Są też dziwne posunięcia.
Prezes, który ma w kieszeni Spółkę, ma władzę realną i kapitałową poprzez podmioty powiązane, zwołuje NWZA aby (o dziwo !!!) decydowac o udzieleniu pożyczki (nie kredytu) w kwocie niecałych 2 mln zł. (Kwota ta to 0,5% majątku spółki, a jeszcze mniej osoby dotyczącej) W podtekście aby zalegalizować wcześniejsze pożyczki o których nic nie wiadomo. Pozatym nic nie wiadomo co w zastaw dostaje Prezes, który znając spółkę wybiera sobie chyba sam zastaw, który notabene jest już jego.
Oto projekt tej Uchwały na NWZA na dzień 19.08.2010r.:
Uchwała nr 4 Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Spółki Wistil S.A. z siedzibą w Kaliszu z dnia 19 sierpnia 2010 r. w sprawie wyrażenia zgody na zawarcie umowy pożyczki przez Spółkę jako pożyczkobiorcą a Prezesem Zarządu Spółki – p. Marianem Kwiecień jako pożyczkodawcą Na podstawie art. 15 § 1 kodeksu spółek handlowych Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie uchwala, co następuje:
§ 1 Wyraża się zgodę na zawarcie przez Prezesa Zarządu Spółki, p. Mariana Kwietnia działającego jako pożyczkodawca umów pożyczek ze Spółką jako pożyczkobiorcą do kwoty 1.800.000,00 zł. , z oprocentowaniem nie większym niż WIBOR1M+ 1 dla zabezpieczenia, których ustanowiona zostanie hipoteka kaucyjna na nieruchomości Spółki. Zgoda dotyczy również umów pożyczek zawartych przed datą uchwały, zgodnie z art. 17 § 2 ksh. § 2 Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia.Na NWZA chyba będzie tłum akcjonariuszy.
Warto by zapytać, czy już żaden bank w Polsce nie może pożyczyć nawet 2 mln zł.
I czy Prezes nie widzi obecnie na rynku lepszej lokaty dla swoich prywatnych pieniędzy?
A może potrzeba na premię dla Zarządu świetnie prosperującej spółki?