xlogic napisał(a):Z tego co widzę paczka po 100 już zeszła bez problemu, więc może rzeczywiście była to tylko chwilowa przecena. Przyznam szczerze, że nie zwróciłem uwagi na cashflow firmy, który nie wygląda za dobrze. Jednak bazując na sprawozdaniu finansowym za 2011 widać, że spółka nie jest bardzo zadłużona, wskaźnik ogólnego zadłużenia wynosi ok. 46%. Co do płynności to wskaźnik szybki płynności wynosi 1.39 czyli lekko powyżej poziomu optymalnego.
Owszem, ale popatrz na strukturę aktywów, z której te wskaźniki są liczone. Na przykład z 18M aktywów trwałych, 15M to akcje w jednostkach powiązanych - te akcje to jakaś połowa wszystkich aktywów, albo z 5M należności krótkoterminowych 2M jest od jednostek powiązanych. Nie wiem, czy to źle, ale na pewno zastanawia. Mi takie szczegóły, cash flow i pisana na kolanie dokumentacja ofertowa bez absolutnie żadnego przypadku naruszenia wystarczyły, żeby zrezygnować z oferty. Choć ja po prostu wolę dmuchać na zimne - tchórzliwy jestem.
Tak na marginesie, czy ktoś wie, czemu w 2011 spółka za 1,7M kupiła grunty? Może to oczywiście mieć sens, ale jak by na to nie patrzeć, pieniędzy za dużo nie mają, a oprogramowania na tych gruntach chyba hodować nie będą ;)
xlogic napisał(a):Poza tym Rodan, przynajmniej na papierze, przynosi zyski.
Prawdę mówiąc, wolę już spółki, które przynoszą straty niż takie, które systematycznie mają papierowe zyski i straty w przepływach pieniężnych. Może ma to jakieś uzasadnienie, ale póki go nie poznam, raczej będę się przyglądał z bezpiecznej odległości.