PGNIG [PGN]

a co powiesz na dzisiejsze zamknięcie? były jakieś przesłanki?

i nalezy sie do niego podpinać wczoraj wywaliłem z zamiarem odkupienia za kilka sesji w okolicach 3,65... ale żeby już dzisiaj ?!? nawet jeszcze nie złożyłem zlecenia nie zmienia to faktu że ktoś tu brzydko pogrywa

od -nastu sesji było normalnie na pgnig, uwierzyłem już, że bez zakłóceń spokojnie i powoli ku poziomowi 4zł powędrujemy. zaprzestałem śledzenia TKO przed fixingiem. leń pospolity... za karę nie mam kieszonkowego.

Spadek oczywisty (dla mnie przynajmniej). Nie przebił oporu więc cofka, nie zdziwił bym się powrotu ponownie do 3.48-3.50

dla mnie spadek aż tak oczywisty nie jest. wczoraj 50% zniesienia FIBO (wg mnie na 3,75) pokonaliśmy i zamknięcie nastąpiło powyżej. poza tym pgnig to takie dziwne coś, z cudo-fixami. przez ostatnie dwa tygodnie spokój względny był, ale przedtem ładnie pozwalał zarobić. albo przez 16 dołowanie na maksa i podbitka na fixie, albo odwrotnie, ale otwarcie następnego dnia na ładnym +. w każdym razie troche temu zawdzięczam. i uważam, że niewidzialna ręka rynku nie ma tu nic do gadania. (wiem, brzmi to trochę jak opowieść o mitycznym "grubasie", trochę nawet się wstydzę snucia takich teorii).

gruby, spółdzielnia , i inne dziady robia co chca a my leszczyki pływamy w ławicach lub stadzie baranów jak zagonią tak pójdziemy

Mam taką nadzieję , chciałbym pchnąc po 3.83-3,84 . Będzie 0.30 na akcji :)

sprzedałem ....jak znowu kupie powróce na ten wątek , pozdrawiam akcjonariuszy PGNiG

ee tam przemawia przez was chciwość. jak się już tak boicie to ustawić stopa i dać zyskom rosnąć bo w tej chwili to niepotrzebnie usiłujecie łapać górke. płynność extra to i stop napewno zadziała no ale każdy gra jak lubi

no to przebilo opór - to co Panie i Panowie podnosimy stopa