Sprawę opisują tylko pobieżnie analizując ostatnie dwa komunikaty.
Sedno problemu leży gdzie indziej.
Spółka co najmniej 2 lata wcześniej oszukiwała z tym, że nie ma problemów z projektem. Ostatnie dwa komunikaty to przy tym pestka i rozmydlanie tematu.
Przez ponad 2 lata inwestowaliśmy w fałszywy obraz spółki.
Oni mieli duże problemy z tym i to ukrywali.
Nie trzeba być specjalistą aby zrozumieć, że nie kasuje się domu dlatego, że kawałek dachy jest krzywy. Tak samo nie kasuje się gry gdy trzeba dorzucić 2-4% do całości.
Skasowanie projektu za 50mln żałując 1-2 mln (koszt poprawek przez 1-2 miesiące) to nie tylko skandal ale brak dołożenia staranności i działanie na szkodę spółki co wyrządziło spółce szkodę w wysokości co najmnie 50mln lub nieuzasadnioną kontynuację od 2 lat około 25-30mln. Powinno się rozważać wyrządzenie szkody w planowanych przychodach szacowany na co najmniej 200mln w ciągu 3 lat.
I pod to inwestowaliśmy w nadziei, że chociaż w części spełni się scenatiusz skokowego wzrostu co przełoży się na zapowiedź tworzenia projektu AAA za kilka lat.
Jak widać spółka w właściwie Prezes dokonał wielokrotnego oszustwa.
Pisał ktoś o pozwach dla spółki.
My nie mamy pretensji do spółki bo ta tworzy to co zleca Prezes. Mamy pretensje o oszustwo do konkretnych osób działających na szkodę spółki a przy okazji nas.
Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (:
a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)