PARTNER SERWISU
zrfgrdyb
17 18 19 20 21

Jak z gospodarczego średniaka Polska może wejść na wyższy poziom

mikh
0
Dołączył: 2012-02-07
Wpisów: 50
Wysłane: 17 lutego 2014 08:46:44
@ Salak

Wystarczy skonfrontować te dwa zdania, by dojść do wniosku, że WatchDog persyflażuje:

Problem w tym, że osoby reprezentujące ZUS i przedstawiciele zwycięzcy zasiadają we władzach małej fundacji ze Starachowic. Jak ustaliły "Fakty" TVN, skład rady nadzorczej fundacji uzupełnił przedstawiciel Urzędu Zamówień Publicznych, który przetarg organizowany przez ZUS kontrolował

Przypadek, jak nam to wcześniej udowodniono. Szukamy spisków i bierzemy za nie zwykłe zbiegi okoliczności.

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 17 lutego 2014 09:24:10
No właśnie.

Kolejny przypadek - z przedwczoraj. Źli świadkowie oszukują dobrych sędziów.
Sędziowie oczywiście nie mogą nic zrobić. Nie wiedzą kto kłamie, w ogóle się nie znają.

Cytat:
Adwokat Jerzy Naumann, były prezes Wyższego Sądu Dyscyplinarnego Adwokatury, uważa, że składanie fałszywych zeznań jest najczęściej popełnianym przestępstwem, choć nie znajduje to odzwierciedlenia w wyrokach w sprawach o krzywoprzysięstwo: rocznie zapada ich ok. 3 tys. (na ponad 408 tys. wszystkich skazań). – Liczba faktycznych przypadków zeznawania przez świadków nieprawdy jest jednak o wiele większa, niż to wynika z danych – wskazuje.

Fałszywe zeznania, co podkreśla mec. Naumann, to ciężkie uchybienie powadze sądu i zamach na prawidłowość wyrokowania. – Dawniej ludzie unikali bycia świadkiem w sądzie. Dzisiaj nastawienie się zmieniło pod wpływem tabloidów, Facebooka oraz Twittera. Każdy wypowiada się o wszystkim, także o tym, o czym nie ma bladego pojęcia, albo o tym, o czym nie opowiada się nawet bliskim. A ponieważ prawie nigdy i nigdzie nie ponosi się odpowiedzialności za to, co się mówi, świadkowie czują się swobodnie. Znam sędziów i adwokatów, którzy twierdzą, że świadkowie w sądzie wyłącznie kłamią i ich zeznań w ogóle nie należy brać pod uwagę – mówi adwokat Andrzej Michałowski, były wiceprezes Naczelnej Rady Adwokackiej.

m.dziennik.pl/wiadomosci/kraj/...

Ann
Ann
0
Dołączył: 2012-04-11
Wpisów: 703
Wysłane: 22 lutego 2014 02:24:26
Cytat:
Nikt jednak nie wspomina o zjawisku zgoła przeciwnym czyli nagłej, wręcz niekontrolowanej eksplozji optymizmu i wystrzału naszego wzrostu gospodarczego o niewidziane od lat +4 lub nawet +5%? A co powiedzą na sytuację, w której nasze firmy odnoszą spektakularne sukcesy na arenie międzynarodowej? Co powiedzą kiedy w polską grę komputerową będą grali ludzie na całym świecie od Szanghaju, przez Tokyo aż go Nowego Jorku? Co powiedzą kiedy zarówno Amerykanin jak i Chińczyk nie będą mogli się obyć bez polskich paczkomatów, a żadna klinika na świecie bez polskiego analizatora krwi? Co powiedzą kiedy spółki takie jak PGNIG, Lotos, PKN Orlen a nawet Petrolinvest ( a jakże) będą seryjnie podawać informacje o odkryciu i uruchomieniu kolejnych złóż gazu łupkowego?


longterm.pl/wielki-skok-polski...

Dodałabym tu : kosmetyki np. Inglot, luksusowe jachty, okna Fakro, tabor kolejowy: Pesę i Newag, firmy medyczne np. MDG i inne innowacyjne z własnymi projektami. A nawet całą bandę od odzieży...Da się zaszaleć na świecie ?
A Polska żywność :

Cytat:
Według portalu freshplaza.com wyprzedziliśmy Chiny w światowym handlu świeżymi jabłkami. Nasi sadownicy zapewniają, że najwyższego miejsca na jabłkowym podium już nie oddamy – donosi "Puls Biznesu".


www.ogrodinfo.pl/aktualnosci/d...

No i grupa Maspex - Ci od soku Kubuś :

Cytat:
Soki Tymbark piją dzieci z 30 krajów świata
Soczek Kubuś, jeden ze sztandarowych produktów Grupy Maspex z Wadowic, w Bułgarii, Rumunii i w Rosji znany jest jako Tedi, w Czechach i na Słowacji jako Kubik, a na Węgrzech jako Kubu.

Soki Tymbark Maspexu znane są w prawie 30 krajach na całym świecie, m.in.: w Rumunii, Litwie, Łotwie, Wielkiej Brytanii, Kanadzie, Irlandii, USA, Szwecji, Finlandii, Holandii, na Malcie i Cyprze. Z kolei kakao Puchatek pod marką Brumi piją dzieci m.in. w Rumunii i Rosji. - Obecnie nasze produkty trafiają do ponad 50 krajów na całym świecie. Współpracujemy z odbiorcami w krajach Unii Europejskiej oraz w pozostałej części Europy, w USA, Kanadzie oraz na Bliskim i Dalekim Wschodzie - mówi Dorota Liszka, manager ds. komunikacji korporacyjnej Grupy Maspex.

Obecnie aż 35 proc. przychodów Maspexu stanowi sprzedaż zagraniczna. Poza polską znane są m.in. oferowane przez Maspex Cappuccino i czekolada instant La Festa, makarony Lubella czy herbata Ekoland.

www.gazetakrakowska.pl/artykul...

No mamy firmy, które bez kompleksów rozpychają się na rynku światowym, oby było ich więcej...:)


Salak
2
Dołączył: 2012-10-31
Wpisów: 565
Wysłane: 25 lutego 2014 23:16:14
Ann
wszystko pieknie, tylko rzadzacy....pozostaje sie tylko posmiac Dancing
www.youtube.com/watch?v=U0kZef...

Ann
Ann
0
Dołączył: 2012-04-11
Wpisów: 703
Wysłane: 25 lutego 2014 23:44:28
Filmik dobryhello1

Co do rozwoju gospodarczego, to mam takie przeczucie, że nasi przedsiębiorcy ( ambitni, pomysłowi i głodni sukcesu ) jak panczeniści na olimpiadzie, pojadą świetnie...mimo, że w kraju nie ma toru krytego :) Ja po prostu widzę co robią mimo "trudnych warunków" i uważam, że nas zaskoczą.
Pojawia się wiele ciekawych projektów, które oparte są na dobrym pomyśle czy innowacyjnym ciekawym produkcie, a o to przecież chodzi.

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 26 lutego 2014 00:01:28
Ann - u nas warunki są jednakowe dla sportowców i przedsiębiorców.
Jeżeli któryś wbrew przeciwnościom losu podejmuje się jednak kroczyć naprzód zanuzony po uszy w torfie, nie ma innego wyjścia - musi kroczyć z podniesioną głową:)

Ann
Ann
0
Dołączył: 2012-04-11
Wpisów: 703
Wysłane: 26 lutego 2014 00:14:06
Buldi, no to się zgadzamy :) I jedni i drudzy potrafią walczyć nawet po uszy w torfie...Szkoda, że muszą w tym torfie...ale tym bardziej szacun dla nich, to świadczy o niesamowitej sile, talencie i determinacji. Nic, tylko gratulować.

Bluefarm
1
Dołączył: 2013-11-02
Wpisów: 53
Wysłane: 26 lutego 2014 10:23:53
Może i z podniesioną głową ale głównie po to aby mieć możliwość dobrego rozeznania otoczenia.

..."Były policjant: Przedsiębiorca w Polsce ma gorzej niż przestępca.
Sprawy gospodarcze to dla policji czarna magia. Niech pani spróbuje zgłosić na komendzie wrogie przejęcie spółki, to będą się pytać, jak dokonano włamania – mówi Michał Rapacki, detektyw zajmujący się sprawami gospodarczymi"...

forsal.pl/artykuly/779849,prze...

mindek
0
Dołączył: 2009-09-03
Wpisów: 1 107
Wysłane: 11 marca 2014 23:36:45
Wrzucę może ryzyka zamiast szans.

Ograniczenie QE już od jakiegoś czasu powoduje powrót z EM do głównych walut i widać to na słabnących walutach EM całego świata. Dodatkowo Ukraina dokłada do naszego rynku/regionu. Im dłużej będzie trwało tamte zamieszanie(a Putin sam się nie wycofa pod naporem "słów") tym niższy kurs PLN.

Słaby PLN nie byłby wielką krzywdą gdyby nie zakon franciszkanów. Może on i nie jest już tak duży jak kiedyś, ale szybko może ponownie spuchnąć. Zastanawia mnie mianowicie jak zachowają się kredyty frankowe gdy PLN przy takim scenariuszu może zatoczyć drugi krąg. Pamiętamy, że w poprzednim osłabieniu dojechał do 4PLN a cofnął się do 3.4 i tam się utrzymuje już bardzo długo. Na razie banki nie płaczą(przynajmniej oficjalnie) na frankowców, ale kto wie czy po cichu już nie pukają do Min Fin o pomoc.

Np. Forinta dzieli tylko 4% spadku i rekordowo tani w stosunku do EUR. Nam brakuje 15%, na razie jesteśmy mocniejsi od Węgier.

Czy banki robią testy, że nagle kredyty frankowe muszą być obsługiwane przy franku stałym na poziomie np. 4.2PLN i jak wtedy pogorszy się spłacalność tychże kredytów? Mam wrażenie, że te programy dopłat do mieszkań mają za zadanie utrzymać ceny nieruchomości.

Czy będą takie sytuacje, że lokator porzuci lokal i wyjedzie do UK w celu lepszego życia? Po 3 miesiącach monitów pisemnych i braku kontaktu z kredytobiorcą bank zorientuje się, że ma na stanie pustostan. Były takie sytuacje w US podczas ostatniej zapaści.
Edytowany: 11 marca 2014 23:39

Ann
Ann
0
Dołączył: 2012-04-11
Wpisów: 703
Wysłane: 12 marca 2014 01:21:48
Temat kredytów we franku jest arcyciekawy, ale nie przeceniałabym go w kontekście dalszego rozwoju polskiej gospodarki. Zastanawiam się też, kto zapłacił więcej w ratach miesięcznych zaciągając kredyt w 2008 ( gdy frank był rekordowo tani )kontra kredyt w PLN i płacąc do dziś ( wysokość kredytu powiedzmy 300 tys zł ) ?

Kolejna kwestia, spłacalność kredytów we franku jest lepsza niż tych w pln...

Cytat:
Jeżeli porównujemy spłacalność tych kredytów we franku szwajcarskim i w polskim złotym, to teraz spłacalność kredytów we frankach jest dużo lepsza niż złotowych. Dla porównania niespłacalność kredytów we franku szwajcarskim to jest około 2,5 procent, a w złotym 4 procent. Zatem być może należałoby pomyśleć, czy nie należy pomóc osobom, które zaciągnęły kredyty w złotym.


www.money.pl/gospodarka/wiadom...

Może to niepopularne, ale uważam, że większość zaciągających kredyt we franku zdawało sobie sprawę, że kurs może wzrosnąć, ale pokusa niższej raty wygrała.

Cytat:
Czy będą takie sytuacje, że lokator porzuci lokal i wyjedzie do UK w celu lepszego życia? Po 3 miesiącach monitów pisemnych i braku kontaktu z kredytobiorcą bank zorientuje się, że ma na stanie pustostan. Były takie sytuacje w US podczas ostatniej zapaści


Tak zgadza się w US tak bywało... Tylko jest pewna różnica. W Stanach jest tak, że jak klient nie płaci kredytu hipotecznego, to bank ma prawo do nieruchomości i tylko nieruchomości. U nas komornik w imieniu banku może zlicytować nieruchomość za powiedzmy połowę ceny, a za drugą połowę ścigać człowieka do końca żywota... i ściągać z wypłat, a potem rent i emerytur. W U.S w pewnym momencie nawet opłacało się "oddać" nieruchomość bankowi, bo na rynku można było kupić taniej. A u nas jest to "wyrok" na całe życie...


mindek
0
Dołączył: 2009-09-03
Wpisów: 1 107
Wysłane: 12 marca 2014 08:36:57
niespłacane w PLN to 4% w CHF 2.5% z tym, że spadek CHF spowodował, że kwotowo wyższe straty powinny być przy kredytach w CHF. O tym na razie nie piszą a zakładam, że tak jest.

Dlatego bardzo ciekawi mnie zachowanie tego rynku przy kolejnym tąpnięciu.



Edytowany: 12 marca 2014 08:46

Ann
Ann
0
Dołączył: 2012-04-11
Wpisów: 703
Wysłane: 13 marca 2014 23:43:57
@mindek pisze :

Cytat:
Czy banki robią testy, że nagle kredyty frankowe muszą być obsługiwane przy franku stałym na poziomie np. 4.2PLN i jak wtedy pogorszy się spłacalność tychże kredytów?


Nie wiem co rozumiesz pod hasłem "stały poziom 4.2 PLN". Nie wierzę, że przez długi czas CHF może utrzymywać taki poziom. Mogą być skoki w górę w momentach paniki, ale jak pokazała historia, przy krótkoterminowych wzrostach franka, pożyczkobiorcy nadal spłacali i wciąż spłacają.
Nie widzę tu realnego zagrożenia.

mindek
0
Dołączył: 2009-09-03
Wpisów: 1 107
Wysłane: 14 marca 2014 15:56:58
4.2 z dzisiejszego punktu widzenia to dużo i pewnie zawyżyłem, przyjmijmy 3.8. My jesteśmy mocno narażeni na wschód tak przez bezpośredni handel z Rosją i Ukrainą a także pośrednio z Niemcami, którzy robią duże interesy w Rosji.

Czyli wychodzi na moje, że jeżeli na wschodzie mocno tąpnie to my to odczujemy najmocniej %. Zresztą inwestycje prywatne w tej chwili też raczej będą odkładane na później. Wzrośnie bezrobocie, wskaźniki gospodarcze się pogorszą to i PLN nie będzie miał za dużo siły.

W Rosji już mocno tąpnęło i tamtejsza gospodarka to boleśnie odczuje. Odbudowa przede wszystkim inwestycji prywatnych zabierze dużo czasu. Ten spadek jak się przeciągnie będzie końcem Putina. Naród(szeroki bo jednostki zawsze) nigdy nie walczy o wolność jak ma pracę i chleb itp. Zazwyczaj przewroty to wina słabej gospodarki, inflacji itp.

Pytanie do banków o kwoty jakie zalegają klienci z tytułu niespłacania kredytów. Może się okazać, że frankowcy są gorsi. Na moje, w końcu będą gorsi bo nie do utrzymania w długim terminie jest zapinanie budżetu domowego pod korek. Samochód w końcu zaczyna się psuć, dzieci chorują itd itd, agd się psuje. Pewnie każdy zna przypadki frankowców, sam znam kilka i nie zazdroszczę. nie chcę uprawiać czarnowidztwa, ale według mnie banki za mało pokazują sytuację kredytów frankowych.
Edytowany: 14 marca 2014 16:07

Ann
Ann
0
Dołączył: 2012-04-11
Wpisów: 703
Wysłane: 15 marca 2014 00:56:46
Mindek, zakładając negatywny scenariusz, (ja rozumiem o co Ci chodzi),będą płacili o jakieś 200-400 zł więcej raty. I co... zacisną zęby i płacić będą. A teraz spójrz na tych co mają kredyt w PLN, jeśli mocno wzrosną stopy procentowe to też będą płacić ratę wyższą o jakieś 200-400 zł w zależności od wysokości kredytu. Jak dla mnie każdy kredyt jest w jakimś sensie ryzykiem, zarówno w walucie jak i w PLN.

mindek
0
Dołączył: 2009-09-03
Wpisów: 1 107
Wysłane: 25 marca 2014 09:15:01
Prawie 11 mld zł – tyle są warte zobowiązania hipoteczne nieuiszczane na czas. Czy to początek zawału? Teoretycznie mamy ciszę. Ale to może być cisza przed burzą. Portfel kredytów zaciągniętych na zakup mieszkań i domów obsługiwany jest dobrze, bo tylko 3 proc. tego portfela to złe kredyty. W konsumpcyjnych jest ich 15 proc. Polacy mają jednak coraz większy problem z regulowaniem swojego hipotecznego zadłużenia. Wartość złych kredytów – gdy policzyć ją w złotych – rośnie bardzo szybko.


Znacznie szybciej niż w przypadku innych zobowiązań. Według danych NBP w styczniu tego roku złe kredyty hipoteczne były warte 10,8 mld zł – aż o 17,4 proc. więcej niż rok wcześniej. Prawie 3,7 mld zł stanowiły kredyty zaciągnięte we frankach szwajcarskich (wzrost o prawie jedną czwartą).


całość: serwisy.gazetaprawna.pl/finans...


W końcu podali kwoty frankowców, wychodzi, że będzie jeszcze taniej na rynku kiedy windykatorzy zaczną sprzedawać nieruchomości.

pop
pop
0
Dołączył: 2008-12-30
Wpisów: 3 427
Wysłane: 25 marca 2014 10:31:09
Dzisiaj naprawdę świetne dane, aż dziwne, że nikt ich nie wkleił, no chyba, że lubiane jest tylko narzekanie, a dobre wieści trzeba zamiatać pod dywan... Mnie w każdym razie dobre dane cieszą, więc wklejam link:
Cytat:
5.03. Warszawa (PAP) - Sprzedaż detaliczna w lutym wzrosła o 7,0 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2013 roku, a mdm spadła o 0,6 proc. - podał GUS.
Sprzeda

stooq.pl/n/?f=865603&c=1&a...

Ann
Ann
0
Dołączył: 2012-04-11
Wpisów: 703
Wysłane: 26 marca 2014 01:08:39
@mindek
Problem kredytów hipotecznych we franku jest mocno złożony. Ci którzy brali w 2007 czy w 2008 r na powiedzmy 80-100% wartości nieruchomości i chcieliby sprzedać nieruchomość dziś, to nie za bardzo mogą, bo wartość kredytu przewyższa wartość nieruchomości i to zazwyczaj sporo. Dlatego takie nieruchomości nie zasilają podaży na rynku. Spłacalność tych kredytów jest na dobrym poziomie. Ci ludzie po prostu "płaczą i płacą", bo nie mają wyboru...

@pop
Mnie również te dane cieszą i powiem Ci nie tylko Ty widzisz wszechobecne malkontenctwo :

Cytat:
Jeśli Polska gospodarka przyspiesza pomimo notorycznego pesymizmu jej mieszkańców, to jak wspaniałe miałaby perspektywy, gdybyśmy pozbyli się skłonności do malkontenctwa?


Cytat:
Shiller, ubiegłoroczny noblista w dziedzinie ekonomii, wskazuje m.in., że duży wpływ na koniunkturę mają rozmaite narracje, które rozprzestrzeniają się niczym wirusy i zawiadują ekonomicznymi decyzjami ludzi. Te narracje nie tyle wyjaśniają rzeczywistość, ile ją tworzą, na zasadzie samospełniającej się przepowiedni. Szwedzki futurolog i trendspotter Magnus Lindkvist powiedział mi niegdyś, że w Polsce taką aktywizującą rolę odgrywa „mit zielonej wyspy".

Nabrałem co do tego poważnych wątpliwości, gdy przeczytałem komentarze internautów do tekstu „Polskę czeka siedem tłustych lat", który w weekend publikowaliśmy na stronie parkiet.com (komentarze pochodzą jednak z rp.pl). Artykuł streszczał wnioski z analizy Williama Jacksona, ekonomisty brytyjskiej firmy Capital Economics, który dostrzegł „pięć czynników, które sprawią, że Polska będzie błyszczała". Według niego, polska gospodarka do końca dekady – czyli przez siedem lat – będzie się rozwijała w tempie 3-4 proc. rocznie.

Otóż większość komentatorów uznała, że Jackson nigdy nie był w Polsce i nie wie, o czym pisze. Gdyby odwiedził nasz ubogi, nieudolnie rządzony kraj, zauważyłby, że jego perspektywy są marne, zwłaszcza z obecną władzą. Jeden z internautów zażartował nawet, że raport Jacksona mógł powstać na zamówienie brytyjskiego rządu, próbującego nakłonić polskich imigrantów do powrotu do ojczyzny.


www.parkiet.com/artykul/136647...

I taki dziwny wniosek przychodzi mi do głowy, że jeśli faktycznie istnieje "samospełniająca się przepowiednia", to powinniśmy "głowy pourywać" tym wszystkim etatowym narzekaczom :)
Aaa...o ponurości, wszechobecnym smutku i braku perspektyw można poczytać i u nas :


www.stockwatch.pl/forum/wpisy-...

No w końcu nie mamy innowacyjnych firm i zawsze będziemy durną, tanią siłą roboczą...
Ja akurat widzę całą masę innowacyjnych, ciekawych spółek zarówno na GPW jak i poza. Nie rozumiem, dlaczego inni nie widzą d'oh!

Ammianus
52
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2011-12-05
Wpisów: 688
Wysłane: 26 marca 2014 09:34:13



@Ann

Bo to zależy o czym konkretnie się pisze i co się ma na myśli.
Każdy ma w jakimś stopniu rację, a z pisania ogólników nie wiele wynika. Tak jak Ty piszesz aby piętnować zawodowe malkontenctwo i masz w tym rację, tak z 2 strony pomijanie danych, które pojawiły się w podlinkowanej przez Ciebie dyskusji, to wg. mniej przejaw optymizmu, ale takiego .... na spotkanie piknikowe w niedzielę.
Super, że zauważasz, że mamy innowacyjne firmy. W mojej dalszej rodzinie jest biznes, który można podciągnąć pod tę kategorię, więc musiałbym być hipokrytą aby tego nie widzieć.
Z 2 strony pojawiają się dane z których wynika, że statystycy rodak może dogonić poziomem życia mieszkańca zachodu za ok. 40 lat, mimo, że 10lat już jesteśmy w Unii, a od 25 lat podobno niepodlegli. Ja nie widzę tutaj sprzeczności i powodu dlaczego w dyskusji nie miałyby się pojawiać ani jedne, ani drugie głosy. Przesłanki są ku jednym, jak i ku drugim.

Ann
Ann
0
Dołączył: 2012-04-11
Wpisów: 703
Wysłane: 26 marca 2014 23:42:04
@Ammianus
Wiesz, tak naprawdę zgadzam się z tym co napisałeś. Jest wiele rzeczy, które można by poprawić, do których można by się przyczepić itp. Piszesz :

Cytat:
Z 2 strony pojawiają się dane z których wynika, że statystycy rodak może dogonić poziomem życia mieszkańca zachodu za ok. 40 lat, mimo, że 10lat już jesteśmy w Unii, a od 25 lat podobno niepodlegli.


No zgoda, bo 25 lat niepodległości i 10 lat w Unii, to czas po prostu za krótki, żeby żyć jak Brytyjczycy czy Niemcy - oni na to pracowali wiele lat dłużej...i trzeba zdać sobie sprawę z faktu , że nie jesteśmy jeszcze krajem rozwiniętym, a rozwijającym się.
Myślę, że dojście do ich poziomu to nie będzie lat 40, a raczej 20 - 25. Zobaczymy...
Ja po prostu wiem, w którym miejscu jesteśmy i albo godzę się na te warunki znając realia albo wyjeżdżam zarabiać więcej na zachodzie.

Każdy medal ma dwie strony. Moim zdaniem idziemy do przodu. Być może dla innych zbyt wolno i można by zrobić więcej. Nie przeczę.
I ja też, jak i Ty, nie widzę sprzeczności i przesłanki ku jednej i drugiej postawie i dlatego zgadzam się z Tobą. Niemniej jednak 90% opinii jakie czytam na forach na temat możliwości polskiej gospodarki i innowacyjności to opinie negatywne, z czym zgodzić się nie mogę. Rządzący nie zarządzają może najlepiej, ale przedsiębiorców mamy z otwartym umysłem, ambitnych i pomysłowych ...i na nich liczę, bo to oni tworzą miejsca pracy, gospodarkę ...no i pkb :)

siekoo
0
Dołączył: 2009-07-16
Wpisów: 1 746
Wysłane: 25 kwietnia 2014 18:02:20
ile ktore panstwa UE inwestuja we wlasna infrastrukture
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


17 18 19 20 21

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,372 sek.

kborceyo
zcmowiir
llfwmrju
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
dqgqdzoz
lnqciobx
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat