PARTNER SERWISU
baggfsho
521 522 523 524 525

Kiedy szczyt hossy?

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 27 lipca 2012 18:06:33
na szybko parę zdań:

@Sieko, wojna z Iranem to nie kwestia bytności, a kwestia czasu. patrz Irak, miał mieć tyle broń, a mieli tylko T-55 i AK-47. oni chcą ROPY!!! wszystkie te państwa typu Syria, Libia, Egipt, stanowiły kiedyś przymierze przeciwko Izraelowi. rozmontowali te kraje od wewnątrz, jak nie dało się od zewnątrz. najważniejsza w tej układance była i jest Syria, bo do Iranu z Izraela leci się przez terytorium Syrii. czytając ostatnie doniesienia, przyszłość Syrii jest już przesądzona i droga do Iranu stoi otworem. z historii wiadomo, że zawsze jak brakowało komuś kasy, to napadał na inny kraj. rzekłbym, standard. tak było od wieku wieków, amen. i tak jest teraz. amerykanie z apetytem uderzą na iran i zagarną ropę. w iraku już to zrobili. w sumie to się podzielili. europa dostała złoża libanu, a amerykanie wezmą iran


@SzachMat, jesteśmy tu i teraz dlatego, że zaufanie do gospodarki kapitalistycznej po 1990 roku stało się bezgraniczne. jedyny alternatywny system gospodarczy padł jak domek z kart. zaufanie do banków było i jest bezgraniczne i na tym zaufaniu opierają oni swoje decyzje. zostaliśmy zniewoleni (trochę odważne słowo) przez system bankowy, ten ogólnoświatowy. nie dysponujemy już pieniędzmi, ale chodzimy z kartą, na której są cyfry świadczące o tym co mamy na koncie. ciężko jest wejść do każdego do domu i zabrać mu gotówkę, ale prościej jest wcisnąć "ENTER" i jednym ruchem palca wstrzymać wypłatę z banku. i co wtedy? staliśmy się też zakładnikami banków poprzez kredyty podpisywane na 20-40 lat i do końca życia jesteśmy uzależnieni od woli banków. mentalnie wracamy do systemu feudalnego. bo pracując cały miesiąc dużą część swoich zarobków oddajesz "swemu Panu". mając nas, nomen omen. w szachu banki i bankierzy, wąska grupa ludzi na świecie może robić to na co ma ochotę, bo jesteśmy ich zakładnikami, musimy odrobić u nich swoją pańszczyznę. podobnie jest z firmami, rządami państw. państwa również są zakładnikami banków, bo to one kreują ile dany kraj ma płacić za obsługę długu. daliśmy zapędzić się w przysłowiowy "kozi róg". nic tego nie zmieni, prócz rewolucji. Szutnik też o tym piszę, że jesteśmy w sytuacji bez wyjścia. musimy godzić się na to co chcą bankierzy.

za 5 lat będziemy albo bardziej zniewoleni albo wreszcie sprężyna napnie się do tego momentu, że ludzie wyjdą na ulice i odbiorą władze bankierom. to nic nowego, co jakiś czas zawsze wybuchają rewolty lub rewolucje. i na drzewach zamiast liści będą wisieć (tu wstawiamy odpowiednie słowo)


tyle ode mnie.....

siekoo
0
Dołączył: 2009-07-16
Wpisów: 1 746
Wysłane: 27 lipca 2012 19:35:33
Serpico, masz racje, ze droga do Iranu wiedzie przez Syrie, ale tutaj sa co najmnie trzy problemy:
1. agresja na Iran oznacza znikniecie Izraela (chyba, ze to kalkuowana strata, a nawet pragmatyczne rozwiazanie wilu problemow),
2. Rosja nie moze sobie pozwolic na to, by Iran byl amerykanski
3. Iran to nie pustynny Irak.

jest jeszcze problem Turcji - 40mln tureckich Kurdow tylko czeka by stworzyc wlasne panstwo.

tez tak na szybko, bo nie chce sie rozpisywac i zasmiecac watku.
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 27 lipca 2012 20:32:36
serpico napisał(a):
na szybko parę zdań:

@Sieko, wojna z Iranem to nie kwestia bytności, a kwestia czasu. patrz Irak, miał mieć tyle broń, a mieli tylko T-55 i AK-47. oni chcą ROPY!!! wszystkie te państwa typu Syria, Libia, Egipt, stanowiły kiedyś przymierze przeciwko Izraelowi. rozmontowali te kraje od wewnątrz, jak nie dało się od zewnątrz. najważniejsza w tej układance była i jest Syria, bo do Iranu z Izraela leci się przez terytorium Syrii. czytając ostatnie doniesienia, przyszłość Syrii jest już przesądzona i droga do Iranu stoi otworem. z historii wiadomo, że zawsze jak brakowało komuś kasy, to napadał na inny kraj. rzekłbym, standard. tak było od wieku wieków, amen. i tak jest teraz. amerykanie z apetytem uderzą na iran i zagarną ropę. w iraku już to zrobili. w sumie to się podzielili. europa dostała złoża libanu, a amerykanie wezmą iran


@SzachMat, jesteśmy tu i teraz dlatego, że zaufanie do gospodarki kapitalistycznej po 1990 roku stało się bezgraniczne. jedyny alternatywny system gospodarczy padł jak domek z kart. zaufanie do banków było i jest bezgraniczne i na tym zaufaniu opierają oni swoje decyzje. zostaliśmy zniewoleni (trochę odważne słowo) przez system bankowy, ten ogólnoświatowy. nie dysponujemy już pieniędzmi, ale chodzimy z kartą, na której są cyfry świadczące o tym co mamy na koncie. ciężko jest wejść do każdego do domu i zabrać mu gotówkę, ale prościej jest wcisnąć "ENTER" i jednym ruchem palca wstrzymać wypłatę z banku. i co wtedy? staliśmy się też zakładnikami banków poprzez kredyty podpisywane na 20-40 lat i do końca życia jesteśmy uzależnieni od woli banków. mentalnie wracamy do systemu feudalnego. bo pracując cały miesiąc dużą część swoich zarobków oddajesz "swemu Panu". mając nas, nomen omen. w szachu banki i bankierzy, wąska grupa ludzi na świecie może robić to na co ma ochotę, bo jesteśmy ich zakładnikami, musimy odrobić u nich swoją pańszczyznę. podobnie jest z firmami, rządami państw. państwa również są zakładnikami banków, bo to one kreują ile dany kraj ma płacić za obsługę długu. daliśmy zapędzić się w przysłowiowy "kozi róg". nic tego nie zmieni, prócz rewolucji. Szutnik też o tym piszę, że jesteśmy w sytuacji bez wyjścia. musimy godzić się na to co chcą bankierzy.

za 5 lat będziemy albo bardziej zniewoleni albo wreszcie sprężyna napnie się do tego momentu, że ludzie wyjdą na ulice i odbiorą władze bankierom. to nic nowego, co jakiś czas zawsze wybuchają rewolty lub rewolucje. i na drzewach zamiast liści będą wisieć (tu wstawiamy odpowiednie słowo)


tyle ode mnie.....



Z tym Iranem to przesada i to duża. USA nie uderzą na Iran w formie wojny lądowej. Dlaczego? Bo za duzo trupów US boys w starciach z Pasdaran'em i regularną armią irańską. A to oznacza problemy wyborcze i polityczne dla Prezydenta, który taką wojnę rozkręci... Amerykanie lubią wygrywać, ale z mnimalnymi stratami własnymi. Tu tak nie będzie.
To nie zdemoralizowane wojsko irackie, nie chcące umierać za Saddam'a. To ludzie, którzy będą się bronić z przekonaniem, gotowi zginąć za ojczyznę i wiarę. Z takimi nawet zwycięska wojna oznacza sporo ofiar.

Z tym zniewoleniem przez banki też gruba przesada. Do kredytu potrzeba dwóch a nie jednego.
Jeden daje a drugi bierze. I tylko nie mów mi, że biorący nie rozumieją/eli, w co się pakują, ze nie wiedzą, że drugą stroną kredytu jest dług...
Jesteśmy niewolnikami nie banków, tylko zbyt dużego długu w Systemie. To ten nadmierny dług dusi tempo rozwoju gospodarczego i zmusza rządy do podwyżek podatków ponad wytrzymałość firm i obywateli.

Pisałeś tu wyżej o cenach benzyny, ze wzrosły o 100%, winiąc za to QE - a zastanowiłeś się, na ile ten wzrost jest spowodowany wzrostem obciążenia podatkowego litra paliwa?
W 1998 r. litr 95 bez Pb na stacji kosztował 1,70 - 1,80 zł, a rafineria kasowała z tego 75 groszy przychodu.
Dziś przychód rafinerii to ok. 1,40 - 1,60 a litr benzyny to 5,60-5,90. Kto więc tak naprawdę stoi za wzrostami cen paliw?
Duże zadłużenie państw zmusza je do taksacji wszystkiego, co się rusza. A paliwo to jeden z łatwiejszych celów do opodatkowania i skutecznego ściągnięcia pieniędzy.
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)


serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 27 lipca 2012 21:10:46
@Szutnik

zostawmy na bok paliwo, kwestia sporna, choć wg mnie oczywista. a zapytam o inne surowce np. pszenica. to że podrożał chleb o 100% to wina rafinerii czy państwa? idźmy dalej: ziemniaki, truskawki, maliny, jabłka, pomidory....etc etc etc bez względu na urodzaj/nieurodzaj ich ceny z roku na rok podnosza się o 50-70%, gdzie koszt transportu w chlebie czy np płodach rolnych to ok 6-7%


teraz nie wiem komu starasz się wmówić, że to wina państwa, podatków. to surowce starają się urealnić do pustego pieniądza, który drukują i chca dalej drukować....

mówisz o większych podatkach...i brawo!ale dlaczego są większe? a no dlatego, że bankierzy żądają co chwilę większej daniny za pozyczane pieniądze, które oni sami dostają za 0-1% od państwa, które później od nich pożycza (sic!) jeszcze 3 lata temu za podatek ziemi rolnej płaciłem 12 zł za kwartał, dzisiaj płacę 31 zł. nie jestem rolnikiem, ale rolnicy gdzieś to muszą sobie zrekompensować. mogą tylko w cenach żywności i koło się zamyka.


utrzymywanie tego stanu rzeczy, czyli ratujmy/drukujmy bo może być gorzej prowadzi donikąd. od 4 lat drukujemy i ponosimy z roku na rok co raz to większe koszta. to lekarstwo nie leczy, to lekarstwo uśmierza ból, chwilowo.....


a co do wojny z Iranem, to mam wrażenie, że zgubiłeś ostatnie lata....kto mówi, że amerykanie muszą tam wchodzić???czy do Libii, Tunezji, Egiptu i Syrii wchodzili? a cel osiągnęli. dla nich liczy się wojna. mają taką przewagę w powietrzu i w broni high technologic, że nie muszą postawić amerykańskiego buta na ziemi irańskiej, by wygrać wojnę. zresztą w Iraku zginęło 100tys żołnierzy i czy Busha nie wybrali na drugą kadencję???trochę realizmu, plis!!!

matthaus
0
Dołączył: 2009-12-15
Wpisów: 78
Wysłane: 27 lipca 2012 21:42:55
"... zresztą w Iraku zginęło 100tys żołnierzy i czy Busha nie wybrali na drugą kadencję???trochę realizmu, plis!!"

serpico dokładnie to 4,5tyś amerykanów tam zginęło salute

100tyś to zginęło Irakijczyków
Edytowany: 27 lipca 2012 21:44

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 27 lipca 2012 21:49:21
zresztą w Iraku zginęło 100tys żołnierzy

Ale chyba irackich? Bo USA na pewno nie. Tych zginęło ok. 4,5 tysiąca:
www.informacjeusa.com/2011/12/...

to surowce starają się urealnić do pustego pieniądza, który drukują i chca dalej drukować....

Ja nie neguję, że to robi niewielką inflację, źle mnie zrozumiałeś. Taki zresztą był zamiar robiących QE. I jak do tej pory im się udaje, co wcale nie bylo takie pewne. Lepsze trochę inflacji niż mocna deflacja w stylu 1930-33.

a no dlatego, że bankierzy żądają co chwilę większej daniny za pozyczane pieniądze
W Polsce też? A przecież paliwo u nas drożeje równie szybko, jak gdzie indziej...

czy do(...)Egiptu i Syrii wchodzili?a cel osiągnęli.
Zamiana prozachodniego Mubaraka na w najlepszym razie niechętnego Zachodowi Mursi'ego i jego Bractwo Muzułmańskie była celem USA? Chcesz mnie rozbawić? Angel
To może wojna domowa w Syrii była celem USA?

mają taką przewagę w powietrzu i w broni high technologic, że nie muszą postawić amerykańskiego buta na ziemi irańskiej, by wygrać wojnę.

Przeceniasz siłę high-tec i przeczysz faktom. Po co było pakować 250 tys US Boys do Iraku w 2003, jesli high tec mógłby bez jednej ofiary pokonać znacznie słabszy od Iranu Irak Saddam'a?
Dopóki to nie roboty walczą a polach bitew, jak to mnie uczono w wojsku "siła żywa" (he,he) decyduje o wyniku wojny.
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 27 lipca 2012 22:00:48
niechybnie pomyliłem się co do ceny amerykańskich żołnierzy....pomyłka i to ogromna.


mówisz, że wzrost cen chleba o 100% w przeciągu 2 lat, to niewielka inflacja???rozumiem, że pralki lodówki potaniały, ale niestety, moje dzieci pralek nie jedzą....



to że paliwo i na świecie drożej to czyja wina???no proszę Cię!!!większość qe1 i qe2 poszły w surowce, stąd ich taka cena. poszły dodrukowane pieniądze w spekulacyjne inwestycje!!!


a co do Egiptu, Libii i Syrii....to kto Twoim zdaniem stoi za obaleniem tych dyktatur? jestem ciekawy Twojej opinii....Królewna Śnieżka? a może uciśniony lud krajów miał dość, pojechali kupić broń na zachodzie za zaskórniaki i wywołali rewolucje? a czyje samoloty latały nad Libią bombardując czołgi Kadafiego? może to były anioły??? usilnie starasz się wmówić nam coś....

Kanoniers
1
Dołączył: 2009-06-25
Wpisów: 1 075
Wysłane: 27 lipca 2012 22:16:43
Przede wszystkich to zdecydowana wiekszosc Q1 i Q2 to poszla we wszelkiej masci instrumenty finansowe

Po to banksterzy wymyslili derywaty , sraty i inne pierdoly by bylo gdzie pakowac wirtualny pieniadz

Dla mnie osobiscie gielda jako tako stracila swoje jakze pozyteczne zadanie :(

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 27 lipca 2012 22:30:13
@szutnik, byś nie zarzucił mi gołosłowności:


kukurydza, w ciągu 7 lat-400%


kliknij, aby powiększyć



soja w ciągu 7 lat 250%


kliknij, aby powiększyć



pszenica 350-400%


kliknij, aby powiększyć



jeśli poczyta się tu i ówdzie, to dowiadujemy się, że za takimi wzrostami cen stoją....przyjaciele z banku, którzy zajmują długotrwałe pozycje długie na żywności....bo człowiek zjeść musi....chętnie posłucham jeszcze od Ciebie kilku słów o dobroduszności bankierów, którzy ratują nam życie


to według Ciebie nie jest inflacja???co to jest???dodaj do tych kilkuset procent jeszcze to, że dolar w 2007 kosztował 2zł a dziś 3,5. to nie jest inflacja? czy w wymiarze pln, czy usd ceny wzorsły kilkukrotnie. czyżby apetyty nam się poprawiły???proszę o trochę realizmu. wiemy gdzie poszły dodruki i kolejne spowodują to samo, co widać po ich obietnicy, że drożeją zboża. wtf???

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 27 lipca 2012 23:03:39
@ serpico

kukurydza, w ciągu 7 lat-400%


To od 7 lat mamy QE? Nie wiedziałem...Angel

jeśli poczyta się tu i ówdzie, to dowiadujemy się, że za takimi wzrostami cen stoją....przyjaciele z banku

A co z Commercials? Z tymi wszystkimi Kellog'sami, General Mills'ami, Kraft Jacobs'ami itd? Ich popyt nie istnieje, albo są wiecznie po kótkiej stronie?

A co z chińską produkcją mięsa na bazie importowanych pasz zbozowych? Sprawdziłeś, o ile wzrosła przez ostatnie 10 lat? Wiesz, ile wymaga pasz produkcja 1 dodatkowego kg mięsa?
A co z rosnącym importem zbóż i produktów rolnych przez bogacące się Chiny, Indie, Indonezję, Tajlandię czy Brazylię? A co z produkcją biopaliw? To tez wyłącznie bankierzy zrobili pustym pieniądzem?

dodaj do tych kilkuset procent jeszcze to, że dolar w 2007 kosztował 2zł a dziś 3,5

To też sprawka bankierów?

Czekam, aż dopiszesz do listy ich przestępstw pomór bydła w MałkiniAngel
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)


Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 27 lipca 2012 23:22:56
@ Serpico
a co do Egiptu, Libii i Syrii....to kto Twoim zdaniem stoi za obaleniem tych dyktatur? jestem ciekawy Twojej opinii....Królewna Śnieżka? a może uciśniony lud krajów miał dość, pojechali kupić broń na zachodzie za zaskórniaki i wywołali rewolucje.

Jasne. To amerykański agent sam spalił się na uliach Tunisu, po brutalnym ataku policji na jego wózek z plackami, dając tym aktem sygnał innym tysiącom amerykańskich agentów do wściekłych ataków na policję Ben Ale'go i wielodniowych zamieszek w całej Tunezji.
Przecież arabska ulica wyłącznie kocha swoich dyktatorów i nigdy by przeciw nim nie powstała Angel
W armii niżsi oficerowie i żołnierze też wyłącznie kochają swych dyktatorów, tym bardziej, im bardziej zalegają im z żołdem Angel Poza tym żołnierze są z innych planet i nie mają rodzin w kraju stacjonowania. Nigdy nie słyszeli też o znikaniu setek ludzi bez wieści w kazamatach miejscowych bezpiekAngel

W Bahrajnie pewnie też Amerykanie podpuścili szyicką większość by próbowała obalić rządzącą sunnicką mniejszość, co poskutkowaloby potem irańskim modelem ustrojowym i wypowiedzeniem umowy o bazach morskich stacjonującej tam V Floty USA Angel

Próbując przyłożyć jeden i ten sam szablon do każdego problemu straszliwie spłycasz zagadnienie
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)

siekoo
0
Dołączył: 2009-07-16
Wpisów: 1 746
Wysłane: 27 lipca 2012 23:59:46
@Szutnik, duzy moze wiecej. daj mi punkt podpracia, a porusze Ziemie.
ceny rosna szybciej - fakt, podnosi sie powoli stopa zyciowa w Chinach (nieco szybciej, ale dzielac przez populacje szalenstwa nie ma) i w Indiach (wolniej). kolejny fakt, to ze USA dalej importuja najwiecej ryzu, soji, pszenicy czy oleju kokosowego - ogolnie spozywki (studium MSZ n/t Chin i Indii). teraz, jezeli masz maszynke do produkcji pieniedzy (wiem, upraszczam) czy robi Ci roznice, czy cena robi Ci duza roznice? przy tej ilosci pieniadza w obiegu kazdy kolejny dodruk, jak rozumiem, zwieksza inflacje, ale coraz mniej (wykres paraboli).

tak przy okazji - naprawde uwazasz, ze USA nie mialo interesu w tzw. arabskeij wiosnie? nie ma interesu w Syrii i iranie? w takim razie po co to wszystko? Pakistan ma atom, Iran nie moze? bo...? w Syrii panuje 'rezim' - a w Emiratach? Arabii Saudyjskiej? Korei Pln.? tez warto byloby ich wyzwolic spod tyranii.

poza tym zauwaz, jaki relatywizm zapanowal w mediach - wysadzanie ludzi w USA to terroryzm, ale w Syrii to juz walka rebeliantow z ustrojem. tu terrorysci, tam 'freedom fighters' puke_r
Assad jest zawsze zly, rebelianci zawsze dobrzy, jezeli ofiary, to wojsk rzadowych. powiedz mi, znasz wojsko, ktore zgodziloby sie masakrowac obywateli, ktorych przesiegali bronic? wsrod ktorych jest ich rodzina, znajomi itd? to taka sama bzdura jak to, ze w stanie wojennym WP moglo/chcialo do obywateli.

puke sie chce od tej propagandy.

imho, Stany robia ucieczke do przodu. high-tech zaczyna sie przenosic do bliskowschodnich silicon valleys, brzemie przywilejow socjalnych wisi u szyji jak mlynski kamien, zycie na kredyt obciaza keiszen przyszlych pokolen na wiele lat. co im zostaje? mit proud to be an american? mam na mysli panstwo, nie obywateli - ci sobie poradza, chociaz watpie by mieli mocarstwowe dazenia. teraz USA rozgrywa swoja mocarstwowa przyszlosc - swoje byc albo nie byc. zeby nie bylo - EU tez walczy o przetrwanie w obecnej formie (imho na przestrzeni kilku lat wiele sie zmieni, pozbedziemy sie systemow doplat, rozbuchanych socjalii itp, ale by to przeszlo, musimy stanac nad krawedzia).

edit:
Szutniku, do jednego worka wrzucasz Tunezje, Egipt, Libie, Liban, Syrie, Iran, zupelnie jakby sytuacje byly porownywalne, a pozyskane korzysci adekwatne. ciekawe.
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...
Edytowany: 28 lipca 2012 00:03

Futro
0
Dołączył: 2011-10-25
Wpisów: 235
Wysłane: 28 lipca 2012 00:04:48
1. W Stanach będzie hossa oparta o tanią energię z łupków i rosnące koszty pracy w Chinach (powrót miejsc pracy do US).

2. Na ile to spekuła na rynku żywności, a na ile potwierdzone popytem działania? Nie wiem, Szutnik w tym siedzi, co świnie wyżarły całą podaż z Morganami?

3. Co pisałem w ostatnim poście w tym temacie, że 60 mld nie wystarczy Hiszpanii, prawda? Info z dzisiaj www.pb.pl/2643597,89781,reuter...


Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 28 lipca 2012 00:35:09
siekoo napisał(a):
@Szutnik, duzy moze wiecej. daj mi punkt podpracia, a porusze Ziemie.
ceny rosna szybciej - fakt, podnosi sie powoli stopa zyciowa w Chinach (nieco szybciej, ale dzielac przez populacje szalenstwa nie ma) i w Indiach (wolniej). kolejny fakt, to ze USA dalej importuja najwiecej ryzu, soji, pszenicy czy oleju kokosowego - ogolnie spozywki (studium MSZ n/t Chin i Indii). teraz, jezeli masz maszynke do produkcji pieniedzy (wiem, upraszczam) czy robi Ci roznice, czy cena robi Ci duza roznice? przy tej ilosci pieniadza w obiegu kazdy kolejny dodruk, jak rozumiem, zwieksza inflacje, ale coraz mniej (wykres paraboli).

tak przy okazji - naprawde uwazasz, ze USA nie mialo interesu w tzw. arabskeij wiosnie? nie ma interesu w Syrii i iranie? w takim razie po co to wszystko? Pakistan ma atom, Iran nie moze? bo...? w Syrii panuje 'rezim' - a w Emiratach? Arabii Saudyjskiej? Korei Pln.? tez warto byloby ich wyzwolic spod tyranii.

poza tym zauwaz, jaki relatywizm zapanowal w mediach - wysadzanie ludzi w USA to terroryzm, ale w Syrii to juz walka rebeliantow z ustrojem. tu terrorysci, tam 'freedom fighters' puke_r
Assad jest zawsze zly, rebelianci zawsze dobrzy, jezeli ofiary, to wojsk rzadowych. powiedz mi, znasz wojsko, ktore zgodziloby sie masakrowac obywateli, ktorych przesiegali bronic? wsrod ktorych jest ich rodzina, znajomi itd? to taka sama bzdura jak to, ze w stanie wojennym WP moglo/chcialo do obywateli.

puke sie chce od tej propagandy.

imho, Stany robia ucieczke do przodu. high-tech zaczyna sie przenosic do bliskowschodnich silicon valleys, brzemie przywilejow socjalnych wisi u szyji jak mlynski kamien, zycie na kredyt obciaza keiszen przyszlych pokolen na wiele lat. co im zostaje? mit proud to be an american? mam na mysli panstwo, nie obywateli - ci sobie poradza, chociaz watpie by mieli mocarstwowe dazenia. teraz USA rozgrywa swoja mocarstwowa przyszlosc - swoje byc albo nie byc. zeby nie bylo - EU tez walczy o przetrwanie w obecnej formie (imho na przestrzeni kilku lat wiele sie zmieni, pozbedziemy sie systemow doplat, rozbuchanych socjalii itp, ale by to przeszlo, musimy stanac nad krawedzia).

edit:
Szutniku, do jednego worka wrzucasz Tunezje, Egipt, Libie, Liban, Syrie, Iran, zupelnie jakby sytuacje byly porownywalne, a pozyskane korzysci adekwatne. ciekawe.



kolejny fakt, to ze USA dalej importuja najwiecej soji, pszenicy

A nie pomyliłeś się tu czasem? USA są eksporterem soi i pszenicy (m.in do Chin i Rosji)...

tak przy okazji - naprawde uwazasz, ze USA nie mialo interesu w tzw. arabskeij wiosnie?
Żeby zamienić w miarę współpracujących dyktatorów na tych nieufających Zachodowi, baź otwarcie wrogich? To jest ten ich interes?
O Bahrajnie i "interesie USA" w tym kraju już pisałem wyżej....
Poza tym od posiadania interesów do wywoływania zmian rządów droga b. daleka.
To, że mam interes w tym, by mój sąsiad z naprzeciwka się przewrócił, nie znaczy zaraz, że mu podstawiam nogę przy każdej okazji.

I jeszcze jedno. Zadziwia mnie ta powszechna wiara w polskim internecie w nieograniczone możliwości Inżynierii Społecznej.
Ot grupa Inżynierów Spłecznych z US Army i CIA ustaliła - obalamy Mubaraka i Mubarak za miesiąc leży. Opłacili rebeliantów i już następny reżim pada. Po prostu super. Dziś telefon z Waszyngtonu i jutro obalony Assad. To nawet w podręcznikach z czasów Układu Warszawskiego w moim studium wojskowym nie było takie prosteAngel

Zdaniem większości polskich internautów ludzie nie mogą samoistnie obalić znienawidzonego dyktatora - musza do tego mieć pomoc z zewnątrz, bo przecież dyktatury nigdy nie upadałyThink

A zarazem nikomu się w glowie nie mieści, że przykład może być zaraźliwy.I że niespodziewane przez nikogo samoistne obalenie Ben Alego w Tunezji, moglo natchnąć innych do próby zrobienia tego samego u siebie
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 28 lipca 2012 08:19:25
@Szutnik, cały czas nie rozumiem w jakim kierunku brniesz i kogo interesów bronisz mamiąc tu wszystkich. ale żeby nie było dużo tekstu, krótkie pytania, na które proszę odpowiedz:


1. Jakie/czyje samoloty latały nad Libią i bombardowały wojska Kadafiego, gdy ten prawie pokonał rebeliantów i już oblegał ich pod Basrą? rebelianci kupili sobie samoloty, czy zamówili bombardowanie na eBay???

2. Skąd rebelianci w Libii, Syrii mieli broni? tą z II WŚ, czy kupili ją na targu za zaskórniaki?


to są klucze do obalenia Twoich wywodów. gdybyś na pierwsze pytanie chciał odpowiedzieć, że to społeczność międzynarodowa pomogła, by uniknąć masakry ludności, to masz kolejne pytanie:


1. dlaczego nie reagują na wojny w środkowej afryce i nie bombardują wojsk reżimowych, gdzie ginie tysiące ludzi?

2. dlaczego w b. Jugosławii pozwolili zamordować, tylu ludzi?


odpowiedź jest prosta:

1. Ropa,
2. Ropa,
3. Iran-ale to w sumie też ropa


do kwestii sztucznego zawyżania cen surowców, poprzez dodruk i zajmowanie długich, spekulacyjnych pozycji wrócimy później

ezechiel2517
0
Dołączył: 2009-02-17
Wpisów: 112
Wysłane: 28 lipca 2012 09:04:13
@Szkutnik,

Bardzo ciekawa dyskusja. Jeśli jednak serpico nie zdołał Cię przekonać i nadal uważasz, że sytuacja na bliskim wschodzie jest wynikiem spontanicznej reakcji obywateli i nie była i nie jest "wspomagana" z zewnątrz, to polecam lekturę wywiadu z prof Kierżunem (pierwszy post od góry). Dotyczy co prawda przemian w Polsce, ale mechanizm działania (ameryka środkowa, potem afryka środkowa, potem Europa centralna, teraz bliski wschód) jest dokładnie taki sam.

swkatowice.mojeforum.net/temat...

Przeczytaj tylko pierwszy post z wywiadem. Jestem ciekawy Twojego komentarza po.
Edytowany: 28 lipca 2012 09:16

Fantomas
0
Dołączył: 2010-09-09
Wpisów: 379
Wysłane: 28 lipca 2012 09:28:45
"Komentatorzy podkreślają, że Clinton spotkała się w Izraelu ze znacznie cieplejszym przyjęciem niż w Egipcie, gdzie jej konwój został w sobotę obrzucony warzywami i butami, a sama Clinton - wygwizdana. Egipska ulica ma Stanom Zjednoczonym za złe lata wspierania brutalnego reżimu Hosniego Mubaraka."

I wszystko jasne: to agenci amerykańscy gwizdali i rzucali butami - egipska ulica przecież kocha Stany, bez których żadnej rewolucji by nie było.

siekoo
0
Dołączył: 2009-07-16
Wpisów: 1 746
Wysłane: 28 lipca 2012 12:13:02
@Szutnik - co do soi i pszenicy to racja, powinienem napisac 'konsumuja', nie 'importuja'.


owszem, dyktatury upadaly, jak spoleczenstwo zostalo przyparte do sciany i nie mialo juz nic do stracenia. do tego potrzebna jest jeszcze zdemoralizowana armia (np. z zalegajacym zoldem i opresyjnie zarzadzana), zeby tyran nie mial w niej wsparcia.

jakie znaczenie ma Tunezja czy Bahrain? jak wygladalo obalenie Mubaraka, a jak to wyglada w Syrii? NATO nie moze zrobic rajdu na Syrie, jak to mialo miejsce w Libii, a tak ciagnie sie to 1,5 roku.
poza tym MI6 oficjalnie przyznalo sie do prowadzenia operacji w Syrii. Izrael oskarza Hezbollah o zamach. USA 'nie widzi innego rozwiazania' niz interwencja. wczesniej obawiali sie uzycia broni chemicznej, teraz, ze ta bron dostanie sie w 'niepowolane' rece.
media maluje strone rzadowa jako mordercow i zbrodniarzy, jakom okrutny rezim - co innego slysze od ludzi, ktorzy pochodza z tamtych terenow.

nikt na lamach prasy nie zastanawia sie skad rebelianci maja bron i jak sie ona tam dostaje, jak utrzymuja lacznosc, skad maja intel, skad wyszkolenie itd. mnie to mocno zastanawia, Ciebie jako osobe po studium wojskowym za czasow Ukladu Warszawskiego pewnie tez.
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...

Futro
0
Dołączył: 2011-10-25
Wpisów: 235
Wysłane: 28 lipca 2012 12:33:09
Szalomblackeye

1. Przeczytajcie najnowszy Bloomberg Businessweek (strona 6 i 7) - bardzo ciekawy temat o wzroście cen żywności, spekulacjach na towarach i ciekawy wykres. Ma być niby drożej.king

2. Wojna o ropę to chyba jakiś mit zeszłego stulecia - US, Kanada i Meksyk mają ropy na 200 lat, będą już niedługo samowystarczalni.

3. Stany zawsze miały jakieś niezdrowe zainteresowanie bliskim wschodem, dobrze wicie KTO za tym stoi blackeye.

Taurus80
0
Dołączył: 2009-01-07
Wpisów: 2 936
Wysłane: 28 lipca 2012 12:47:17
Widzę ze prowadzicie ciekawa dyskusję i sprzwczacie się czy USA brało udział czy nie w obaleniu tyranii czy dyktatury jak kto woli na bliskim wschodzie i te sprzeczki są bez sensu bo od drugiej wojny światowej nie ma ani jednego konfliktu czy obalenia jakiegokolwiek rządu na świecie bez udziału USA czy to ich wojaka czy CIA i o tym wie każdy tak samo bedzie z ostatnimi wydarzeniami tyle że dowiemy się o tym oficjalnie za parę lat. Druga kwestia to co lepsze tyrania czy najlepsza :) amerykańska demokracja :) zaloze się że tych krajach max za 5lat ta gowniana demokracja dupami im wyjdzie tymbardziej że tam jest co kraść oczywiście kto i przy pomocy kogo bedzie kradł każdy z nas wie.

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


521 522 523 524 525

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,518 sek.

iwvuwzos
sckgqtav
bvjsslyt
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
lqnciwzs
jpcsjvji
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat