Swing trading na kontraktach

Musen, mogłbyś szkicnąć te fale?

Pierwszy raz widziałem taką jazdę.
Przebiła nawet to, co działo się gdy F poszły z 2735 do 2800.

czy na godzinach może zrealizować się nastepujący scenariusz??????

kliknij, aby powiększyć
czy też zatrzyma sie na linii trendu sednioterminowego prowadzonego na dziennych przez dolki z 1.07, 31.08 i 10.01 - poziom 2680-90

pierwszy obrazek powyżej postu Buldiego (15min) drugi dla godzin

znowu na minutach wykształcila się ładna struktura pora wejść na rynek

s zrealizowany na 2724 sl=2727

stop profit 2718 i czekam na następną okazję

Gecko spacjalnie ci pokazałem z minutowynm opuźnieniem jak to się robi I z pełnym opisem. A ty dalej swoje cacy, daxy itd.

No to S na dogrywce w intencji tego co się wydarzy o 20,15.

Ja znalazłem coś takiego:

"Na naszym parkiecie spadkowa korekta trwa w najlepsze. Za to na innych giełdach, szczególnie za oceanem, wcale jej nie widać. Można się obawiać, że gdy na Wall Street pojawią się spadki, u nas będzie jeszcze gorzej.

Niemal 100 punktów stracił WIG20 od rekordu ustanowionego 18 stycznia. Tym samym skala korekty sięga już 3,5 proc. Jak sygnalizowałem w komentarzu sprzed kilku dni, indeks pokazywał taką sztuczkę kilkukrotnie w ostatnim czasie, gdy tylko pokonywał lokalny szczyt. W połowie października ubiegłego roku zniżkował o 3 proc., pod koniec pierwszej dekady listopada stracił prawie 6 proc., na początku stycznia 2011 r. spadł o 4,5 proc. Za każdym razem korekta zaczynała się bezpośrednio po sesji, na której mieliśmy dynamiczny wzrost indeksu (odpowiednio: 2,5 proc., 1,4 proc., 1,4 proc. i ostatnio 2,7 proc.). Można więc powiedzieć, że historyczny plan minimum mamy zaliczony. To, czy pójdziemy dalej, zależy od wydarzeń na rynkach zagranicznych.

Pewną dozą ironii można też skwitować to, jak pojedyncze spółki miotają indeksem naszych blue chipów. Przez wiele dni, tygodni i miesięcy WIG20 niesiony był w górę hossą na akcjach KGHM. A ograniczając się jedynie do dwóch ostatnich dni, miło popatrzeć, jak na dwóch przeciwstawnych siodełkach huśtawki bujają się papiery KGHM (wczoraj spadek 3,75 proc.) i Telekomunikacji Polskiej (wczoraj wzrost o 2,5 proc.)."

Nie co żebym nie wierzył Krewie, ale to potwierdza w 120% jego teorię.

Bardziej o to, że skoro nie przebiliśmy się do góry, to teraz nie ma co filozofować, tylko korzystać z jazdy w dół.
A gdzie on jest to zupełnie inna sprawa.

[20:00] DJ >= 12.000 raczej dziś nie zagrożone.
Q: czy technicznie te próby przejścia do 2750, i ich nie utrzymanie, 3 dni z rzędu, wg AT niosą jakąś istotną informację? /poza słabością byków, co oczywiste/