SERINUS [SEN]

Dziękuje Panie Jakubie za rozwianie naszych wątpliwości.

Podejrzewam, że gdyby nie czynny udział Pana Jakuba na tym forum, wielu ludzi już dawno porzuciłoby tę spółkę. My, Polacy mamy w sobie jednak dużo nieufności i bardzo często tworzymy najczarniejsze scenariusze w głowach. Do tego poznaliśmy Pana Prezesa jak narazie tylko poprzez Jego wypowiedzi pisemne na forum.
Panie Jakubie, może w II. kwartale, gdy spółka już udowodni swoją wartość na arenie poszukiwawczo-wydobywczej, Zarząd mógłby spróbować zorganizować jakieś małe spotkanie dla akcjonariuszy, z fajnymi prezentacjami, przedstawieniem planów na przyszłość, geologami opowiadającymi o poszukiwaniu etc, etc. Wielu z nas bardzo chętnie by się na nim zjawiło

Pozdrawiam

Słuchajcie, skończmy już dyskusję o 'Panowaniu' sobie.
Mam nick, każdy może zwracać się do mnie per 'Redface', a ja nie będę miał nic przeciwko. Taka jest konwencja forum, decydując się na uczestnictwo w nim, miałem świadomość możliwości wejścia w 'starcie bezpośrednie' ;-)
Forum to także dla mnie wartość dodana - inwestorzy na spotkaniu 'twarzą w twarz' zachowują jakiśtam dystans, więc pewne pytania i opinie nie są werbalizowane. A tutaj - jest konkretnie, a dzięki temu wiem, jakie są wszystkie, również te czasem skrywane obawy/opnie inwestorów.
Podpisuję się zawsze dodatkowo imieniem i nazwiskiem (i firmą), żeby nikt (w tym potencjalnie zainteresowany naszą wymianą opinii regulator) nie miał wątpliwości, kto udziela informacji z wewnątrz firmy.
Pozdrawiam,
JKorczak /KOV/

trochę to dziwne...
na innych spółkach zawsze przed jakimś infem spekuła wyciąga kurs żeby opchnąć tanio kupione akcje, a na KOV cisza jak makiem zasiał mimo, że wszyscy czekają na pozytywne wyniki testów.
Jeśli wszyscy już się obkupili, to w takim razie komu będzie można sprzedać akcje po zakładam pozytywnych informacjach.

EDIT:
A nie sorki, zmęczenie materiału i błąd w wykresach - cofam.
Żadnej czarnej - nijaka ;P

Ogólnie wygląda to na marazm i jakieś kosmetyczne przewalanki.
Kto wierzy w wyniki jest zapakowany, nowych chętnych brak.


EDIT2:
Te 275k ktoś kupił, ale też ktoś z przyjemnością wystawił do zbycia.
Niedobitek z zakupów na 1.50? Wątpię, tacy już zarotowali akcjami ze 3 razy.

A jak się spóźnią mocniej z wynikami to na fali rozczarowującego oczekiwania rozgrywka może wyglądać tak


kliknij, aby powiększyć

znaleźli się jednak tacy, którzy w 20-tu pakietach sprzedali te 275k akcji,
zapewne wszyscy uważają że zrobili dobry interes

Dokladnie tak, jest poslizg. Dopiero dzis przyjedzie sprzet potrzebny do rozpoczecia testow zatem pierwsze odwierty planowane sa na noc 1/2 lutego czasu polskiego. Takze jezeli nie bedzie dalszego poslizgu powinnismy wiedziec wiecej we wtorek z samego rana, kolo 6-7 podejrzewam (czyli po zakonczeniu sesji na ASX). Dalej czekamy :-)

O 24:00 otworzy sie ASX i zobaczymy jak zareaguje australijski rynek na info AED, bedzie to podejrzewam dobra wytyczna na jutrzejsza sesje dla KOV.

pozdrawiam,
rozwal

Ja z tego info zrozumiałem, że materiały wybuchowe dotrą do nich jeszcze dzisiaj (...Explosives and perforating guns are expected to arrive on site today...). Co do powodów opóźnienia, na mysl przychodzą mi dwa:
- tak się chłopaki zmęczyli, że zrobią sobie mały urlop i pracę zaczną dopiero 1. lutego

- chłopaki pamiętają, o "gas kicks" i o złożoności struktury, więc chcą to zrobić na spokojnie, bez pośpiechu. Trotyl i gaz, który sam "wykopuje" wiertło z szybu to niebezpieczna kombinacja.
Pamiętam, że któryś z forumowiczów pracował przy odwiertach. Jego wiedza w tej chwili mogłaby być dla nas nieoceniona.


Trochę akcji może dzisiaj polecieć w rynek. Będą to akcje DT, którzy się obkupili pod to info. Przynajmniej wyjdzie nam, ile papieru trafiło w solidne ręce (o ile te nie zdecydują się zafundować nam jakiejś zwały)

Coż...spadki na AED przy oszałamiającym wolumenie 140 tyś akcji...

Poza tym większość spółek energetycznych i wydobywczych odnotowało spadki, niektóre całkiem spore

Tak tylko w tym etapie człowiek nie brał udziału. ale znam inne metody badania czy jest gaz "echo sonda" - fala sądy przy złożu się nie odbija a w piasek tak (lub odwrotnie) pamiętam że w taki sposób prowadzili badania i decydowali o dalszych losach odwiertu (czy był trafiony czy tylko kosztowną piaskownicą).
I nigdy nie trwało to tak długo ale co kraj to obyczaj.

Czekamy tak długo to poczekamy jeszcze trochę. trochę dziw mnie fakt ze inf. poszło tak późno o opóźnieniu spowodowanym braku materiałów.

i żartobliwie trche nam się należy od tego czekania zwarzywszy na powodzie w Australii to mnie nie dziwi bo pewnie z tamtej części z tej bogatszej i uprzemysłowionej biorą materiały a nie łatwo je wydobyć z paszczy rekina.

Ijeszcze raz do inf. materiał wybuchowy lubi swoje warunki i musi być należycie przechowywany mogło się okazać że zła pogoda spowodowała jego wadliwość i czekają na nową dostawę. Ale to pan Jakub mógłby nam odpowiedzieć w miarę możliwości po ówczesnym spytaniu się u źródła (operatora).

Pamiętajcie że tego typu infa zawsze będą najpierw z AED, dlatego że to oni są operatorem (tak?) projektu, a dodatkowo są w innej strefie czasowej. nie sądzę żeby KOV miał on site ludzi którzy będą wrzucać info do internetu, albo kogoś w Polsce kto siedzi po nocy i czeka na wiadomości z drugiego końca świata ;)