PARTNER SERWISU
ubxddaiu
134 135 136 137 138

Kiedy dno bessy?

Taurus80
0
Dołączył: 2009-01-07
Wpisów: 2 936
Wysłane: 28 sierpnia 2009 09:52:36
Vox napisał(a):
Ski średnioterminowe trzeba brać powyżej 3000.


Nie zgodze sie sadze ze w tym roku 3000 jest kompletnie niemozliwe jezeli by mialo tam dojsc to na bank jestem pewien ze zobaczymy nowe minima. Wystarczy pomyslec od dolka 18.02 1253 pkt do 3000 pkt daje okolo 140%
W takim przypadku zobacz wykres ropy dokladnie to samo sie stanie. Nie to ze jestem pesymista ale w cuda nie wierze a 3000pkt w tym roku uwazam jako abstrakcje i marzenia poczatkujacych inwestorow.

Vox
Vox
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane: 28 sierpnia 2009 09:56:13
Cytat:
jestem pewien ze zobaczymy nowe minima


wolne żarty. przy rewelacyjnym PKB w Polsce nowe minima Not talking

Taurus80
0
Dołączył: 2009-01-07
Wpisów: 2 936
Wysłane: 28 sierpnia 2009 10:00:37
Vox napisał(a):
Cytat:
jestem pewien ze zobaczymy nowe minima


wolne żarty. przy rewelacyjnym PKB w Polsce nowe minima Not talking


Jak juz cos cytujesz to cytuj calosc a nie wyciagaj z kontekstu powiedzialem ze jezeli dojdzie do 3000 w tym roku to na bank beda nowe minima.
A co do PKB i innych danych nie patrz co jest tylko mysl co moze byc w przyszlosci.


Vox
Vox
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane: 28 sierpnia 2009 10:03:32
Cytat:
FOREX: Polska: PKB n.s.a. (II kw.) 1,1% r/r (prog. 0.5% r/r)


hehehe. no to czekamy na nowe minima thumbright


Cytat:
A co do PKB i innych danych nie patrz co jest tylko mysl co moze byc w przyszlosci.


3000 w tym roku na w20?
a w 2010 bijemy 3900.Dancing
Edytowany: 28 sierpnia 2009 11:01

discopolo
0
Dołączył: 2009-08-28
Wpisów: 1 035
Wysłane: 28 sierpnia 2009 11:33:46
Vox napisał(a):

3000 w tym roku na w20?
a w 2010 bijemy 3900.Dancing


Ta prognoza to serio czy na jakimś dopalaczu?
Ponad 140% wzrostu w niecały rok?
Ponad 200% w póltora roku?

Podobno na giełdzie wszystko jest możliwe.
Chyba jednak nie wszystko.

slow2006
0
Dołączył: 2009-04-05
Wpisów: 132
Wysłane: 28 sierpnia 2009 11:37:56
Vox moim zdaniem jestes zbytnim optymista, no zobaczymy ... czas : do pazdziernika, polowy pazdziernika wszystko sie okaże...

a PKB polski nic nie zmienilo, jedynie wzrost o 0,5% indeksu i 0,3 % na usd/pln... pozatym wzrost jest wywolany pozytywnymi sentymentami... zobacz na BUX, powiesz mi ze tez oglosili dzisiaj wyniki PKB?:)

pozatym, dane z Polski nie maja znaczenia dla rynku... przekonalem sie juz o tym wielokrotnie... wiec jak bedzie zjazd to 1% pkb nie ma znaczenia...

Vox
Vox
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane: 28 sierpnia 2009 12:32:39
Cytat:
Ta prognoza to serio czy na jakimś dopalaczu?
Ponad 140% wzrostu w niecały rok?
Ponad 200% w póltora roku?


już pół roku jedziemy na dopalaczu, dilerem jest helikopterowy Ben Dancing
i pojedziemy dalej. Wszystko jest możliwe, im więcej % tym lepsza jazda,
bo silniejszy trend. wręcz panika zakupów, bo taniej nie będzie :-))))

a jak przyjdzie kac, przesiądziem się na Ski. ale nie uprzedzajmy faktow,
3000 first
Edytowany: 28 sierpnia 2009 12:36

Taurus80
0
Dołączył: 2009-01-07
Wpisów: 2 936
Wysłane: 28 sierpnia 2009 12:43:46
Jak dzisiaj nie zamkna sie powyzej 2310 to mysle ze koniec wzrostow bedzie narazie przynajmniej.

Frog
13
Dołączył: 2009-08-06
Wpisów: 5 508
Wysłane: 28 sierpnia 2009 13:02:28
Dzisiejsze dane o PKB wydają się tym, pod co ostatnio rosło. Wyjście z kryzysu potwierdzone, obecnie coraz mniej rzeczy pod które możnaby rosnąć. Skróciłem się częściowo z akcji. Think
Follow me on Twitter
Zanim zaczniesz narzekać, że znikają Twoje posty, przeczytaj Regulamin Forum

discopolo
0
Dołączył: 2009-08-28
Wpisów: 1 035
Wysłane: 28 sierpnia 2009 13:13:26
Vox napisał(a):

już pół roku jedziemy na dopalaczu, dilerem jest helikopterowy Ben


Raczej był niż jest. W najlepszym przypadku - powoli kończy dealerkę.

A na poważnie to nie widzę powodów żeby ta hossa miała diametralnie inny przebieg niż jej poprzedniczki z historii.
Weźmy 3 hossy WIG20 na tapetę. Wartości indeksu przeliczone na kompatybilne z obecnymi.
Przyjmuję że ostatnia hossa startowała w pierwszej połowie 2003r. bo wprawdzie była niżej w X.2001, ale niewiele niżej.

Gdybyśmy naśladowali najsilniejszą z tych hoss, ta z roku 1996 to obecnie powinniśmy zaliczyc 2426, potem korekta do 2065, potem do kwietnia wzrosty do 3060, a w lutym 2011r już tylko 2139.

Gdybyśmy naśladowali hossę 1999r to bylibyśmy tylko na 1945, korygowalibysmy do 1747 aby w lutym było 2184, w maju 2608, a potem ostro w dół przez półtora roku.

Gdybyśmy naśladowali ostatnią hossę to teraz około 2054, dalej korekta do 1637, luty znowu 2054, kwiecień 2198, a luty 2011r 2472.

Historia nauczycielką spekulanta. Raczej nie poprawimy ścieżki najsilniejszej z tych hoss. Przebiegała podczas dwudziestokilkuprocentowej inflacji i 6% wzrostu gospodarczego. Ani jedno ani drugie nam nie grozi.


majama
1
Dołączył: 2009-01-12
Wpisów: 1 182
Wysłane: 28 sierpnia 2009 13:16:54
Ostatnie wahania indeksu to zabawa zagranicy na kilku spółkach wig20, ja na swoim portfelu od ponad tygodnia widze mniej wiecej ten sam poziom wartości, czyli wnioskuje że jestesmy w jakims trendzie wyczekującym, a te skoki indeksu nie oddaja pełnego obrazu. Chyba że mam nie te akcje co trzeba :)
To jest gra. Zabawa na pieniądze.

discopolo
0
Dołączył: 2009-08-28
Wpisów: 1 035
Wysłane: 28 sierpnia 2009 14:17:57
Wydatki amerykańskich konsumentów chyba nie zachwycą.
Dane słabsze o oczekiwanych lub nawet równe oczekiwanym raczej nie spodobają się inwestorom.

discopolo
0
Dołączył: 2009-08-28
Wpisów: 1 035
Wysłane: 28 sierpnia 2009 14:46:06
Nie spodobały się, ale tragedii na razie nie ma.

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 28 sierpnia 2009 14:58:30
Wielu z nas gdy w 2008 roku indeksy były na dzisiejszych poziomach trzymało palce nad klawiszami enter. Czy już jest tanio? Czy już kupować?
Byli też tacy, którzy wchodzili w pierwszej połowie 2008 będąc przekonanymi, że "są cwani", że taniej być nie może. Do dzisiaj nie wyszli jeszcze na swoje.

Historia dzieje się na naszych oczach. Nie do końca możemy ekstrapolować wnioski z poprzednich hoss na obecną sytuację (choć oczywiście próby takie są potrzebne, powinniśmy jednak mieć świadomość ich ograniczeń). Za każdym razem sytuacja jest inna. Jeśli już jesteśmy takimi historykami, to pamiętajmy jeszcze, że kiedyś był rok 1993. WIG wzrósł od pierwszej do ostatniej sesji owego roku o 1095 %. Oczywiście był to zupełnie inny rynek, zupełnie inna giełda, zupełnie inne czasy, zupełnie inny etap rozwoju rynków w naszym kraju. Ale każda hossa jest inna, a nie tylko ta z 1993 roku.

WIG20 jest obecnie na poziomie z początku roku 2000. A ile w tym czasie wzrósł nasz PKB?
Polska będzie pod względem bogactwa gonić bogatsze kraje Zachodu. Nasze firmy mają większy potencjał wzrostu niż firmy z SP500.

Mam nadzieję, że kiedyś będziemy mogli powiedzieć, że byliśmy we właściwym miejscu i o właściwej porze.
Edytowany: 28 sierpnia 2009 15:00

discopolo
0
Dołączył: 2009-08-28
Wpisów: 1 035
Wysłane: 28 sierpnia 2009 15:12:31
nocnygracz napisał(a):
Wielu z nas gdy w 2008 roku indeksy były na dzisiejszych poziomach trzymało palce nad klawiszami enter. Czy już jest tanio? Czy już kupować?
Byli też tacy, którzy wchodzili w pierwszej połowie 2008 będąc przekonanymi, że "są cwani", że taniej być nie może. Do dzisiaj nie wyszli jeszcze na swoje.

Historia dzieje się na naszych oczach. Nie do końca możemy ekstrapolować wnioski z poprzednich hoss na obecną sytuację (choć oczywiście próby takie są potrzebne, powinniśmy jednak mieć świadomość ich ograniczeń). Za każdym razem sytuacja jest inna. Jeśli już jesteśmy takimi historykami, to pamiętajmy jeszcze, że kiedyś był rok 1993. WIG wzrósł od pierwszej do ostatniej sesji owego roku o 1095 %. Oczywiście był to zupełnie inny rynek, zupełnie inna giełda, zupełnie inne czasy, zupełnie inny etap rozwoju rynków w naszym kraju. Ale każda hossa jest inna, a nie tylko ta z 1993 roku.

WIG20 jest obecnie na poziomie z początku roku 2000. A ile w tym czasie wzrósł nasz PKB?
Polska będzie pod względem bogactwa gonić bogatsze kraje Zachodu. Nasze firmy mają większy potencjał wzrostu niż firmy z SP500.

Mam nadzieję, że kiedyś będziemy mogli powiedzieć, że byliśmy we właściwym miejscu i o właściwej porze.


Sporo racji. Może tylko rok 1993 przytaczasz niepotrzebnie. To jednak zupełnie co innego. Bez zachodnich graczy, bez doświadczonych rodzimych. To były jaja, a nie hossa.

Historia na pewno nie powtórza się idealnie, ale pewne wskazówki daje. Nie zapominajmy że fundamenty mamy nie najlepsze. Amerykańscy konsumenci są tak zadłużeni że przez całą dekadę będą słabym ogniwem wzrostu gospodarczego czyli na dobrą koniunkturę w USA w ogóle nie możemy stawiac.
Hossa wszechczasów pomimo tego? Nie sądzę. Raczej przyjdzie czas zapłaty za obecną euforię.

Taurus80
0
Dołączył: 2009-01-07
Wpisów: 2 936
Wysłane: 28 sierpnia 2009 16:01:03
Czyzby podwojny szczyt?? Na noc z elka na pewno bym ne zostal :(

mroman
1
Dołączył: 2009-05-12
Wpisów: 195
Wysłane: 28 sierpnia 2009 16:15:19
Taurus80 napisał(a):
Czyzby podwojny szczyt?? Na noc z elka na pewno bym ne zostal :(


jendo jest pewne, dzis o 22:00 na pewno ktos bedzie swietował albo misie albo byczki. Sesja na zero raczej nie wchodzi dzis w rachube za duzo emocji.

discopolo
0
Dołączył: 2009-08-28
Wpisów: 1 035
Wysłane: 28 sierpnia 2009 16:48:21
mroman napisał(a):
Taurus80 napisał(a):
Czyzby podwojny szczyt?? Na noc z elka na pewno bym ne zostal :(


jendo jest pewne, dzis o 22:00 na pewno ktos bedzie swietował albo misie albo byczki. Sesja na zero raczej nie wchodzi dzis w rachube za duzo emocji.


Obstawiam misie. Dawno niczego nie ugrały, a idzie wrzesień - miesiąc grozy.

SlawekW
0
Dołączył: 2009-01-09
Wpisów: 878
Wysłane: 28 sierpnia 2009 17:10:39
Taurus80 napisał(a):
Na noc z elka na pewno bym ne zostal :(


Chcialem coś napisac o tej nocy z Elką, ale wszystkie przymiarki mi jakoś seksistowsko wychodziły. A teraz nie tylko strategię lizbońska mamy, ale i co dzień więcej koleżanek na forum!Angel
Mnie tez dopadł kryzys.. jem spleśniały ser, pije stare wino i jeżdżę autem bez dachu....
Edytowany: 28 sierpnia 2009 17:11

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 28 sierpnia 2009 17:29:55
mroman napisał(a):

jendo jest pewne, dzis o 22:00 na pewno ktos bedzie swietował albo misie albo byczki. Sesja na zero raczej nie wchodzi dzis w rachube za duzo emocji.


To ja dla równowagi obstawiam dziś za oceanem wynik bliski zera.

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


134 135 136 137 138

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,220 sek.

njwqokgi
ptfayebh
bvfgygyp
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
ntizbzyh
afdxpvjz
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat