PREMIUM
523 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
16 lutego 2015 21:30:35
Kalashnikov napisał(a):anty_teresa napisał(a):Nie chcę bronić Misiąga, ale to chyba zbyt daleko idące wnioski. Przedstawił publiczną informację na walnym. Jeśli info nie było oszustwem, to wcale ta windykacja nie szła tak strasznie. I w związku z tym kasa świeci pustkami a zwindykowane pieniądze nie zostały odłożone na poczet rezerw na spłatę - która od zeszłego roku się powolutku zbliżała?  Struktura należności wg mnie została sfałszowana - ich ściągalność nie jest wcale taka świetna. Pytanie jak dla mnie i chyba dla wszystkich kluczowe - Czy dlatego że zajmowały się tym "pierdoły" a nie specjaliści czy dlatego że wyparowały? Na to pytanie mam nadzieję odpowie biegły. Moim zdaniem nie wszystko szło źle. W końcu on z jakiegoś powodu wsadził w spółkę 5 baniek. Czy już wtedy należało mu przypisać złą wolę? Przecież nie musiał tego robić. Dopiero jak złamał warunki emisji, to zaczęły się kłopoty, bo pojawiły się wymagalne zobowiązania. Mógł wtedy wpaść na pomysł, że pakuje należności do spółki cypryjskiej, albo w luxemburgu i żegna się ze wszystkimi. Środków na spłatę mógł nie odkładać np dwóch powodów: Zakładać refinansowanie, albo przykręcenie biznesu i spłatę części należności.
|
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
16 lutego 2015 21:31:50
a moze nie bedzie wcale tak zle? w koncu spolka nigdy nie miala sie lepiej, zysk netto ladny... ech.. zglupialem po tym wszystkim Cytat:Mógł wtedy wpaść na pomysł, że pakuje należności do spółki cypryjskiej, albo w luxemburgu i żegna się ze wszystkimi. Środków na spłatę mógł nie odkładać np dwóch powodów: Zakładać refinansowanie, albo przykręcenie biznesu i spłatę części należności. no tak, ale tego nie wiemy. chyba ze cos mnie ominelo? Po za tym i Cypr i Luxemburg sa w UE... Na pewno mozna to jakos sprawdzic.
Edytowany: 16 lutego 2015 21:34
|
|
0 Dołączył: 2012-10-22 Wpisów: 537
Wysłane:
16 lutego 2015 21:43:22
any teresa Jeżeli coś wyniósł z tej firmy to na pewno nie w IV Q (przydałoby się spojrzeć na przepływy pieniężne). To sprawozdanie to żenada ale zważywszy na okoliczności (brak aktualnej wiedzy o stanie spółki) to w ogóle mnie to nie dziwi. Problem jest tylko taki że za dwa miesiące zapadają papiery za ponad 3,5 mln. I co dalej? Obecna zarządzająca spłaci je dobrymi pobudkami ex prezesa? "Miłość" Misiąga do do inwestorów przeleje nam na rachunki maklerskie?
Nie wiem co kierowało Misiągiem, swoją wersję przedstawiłem. Bardzo bym chciał widzieć pozytywy w tym raporcie bo mam te papiery ale za cholery jakoś nie mogę...
Edytowany: 16 lutego 2015 21:44
|
|
|
|
24 Dołączył: 2011-11-23 Wpisów: 480
Wysłane:
16 lutego 2015 21:48:10
pieniądze są w spółkach zależnych tam nikt nie prónował nawet i nie zmienił władz
jeśli dane zawarte w raporcie za IV kwartał są prawdziwe, a jakiś księgowy ręczy za to głową, to fanaberią jest 100nogi wpis o zgłoszeniu wniosku o upadłośc od listopada Misiąg mówił wprost, że UBOAT nie chce już sprzedawac biletów, więc para poszła gdzie indziej
i teraz odpowiedzcie sobie na pytanie, co jest warta analiza anala bez wizyty w firmie, rozmowy z właścicielami, zobaczeniem siedziby, fabryki, spotkaniem z pracownikami????
u nas żaden anal nie ma prawa wydac opinii kredytowej bez odbycia wizji lokalnej
|
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
16 lutego 2015 21:49:05
ja mam nadzieje ze to nie przekret - i ze jakos beda sukcesywnie sciagali te naleznosci. zapowiedzili ze obligacje zroluja - niech i tak bedzie.
pewnie sie oszukuje... ale co poradze... mam oddac po 1% nominalu?
Edytowany: 16 lutego 2015 21:50
|
|
PREMIUM
523 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
16 lutego 2015 21:57:55
Wiem, że nasuwa się, iż kasę chcieli wyciągnąć przez spółki zależne. Też tak zinterpretowałem nagłą aktywność i chęć wydzielenia ZCP, ale ten bilans na to nie wskazuje. Jest tam przecież napisane, że są to należności od jednostek niepowiązanych, a więc gotówka czysto teoretycznie jest w należnościach podmiotów trzecich. Po raz kolejny pozostaje pytanie o wiarygodność. VOX, jakoś mało wierzę w pozytywne zakończenie sytuacji.
Edytowany: 16 lutego 2015 21:58
|
|
0 Dołączył: 2012-10-22 Wpisów: 537
Wysłane:
17 lutego 2015 07:38:59
Czy ten "raport" nadaje się na tyle o ile - żeby notowania akcji i obligacji nie został zawieszone przez giełdę? Czy ewentualnie giełda może przyjąć tłumaczenia spółki że raport zostanie w najbliższym czasie uzuepełniony?
|
|
0 Dołączył: 2014-09-09 Wpisów: 194
Wysłane:
17 lutego 2015 08:45:50
Kałach
u dołu pliku pdf z raportem widoczne jest zdanie System finansowo-księgowy Rewizor GT, InsERT S.A. Wrocław. Zatem bilans stworzył system finansowo-księgowy, na podstawie danych. Komunikat ebi podany przez pełnomocnika spółki Grzegorz Gawroński.
Sagi Uboat-Line w Parkiecie dziś ciąg dalszy.
W skrócie: 1. KNF bada sprawę, 2. SII zamierza zbadać sytuację w spółce pod kątem przygotowanego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, 3. 100noga zarzuca misiągowi fałszowanie dokumentów oraz wyprowadzenie majątku ze spółki, 4. 100noga chce upadłości spółki, 5. Parkiet pyta spółkę, czy są takie plany, lecz brak odpowiedzi.
Wnioski. Nie mam już złudzeń- 100noga od początku nie chciał ratować spółki. Pewnie nachapał się obligów (oraz akcji- to wiemy) i widzi, że jest z czego je spłacać (należności?). Chłop ima się wszystkiego, co przynosi mu szybki cash. Teraz wziął się za sprzedaż własnej gazety. Żadne z jego działań nie jest długoterminowe. On musi mieć cash na przeżycie i walkę z systemem i sądami.
Nawiasem mówiąc 100nogę skeca pewnie, że akcje, które kupił od misiąga nie są dopuszczone do obrotu :)
Edytowany: 17 lutego 2015 09:05
|
|
24 Dołączył: 2011-11-23 Wpisów: 480
Wysłane:
17 lutego 2015 09:09:14
tylko na podstawie jakich przepisów te wszystkie organy chcą ścigac spółkę - zarząd
poza tym, że Prezes sprzedał spółkę po taniości i ponoc zawiesił działalnośc operacyjną?, którą chciał zresztą przeniesc do spółki zależnej z uwagi na generowane ryzyka (On WAS ostrzegał wiele tygodni przed wydarzeniami styczniowymi) nie widzę żadnych przesłanek by jakikowiek organ uruchomic takie działania można wszcząc dopiero po wyniku audytu, który wskaże, że dane finansowe przekazywane przez spółkę nie miały pokrycia w rzeczywistości!!!
a że spółka zaczęła zyc tylko na forach i facebooku, to już zasługa NAS i 100nogi dramat rozpoczął się wraz z pojawieniem się 100nogi i jego brakiem rozeznania w rzeczywistym świecie, co zresztą jest cechą wspólną wszystkich prawicowców + Nasza ożywiona dyskusja o niczym de facto od 2 tygodni
|
|
0 Dołączył: 2014-09-09 Wpisów: 194
Wysłane:
17 lutego 2015 09:20:09
yodyod, piszesz jak osobowość paranoiczna. chyba coś ci się poprzestawiało.
|
|
|
|
0 Dołączył: 2009-09-03 Wpisów: 1 107
Wysłane:
17 lutego 2015 09:20:26
anty_teresa napisał(a):Kalashnikov napisał(a):anty_teresa napisał(a):Nie chcę bronić Misiąga, ale to chyba zbyt daleko idące wnioski. Przedstawił publiczną informację na walnym. Jeśli info nie było oszustwem, to wcale ta windykacja nie szła tak strasznie. I w związku z tym kasa świeci pustkami a zwindykowane pieniądze nie zostały odłożone na poczet rezerw na spłatę - która od zeszłego roku się powolutku zbliżała?  Struktura należności wg mnie została sfałszowana - ich ściągalność nie jest wcale taka świetna. Pytanie jak dla mnie i chyba dla wszystkich kluczowe - Czy dlatego że zajmowały się tym "pierdoły" a nie specjaliści czy dlatego że wyparowały? Na to pytanie mam nadzieję odpowie biegły. Moim zdaniem nie wszystko szło źle. W końcu on z jakiegoś powodu wsadził w spółkę 5 baniek. Czy już wtedy należało mu przypisać złą wolę? Przecież nie musiał tego robić. Dopiero jak złamał warunki emisji, to zaczęły się kłopoty, bo pojawiły się wymagalne zobowiązania. Mógł wtedy wpaść na pomysł, że pakuje należności do spółki cypryjskiej, albo w luxemburgu i żegna się ze wszystkimi. Środków na spłatę mógł nie odkładać np dwóch powodów: Zakładać refinansowanie, albo przykręcenie biznesu i spłatę części należności. ale jakie 5 mln włożył? na bilansie na koniec września nie ma tam śladu po tym. Ta kasa to była wirtualny zapis. może włożył 100tyś aby zapłacić nagłą sprawę. Potrącił sobie z należności jakie sam sobie stworzył, może za jakieś aktywa które nabywał od siebie a potem na nich robił zyski. należności zakładam, że są do ściągnięcia ze słupa. Nie broń misiąga, on to planował już przy wejściu na NC. Cel był jeden rozkręcić bilans za kasę akcjonariuszy, obligatariuszy, kontrahentów(armatorów) a potem wyjść z laptopem. Misiąg to oszust, więc proszę nawet nie szukać tłumaczeń na siłę. Popytajcie jak Misiąg był panem w Bielsku po emisjach obligacji, kasa płynęła szeroko, domek za 2mln?
|
|
5 Dołączył: 2012-03-02 Wpisów: 1 225
Wysłane:
17 lutego 2015 09:35:31
niezłe ilości sztuk ktoś przerzuca pomiędzy kontami... 50 szt, 50 szt, 140 szt.....
|
|
PREMIUM
523 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
17 lutego 2015 09:43:09
@Mindek Jak to nie ma śladu? A zobowiązania i należności to z czego urosły? Myślałeś, że zobaczysz 5 mln w gotówce? Leżałeś u niego pod prześcieradłem, że wiesz co planował? Znam plotki, ale jak biznes dobrze szedł, a tak właśnie szedł na początku, to młodemu baranowi mogła odbić sodówka. Nie wiemy do końca jak było i fantazjowanie na ten temat nic nie wniesie do sprawy.
|
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
17 lutego 2015 09:46:17
Cytat:Popytajcie jak Misiąg był panem w Bielsku po emisjach obligacji, kasa płynęła szeroko, domek za 2mln? skoro kupil domek z obligacji... to domek na ich poczet trzeba zlicytowac. Jesli po tym raporcie ktos nie widzi nadziei - mozna zepchnac 0915 - 140 szt na K po 8.50 calkiem mozliwe ze stonoga chapie obligacje w tej cenie - a pozniej zmusi spolke aby splacila go po 100% w pierwszej kolejnosci. nie raz juz bywalo ze spolka wykupywala niektorych obligatariuszy a innych nie.
Edytowany: 17 lutego 2015 09:51
|
|
24 Dołączył: 2011-11-23 Wpisów: 480
Wysłane:
17 lutego 2015 10:20:48
pinkmartini napisał(a):yodyod, piszesz jak osobowość paranoiczna. chyba coś ci się poprzestawiało. pinkmartini a teraz zamknij oczy weź głęboki oddech i odpowiedz sobie na pytanie po ile by chodziły obli gdybys wczoraj dostał raport kwartalny pełny z takimi samymi liczbami co te które zobaczyłes w wersji :slim: i gdyby nie było 100nogi i jego farsy facebookowej?
|
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
17 lutego 2015 10:29:11
no wlasnie - a moze... moze to byl taki chamski plan... by siac zamet... i skupic tanio obligi?
ale by sie dzialo gdyby poszedl komunikat ze spolka skupila obligi w celu umorzenia po 5% nominalu. a potem misiag odkupuje akcje od stonogi po 0.10... przekret tego typu.
|
|
5 Dołączył: 2012-03-02 Wpisów: 1 225
Wysłane:
17 lutego 2015 10:31:37
no..
a potem....
wygrywam 6tkę w lotka....
|
|
24 Dołączył: 2011-11-23 Wpisów: 480
Wysłane:
17 lutego 2015 10:36:15
You never know
po raz pierwszy na giełdzie można kupic dług spółki w tej cenie!
|
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
17 lutego 2015 10:36:18
to co, realizujecie straty dzisiaj? w okolicach 10%?
|
|
0 Dołączył: 2012-10-22 Wpisów: 537
Wysłane:
17 lutego 2015 10:39:19
To jak już fantazjujemy sobie - Ktoś skupuje obligacje z rynku. Całkiem nie wykluczone że robal. Ma w planach złożenie wniosku o upadłość i zaspokojenie się majątkiem - należnościami. I teraz uwaga - To większy dureń od nas bo my podejrzewamy że należności są "uja warte" a ten rekin biznesu w ogóle tego jak widać nie bierze pod uwagę. Albo wie że są coś warte i dlatego usilnie ssie.
Kto jest większym głąbem od nas? Kto ma rację? "Kto ma rację ten stawia kolację"
|
|
Czy na pewno chcesz przesłać zgłoszenie do moderatora?
Poniżej potwierdź lub anuluj swój wybór.