0 Dołączył: 2009-03-06 Wpisów: 3 042
Wysłane:
6 lutego 2011 23:20:50
Heyahpanama, bierzesz jakieś narkotyki? Klika się i sprzedaje ;-)
|
|
0 Dołączył: 2010-10-20 Wpisów: 347
Wysłane:
6 lutego 2011 23:25:02
Nie, pilem kieliszek szampana.
Ale jak po takiej ilosci alkoholu mam takie sny, to boje sie wiecej pic, chyba skoncze na Coca-Coli.
|
|
0 Dołączył: 2009-02-02 Wpisów: 2 104
Wysłane:
6 lutego 2011 23:26:57
Nawet Duch popełnia czasem błędy w najprostszych rachunkach.
|
|
|
|
0 Dołączył: 2008-10-04 Wpisów: 572
Wysłane:
6 lutego 2011 23:31:19
Wracając jeszcze do mojego snu. Można oczywiście potraktować go jako zwykłą przypadkową zabawę umysłu (zracjonalizowane horrory z przeszłości :0), i tak bym może go potraktował, gdyby nie jeden szczegół. Mianowicie obudziłem się dokładnie po tym jak dziewczyna powiedziała to słowo i skinęła głową. Miało to logiczny sens, bowiem skoro skinęła głową, to znaczy, że znalazła moje spodnie, więc historia się skończyła i mogłem sie obudzić. Ale ja uważam, że to tylko pretekst. Dlaczego bowiem sen miałby się dokładnie skończyć w momencie, gdy powiedziała Almena i pokiwała znacząco głową? Skoro sen dokładnie skończył się w tym momencie, to znaczenie jego musiało być głębsze aniżeli zwykła zabawa umysłowa. Można oczywiście wszystko sprowadzić do przypadku, ale jednak trudno mi uznać to za przypadek. Dlaczego? Ponieważ jest zbyt małe prawdopodobieństwo jego wystąpienia. Nie miałem bowiem dotychczas żadnego snu o podobnej wymowie. Jeśli więc uznać w ogóle sam sen za przypadek, to już uznanie znamiennego zakończenia jako przypadek w przypadku jest mało przykonywające. Co cię nie zabije, to cię udziwni
[**usunięto zakazaną treść**]
|
|
0 Dołączył: 2009-03-06 Wpisów: 3 042
Wysłane:
6 lutego 2011 23:34:45
Heyahpanama. Sny mają to do siebie, że pojawiają się w nich projekcje rzeczywistości czy marzeń. Sprawy o których umysł intensywnie myśli. Na pewno to co się działo ostatnio na OILu odbiło się jakoś na Twoim śnie. Pamiętam, że kiedyś śniło mi się właśnie MCI. Ale nie pamiętam konkretów. Sen był dość nieprzyjemny, prawie jak koszmar. Pojawiał się napis MCI, MCI, MCI, że muszę sprzedać, albo kupić. Pewnie Czechowicz ma teraz ubaw po pachy  Ale nie na jakiś konkretnych przedmiotach, jak u Ciebie - napis na cysternie. Przy okazji, może to nie być związane z petrolem, tylko ogólnie z jakaś ciężarówką jaką kiedyś, gdzieś widziałeś. Nocny, jestem pod wrażeniem. A jaki to Duch Wszechświata podpowiadał Tobie wchodzić całym portfelem w pewną spółkę z Bielsko-Białej?  Klika się i sprzedaje ;-)
Edytowany: 6 lutego 2011 23:38
|
|
0 Dołączył: 2008-11-17 Wpisów: 637
Wysłane:
6 lutego 2011 23:40:33
@nocny, subskrybuję e booka. Jesteś pewien że duch wszechświata komunikuje się z nami za pomocą języka polskiego? Do mnie najczęściej mówi w keczua, jak przeklina to po niemiecku. ps. a zajmujesz się może energetyzacją wody? Zbyszek Nowak ostatnio niedomaga a moje zapasy się już kończą:/ Aktualnie: MRB(100%)
|
|
0 Dołączył: 2009-02-02 Wpisów: 2 104
Wysłane:
6 lutego 2011 23:42:28
Cytat:Nocny, jestem pod wrażeniem blackeye A jaki to Duch Wszechświata podpowiadał Tobie wchodzić całym portfelem w pewną spółkę z Bielsko-Białej? To był Zły Duch, a przedstawiona metoda była jeszcze wtedy daleka od obecnej formy i niedopracowana. Doświadczenie giełdowe pomaga odróżnić podszepty Złego od Dobrego Ducha. Nasze sny to naturalne pole zmagań tych dwóch sił. Szczegóły w płatnym e-booku.
|
|
0 Dołączył: 2010-10-20 Wpisów: 347
Wysłane:
6 lutego 2011 23:43:38
oo wlasnie moze to byla cysterna ekopolu, tez byla żółta:D
|
|
0 Dołączył: 2008-10-04 Wpisów: 572
Wysłane:
6 lutego 2011 23:54:09
Nocny graczu, ale chcesz powiedzieć, że nie ma żadnego znaczenia co jest po AL? Czyli że mogłoby być AL-FI-NA? AL-FON-S0? Nie żartuj... Co cię nie zabije, to cię udziwni
[**usunięto zakazaną treść**]
|
|
0 Dołączył: 2009-07-16 Wpisów: 1 746
Wysłane:
6 lutego 2011 23:56:09
dziewczyna to podswiadomosc. powiedziala Ci slowo i skinela glowa - nie masz pojecia o co chodzi, bo po prostu Twoja podswiadomosc nie ma wgladu w przyszlosc. podswiadomosc moze Ci 'sprzedac' tylko to, co juz wiesz. tak to juz ze snami jest: spadasz i budzisz sie zanim sie roztrzaskasz. dlaczego? bo podswiadomosc nie wie co ma Ci zaserwowac w dalszej czesci snu (bo nie wiem, co jest po smierci). np. zadajesz we snie pytanie i dostajesz enigmatyczna (wykretna) odpowiedz. jezeli przycisniesz rozmowce do sciany dopytujac sie o wyjasnieni, to albo sie budzisz, albo dostajesz belkot. zadaj sobie pytanie, czy przypadkiem ostatnio nie masz wiekszego parcia na sukces na tym polu - moze potrzeby finansowe wzrosly, albo gdzies wtopiles, albo nie skorzystales z jakiegos wzrostu i nie mozesz odzalowac (petrol? optimus?). Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...
|
|
|
|
0 Dołączył: 2009-02-02 Wpisów: 2 104
Wysłane:
6 lutego 2011 23:56:42
Kamil napisał(a):@nocny, subskrybuję e booka. Jesteś pewien że duch wszechświata komunikuje się z nami za pomocą języka polskiego? Do mnie najczęściej mówi w keczua, jak przeklina to po niemiecku.
Duch Wszechświata jest Polakiem z krwi i kości, a w innych językach zwraca się tylko do osób, które jedzą za dużo słodyczy. Jesteś pewien, że nie masz nic za uszami? Kamil napisał(a): ps. a zajmujesz się może energetyzacją wody? Zbyszek Nowak ostatnio niedomaga a moje zapasy się już kończą:/
Sory, ale mamy ze Zbyszkiem układ, że nie wchodzimy sobie wzajemnie w paradę. Żeby sytuacja była czysta i pozbawiona drugiego dna Zbyszek zobowiązał się, że nie będzie nigdy grał na giełdzie, a ja pił wody ani innych płynów.
|
|
1 Dołączył: 2010-05-12 Wpisów: 212
Wysłane:
7 lutego 2011 00:01:04
siekoo napisał(a): jezeli przycisniesz rozmowce do sciany dopytujac sie o wyjasnieni, to albo sie budzisz, albo dostajesz belkot.
Siekoo, przyciskasz swoją podswiadomość ? ;-)
|
|
0 Dołączył: 2009-02-02 Wpisów: 2 104
Wysłane:
7 lutego 2011 00:05:02
mankomaniak napisał(a):Nocny graczu, ale chcesz powiedzieć, że nie ma żadnego znaczenia co jest po AL? Czyli że mogłoby być AL-FI-NA? AL-FON-S0? Nie żartuj... Wychodzi z Ciebie brak doświadczenia w interpretacji snów. Nie kpij proszę jak czegoś po prostu nie rozumiesz. Oczywiście, że w snach otrzymujemy mnóstwo informacji irrelewantnych, na giełdzie jest za mało spółek, żeby wszystko mogło być istotne.
|
|
0 Dołączył: 2009-07-16 Wpisów: 1 746
Wysłane:
7 lutego 2011 00:08:29
Arkuos napisał(a):siekoo napisał(a): jezeli przycisniesz rozmowce do sciany dopytujac sie o wyjasnieni, to albo sie budzisz, albo dostajesz belkot.
Siekoo, przyciskasz swoją podswiadomość ? ;-) zdziwilbys sie... edit: sorry, to nie bylo ani konstruktywne, ani uprzejme. istnieje cos takiego jak swiadome sny. napisalbym, ze czasem draze temat, ale pewnie znowu Twoja podswiadomosc podpowie Ci kontekst Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...
Edytowany: 7 lutego 2011 00:13
|
|
0 Dołączył: 2008-10-04 Wpisów: 572
Wysłane:
7 lutego 2011 00:09:52
Sieeko, nie jestem pewny czy masz rację. Słychać często o ludziach, którzy mieli wizje spełniające się w przyszłości. Słyszymy o jasnowidzach, którzy nie raz pomagali policji w znalezieniu ciała czy mordercy, a więc tutaj cofali się w przeszłość, do której wglądu nie mieli zmysłami. Czyta się o różnych niezwykłych zjawiskach podczas hipnozy (mówi językiem, jakiegoś starego plemienia, z którym nigdy nie spotkał się). Ogladałem też film na discovery, jak podczas snu ludzie niejako wychodzili z ciała i opowiadali co sie znajduje w innych pomieszczeniach. Robiono różne sprawdziany - kamery wszystko rejestrowały jak spała, a osoba po przebudzeniu była w stanie opowiedzieć rzeczy, których widzieć nie miała prawa. Co cię nie zabije, to cię udziwni
[**usunięto zakazaną treść**]
|
|
0 Dołączył: 2009-07-16 Wpisów: 1 746
Wysłane:
7 lutego 2011 00:17:52
manko, jutro postaram sie odpowiedziec na powyzszy post, bo jest juz pozno, a temat trudny i musialbym spedzic ladne pare minut, zeby odpisac sensownie. nie splawiam Cie, po prostu wstaje za 6h do roboty. Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...
|
|
0 Dołączył: 2008-10-04 Wpisów: 572
Wysłane:
7 lutego 2011 00:17:53
nocnygracz napisał(a):mankomaniak napisał(a):Nocny graczu, ale chcesz powiedzieć, że nie ma żadnego znaczenia co jest po AL? Czyli że mogłoby być AL-FI-NA? AL-FON-S0? Nie żartuj... Wychodzi z Ciebie brak doświadczenia w interpretacji snów. Nie kpij proszę jak czegoś po prostu nie rozumiesz. Oczywiście, że w snach otrzymujemy mnóstwo informacji irrelewantnych, na giełdzie jest za mało spółek, żeby wszystko mogło być istotne. Nie kpię, jedynie dedukuję. Ciekawy jestem, jak na to wpadłeś? Musisz mieć zdolność do codziennego śnienia o spółkach i stąd mogłeś wyprowadzić wiele hipotez i przeprowadzić wiele ich testów, bo chyba inaczej takich śmiałych tez byś tutaj nie przedstawiał? Co cię nie zabije, to cię udziwni
[**usunięto zakazaną treść**]
|
|
0 Dołączył: 2009-02-02 Wpisów: 2 104
Wysłane:
7 lutego 2011 00:47:16
Cytat: Ciekawy jestem, jak na to wpadłeś? Musisz mieć zdolność do codziennego śnienia o spółkach i stąd mogłeś wyprowadzić wiele hipotez i przeprowadzić wiele ich testów, bo chyba inaczej takich śmiałych tez byś tutaj nie przedstawiał?
Oczywiście nawet mi nie udaje się zakończyć każdej nocy materiałem do testów. Gdy mi się nie uda, zawsze staram się uciąć choćby krótką drzemkę w trakcie dnia, co na ogół wystarcza. W skrajnych przypadkach ucinam 2 lub 3 takie drzemki, konieczność taka zdarza mi się jednak coraz rzadziej - Wielki Duch zdaje się dostrzegać i doceniać moją determinację, a może po prostu nie za bardzo chce wchodzić ze mną w konflikty. Bo gdy muszę z niego wyciągać jakieś informacje, nie jestem jakoś szczególnie miły, czasem nawet przeklinam po niemiecku. Myślałem, że to zostaje między nami (mną i Duchem), ale nic we Wszechświecie nie ginie i jak się okazuje to złe czasem tuneluje do snów Kamila.
|
|
0 Dołączył: 2008-10-04 Wpisów: 572
Wysłane:
7 lutego 2011 01:02:33
Dzięki za wymijającą odpowiedź. Tak czy inaczej pamiętaj, że każdy zdrowo myślący człowiek najpierw zadaje sobie pytanie- u licha on sprzedaje tajemną wiedzę, jeśli sam może dzieki niej stać się bogatym? U licha Murphy pisze książkę o AT skoro może stac się sam bogaty. Elliot? Ci od faz planet? Jeden pies. Logika - to jest Bóg. A mówi tak: jeśli każdy będzie wykorzystywał istotną wiedzę, to każdy tylko przypadkiem zarobi. Co cię nie zabije, to cię udziwni
[**usunięto zakazaną treść**]
|
|
0 Dołączył: 2009-02-02 Wpisów: 2 104
Wysłane:
7 lutego 2011 02:15:53
Cytat:Tak czy inaczej pamiętaj, że każdy zdrowo myślący człowiek najpierw zadaje sobie pytanie- u licha on sprzedaje tajemną wiedzę, jeśli sam może dzieki niej stać się bogatym?
Już odpowiadam każdemu zdrowo myślącemu człowiekowi: ja już jestem bogaty. Dzielę się tajemną wiedzą, bo "życie nie tylko po to jest by brać". Biorę za to pieniądze, bo swoją wiedzą chcę dzielić się tylko z ludźmi rzeczywiście zainteresowanymi, opłata jest tu czynnikiem selekcjonującym.
|
|
Czy na pewno chcesz przesłać zgłoszenie do moderatora?
Poniżej potwierdź lub anuluj swój wybór.