PARTNER SERWISU
hegflvcy
544 545 546 547 548

Kiedy dno bessy?

mathu
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane: 25 maja 2010 16:14:35
No niestety goldmany nie nagonią chętnych na zakup akcji w misiach. A kupowanie W20 pod odbicie to rosyjska ruletka.
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.

Kanoniers
1
Dołączył: 2009-06-25
Wpisów: 1 075
Wysłane: 25 maja 2010 16:24:57
mathu napisał(a):
No niestety goldmany nie nagonią chętnych na zakup akcji w misiach. A kupowanie W20 pod odbicie to rosyjska ruletka.


byc moze i ruletka ale blizej jest teraz mentalnie odbicia niz dalszych spadkow !!!

widze ze oprocz nocnego jestem tu juz najbardziej byczy Think

Taurus80
0
Dołączył: 2009-01-07
Wpisów: 2 936
Wysłane: 25 maja 2010 16:28:57
Kanoniers napisał(a):
mathu napisał(a):
No niestety goldmany nie nagonią chętnych na zakup akcji w misiach. A kupowanie W20 pod odbicie to rosyjska ruletka.


byc moze i ruletka ale blizej jest teraz mentalnie odbicia niz dalszych spadkow !!!

widze ze oprocz nocnego jestem tu juz najbardziej byczy Think


Niestety wszyscy jestescie dlugoterminowo byczo nastawieni :) jezeli chodzi o stan portfela jestem w 100% bykiem natomiast moje nastawienie mentalne sie zmienia moze to oznaka konca korekty, jednak mimo wszystko jestem gotowy do skoku na gotowke.


tOfi
0
Dołączył: 2009-10-09
Wpisów: 387
Wysłane: 25 maja 2010 16:31:30
Ktoś kiedyś ogłosił taką maksymę:
"Bój się gdy inni są chciwi. Bądź chciwy gdy inni się boją"

Coś tam też kiedyś przeczytałem, że większe prawdopodobieństwo to kontynuacja trendu niż jego odwrócenie salute

wujek_staszek
0
Dołączył: 2009-02-09
Wpisów: 792
Wysłane: 25 maja 2010 16:36:46
Odbicie będzie, to nieuniknione. Kwestia tylko co potem. Samo z siebie raczej nie urośnie. Musi być jakiś symptom poprawy w Europie.
Ja też byczo nadal ale z palcem na enterze.
Albo my ich, albo oni Was.

mathu
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane: 25 maja 2010 16:38:56
Kanoniers napisał(a):
byc moze i ruletka ale blizej jest teraz mentalnie odbicia niz dalszych spadkow !!!

Ale zrozum, ja nie gram. Nawet jeśli nastąpi odbicie to szanse na nowe szczyty są niewielkie. Raczej powstanie RGR. Jeszcze do piątku wydawało mi się że nie zrobią dna na poziomie lutowego dołka, ale nie tylko tak się stało, ale jeszcze przebili ten poziom i poszli niżej. Nie interesuje mnie granie na krótkoterminowe odbicie W20 bo nie mam na to ani czasu ani nerwów. Poczekam dzień - dwa na jakiś wzrost i załaduję RCSCRAOPEN bo wydaje mi się że da zarobić jeszcze 30%, wystarczy spojrzeć na wykres z horyzontem dwuletnim. A jak SP500 zejdzie do 950 (co jest znacznie lepsze od odbicia i RGR-a!!!) odkupię to co dziś sprzedałem.

Dodatkowo C/Z = 30 miesiąc temu i obecnie to dwie zupełnie inne rzeczy... Wolę odejść od stolika z przyzwoitym zyskiem niż skończyć jak ludzie poubierani w Ganty i Elektrimy.
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.

mathu
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane: 25 maja 2010 16:42:21
tOfi napisał(a):
Ktoś kiedyś ogłosił taką maksymę:
"Bój się gdy inni są chciwi. Bądź chciwy gdy inni się boją"

Wszystko fajnie, ale powiedz to tym którzy łapali okazje w 2007 r.

Cytat:
Odbicie będzie, to nieuniknione. Kwestia tylko co potem. Samo z siebie raczej nie urośnie.

No właśnie mnie jako długoterminowca interesuje wyłacznie "co potem". Paradoksalnie mniej by mnie zabolał spadek niż wzrost. Bo spadek teraz to nowe szczyty za rok, a wzrost teraz, to nowe dno za pół roku...
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.

Verion
0
Dołączył: 2010-03-15
Wpisów: 290
Wysłane: 25 maja 2010 16:54:48
Dlaczego ogólnie miało by zaistnieć obrócenie trendu (poza korektami). Ze Świata docierają jedynie negatywne informacje. Systematycznie co parę dni wypływa na wierzch nowy powód do obaw. Sytuacje światowa przytłacza nawet spółki z dobrymi wynikami i nie pozwala im do kontynuacji trendu wzrostowego.
Atmosfera nakazuje prześwietlać następne państwa europy i wytykać ich błędy w budżecie. Żadne z tych państw nie ma fundamentalnego planu na poprawę własnej gospodarki, każde z nich oferuje tylko zaciśniecie pasa co spowoduje spowolnienie wzrostu.
To jest tak jakby dowiadywać się o kolejnych wadach swojego samochodu , w końcu jak się pozna już wszystko, osiągnie apogeum załamania wtedy można zacząć nabierać siły do działania. Na razie to chyba zauważamy porysowany lakier , ciekawe co pod maską ?

Czy ktoś z was pamięta dlaczego , żeśmy mieli zjazd w połowie 2007 do poziomu około 3200 pkt a później znów wzrost do prawie 4000 pkt ? Bo to była zapowiedź wielkiego spadku . Możemy mieć teraz analogiczną sytuacje - podwójny szczyt, tylko gdzie te dane makro , które by go pomogły tworzyć, chyba ,że wyprzedany papier Think ?

Kanoniers
1
Dołączył: 2009-06-25
Wpisów: 1 075
Wysłane: 25 maja 2010 16:56:24
ja z natury jestem dlugoterminowcem ale w dzisiejszych czasach i w obliczu roznego rodzaju wydarzen trzeba sie dostosowac do sytuacji ...

co dla Was teraz oznacza bycie dlugoterminowcem ??? jaka inwestycje proponujecie na lata ?? bo dla mnie w oblicz utego wszystkiego to jedene co moze zrobic dlugoterminowiec to kupic sporo sloikow i napakowac tam gotowke ale i to jak sie okazuje nie pewne bo nie wiadomo czy nie nastapi deprecjacja pieniadza ...

mathu
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane: 25 maja 2010 17:06:03
Kanoniers napisał(a):
jco dla Was teraz oznacza bycie dlugoterminowcem ???

Dla mnie to po prostu buy&hold do odwrócenia trendu długoterminowego (minimum rok). Nie reagowanie na korekty w trendzie i zastanawianie się nie "co będzie za tydzień", tylko "co będzie za rok".

Niestety w tym momencie przyszłość nie rysuje się różowiej niż teraźniejszość. Chiny i Brazylia poleciały i reszta świata chyba też poleci.

Natomiast nie uwierzę że trend spadkowy potrwa aż do 666. Obstawiam 950 i tam się zaczaję na kupnie.

Kanoniers napisał(a):
jaka inwestycje proponujecie na lata ?? bo dla mnie w oblicz utego wszystkiego to jedene co moze zrobic dlugoterminowiec to kupic sporo sloikow i napakowac tam gotowke ale i to jak sie okazuje nie pewne bo nie wiadomo czy nie nastapi deprecjacja pieniadza ...

Kupuj broń.
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
Edytowany: 25 maja 2010 17:09


nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 25 maja 2010 17:12:07
Kanoniers napisał(a):
ja z natury jestem dlugoterminowcem ale w dzisiejszych czasach i w obliczu roznego rodzaju wydarzen trzeba sie dostosowac do sytuacji ...

co dla Was teraz oznacza bycie dlugoterminowcem ??? jaka inwestycje proponujecie na lata ?? bo dla mnie w oblicz utego wszystkiego to jedene co moze zrobic dlugoterminowiec to kupic sporo sloikow i napakowac tam gotowke ale i to jak sie okazuje nie pewne bo nie wiadomo czy nie nastapi deprecjacja pieniadza ...


Na długi termin to znaczy na ile?
Są na giełdzie niedrogie i perspektywiczne spółki, które w perspektywie kilku lat niemalże muszą być droższe niż obecnie. Moim zdaniem nie ma lepszej inwestycji.

mathu
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane: 25 maja 2010 17:16:56
nocnygracz napisał(a):
Na długi termin to znaczy na ile?
Są na giełdzie niedrogie i perspektywiczne spółki, które w perspektywie kilku lat niemalże muszą być droższe niż obecnie. Moim zdaniem nie ma lepszej inwestycji.

No ale skąd wiesz że obecne ceny tych spółek to dno a nie kolejna mini-górka? Wysiedzisz rok ze stratą 50%?
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.

Kanoniers
1
Dołączył: 2009-06-25
Wpisów: 1 075
Wysłane: 25 maja 2010 17:21:31
nocnygracz napisał(a):
Kanoniers napisał(a):
ja z natury jestem dlugoterminowcem ale w dzisiejszych czasach i w obliczu roznego rodzaju wydarzen trzeba sie dostosowac do sytuacji ...

co dla Was teraz oznacza bycie dlugoterminowcem ??? jaka inwestycje proponujecie na lata ?? bo dla mnie w oblicz utego wszystkiego to jedene co moze zrobic dlugoterminowiec to kupic sporo sloikow i napakowac tam gotowke ale i to jak sie okazuje nie pewne bo nie wiadomo czy nie nastapi deprecjacja pieniadza ...


Na długi termin to znaczy na ile?
Są na giełdzie niedrogie i perspektywiczne spółki, które w perspektywie kilku lat niemalże muszą być droższe niż obecnie. Moim zdaniem nie ma lepszej inwestycji.


nic nie musi to po pierwsze, a po drugie a co powiesz jak zalozmy ta perspektywiczna spolka z piekna sciezka rozwoju nagle okaze sie niewypalem bo np. jej prezesik bral kilka lat w lape albo wyjdzie na swiatlo dzienne jakis grubszy przekrecik ???
wtedy caly swiatopoglad moze runac ...

ale zainspirowales mnie wiec moze powiedz jakie to spoleczki ... ??

nie potraktuje tego jako naganiania bo chyba wszyscy jestesmy zbyt powazni zeby tak myslec

iktorn
0
Dołączył: 2009-04-02
Wpisów: 687
Wysłane: 25 maja 2010 18:30:18
mathu napisał(a):
nocnygracz napisał(a):
Na długi termin to znaczy na ile?
Są na giełdzie niedrogie i perspektywiczne spółki, które w perspektywie kilku lat niemalże muszą być droższe niż obecnie. Moim zdaniem nie ma lepszej inwestycji.

No ale skąd wiesz że obecne ceny tych spółek to dno a nie kolejna mini-górka? Wysiedzisz rok ze stratą 50%?


Strata 50% to... okazja do kupna kolejnych akcji za pół ceny ;)

Jeśli ceny zaczną spadać, to, dla niektórych, planujących wrzucanie systematyczne gotówki w akcje, to sytuacja idealna - można dokupować sobie akcje potencjalnie zdrowych spółek jeszcze przez np. rok, czy tam ile potrwa ta zawierucha, po relatywnie niskich cenach (coraz niżej? fajnie!) i potem czekać na wzrost wartości portfela, bo prędzej czy później ceny akcji spółek, które zarabiają coraz więcej i mają konkretny plan na przyszłość, polecą w górę.

A jak ceny akcji zlecą o 50% czy 80% to cóż, na pewno zaboli, z drugiej strony nic tylko się cieszyć i każdy grosik dalej z uporem ładować w określone papiery, bo to oznacza, że z czasem zysk z każdej złotówki będzie wyższy.

Grubych milionów pewnie w ten sposób się człowiek nie dorobi (chyba że jest się Buffetem lub ma sie sporo kasy na starcie itp.), ale wydaje mi się to sensowną taktyką.
Teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu.
Edytowany: 25 maja 2010 18:30

Bartosz
0
Dołączył: 2008-11-12
Wpisów: 364
Wysłane: 25 maja 2010 20:06:56
a ja inwestuje zgodnie z cyklami koniunkturalnymi (najdluzej na 2-2,5 roku), od niedowartosciowania do przewartosciowania, moze nie daje to milionow % codziennie, ale nie jest stresujace, a przy rozsadnym wyborze spolek i dobrym wyczuciu czasu daje zadowalajaca stope zwrotu.


Multikos
0
Dołączył: 2008-12-25
Wpisów: 112
Wysłane: 25 maja 2010 20:23:42
Bartosz napisał(a):
a ja inwestuje zgodnie z cyklami koniunkturalnymi (najdluzej na 2-2,5 roku), od niedowartosciowania do przewartosciowania, moze nie daje to milionow % codziennie, ale nie jest stresujace, a przy rozsadnym wyborze spolek i dobrym wyczuciu czasu daje zadowalajaca stope zwrotu.


możesz rozwinąć... czym sie kierujesz przy wejściu i wyjściu?

Dapi
PREMIUM
0
Dołączył: 2008-10-07
Wpisów: 993
Wysłane: 25 maja 2010 20:56:39
Zajrzałem do Was chłopaki ;) aby zobaczyć kto teraz "wygrywa" tzn kto tam od jakiegoś czasu ustawiał się na spadki :).

A tutaj widzę że głównym tematem jest długoterminowe inwestowanie...

I chciałbym napisac tylko jedno zdanie.
Na giełdzie nie ma dobrych i stabilnych w rozwoju spółek - były takie np. HTLStrefa czy Nepentes. Jeżeli są to tylko przez chwilę, zaraz znajdzie się chętny który je wykupi i wycofa z giełdy.
Dobra spółka nie potrzebuje giełdy, kolejnych emisji z PP itp. ona wie jak ma się finansować.
Są tylko spółki które potrzebują gotówki aby dokonac skoku do przodu /znakomita mniejszość/, spółki które chcą i będa "dymać" z pieniędzy akcjonariat bo inaczej nie przeżyja dwóch lat na rynku - są tak "bezdennie denne" w zarządzaniu / cała reszta/ i spółki skarbu państwa.

Nie pomoże miła Pani z sekretariatu czy relacji inwestorskich - bo za to by być miła ta Pani ma płacone - by być miła.

Wynika z tego że najlepszą partią dla długoterminowca wydają się spółki przed skokiem do przodu. I tutaj pojawia się problem tego typu że tego "szmelcu" trzeba by nakupić po pachy aby udało się na jednej porządnie zarobić - bo takie jest prawdopodobieństwo sukcesu biznesu nawet jeżeli pomysł jest dobry.

Nie ma takich spółek które MUSZĄ byc za kilka lat wyżej z kursem. Z tego prostego powodu że nie znamy działań Zarządu na następny dzień a co dopiero za kilka lat - przypomnijcie sobie ukrywanie opcji ostatnio.

Można jeszcze rozważać Skarb Państwa ze względu na dywidendy ponieważ on na pewno "wygniecie" te spółki do cna z tego dobra. Może i nam się przy okazji poszczęści.

Trochę dużo tych zdań wyszło ;)
Rynki mogą pozostać irracjonalne dłużej niż ty możesz pozostać wypłacalny.

Rozbudowane wykresy: http://www.atcharts.pl
Centrum analizy technicznej: http://www.attrader.pl
Edytowany: 25 maja 2010 20:57

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 25 maja 2010 20:58:45



trochę z innej beczki. "przeleciałem" kilka spółek na misiach i na kilku wygląda to mało ciekawie, np
apator RGR - zatrzymanie na linii szyji, zasięg okolice 14,50 spadek o 25-30%
drozapol RGR - drugie podejście pod linie szyji RGRa, zasię okolice 1,50 spadek o 30%
echo RGR - zatrzymanie na linii szyji, zasięg okolice 3.10-3.20 spadek o 25%
famur RGR - wybity, zasięg 1,30 spadek o 40%
ropczyce RGR, rafako RGR, podobne zasięgi


popatrzyłem tak pobieżnie, owszem sa tez spółki, które jeszcze się trzymają, ale ogólnie wygląda to niebezpiecznie

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 25 maja 2010 21:12:42
a technicznie taka propozycja, tuba i wyjście z niej dołem, zasięg 920-930



kliknij, aby powiększyć

Bartosz
0
Dołączył: 2008-11-12
Wpisów: 364
Wysłane: 25 maja 2010 21:16:13
@serpico

to a ja z innej beczki np. Rafako i ORGR w ciagu ostatniego 2,5 roku



Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


544 545 546 547 548

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 1,452 sek.

bgldvddg
ohgfmxrb
guyqnibp
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +76 430,89 zł +382,15% 96 430,89 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
jzkymvrj
vhljbmrk
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat