych zainteresowanych Hebdą osobiscie sam czekałem na info co i jak sie rozmówią bo to jedna z spółek ktora w tym roku nic "niezrobiła" i sadze ze do czasu przejecia pakietu i ujawnienia ceny nic nie zrobi sadze ze redukcja moze byc teraz spora jesli duzo osob liczyło na wysokie wezwanie chyba ze ma to zniecheci do podbitki kursu

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 29 grudnia 2010 18:47:38 przy kursie: 3,11 zł
Odszczekuję.... Czegoś takiego się nie spodziewałem...

Jestem natomiast dobrej myśli... Niejednokrotnie kurs dochodził do ceny z wezwania nawet jak było na promile a nie procenty... Zerknij jak wygląda świeca na TUPie z 25 lutego 2009 roku. Tu mamy twardy pieniądz, który ktoś zapłaci czym najlepiej uwiarygadnia wartość wewnętrzną spółki. W końcu to oni mieli dostęp do ksiąg. Dlaczego w ten sposób? Nie przychodzi mi nic rozsądnego do głowy...

karad
1
Dołączył: 2009-08-19
Wpisów: 138
Wysłane: 29 grudnia 2010 19:17:05 przy kursie: 3,11 zł
Witam Grono, zwłaszcza aktywną Bcebulę :).
Brak wpisów nie oznacza braku czytelników. Zaglądam tu często i równie często nie byłem jedynym czytelnikiem.
Wracając do meritum, czyli dziwnego zestawu transakcji pomiędzy OHL a PBG, wydaje mi się, że jest to rozwiązanie bardziej bezpieczne dla obu spółek. OHL zwiększa szanse na skuteczne wezwanie, PBG ma zagwarantowany udział w HBP a w międzyczasie dodatkowe niemal 100 mln zł, których chyba potrzebuje skoro we wrześniu podpisał umowę z ING na emisję obligacji.
PBG szuka pieniędzy i jednocześnie kupuje EPD. Ciekawie będzie. Zwłaszcza w kontekście ING.
Edytowany: 29 grudnia 2010 19:21

bcebula
0
Dołączył: 2010-05-19
Wpisów: 312
Wysłane: 29 grudnia 2010 19:17:07 przy kursie: 3,11 zł
Zgadza się, kojarzę również takie przypadki, aczkolwiek luty 2009 to jednak trochę, a nawet troche wiecej niż trochę...czas. Rownież zakładałem i póki co nadal tak zakładam, że kurs w tzw. międzyczasie będzie przynajmniej dążył w stronę czwórki z przodu.

Jestem jednak mimo wszystko zdziwiony taką reakcją rynku (chłodną); albo mamy tu do czynienia z moją prywatną teorią psychologiczną o której wspomniałem wyżej (HB nalezy wg. mnie do spółek "brzydkich", nielubianych przez drobnicę z różnych przyczyn, choćby nazwy kojarzonej...socjalistycznie i nieruchawo...), albo też mamy wyjatkowo wyedukowany free-floatowy akcjonariat który w mig wyczaił że w ramach tego porozumienia nie ma miejsca na wezwanie na takich warunkach bez redukcji lub z minimalną. Niestety i jednemu i drugiemu przeczy zachowanie rynku w lipcu/sierpniu br. tuż przed i tuż po infie odnośnie tej całej sprawy; wtedy to wystarczyło do eksplozji w rejony 3,9PL.

Pozostaje kwestia odpowiedzi na pytanie - czemu akurat taka konstrukcja porozumienia; osobiście chyba stawiałbym na chęć 100% realizacji przez obie strony założonego scenariusza w założonym czasokokresie i napewno 3% wezwanie taką realizację niemal gwarantuje podczas gdy wcześniejsza wersja (15%) jedynie ją uprawdopodabnia; nie ma pewności przy tak stosunkowo niedużym FFie czy te 15% (gdyby np. ING postanowiło trzymać dalej swoje 11%) by sie uzbierało, czy nie pojawiło by sie jakieś pospolite ruszenie-bojkot a la Bogdanka,pośrednie żądania wyższej czy też inne rozgrywki opóźniające lub uniemozliwiające zakończenie transakcji. A tak - raptem 3% i po sprawie, szybko i bezproblemowo. Ale to tylko hipoteza, sprawa zarówno zachowania rynku jak i tej niespodziewanej konstrukcji transakcji naprawdę ciekawa jeśli nie fascynująca z poznawczego punktu widzenia.

bcebula
0
Dołączył: 2010-05-19
Wpisów: 312
Wysłane: 29 grudnia 2010 20:28:17 przy kursie: 3,11 zł
karad napisał(a):
dodatkowe niemal 100 mln zł, których chyba potrzebuje skoro we wrześniu podpisał umowę z ING na emisję obligacji.
PBG szuka pieniędzy i jednocześnie kupuje EPD. Ciekawie będzie. Zwłaszcza w kontekście ING.


Skoro o ING mowa, czy ktokolwiek kojarzy moment zwiększenia zaangażowania z poziomu 5% na ponad 10%? Szczerze mówiąc przeleciałem wszystkie raporty bieżące od ponad roku i tego nie widzę; ostatni raz pozbywali się pod koniec 2009 paru dziesietnych % by zejść poniżej 5, potem mamy 10.2010 - dokupka do obecnego stanu a brakuje mi tego co pomiedzy. W sumie istotna sprawa pod kątem ich zamiarów w obecnej sytuacji. Wydaje mi sie wstepnie że raczej pozostawią tutaj status quo obecne - współpraca PBG-OHL-HBP dobrze rokuje na przyszłość, kurs szoruje dno a jego ewentualne podciagniecie chwilowe nie pozwoli na upłynnienie takiej ilości walorów.

kielu2002
0
Dołączył: 2010-01-09
Wpisów: 6
Wysłane: 29 grudnia 2010 20:49:54 przy kursie: 3,11 zł
Wydaje mi się że na dzisiejsze zachowanie kursu miały wpływ jeszcze inne czynniki:

1. koniec roku - małe zainteresowanie do kupna inwestorów w okresie świątecznym a ci co chcieli sprzedać czekali na ten moment i podaż przewyższyła popyt
2. obawa przed większością prognoz sugerujących że rynek do końca marca - kwietnia będzie raczej spadał niż rósł - więc po co teraz kupować jak można taniej
3. linia trendu myślę że wielu też czeka aby została ona przebita na zamknięciu co będzie sygnałem do kupna
4. tak naprawdę nie jesteśmy w stanie określić kiedy transakcja zostanie finalizowana - Prezesi mówią że kształt umowy ma być dyskutowany do końca stycznia a następnie podpisanie i jeszcze zatwierdzenie przez UOKIK co może potrwać kolejny miesiąc a więc najwcześniejszy termin jest to połowa marca. Idealnie się to zgrywa z prognozowanym dołkiem na giełdzie. Jak dla mnie realny termin to kwiecień na realizację następnie przedstawienie dobrych wyników za IQ i będzie głośno o spółce.
5. Jak dla mnie na konferencji zbyt mało było informacji na temat strategii rozwoju spółki a także jej najbliższej przyszłości - inwestycje na najbliższy rok - wszystko bardzo lakonicznie powiedziane

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


32 33 34 35 36

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,434 sek.

hmbkfema
vzykbfzs
eueetqre
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
zjhnpfjv
ejbzcpar
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat