BORYSZEW [BRS]

panika kupna normalnie

ja nie tykam wszystkiego co karkosika

Wlasnie mnie zastanawia na co od wynikow za 1Q

Spółka pokazała piękny zysk za II kwartał, a mimo wielkich kłopotów i poniesionej straty pod koniec 2008 r., utrzymała dodatnie przepływy operacyjne. Nie lubię spółek uczestniczących w piramidkach, tutaj jednak mamy zdrową działalność podstawową, z której ciągle są pieniądze, mimo dużego bo ponad czterdziestoprocentowego spadku przychodów ze sprzedaży. I tylko drobna uwaga: to normalne i cykliczne, że się tworzy i odwraca odpisy, lecz w I półroczu aż 66 mln zł to "Pozostałe przychody" - z braku wyjaśnień interpretuję je jako właśnie odwrócone odpisy należności. Można by się czepnąć, że bez nich byłaby duża strata, ale nie mam podstaw żeby ocenić te przychody bo nie są rozpisane.

To co robi spółka nie jest zbyt uporządkowane ani trwałe, np. rok wcześniej widziałem miedź, teraz już jej nie ma; bardzo mocno spadły poliestry i polimery, a także cynk, pojawiła się za to duża marża na aluminium. Dzięki korzystnym trendom cenowym dało to zyski bieżące i myślę, że właśnie dlatego rynek tak nagrodził spółkę wzrostem. Na razie jednak ciąży na niej strata z IV kwartału, dziura w wartości księgowej na prawie 200 mln zł od szczytu do końca półrocza, i na pewno dyskonto na zbyt dużo nieprzejrzystych powiązań spółki nie przekładających się na wyniki operacyjne. Muszę jeszcze odnotować poprawę sytuacji finansowej: od dwóch kwartałów bilans znów się poprawia, a grupa skutecznie zmniejsza zadłużenie kredytowe i handlowe, czyli opiera się pokusie inwestowania tych pieniędzy tu czy tam, tylko odzyskuje stabilność.

ja nie bede protestowal ;)))
na poczatek mogliby wrocic nad 5 zl, to juz byl cudowny poziom
jak stany sie na dobre nie uspokoja, bo nawet boryszew przestanie rosnac

Pojawiają się też spekulacje na temat rozpoczęcia działalności deweloperskiej przez Elanę. Podobno ma duży bank ziemi i wycofali się z pomysłu sprzedaży tych działek, mają własną kocepcję co z nimi zrobić.

Mnie już trochę mdli po tej kolejce górskiej i wysiadam w okolicach 5,30-5,50. O ile się doczekam...

Po takiej sesji, to można zdanie o Boryszewie zmienić, a nie tylko AT i niejasna przyszłość.

To bardzo dobra firma pewnie jest!!! Że też tego po 2,50 nie widziałem...

Ciekawe, czy to wiara w odrodzenie się realnej gospodarki, na bazie światełka w tunelu po raporcie?

Technicy złożyli broń już na początku sierpnia kiedy to wybiła się z płaskiego kanału wzrostowego, który już tu ktoś pokazywał. Najlepsze jest to że z technicznego punktu widzenia nie ma tu żadnych oporów, punktów zwrotnych. Indeksom też gra na nosie bo wybiera sobie spadkowe dni na największe wzrosty. Określanie ceny w przedziale od 5 do 15 złotych to czyste dywagacje i ciężko cokolwiek racjonalnego powiedzeć.

Wzrosty zatrzymają się tam, gdzie kończy się wyobraźnia inwestorów. Wiele osób ma psychiczny "zatarg" z Boryszewem. Jedni potracili na niej fortuny, drudzy je zdobyli. I ci którzy jeszcze parę miesięcy odcinali się wypowiedziami w stylu:" Ja od pana Karkosika i jego spółek trzymam się z daleka" teraz biją się z myślami czy aby jednak nie wrócić.

Nie ma żadnych przesłanek ku temu by twierdzić że spółka nie powtórzy wyniku w 3 kwartale. Trzeba bacznie obserwować ceny surowców bo tutaj widzę jedyną sensowną zależność.

Dzięki Taurus80 za słowa otuchy, byłem przedwczoraj bardzo blisko sprzedaży, ale zlecenie "niestety" nie wpadło
Posiedzę w tym pociągu póki konduktor nie sprawdzi biletów

Cięzko cokolwiek prognozować. Technicznie przy 6,5 jakieś pierwsze "oporki", około 7 zł jest luka do zamknięcia, potem dopiero 8-9 ostatnia konsolidacja.. ja dzisiaj sprzedałem po 5,6 i być może jutro będę załować, zobaczymy.. na dłuższą metę nadal jest tanio i tylko większe spadki na świecie mogą przeszkodzić boryszewowi w dojściu pod 7-9 zł..

Czy wszyscy wiedzą, że Boryszew był kiedyś w WIGu20?