SERINUS [SEN]

To już wolę chyba czytać po niemiecku .

No to trudno. Nic na to nie poradzimy. Moim zdaniem i tak Ukraina wyciągnie kurs. Wcześniej czy później dołączy do tego Brunei. Nie ma się co napalać. Jeśli będzie pozytywny cashflow i zysk to nic powstrzyma spółki przed wzrostem. Popatrz na plusy. Nie rozwodnią akcji. Nie dojdzie kolejna inwestycja, gdzie trzeba na dzień dobry wpakować mnóstwo kasy w rozruch. Ja wcale nie jestem taki przekonany czy pakowanie się Nigerię i wojowanie z localesami da nam chwałę i zysk. Tam co i rusz jakiś rurociąg wysadzają.
Gdyby nie te wszystkie inwestycje na około (Brunei, Syria, Nigeria) to już w tym roku mielibyśmy zysk. A akurat na GPW to zysk jest postrzegany jako wartość spółki, a nie zasoby i to się pewnie jeszcze długo nie zmieni.

Po za tym trzeba zadać sobie jedno pytanie (zajebiście ważne ). Czy Shellowi i rządowi Nigerii na rękę jest żeby KOV kupił te udziały czy nie. Ja nie znam odpowiedzi, ale przypuszczam że Shellowi na pewno skoro chciał sprzedać. Nigerii też bo chcą odzyskać kontrolę nad złożami. Jeśli Shell nie sprzeda NNPC ich nie odzyska. Nie wiem po czyjej stronie jest w tej chwili piłka. KOV bez operatora też pewnie nie będzie chciał gadać więc kółko się zamyka. Szukają bądź szukali i znaleźli kompromis. Były w końcu przecieki. Po za tym to nie jest takie proste. Wpłacona została zaliczka i to nie mała. A tutaj nikt nie chce stracić. W końcu to biznes, więc trzeba się jakoś dogadać skoro wszystkim stronom na tym w jakimś sensie zależy.

Jesli nie klepna nigeri, to fakt, kurs zleci i spokla poniesie strate jesli chodzi o przygotowanie do wejscia na AIM. Plusem tego bedzie jednak to co zauwazyl onochi, brak rozwodnienia i inne koszty poniesione z "rozruchem" Nigeri... Mysle, ze przy braku przejecia ujzymy dno, duzo jednak zalezy od tego co politycy wymysla w niedziele, bo nie oszukujmy sie ale przeogromne znaczenie ma w tej chwili polityka UE. Rok 2011 KOV zakonczy na minusie, jednak mysle ze 2012 rok przyniesie zyski dla KOVu( nie wiem czy dla akcjonariuszy). Uwazam, ze KOV powinien skupic sie na Ukrainie i tam wiercic dziury tak by byla jedna na drugiej, bo tam maja pewnosc, ze ten gaz jednak jest i tego powinni sie trzymac, do puki nie beda w stanie sami sie finansowac co nastapi zapewne juz w przyszlym roku;-).

Znana nam spolka przestanie nam bruzdzic, gdy KOV zacznie zarabiac wiecej niz wydaje:). Gazu wydobywaja coraz wiecej wiec i nie dlugo zaczna odnotowywac pokazniejszy zyski :).

Obiecany link

Conoil out, Heritage in

Ostatnio powiedzialbym, ze na KOVie ta wyprzedarz sie "wstrzymala" wszystko polecialo, a my od trzech sesji mamy niewielkie obroty i stoimy w miejscu, wiec chyba wiele osob czeka...

Nie wiem czemu tak się obawiacie zwały kursu, gdy Nigeria nie wypali. Przecież Nigeria to był taki "czekoladowy cukierek" obiecany dla KOV przez Kulczyka. Jego konsumpcja była (jest) uwarunkowana wieloma aspektami umowy. Prawie "gruszkami na Wierzbie". To się działo bodajże przy kursie 1,65-1,75zł. Właściwie ta informacja na kurs nie miała żadnego większego wpływu. Czekamy do końca października, może początku listopada, aby "tę słodycz" skonsumować, popartą zwyżką kursu i tyle. Na pewno hasło; "Kulczyk wydobywa ropę w Nigerii" miało by wpływ na całą gawiedź i ff na giełdzie. Myślę że dr Kulczyk chciał dać coś w prezencie akcjonariuszom KOV w zamian za "wodę w Brunei" , tym którzy cierpliwie czekali w "zamrażalce", pomimo że okazje im uciekły przez ten prawie rok na wielu zwyżkujących spółkach. Zwała kursu nastąpiła przez niewłaściwego operatora w Brunei, przez ogólny krach światowy i teraz przez działania polityczne w Syrii. Nie będzie Nigerii , będziemy stali w miejscu. No chyba że Krauze wypożyczy KOV swoich daytraderów z Nikozji czy Cypru by podciągali kurs i robili obrót. KOV ma większe ku temu perspektywiczne podstawy.:-)) Więc spokojnie czekamy w swoich gawrach na efekty na Ukrainie, oraz do przyszłego roku na ponowne wiercenia w Brunei. Może do tego czasu sytuacja w Syrii wyjaśni się na korzyść KOV?

Wystarczy wejść na stronę Shell Nigeria i tam można poczytać ile to Shell zrobił dla lokalnych społeczności (chyba, że są to "naciągane" dokonania).
http://www.shell.com.ng/

Pod koniec września w jednej z nigeryjskich gazet pisali, że do podpisania umów jeszcze nie doszło, gdyż właśnie lokalne społeczności walczą o swoje, a 17-18 października, że jeszcze trwa spór o status operatora.
www.businessdayonline.com/NG/i...

Czy Pan Jakub Korczak mógłby się odnieść do INFORMACJI agencji Bloomberg o nie zaprzestaniu prac w syrii?

Oficjalny komunikat ESPI poszedł, że zaprzestali. I tego trzeba się trzymać. Podane informacje to plotki. Może prawdziwe może nie, ale oficjalnie i tak nie mogą powiedzieć nic poza tym co było w komunikacie.