IMMOEAST [IEA]

Dajecie sporo do myślenia. Skłaniam się ku poglądowi, że jeśli już ten szalenie trudny DT to raczej na futach, bo na akcjach jest jeszcze trudniej.
Ciekawe czy Immoeast wróci w okolice 3zł. W sumie mógłby. Całkiem sporo z ostatniej siły papieru to waląca się na ryj złotówka.

Ja nie wiem czy na tym papierze nie tworzy się odwrócony spodek. Z tym, że z wszelkimi formacjami to tak już jakoś jest, że nie wiesz, że powstały puki nie powstały. Otworzyłem sobie stooqu i łuk da się wyrysować. Choć równie dobrze też może odbić i potem się powie, że to fałszywy sygnał był. Ostatnio dokładnie nie śledziłem tej spółki, z racji paskudnego rynku na który nie miałem ochoty wchodzić. Nie mniej jednak to chyba było jakieś 4 sesje wstecz, gdy walczyłem z formatem danych przesyłanych z serwera, potrzebowałem płynnej spółki która aktualizowała by dane w cvs na bieżąco, więc miałem ją otworzoną i widziałem to odwrócenie online, w dodatku wiedząc że nastąpiło jakieś odwrócenie trendu, bo jakoś tak sobie otworzyłem na wykresie, który miał obrazować zmiany w tym co się dzieje nie koniecznie zaś kurs. Z drugiej jednak strony, to szanse realizacji scenariusza takiej a nie innej formacji zależą co tu dużo mówić od kursu w Austrii i od zapału różnych traderów, którzy są w stanie przebić kolejne poziomy oporu lub wsparć i napędzić kupujących. Ten opór przed spadkiem czyli 2,80 o którymś tam ktoś pisał to pewnie chodzi ci o linię wsparcia hossy, istotnie na wykresie od początku wzrostów coś podobnego dało by się wyrysyować coś koo 2,80 pewnie by toto biegło. Na wykresie xo ale w dokładnej skali mam złowieszczo wyglądające dwa sygnały sprzedaży na krótki dystans czasowy, i ten pierwszy ma coś tak zasięg w granicach 2,95. Ale w zależności od skali w której się to rozpatruje to wykresy co innego pokazują i jak piszę, tak to już jakoś jest, że póki coś się nie zrealizuje to nie masz pewności, że tak jest, a jak się nie zrealizuje to się to nazywa fałszywym sygnałem. Mętna woda z tym AT. Najciekawiej by się zrobiło, jak by z tego delikatnego spadku zrobiło się wybicie nagle łamiące kolejne opory, ale to wsio to takie gdybanie co by było gdyby było a zobaczymy co będzie i tak w Austrii zdecydują...heheh.

Ten sam Unicredit,co niedawno wycenił akcje Lotosu na zero zł,a teraz sam ledwo zipie.Ile warte są takie wyceny?:blackeye:

Mniej więcej dobrze rozumiesz, znaczy wejdź sobie na stronę stooq http://stooq.pl/q/a/?s=iea
przełącz sobie na wykres spółki liniowy i narysuj dwie linie kanału jedna po dolnych wierzchołkach tych ostatnich wzrostów, druga po górnych wierzchołkach. I masz taki kanał w którym kurs się porusza i to mniej więcej wychodzi, że za jakiś czas dolnym ograniczeniem kanału jest coś koo 2,80 a górnym coś pod 6 zł. Natomiast co do tego spodka, czy on miesiącami powinien się robić to trza spytać kogoś bardziej doświadczonego w wykresach liniowych, tak tylko coś się skojarzyło pomocniczo, generalnie obracam się jednak w świecie wykresów punktowo-symbolicznych i na tę chwilę były dwa pod rząd sygnały sprzedaży, to tylko pewne możliwości, i one nic nie mówią, czy następnego dnia we Wiedniu odbije, nic nie mówią czy się nie pojawi pułapka bessy powodująca wybicie w górę, to co na dziś mówią to, że potwierdziły jakąś lokalną korektę we wzroście i tyle, nie mniej jednak jak mam dwa sygnały sprzedaży pod rząd to lepiej mimo wszystko rękę na pulsie trzymać bo nawet w tym wzroście korekty miał dość dynamiczny czasem charakter.

ciekawe są te rozważania o spodku i kanałach, tyle że nie jestem pewien czy mają one zastosowanie do IEA na GPW bo biorąc pod uwagę ze nasz kurs podąża za kursem wiedeńskim, a PLN/EURO jest ostatnio mocno (również spekulacyjnie) ciągnięty w dół, stąd u nas wychodzi płaska korekta. spróbujcie przeanalizować wykres Wiedeński wydaje mi się ze jest bardziej miarodajny. ale to moje zdanie. z miłą chęcią podyskutję o tym :)
pozdr

Oczywiście możesz mieć rację, ale
1.Papier żadnej wielkiej siły nie pokazał. Oczywiście możemy mówić o kilkusetprocentowym wzroście w kilka tygodni - czyli niby super siła. Ale wcześniej kilkudziesięciokrotny spadek. Zatem ta siła odbicia może być myląca
2.Spółka matka chyba zdechnie, wierzyciele mają więcej do gadania niż akcjonariusze. To kiepskie układy.
3.Były prezes nie po to podpierniczył 520 baniek żeby teraz oddawać, a czytałem że na to liczą.

Może być różnie.

niewatpliwie rajd eurpln powoduje ze sytuacja IEA w Polsce jest o wiele lepsza niz na ATX.
niewatpliwie ten rajd sie kiedys skonczy, i wtedy korekta bedzie bolala. wszak do 4,00 za EUR mamy juz jakies 15% w dol.
na ATX wyglada jakby sie formowal trojkat znizkujacy, czyli sugestia wybicia dolem rowniez.
zwracam uwage, ze wciaz czekamy na nowe wiesci ze spolki, zwlaszczao zatwierdzeniu przez banki programu naprawczego. mialo byc to zatwierdzenie do konca stycznia, wg nieoficjalnych wiesci z grudnia. jakkolwiek nie mozemy wykluczacze np banki zglosza uwagi, poprosza o poprawki itd. naturalnie news "banki klepnely" moglby pomoc, choc jest juz chyba czesciowo zdyskontowany w cenie.
jeszcze jedno: elementem ratowania IEA jest (takze wg slow nowego zarzadu) sprzedawanie budynkow. i powinni z tego, o ile pamietam, uciagnac 200-300 mln EUR w 1. polowie roku (co oznacza jeden-dwa budynki - w normalnych cenach). zarazem nie chca sprzedawac za bezcen. jak to zrobic na takim rynku? na razie brak wiesci o tym.
ja obecnie jestem bez akcji, jakkolwiek zamierzam kupic przy spodziewanej korekcie. Immo rzeczywiscie moze byc hitem 2009, i nie zdziwilbym sie dwucyfrowa cena na koniec roku, ale rok jeszcze dlugi, a kto by oczekiwal ze to bedzie co chwila "dzida" i +100% w 5 sesji, ten moze sie jednak zdziwic...
aha, i jeszcze: pamietajcie o spadajacych przychodach z najmu. to juz bylo widac (sprytnie ukryte) w ostatnim raporcie, ale kwotki YoY zaczna spadac - jestem pewien - dopiero w najblizszym raporcie. spadki nie sa wielkie, ale psychologicznie to bedzie zly sygnal.

kiedy wchodzic?
przedluzajacy sie trend boczny sprawil ze nasza linia superwsparcia jest juz, na oko, kolo 3,50...

kliknij, aby powiększyć

kliknij, aby powiększyć
naturalnie wciaz zdjae sobie sprawe jakim gwaltem na AT jest robienie jej na spolce notowanej w dual notice, i to przy takiej zmiennosci EURPLN.
rzeczywiscie jednak nie liczylbym na gleboka przecene. a gdyby nastapila, wstrzymalbym sie z zakupami

no pewnie. ale to juz, jakby, w tym watku przewija sie ciagle. IEA jest papierem podwyzszonego ryzyka.

zreszta - czy to nam zle na MCI? niech sobie porosnie, i wroci sie do Immo

dzis ciekawa rekomendacja Erste Banku.
w skrocie:
- 60% szans na pozytywne rozstrzygniecie, 40% na upadlosc
- szacunek wartosci likwidacyjnej na 0,67 EUR na akcje, przy czym jesli upadlosc bylaby za 12 miesiecy, to ok 0,75 na akcje
- wycena na 1,1 z rekomendacja "neutralnie" (w sumie nie wiem w ktorym scenariuszu ta wycena, czy to moze srednia )

jest to dosc ciekawa, raczej chlodna (choc nie krytyczna) i moim zdaniem zdroworozsadkowa analiza. opublikowana intraday, czyli nie wywarla wplywu na notowania wlasciwie