Ukraina - dewaluacja hrywny?

Jako, że Rosjanie powtarzają sprawdzone warianty, USA starają się nie pozostawać dłużne i "wariant z lat 80-tych z Arabią Saudyjską" materializuje się na naszych oczach:



Analogicznie Urals powinna zatrzymać się w okolicy 80$. Ciekawe, czy to powstrzyma Kreml?

@Irfy, bardziej życzeniowa postawa terrorystów z Donbasu. Na chwilę obecną, nie sądzę, by Rosja przygarnęła Donbas w jakiekolwiek formie. Raz, że nie chcą (moje osobiste przekonanie), dwa, brak akceptacji na arenie międzynarodowej, za który Rosjanie już słono płacą (patrz: ropa, banki, sankcje).

@Siekoo, a tu masz próbkę rosyjskiej indoktrynacji. Nawet dziadek Lenin po śmierci jest słodki

http://coub.com/view/3mlyd

No tak, podobno... Ale nie o tym chciałem. Drogi Serpico, co ma słodziak Lenin i rosyjska propaganda do ukraińskich spotow, które równie dobrze można znaleźć na yt?

A co do ceny ropy - a niech kosztuje i 50$.

Kilku forumowiczów zachwycało się kontraktem Rosji z Chinami min. na gaz, natomiast były wicepremier Rosji zdanie ma takie:

I ponownie dochodzimy do clou problemu. Agresja Rosji wynika z jej słabości. Putin zamarzył o powrocie do imperium, ale nie da się tego zrobić w lat naście, przy pomocy metod "gospodarczo-pokojowych", tak to możemy roboczo nazwać. Doszedłszy do wniosku, że nie zdąży zrobić tego za życia, postanowił postawić wszystko na jedną kartę i wraca do metod znanych z XIX w., czy początku XX w. To oznacza ni mniej ni więcej, że w jego rozważeniach jest każdy krok, łącznie z użyciem broni niekonwencjonalnej. I to jest bardzo niebezpieczne. Stąd mój nacisk na problem, bo gra nie idzie o Ukrainę, a o powrót Rosji do roli imperium. Jakby to się nie miało skończyć, niestety odczujemy tego skutki w naszym kraju, oby to były tylko skutki gospodarcze. Dlatego też pisanie, że Majdan rozkręcił awanturę, jest krótkowzroczne i mylne.

O tym, że mamy powrót do metod z przełomu XIX w. i XX w. możemy przeczytać chociażby tu:

freejournal.biz/article5261/in...

Palenie książek, w tym wypadku na Krymie, jest najkoszmarniejszym snem, jaki mógł się przydarzyć intelektualistom w cywilizowanym świecie. Robią to ludzie, którzy aspirują/aspirowali do miana "cywilizowanych", przynależąc chociażby do takich grup jak G8, czy G20 (jeśli mamy się trzymać wątków ekonomicznych na tym forum).

Niestety wygląda na to, że desperacja Kremla jest ogromna. Wystarczy spojrzeć na lotnisko w Doniecku, na którym w ostatnich dniach, jak wynika z różnych źródeł zginęło już kilka tysięcy separatystów/terrorystów, przy nieznacznych stratach Ukraińców. W Rostowie nad Donem, nieznanych chowają w setkach pod płotem:

andrewrostov.livejournal.com/5...

Isakowicz-Zaleski

@Serpico

Nie zamierzam polemizować na tematy historyczne. Twoje interpretacje wielu kwestii są mówiąc delikatnie oryginalne. Nie bronie nikomu mieć opinię, ale w przypadku Twoich wpisów, to nie o opinie chodzi.


"ale po co rozgladać się za siebie?"

Tu nie idzie o oglądanie się za siebie, dla samego oglądania. To odniesienie do pewnego wyrywka rzeczywistości, który składa się na dosyć wątpliwą całość. Naprawdę tego nie dostrzegasz ?
"Oglądanie się" to już tylko Twoja wąską i kulawą interpretacja.

Na marginesie, jeśli nie rozumiesz po co oglądać się, to zachęcam do stworzenia nowego wątku.
Tylko zagadnienie sformułuj nie w formie takiego bon-mota bo będzie kolejna podnieta do zadania 1000 pytań? Ja nie startuje nawet z jednym :)

Generalnie Twoje 2 akapity, wyglądają jak CTRC + CTRV z pewnej gazety dla legendarnych już Gimbusów :) Przepraszam, ale to się chyba tutaj przyjmie, a Ty sam wpuszczasz się w ten kanał interpretując w taki, a nie inny sposób sporne zagadnienia. Ja wiem ze ks. Isakowicz, to nie prawda objawiona, ale Twój komentarz do sprawy jest niskich lotów.


"Polacy mają cudowną tendencję do oglądania się za siebie, rozpamiętywania, rozliczania winnych, nawet tych spod Cedyni, tylko po co?"

I tyle zrozumiałeś z tekstu Isakowicza?

"Władza tego młodego państwa w chwili, której decydują się losy "być albo nie być", szuka elementów wokół których mogliby się skupić Ukraińcy"

Gratuluję wyboru tych elementów. Tylko pozwól, że jeśli sam nie widzisz tu wątpliwości, to przynajmniej pozwól bystrzejszym od Ciebie ( nie mam Broń Boże na myśli siebie:)zadawać pytania i stawiać wątpliwości.
Płaczesz od 50stron i naprztykałeś 500 postów jaki to Ociec Putin zły, bo nawiązuje do złych wzorców, wokół których też chce skupić naród i odbudować imperium. To jak ?
Jemu zabraniasz - ale Ukraińcom już nie ?
UPA/SS Glizien/Rolandy/Nachtigale – są dziś dla pewnej części Ukraińców bohaterami narodowymi (także na poziomie państwowym) i Ciebie naprawdę nie stać aby zastanowić się choć przez moment, że nie wiadomo kim i czym mogą być jutro? Uważasz, ze to tylko el. folkloru, tradycji, nawiązanie do kozaczyzny, huculszczyzny?

Ty w kółko o kompleksach (nazywa się to Pedagogika Wstydu - zagadnienie z którego habilitację zrobiła już dawno pewna gazeta:))Ty o Cedyni i pupie Maryni, tylko nie podajesz szersze spektrum elementów wokół których władza tego młodego kraju chce się DZIŚ skupiać, a nie dywagować jak Ty o Średniowieczu.

Polakom zrobimy drugi Katyń My im zrobimy drugi Katyń
MY POLSKIM SOBAKOM ZROBIMY DRUGI KATYŃ

Quiz Serpico: czy to padło pod Cedynia czy może po Kockiem?

A: Dobrze! Z Rosjanami i Europejczykami jasne, co myślisz o Polakach. Oni poważnie myślą o powrocie na Wołyń. Na mapach już zaczęli Wschodnie Kresy rysować. Tam są silne propolskie nastroje. Jeśli z Europą wspólnego języka nie znajdziemy , rozżaleni na nas mogą spuścić „polskiego psa”.
B : Możesz być dumny. Mnie jeszcze tak nikt nie nazwał. Mało OUN i UPA za nas krwi przelali ?
A: Mam do ciebie X kolejne pytanie. Ja nie rozpuszczę Majdanu do prezydenckich wyborów. Zainstaluje kontrolę w najważniejszych ministerstwach i regionach. Będę ubezpieczał twoje działania.
W zestawieniu z możliwościami twojej Swobody to będzie siła. W ostatecznym etapie jeżeli „pacuki” ( chodzi o Jaceniuka , Kliczkę i Tymoszenko) znowu zaczną handlować Ukrainą, my znowu podniesiemy Majdan i weźmiemy władzę.NARÓD JEST GOTÓW DO TEGO – SMERT LACHOM

To pod egidą Swobody, Prawego Sektora, Batkiwszczyny przywódców tych partii na Ukrainie odbywają się współcześnie antypolskie pochody których każdego roku jestem świadkiem z „życzliwymi” dla Polaków hasłami:„Żydy, Lachy to twoi worohi, nyszcz ich”„Smert Lachom – Sława Ukrainie”„Lachy za San”
„Riazy Lachiw”„Ukraina bez Lacha”„Lachiw budut rizaty i wiszaty”„My ne budemo mały Ukrainy, ale i Lachy tu ne bude”„Dosyć już Lachy paśli się na ukraińskiej ziemi, wyrywajcie każdego Polaka z korzeniami”

Z okazji 68 rocznicy utworzenia 14 Dywizji Grenadierów Waffen SS „Galizien”, której powstanie wspierał hitlerowski generalny gubernator Hans Frank, 28 kwietnia 2011 odbył się we Lwowie marsz „nacjonalistów autonomicznych” pod hasłem: MYŚMY ZA MAŁO WAS POLAKÓW WYWIESZALI
Na czele marszu, który wyruszył spod lwowskiego pomnika Stepana Bandery, przy kościele św. Elżbiety, w kierunku placu Wolności, szedł koordynator akcji, radny Rady Miejskiej Lwowa z partii "Swoboda" Jurij Mychalczyszyn. Odnośnie Dywizji "SS Galizien”" i jej batalionów „Roland” i „Nachtigall” Mychalczyszyn podkreślił:"To są nasi bohaterowie, z których jesteśmy dumni, których będziemy bronić i których dzieło będziemy kontynuować"."W rzeczywistości my nie słowami, ale czynem udowadniamy, że Lwów - to Banderstadt, to stolica ukraińskiego nacjonalizmu" - dodał.

Mogę tak z 10stron, to są pierwsze lepsze fragmenty wklejone od czapy.
Może chcesz coś o obecnych prześladowaniach Żydów dla odmiany?
Wyobraź sobie, że oni też mają kompleksy i New York Timesy już od dawna są zaniepokojone.

Sprawa jest o tyle śliska, że ogólnie sformułowane pytanie,które różni brzmi:
- czy lepsza dla nas Ukraina zdeptana pod butem Putina?
Czy lepsza jakimś cudem względnie niezależna, ale nawiązująca do symboliki i tradycji UPA?
Cholera wie. Ja nie wiem.

Za to Ty, temat podejmujesz na takim poziomie,że poza wieloma zastrzeżeniami, które pod Twoim adresem tutaj formułowano,po raz kolejny pokazujesz, ze kompletnie nie dostrzegasz, nie rozumiesz znaczenia symbolu/pomnika/ideologii, która się tam ciągle przebija, a która MUSI mieć określone przełożenie i konsekwencje na przyszłość jeśli na poważnie się przebije. Po prostu tak się dzieje.

A Twoje poprzednie wpisy o nieściganiu gestapowców w l.60 w Niemczech, jako "analogia" do syt. na Ukrainie dokładnie to pokazują. Wtedy pewno nie dogadamy się jako państwa, a być może będzie kolejny holokaust. I nie dlatego, że ktoś tu ma kompleksy.

Ps. było by miło gdyby czasem udało Ci się nie wypowiadać w imieniu wszystkich Polaków:)

@Serpico, niepojete jest dla mnie, jak relatywizujesz i oceniasz. nie ogarniam tego, powaznie. jedni maja prawo robic 'cos', bo przeciez 'na czyms musza budowac tozsamosc narodowa', za to innym nie wolno robic 'czegos' bo daza tym do bycia 'imperium'. he?!?
ludzie z tamtych ziem nie utozsamiali sie z Ukraina... biedne chlopstwo, nie wiedzialo, ze sa Ukraincami... przeczytales co napisales? dlaczego ktos sie nie utozsamial z Ukraina, a ktos nie wiedzial ze jest Ukraincem? dlaczego Bawarczyk na poczatku XX wieku wiedzial, ze jest Bawarczykiem, a nie wiedzial, ze jest jakims tam Niemcem?
mialem juz napisac, ze pojechales, ale ty zwyczajnie odjechales.

Tak samo jak wielu chłopów mieszkających w Polsce nie wiedziało, że są Polakami, bo się nimi nie czuli i to się działo w XX w. Powiem więcej w drugiej połowie XX w. A jako socjolog, napisze coś, co może mocno Cię zdziwi, ale w XXI w. wielu ludzi JUŻ nie czuje się Polakami, chociaż mieszkają w Polsce. Temat: globalna wioska. Gospodarka jest globalna, a ludzie stają się bezpaństwowcami, ale nie tu temat na dyskusje.



Pytam po raz wtóry. Relatywizmem wg Ciebie jest to, że Rosja napadła na Ukrainę??? Ciekawe rzeczy opowiadasz Wcześniej pisałeś, że Ukraina ich sprowokowała Majdanem. Proszę o więcej takich złotych myśli!

@Krewa, oczywiście nie byłem, fantazjuje, czytam książki podróżniczo-awanturnicze i "to nie jest kura, tylko osioł". Nie zamierzam wklejać zdjęć z wyjazdów, z huculskich wsi w których mieszkałem etc. Nie będę udowadniał, że nie jestem wielbłądem. Tym razem to ja powątpiewam, czy Ty znasz TAMTE realia, ale jeśli jesteś Rosjaninem, to nie dziwi mnie, że tam się nie zapuszczałeś.

Krewa, gdy jestem na Ukrainie, zasadniczo poruszam się marszrutkami i pociągami, a w samych górach pieszo. Nie sypiam w hotelach (sporadycznie), a u ludzi, których poznaje lub znam z poprzednich wyjazdów, co pozwala mi na większy kontakt z ludźmi. Zawsze byłem przyjęty życzliwie i co wieś, co chata rozmawia się o różnych sprawach, ale wszędzie słyszę jedno: ogromną nienawiść do Rosji i Rosjan. Głodu z początku XX w. jaki im zgotowali nie zapomną chyba nigdy. W większych miastach, jak np w Czerniowcach spora część ludzi mówi po rosyjsku, ale do Rosji nikt sentymentu nie czuje. Wszyscy tam chcą do Europy