Pojawiło się info. Niby nic nowego, ale fajnie przeczytać, że robią to co mówią:
Cytat: Sygnity zgodnie z zapowiedziami spłaciło obligacje o wartości 31,5 mln zł, co oznacza, że zadłużenie spółki spadło obecnie poniżej poziomu 60 mln zł - poinformował PAP rzecznik prasowy Sygnity Michał Michalski.
"Potwierdzam, że spłaciliśmy zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami obligacje o wartości 31,5 mln zł, z czego większość spłaciliśmy dzisiaj" - powiedział PAP Michalski.
"Oznacza to, że nasze obecne zadłużenie spadło do bezpiecznego poziomu poniżej 60 mln zł, z czego 39,5 mln zł to obligacje emitowane na okres od 3 do 9 miesięcy" - dodał.
W połowie tego miesiąca Sygnity zrolowało obligacje o wartości 22 mln zł z puli zapadającej w lipcu.
Do końca 2009 roku Sygnity planuje zmniejszyć zadłużenie o kolejne kilkanaście milionów złotych.
Jeszcze we wrześniu 2007 roku Sygnity miało zadłużenie w wysokości 300 mln zł.
Restrukturyzacja boli, niestety. Spłacają długi zamiast inwestować. Ale mi osobiście się to podoba. Będą mieli fajne otwarcie nowego roku, z małym zadłużeniem, mam nadzieję, że ze sporym portfelem zamówień wysoko marżowych. Zobaczymy. Ale jestem dobrej myśli. Fundamentalnie wygląda coraz lepiej. Ciekawe co przyniesie nowy raport.
Powoli do celu