Moim zdaniem mieszasz dwie kwestie.
Czym innym jest kwestia naliczania i płacenia odsetek lub odpisania należności w koszty, a bym innym przyszła współpraca.
Nie znam firmy, która celowo godziłaby się na wielomilionowe straty, byle tylko mieć "dobry CM" lub jednego dużego klienta do obsługi w przyszłości i to w relacji z ze spółką, który nie tylko nie płaci, ale i nie gwarantuje na dzień dzisiejszy poprawy zachowania płatniczego w przyszłości.
Zwykle strategiczny klient ma lepsze warunki, ale strategiczność zależy od wiarygodności. A w przypadku PKP Cargo – zwłaszcza dziś, w procesie sanacyjnym – trudno mówić o przewidywalnym, wiarygodnym i transparentnym partnerze. Czy to są warunki aby uznać PKP Cargo za strategicznego kontrahenta? - wątpię.
Ponadto trzeba pamiętać, że PKP Cargo jest specyficzną firmą, która obsługuje w większości spółki SP lub powiązane ze SP. Wątpię aby zarządy w tych spółkach były premiowane na bazie KPI o jakich piszesz.
Zauważ, że Pani Prezes mówi o około 3 mld zł zadłużenia do spłaty. Spółka ma dużo wyższe zadłużenie, a z tego wynika, że cześć zobowiązań prawdopodobnie układem objęta nie jest. Być może (spekulacja z mojej strony) chodzi o zobowiązania z tytułu kredytów.
Cytat:Plan Restrukturyzacji obejmuje po pierwsze model spłaty zadłużenia sięgającego niemal 3 mld zł, będącego wynikiem wieloletnich zaniedbań oraz stanowiącego przyczynę rozpoczęcia postępowania sanacyjnego (restrukturyzacji uzdrawiającej). Po drugie zawiera inicjatywy poprawiające efektywność operacyjną, m.in. poprzez reorganizację i automatyzację procesów operacyjnych oraz utrzymanie dyscypliny kosztowej. Po trzecie, w planie zaznaczone zostały inicjatywy rozwojowe.
www.wnp.pl/logistyka/juz-wszys...