SERINUS [SEN]

Myślę, że w związku z ciągle niepokojącymi informacjami dotyczącymi Japonii któryś z funduszy postanowił zmniejszyć swoje zaangażowanie w akcje, zaczynając pewnie od tych obarczonych największym ryzykiem, więc padło na KOV. Pakietami poszło ponad milion akcji...

Tak PETROLINVEST po 10zł. cena rynkowa była 7 zł.
BIOTON po 20 groszy. cena rynkowa była 16 gr.
FON po 56 gr. cena rynkowa grubo poniżej.

Ale Ktoś te pakiety musiał odebrać i to w takim tempie.

Naganianie "w sieci". Akcje odebrali więksi gracze. Rynek widzi stronę inicjującą jako podażową i tak ma wyglądać.

Co do raportu to na pewno spore zwiększenie przychodów o 30-40% minimum. Czy wystarczy aby wykazać zysk za IV kwartał ... nie wiem, na oko powinno. W kolejnych kwartałach dalsze zwiększanie przychodów na skutek wzrostu cen gazu i kolejnych bardzo udanych odwiertów produkcyjnych. Być może rynek musi dopiero zobaczyć na papierze przychód aby się opamiętać z kontynuowaniem wspomnianego wyżej schematu?

Poza tym jak ma rosnąć skoro indywidualni nachapali akcji powyżej 2,00 zł. Teraz będzie straszonko przed raportem. Sztuką jest tutaj zmusić ich do oddania. Jednocześnie wejście takiego pakietu który zbił przed chwilą kurs w odwrotną stronę robi nam 1,80 w kilka sekund, kto ma pełny arkusz to widzi zabawę z punktu obserwacyjnego wysoko nad ulicą.

Też uważam że większy gracz odebrał te akcje. Ale tak naprawde to co to zmienia skoro kurs zachowuje się tragicznie. A jaki tłok na forum się zrobił

Europejski Komisarz Do Spraw Energi poinformował że sytuacja w
Japonii wymknęła się spod kontroli. Spowodowało to gwałtowne
(oby chwilowe) obsuniecie się wszystkich giełd Europejskich

Opychane są na parkiet paczki
od kilku do kilkudziesięciu sztuk akcji, czasem kilkaset.
Ciekaw jestem komu się opłaca pozbywać
tak atrakcyjnych akcji KOV za psi grosz?
To nie wygląda na grę na zniżkę.
Raczej na pozbycie się balastu za wszelką cenę.

Sorry. Oczywiście miałem na myśli tysiące.

Poza tym śmiem zauważyć, że im niższa cena tym bardziej wątpliwa jest decyzja o emisji akcji. Pewnie KI wejdzie w skrypty dłużne dla KOV i zatwierdzą kredyt z EBOiR i to będzie wszystko. Na pewno emisja poniżej poprzedniej ceny IPO byłaby bardzo bolesna dla wiarygodności KI, które poczyniło pewne zobowiązania. Teraz muszą ratować sytuację. Każdy kto się martwi o własne kilka, kilkadziesiąt czy kilkaset tysięcy powinien uświadomić sobie fakt, że KI włożyło w KOV 200 000 000 PLN i musi włożyć kolejne, ponieważ w obecnych warunkach rynkowych nie sądzę aby jakikolwiek DM zalecił emisję i to na GPW. Do tego trzeba instytucji do zbierania akcji, indywidualny zapłaci w emisji 2,00 zł za sztukę tylko jeśli będzie przekonany, że jest warta 3,20 zł (a tak przy okazji fundamentalnie jest) a i tak po 2,40 zł 70% wyjdzie wyskoczy ;-). Emisja poniżej IPO 1,89 zł byłaby wysoce niezadowalające dla długoterminowego akcjonariatu, któremu Kulczyk gwarantował powodzenie (a przynajmniej brak straty, gwarantował partnerstwo). Fakt, że to AED pozamiatał plany, ale stało się, teraz trzeba pokazać rynkowi, że projekt jest zyskowny i ma szanse, trzeba się głębiej zaangażować aby własną kasą uwiarygodnić dotychczasowe wyniki, i tak się to KI zwróci. My płacimy czasem zaangażowania, niech KI dorzuci kapitału (w sumie już w gotowe prawie przedsięwzięcie), choćby tylko na następne 12m. Po uwiarygodnieniu testów (wiemy, że 4/4 trafione) i zwiększeniu obrotów z Ukrainy będziemy mieli podstawę do porządnej emisji za rok (może kolejne kraje, koncesje, okazje dojdą). Nie widzę innego sensu.

Jeszcze co do raportu, poza zwiększonym przychodem wejdą na rynek nowe wyceny aktywów i znaczącą poprawią się wskaźniki wartości księgowej (nowe ceny ropy, nowe oszacowania rezerw, były komunikaty, na Stockwatch na przykład nadal zaniżone o grube kilkadziesiąt procent dane wiszą, bo nie było raportu, a WatchDog ma swoje zasady w tym zakresie).

A czy ja nie zaznaczyłem, że należy czytać na opak, nie "ubieranie leszcza" a "zbieranie od leszcza". Kolejny user pisze o wywalaniu kupy siana. Nikt nie czyta dokładnie postów? Stroną odbierającą może być ten sam numer rachunku w KDPW. Alfabetu nie będę wykładał, wymiana opinii to nie pełen etat uświadamiania.

Poza tym co się będziemy spierać, poczekaj kilka dni. Nie ma nic gorszego niż zamykać kwartalną pozycję impulsem, bo ktoś sprzedał 100k 200k czy nawet 500k. Bo się arkusz świeci i się boje, że będzie niżej. Przecież o to chodzi żebyś się bał. Pomyśl.

Piszesz, że pozytywne posty piszę. A czy ich pozytywny wydźwięk wynika z moich emocji, z mojego zaangażowania, z mojej wyobraźni? On wynika z twardych faktów raportowanych przez spółkę. Wszystko było. Jak puszczą ręczny to będziemy mieli wzrost. Widać gołym okiem.

Odwróćcie sytuację i popatrzcie okiem kupującego jeśli macie już akcje. Tak na poważnie nie ma jak skupić poważnej ilości (ot, choćby takiej, która o 16:00 zbiła popyt).

Co do oddawania za psi grosz. Nikt z was nie zna pistoletów, którzy biorą kredyt brokerski 300% kapitału, skupują, a później im bank musi to wywalić, bo zabezpieczenie topnieje? Nikt nie potrafi sobie wyobrazić tych 100 powodów, dla których ktoś musi wywalić PKC, po prostu musi? Bez względu na cenę. Sprawa jest wielowymiarowa. Podstawowe pytanie pozostaje takie samo: Czy w przesłanki, dla których zająłem pozycję pozostają aktualne? Jeśli kupowałeś dla kompetencji zarządu, sprawnej komunikacji z zarządem, dla udanych odwiertów, zwiększenia produkcji na Ukrainie o 200%, zwiększenia rezerw na Ukrainie o 400% to nic się nie zmienia. Wszystko mamy. Testy wykonywane przez AED przesunięte, ale odwiert, który zbił kurs z 2,40 zł (niby woda) okazał się jednak trafiony, a reakcji brak, tylko czy to zmienia fakt, że jest trafiony. Rynek ochłonie i zmieni swoje nastawienie z czasem.

Dobrze by było aby REDFACE odpowiedział na moje poprzednie posty, głos ze spółki jest zawsze kojący dla wystraszonego akcjonariatu.