JSW [JSW]

Powiedz to 168 tys. Polakom dla których Skarb Państwa był gwarantem bezpieczeństwa. Państwo to nie Amber Gold.

Praca w spółce skarbu państwa także wiąże się z ryzykiem, a my obywatele nie chcemy finansować kosztu tego ryzyka.

Padłem ze śmiechu.
Gdzie Rafako, a gdzie Jsw
Przypomnę, że w 2016 roku Jsw też miało problemy i nie upadło, a też pisano, że to już koniec.
I co niby teraz z braku obniżki płac o marne 15% Jsw ma upaśc?
Nawet ZZ nie są takie głupie i zgodzą się na obniżki płac, bo zwykły pracownik chce pracować i ZZ nie mają już nic do gadania.

I jeszcze jedno w momencie wypowiadania podobnych słów o Rafako, to Rafako było już upadłe, bo Sąd ogłosił upadłość spółki w grudniu 2024 roku.

"Jedni będą krzyczeć, inni będą protestować, inni będą krytykować, a my zrobimy wszystko, żeby tak przekształcić JSW, żeby ratować tę firmę, a przynajmniej istotną jej część".

Mi to też wygląda na zagrywkę z Rafako, tyle, że tym razem rynek sparzony na wcześniejszych wypowiedziach premiera zareagował prawidłowo, co miało odzwierciedlenie w mocnym spadku kursu.

trzeba sobie jasno powiedzieć że z tą całą stalą do wiatraków, armat (jak mówił wczoraj Zientek) czy szpitali dla dzieci onkologicznie chorych to jest granie na emocjach i nic więcej......

ratowanie JSW to nie ratowanie tego co powyżej i gospodarki POLSKI tylko przelewanie publicznych pieniędzy na dalsze trwanie tego eldorado.... jak to funkcjonuje w takich spółkach można było sie przekonać na PKP





nie rzucam przykładu PKP z kapelusza bo tutaj kilka miesięcy temu też był na forum wrzucany link o tym jak pracownicy którzy nie zjeżdzają na dół mają umowy dołowe żeby mieć lepsze benefity, tak więc tego, niech nie gadają o budowie żłobków i czołgów które nas będą bronić przed Rosja tylko niech się lepiej zastanowią ile by taki jeden górnik mógł zarobić dla siebie i spółki gdyby nie musiał utrzymywać kilku zbędnych etatów na swoich plecach a paradoksalnie to oni najwięcej krzyczą

Pomimo fatalnej sytuacji, uważam, ze prawdopodobieństwo upadku w stylu Rafako jest bardzo niskie.
Inna skala, inny majątek, inne problemy, inny dług, wszystko inne. Tutaj syndyk wysysałby latami, jak teraz związki:):)

Diagnozę i lekarstwo zna każdy.

Dla mnie sprawa jest prosta.
Struktura zatrudnienia i poziom wynagrodzeń uszyte na 14 mln ton węgla, po 190 $.
Określony system premii za wzrost wydobycia i partycypowanie załogi w hossach surowcowych.

Sanacja i natychmiastowe zwolnienia grupowe, dopiero wtedy zwrot składki solidarnościowej.

18 miesięcy temu PKP Cargo było w zdecydowanie gorszej sytuacji niż aktualnie JSW.
Tempo pogarszania się stanu JSW jest bardzo szybkie w zasadzie to liczy się każdy dzień.

Zastanawiam się czy ten Janta to nie był słup jakiś, pojawia się gość znikąd, pozwala rozwalić cały FIZ i znika.