Cytat:4. Mój wniosek o sanację został oddalony, Wysłałem zażalenie ale nie wiem czy sąd się nad nim pochyli. AsGBK napisał(a):Wpis Pana Mariusza Wójcika na grupie FB Cytat:Szanowni Państwo, W piątek zakończyło się spotkanie RW które nie było posiedzeniem. 1. Zarząd poinformował nas, że założenia do tzw. wariantu inwestorskiego uległy dużej zmianie. Może to i lepiej bo mogłoby się tak zdarzyć że moglibyśmy nie zobaczylibyśmy choćby 1 zł z transakcji (oczywiście przy pełnym przestrzeganiu prawa). Prosiłem na ostatniej RW prezesa Dąbrowskiego o komunikacje sytuacji do obligatariuszy. Do tej pory komunikatu nie ma a głosowanie za 2 dni. 2. Przekonywani byliśmy do całkowitej rezygnacji z konwersji na akcje (wychodząc naprzeciw kampanii o 3% jaką napędzał Artiom pomimo wyrażanych przeze mnie obiekcji) celem zostawienia spółki pod kontrolą dotychczasowego akcjonariusza Abris, który zdaniem tych osób jest gwarantem dowiezienia układu (jaki by nie był). Argumentuje się, że konwersja może doprowadzić do prób wrogiego przejęcia akcji i spółki przez podmioty zainteresowane zaniechaniem dochodzenia roszczeń lub nawet mające na celu wyprowadzenie pieniędzy ze spółki. Przyznaje, że jest takie ryzyko. Z drugiej strony moim zdaniem większym ryzykiem jest pozostawienie sytuacji takiej jak jest i pozwolenie na dalsze żywienie się przez układ wokół GetBack z pieniędzy niezebezpieczonych celem zapewnienia spłaty zabezpieczonych i dalszego szczodrego wynagradzania TFI. 3. Alternatywą do układu jest upadłość w wyniku której być może trafimy na uczciwego odważnego i jednocześnie przebojowego syndyka który będzie dążył do maksymalizacji odzysków i minimalizacji kosztów ale najpierw spłaci banki a być może coś kiedyś nam zostanie (sami oceńcie prawdopodobieństwo). Na pewno nie będziemy mieli jakiegokolwiek wpływu na jego działania. Jak trafimy dobrze to może coś kiedyś dostaniemy. Jak źle to nic. (dla zainteresowanych to proszę posłuchać od minuty 19 jak może działać syndyk i sąd bo jeśli zarzuty są prawdziwe to szkoda gadać https://www.youtube.com/watch… ) Jak syndyk będzie unikał ryzyka dla siebie będzie bardzo się starał robić wszystko zgodnie z najlepszymi praktykami przez bibułkę lub wynajmie zarządzającego o kiepskich umiejętnościach bądź motywacji lub po prostu nieuczciwego to koszty mogą być absurdalne i syndyk na pewno się wyżywi a banki już niekoniecznie zostaną spłacone w całości ale na pewno nie zobaczymy ani złotówki. Zyskają na pewno TFI. 4. Mój wniosek o sanację został oddalony, Wysłałem zażalenie ale nie wiem czy sąd się nad nim pochyli. 5. Ci co się wydzielili spod kuratora mają do wyboru ( o ile Radek nie przeforsuje pomysłu całkowitej rezygnacji z konwersji aby Abris nadal był jedynym kontrolującym spółkę) konwersję na nic nie warte akcje albo umorzenie. Konwersja na akcje teoretycznie poprawia sytuację w kontekście podatkowym bo można je sprzedać później a umorzenie jest jednorazowe (dla tych co inwestują na giełdzie może mieć to znaczenie podatkowe dla tych co nie grają podziękujcie posłom za to że zapłaciliście podatek od pensji, potem od odsetek od obligacji ale straty musicie przełknąć sami bo rząd nic do nich nie ma). 6. Propozycji układowych dalej nie ma. Jak zwykle spółka ich nie przedstawiła z wyprzedzeniem choć prosiłem na poprzedniej RW o przygotowanie propozycji operacyjnej z opcją sprzedaży wzorem nadzorcy. Może przedstawią we wtorek rano na ZW albo poproszą o dodatkowy termin? Nie wiem. 7. Danych szczegółowych operacyjnych ze spółki (działania, zmapowane koszty operacyjne i zmapowane na nie przychody) nadal nie przedstawiono choć proszę o to od lipca. Coś nam dziś pokazano ale nie są to dane o jakie prosiłem. Ponoć takie o jakie proszę są ale jakoś nie mogę ich zobaczyć. 8. Spółka nie obniżyła efektywnie kosztów operacyjnych skupiając się na próbie całkowitej wyprzedaży majątku do 1 inwestora. Gdyby podzielono majątek na części moglibyśmy odzyskać więcej. Gdybyśmy cieli koszty już w lipcu o co wnosiłem jako RW to może bylibyśmy w dużo lepszej sytuacji i nie potrzebowali inwestora ale teraz możemy sobie pogdybać. 9 We wtorek mam więc głosować pomiędzy rozwiązaniem bardzo złym dla obligatariuszy niezabezpieczonych i jeszcze gorszym. To jak decyzja czy wolę mieć obciętą lewą czy prawą nogę. Taki mamy wybór. 10. Nie mogę spać po nocach z nerwów w jakiej sytuacji się znaleźliśmy szukając najlepszego dla nas wyjścia z tej matni bez do jakiej nas doprowadzono przez te 8 miesięcy. Wydawało się ze osiągając kolejne dno szamba gorzej dla obligatariuszy niezabezpieczonych być nie może ale okazało się za każdym razem że może. 11. W związku z "sugestiami" jakie otrzymuję uprzejmie informuję, że samobójstwa nie planuję i nie popełnię a ewentualne zderzenie z ciężarówką nie będzie przypadkowe. 12. Z mojej perspektywy kiedy aplikowałem do RW liczyłem na uczciwe postępowanie wielu ludzi i choćby na dostęp do danych ze spółki ale z obecnej perspektywy oceniam że byłem bardzo niepoprawnym optymistą (choć jako urodzony pesymista zakładałem najgorsze) to tak beznadziejnej sytuacji nie zakładałem i żałuję że nie opuściłem RW razem z Panem Arturem Kłoczko bo od tego czasu straciłem kilka kolejnych miesięcy życia w beznadziejnych staraniach o Wasze i moje pieniądze oraz o Wasze poparcie którego całkowicie zabrakło np. w momencie kiedy apelowałem żeby protestować pod bankami. Wygląda na to że w swoich staraniach od początku byliśmy skazani na sytuację w której się znaleźliśmy. Uniemożliwienie nam zbierania środków na wsparcie prawne na pewno nam nie pomogło. Rację miał Piotr Sułek i Arkadiusz Szcześniak z SBB że samym pospolitym ruszeniem nie osiągniemy maksimum celów a zamknięcie się wyłącznie na wątku sprzedaży w IdeaBank to błąd strategiczny. 13. Dziękuję wszystkim którzy mnie wspierali merytorycznie i duchowo a szczególnie Stanisław Adamczyk. Serdecznie dziękuję mu za czas jaki poświęcił mnie i nam wszystkim edukując nas (choć nadal jesteśmy ignorantami).
|
|
omicron napisał(a):Dawno temu RW składało wniosek o sanację na wypadek, gdyby PPU przepadło. To chyba p. Mariusz Wójcik z RW składał wniosek i chyba ktoś ostatnio wkleił tu jego wypowiedź z fb, że wniosek ten został oddalony.
|
|
Okradziona napisał(a):
Pytałam kuratora, co będzie, jeśli układ nie zostanie przegłosowany. Ktoś z nas obligow powiedział, że upadłość, na co kurator powiedział nie - sanacja.
Na czacie kurator mówił co innego...? www.stockwatch.pl/czat-inwesto...
|
|
Okradziona napisał(a):Kurator mówił, że raczej będzie sanacja niż upadłość. Moim zdaniem -jest lepsza sanacja, niż ten złodziejski układ. Pierwsze słyszę... Kiedy tak mówił?
|
|
Już po ZW? Czy ktoś może streścić przebieg dzisiejszego ZW? Kto był na ZW? Ilu obligatariuszy było?
|
|
jenes napisał(a): Moim zdaniem w ramach upadłości odzyskamy więcej niż przy przedstawionej propozycji układowej.
A ile konkretnie Twoim zdaniem wierzyciele niezabezpieczeni mogą odzyskać w ramach upadłości?
|
|
bog41 napisał(a): 3. Prawomocne postanowienie o odmowie zatwierdzenia układu definitywnie kończy postępowanie układowe i jeżeli dłużnik, lub którykowiek z wierzycieli złoży wniosek o upadłość, to wniosek zostanie przyjęty i rozpoznany (prawdopodobnie pozytwnie).
Tego scenariusza się właśnie obawiam.
|
|
maciej_61 napisał(a):Czy Sąd może odmówić zatwierdzenia? Chyba tu jest odpowiedź: Cytat:Sąd odmawia zatwierdzenia układu, jeżeli narusza on prawo, w szczególności jeżeli przewiduje udzielenie pomocy publicznej niezgodnie z przepisami, albo jeżeli jest oczywiste, że układ nie będzie wykonany. Domniemywa się, że jest oczywiste, że układ nie będzie wykonany, jeżeli dłużnik nie wykonuje zobowiązań powstałych po dniu otwarcia postępowania restrukturyzacyjnego. Sąd może odmówić ale co się potem dzieje? Nie ma wtedy żadnego układu?
|
|
Czy ktoś mógłby napisać co nas czeka po skutecznym zaskarżeniu układu? Będzie jakiś nowy układ czy to będzie już koniec PPU?
|
|
Co będzie jak sąd odmówi zatwierdzenia układu albo układ zostanie skutecznie zaskarżony? Czy wtedy mamy upadłość?
|
|
Cytat:
Nic mi o tym nie wiadomo. Taki wariant byłby raczej na naszą niekorzyść - wg mnie należy: - szybko zbyć aktywa po najwyższej cenie - wykorzystać umorzenia banków/ TFI do zwiększenia spłaty wierzycieli niezabezpieczonych - natychmiast przeprowadzić redukcję kosztów, aby nie skonsumować środków ze sprzedaży aktywów - ustalić strukturę właścicielską, która będzie sprawnie odzyskiwała roszczenia i strukturę prawną, która najszybciej i bezkosztowo rozdystrybuuje te środki do wierzycieli - pod nadzorem nadzorcy wykonania układu
A będzie na tym ZW głosowana propozycja układowa bez konwersji dla wszystkich wierzycieli?
|
|
Czy we wtorek będzie znowu składany wniosek o przesunięcie ZW?
|
|
Najgorsze jest to, że niezawarcie układu to upadłość spółki.
A ile będzie można odzyskać przy upadłości???
|
|
Obligatariusz kontakt napisał(a):Saam napisał(a):Cytat: Skupiajmy się na celach, narzędzia są wtórne, bo mają służyć realizacji celów. Tak samo z konwersją. To był cel sam dla siebie na początku historii GBK, ale wtedy wszystkim wydawało się, że spółka może dalej prowadzić działalność, a akcje dają szansę na zysk ekonomiczny. Z biegiem czasu okazało się, że to będzie balast i problem. Liczne argumenty zostały podane już dużo wcześniej
Z jakim biegiem czasu się okazało...? Przecież to Pan od początku forsował konwersję żeby w spółce był zarząd wierzycielski i jednocześnie pisał Pan, że akcje są warte 0 zł i żadnego zysku ekonomicznego nie będzie poza ewentualną stratą do odliczenia w przyszłości od zysków kapitałowych! Jaki Pan miał w tym cel? Zawsze chylę czoło przed osobami, które wiedzą lepiej co uważają inni. Proszę zastanowić się ile obecnie jest warta spółka i co oznacza kontynuacja działalności, a co sprzedaż aktywów zanim spółka je przeje, bądź rozpocznie się egzekucja przez wierzycieli zabezpieczonych. Potem proszę przejść do zastanawiania się co oznacza konwersja Dlaczego Pan nie odpowiada na pytania?
|
|
Cytat: Skupiajmy się na celach, narzędzia są wtórne, bo mają służyć realizacji celów. Tak samo z konwersją. To był cel sam dla siebie na początku historii GBK, ale wtedy wszystkim wydawało się, że spółka może dalej prowadzić działalność, a akcje dają szansę na zysk ekonomiczny. Z biegiem czasu okazało się, że to będzie balast i problem. Liczne argumenty zostały podane już dużo wcześniej
Z jakim biegiem czasu się okazało...? Przecież to Pan od początku forsował konwersję żeby w spółce był zarząd wierzycielski i jednocześnie pisał Pan, że akcje są warte 0 zł i żadnego zysku ekonomicznego nie będzie poza ewentualną stratą do odliczenia w przyszłości od zysków kapitałowych! Jaki Pan miał w tym cel?
|
|
Vox napisał(a):Cytat:Teraz Radek forsuje pomysł braku konwersji na akcje??? Przecież to on twierdził, że konwersja jest konieczna i to m.in. dzięki niemu wszyscy ujęli konwersję w swoich propozycjach układowych. To jakiś żart??? Najwyraźniej mając insiderskie informacje (zasiada w RN, oraz jest szefem RW), doszedł do słusznego wniosku że akcje są absolutnie bezwartościowe i zamykają drogę do dochodzenia roszczeń (został Pan zaspokojony akcjami więc co Pan chcesz)  I tu ma pewnie rację, niestety: Ale dlaczego dopiero teraz doszedł do tego wniosku? Wiele osób pisało na forum, że konwersja jest złym rozwiązaniem, a on się upierał, że konwersja musi być. Czy zostaną zmienione propozycje układowe przed ZW? Nad czym będziemy głosować we wtorek? Nad układem z konwersją? Jak zagłosujemy przeciw obecnym propozycjom układowym to będzie upadłość spółki.
|
|
mariusz_wojcik napisał(a): Radek forsuje pomysł braku konwersji na akcje uzasadniając to zresztą możliwą obawą o możliwość przejęcie GBK za grosze poprzez wrogie przejęcie. Ja jestem przeciw bo brak konwersji i pozostawienie obecnego akcjonariusza jako gwaranta to gwarancja że nic się w naszej sytuacji niezebezpieczonych na pewno nie poprawi.
Teraz Radek forsuje pomysł braku konwersji na akcje??? Przecież to on twierdził, że konwersja jest konieczna i to m.in. dzięki niemu wszyscy ujęli konwersję w swoich propozycjach układowych. To jakiś żart???
|
|
Dlaczego dali taki odległy termin wejścia w życie ww. ustawy??? Art. 75. Ustawa wchodzi w życie po upływie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia.
|
|
Jak macie jakieś pytania to piszcie maile do kuratora. Odpowiada na pytania, tak jak zapowiedział na czacie. Niech wyjaśni precyzyjnie dlaczego tak a nie inaczej... Potem wklejajcie te odpowiedzi na forum żeby wszyscy mogli przeczytać. e-mail: getback@krsa.pl
|
|
Panie Radosławie, ja też dołączam się do prośby o jakieś informacje co się teraz dzieje w spółce i w kwestii układu. Czy coś jeszcze jest robione przez RW, NS lub spółkę czy już tylko czekamy na ZW? Co z opcję inwestorską i Hoistem? Czy to jeszcze aktualne?
|
|
AsGBK napisał(a):Niestety moje kolejne pytanie już nie zdążyło się pojawić: Cytat:NS nie chce wpisać teraz odzysków z fraudów, ponieważ obawia się, że układ nie zostanie w pełni zrealizowany i np z wpisanych np. 200 mln obligatariusze odzyskają 100 mln. Pytanie - co na tym tracą obligatariusze? Przecież oczywistym jest, że wolimy odzyskać dodatkowe 100 mln i żeby układ nie został w pełni zrealizowany niż nie odzyskać tych dodatkowych 100 mln i żeby układ był w pełni zrealizowany, bo tego zapisu o odzyskach z fraudów w warunkach układowych nie było. Napisz to pytanie do kuratora na maila.
|
|
|
|
To jest forum obligatariuszy Getback, którzy próbują (tak jak umieją) coś zrobić aby odzyskać skradzione pieniądze. Pisanie, że to co robimy jest bez sensu i nie wskazywanie jaka w takim razie jest alternatywa działania nic nam nie pomaga.
|
|
Cytat: To gigantyczna naiwność podejrzewać nawet, że te miliardy są wciąż w Polsce w jakichkolwiek bankach, państwowych czy nie. Powiedzmy sobie szczerze, one oczywiście są, ale w krajach bez ekstradycji i z prawdziwą tajemnicą bankową. Szanse na odzyskanie by były gdyby władza miała jaja powsadzać prawdziwych macherów stojących za proxies typu DNLD i Abris i zajrzała im w oczy wieloletnia odsiadka... Tymczasem siedzą pionki... a część pionków już nawet nie siedzi, a pokrzywdzeni widza że państwo nie ma żadnej siły w starciu z mafią.
Pisanie do posłów świadczy także o gigantycznej naiwności, rozumiem to bo to głos rozpaczy, tyle że świadczący o kompletnym niezrozumieniu rzeczywistości naokoło. Przecież oni wszyscy doskonale wiedzą co się dzieje. Ale nikt ze strachu nie zareaguje. Ludzie stojący za tym przekrętem są jak widać nie do ruszenia dla prokuratury i rządu, to co pojedynczy posłowie zrobią? Czas powiedzieć otwarcie - mamy w PL do czynienia z prawdziwą sięgającą wszędzie, nietykalną mafią. Czas spojrzeć prawdzie w oczy - w takiej sytuacji nikt pokrzywdzonym nie pomoże i nikt nie zareaguje, no bo niby jak? Przyzna otwarcie z sejmowej trybuny że jest nietykalna mafia, która może robić przekręty jakie chce i nikt jej nie ruszy?
To co sugerujesz? Nic nie mamy robić? A jeśli mamy coś robić to według Ciebie co?
|
|
Cytat: To kwestia umowy kiedy i za co należy się 'fee'. Akurat tak się fatalnie składa że p. Giertych czy inny medialny mecenas nie przybiegł oferując swoje usługi. Rękę wyciągnął Abris. Ten Abris którego prawnicy okazali się skuteczni w arbitrażu ze Skarbem Państwa w sprawie FM Banku (arbitraż przyznał racje Abrisowi rację, że mu się odszkodowanie należy, pozostała kwestia ustalenia jego wysokości) i ten Abris który ma w swoim zapleczu kadry stojące za sukcesem w sprawie Eureko vs PZU. Po drugiej stronie są m.in. przeciwnicy, którzy za wyciągnięcie swojego szefa z aresztu kładą na stół 100 baniek kaucji. To kwestia 'kalibru' a nie tego kto ten 'kaliber' załatwi.
Ten sam Abris, który wprowadzając na spółkę giełdę zarobił 370 mln zł? Ten sam Abris, który patrzył spokojnie na to jak Getback wypuszcza obligacje na miliardy złotych? Ten sam Abris, którego ludzie w RN dali zgodę na zakup EGB?
|
|
Cytat: wierzyciele niezabezpieczeni powinni dbać aby nie było upadłości oraz kalkulować w którym wariancie (inwestorski/ operacyjny) otrzymają więcej środków licząc NPV (dyskontowanie uwzględniające ryzyka i wartość pieniądza w czasie)
Panie Radosławie, Jakie są wyniki tej kalkulacji na tym etapie? Który wariant wydaje się być lepszy dla obligatariuszy? Czy nadzorca sądowy złożył propozycje układowe?
|
|
Panie Radosławie,
Czy nadzorca sądowy złożył propozycje układowe? Jeśli tak to kiedy poznamy ich treść?
|
|
Saam napisał(a):Pesto napisał(a):Panie Radku, konkretnie: 1/ czy prawdą jest, że banki przystąpią do układu jak zniknie konwersja ?
Dołączam się do pytania.
|
|
Pesto napisał(a):Panie Radku, konkretnie: 1/ czy prawdą jest, że banki przystąpią do układu jak zniknie konwersja ?
Dołączam się do pytania.
|
|
Czy coś wiadomo czy nadzorca sądowy złożył wczoraj propozycje układowe i jak one wyglądają?
|
|
Cytat: powtórzę jeszcze raz. W Polskim prawie właściciel za nic nie odpowiada. W głównej mierze Zarząd i troche Rada Nadzorcza. z Abrisu nic nie dostaniecie...a jak my przejmiemy spółkę to też nie będziemy ponosili odpowiedzialności finansowej
A kto będzie wówczas ponosił odpowiedzialność? Wybrana przez nas Rada Nadzorcza i Zarząd. I do takiej Rady Nadzorczej i Zarządu (których sami wybierzemy) będziemy mieć roszczenia jeśli coś pójdzie nie tak z układem?
|
|
Saam napisał(a):Obligatariusz kontakt napisał(a): 2/ Konwersja ma dać możliwość wpływu na prowadzenie układu, nie ma aspekty ekonomicznego - kapitały spółki są głęboko ujemne, więc akcje są warte może -7 zł? Konwersja może mieć wariant kosmetyczny - np. 2-3% więc nie traćcie na to czasu
Nawet przy 2-3% to nie będzie wpływ na prowadzenie układu tylko prowadzenie układu. Kto będzie odpowiadał jak coś pójdzie nie tak i będzie problem z wykonaniem układu? Do kogo będziemy wtedy mieć roszczenia? Do siebie? Panie Radosławie, proszę o odpowiedź na moje pytania bo nie daje mi to spokoju.
|
|
AsGBK napisał(a):Saam napisał(a):Obligatariusz kontakt napisał(a): 2/ Konwersja ma dać możliwość wpływu na prowadzenie układu, nie ma aspekty ekonomicznego - kapitały spółki są głęboko ujemne, więc akcje są warte może -7 zł? Konwersja może mieć wariant kosmetyczny - np. 2-3% więc nie traćcie na to czasu
Nawet przy 2-3% to nie będzie wpływ na prowadzenie układu tylko prowadzenie układu. Kto będzie odpowiadał jak coś pójdzie nie tak i będzie problem z wykonaniem układu? Do kogo będziemy wtedy mieć roszczenia? Do siebie? Saam, ależ oczywiście, że konwersja ma aspekt ekonomiczny. Ale tylko dla tych, co mają zyski na innych papierach wartościowych. Osoby te będą mogły rozliczyć sobie stratę podatkową, 19% od zysków zostanie im w kieszeni. Jak widzę, co tu się dzieje, to zaczynam mieć obawy, że będą to jedyne pieniądze, które odzyskam... Fakt, osób, które będą mogły rozliczyć stratę podatkową będzie niewiele. Tylko czy ten aspekt ekonomiczny dla niewielu osób jest warty tego, że sami na siebie weźmiemy ciężar prowadzenia spółki i wykonania układu? Jeśli w spółce jest taka tragedia to niech Abris i jego RN i Zarząd będą za to odpowiedzialni!
|
|
kokospl napisał(a):Niektorzy sa tu tak bardzo naiwni ze az brak mi slow... Jesli naprawde ktos mysli ze zarzad i Abris graja do trj samej bramki co obligatariusze to ja nie mam pytan Też uważam, że zarząd i Abris nie graja do tej samej bramki co obligatariusze.
|
|
Obligatariusz kontakt napisał(a): 2/ Konwersja ma dać możliwość wpływu na prowadzenie układu, nie ma aspekty ekonomicznego - kapitały spółki są głęboko ujemne, więc akcje są warte może -7 zł? Konwersja może mieć wariant kosmetyczny - np. 2-3% więc nie traćcie na to czasu
Nawet przy 2-3% to nie będzie wpływ na prowadzenie układu tylko prowadzenie układu. Kto będzie odpowiadał jak coś pójdzie nie tak i będzie problem z wykonaniem układu? Do kogo będziemy wtedy mieć roszczenia? Do siebie?
|
|
Obligatariusz kontakt napisał(a):Maupa_w_niebieskim napisał(a):Saam napisał(a):Cytat: Dalej ciężko zrozumieć czemu nie dokonano niezależnego audytu tychże wierzytelności...przecież było to w planach.
A czy to nie było tak, że na to RW nie wyraziła zgody? Nie przypisujmy RW uprawnień których takie ciało nie posiada Na co musi dać zgodę RW napisane przystępnie np. tutaj doradcarestrukturyzacyjny.info...Zgoda Rady Wierzycieli Ponadto należy pamiętać, że ustawodawca przewidział szereg czynności, które do ważności wymagają zezwolenia Rady Wierzycieli. Przede wszystkim bez jej zgody dłużnik ani zarządca nie mogą obciążać składników masy układowej bądź sanacyjnej hipoteką, zastawem ani jakimikolwiek innymi prawami. Ponadto dłużnik lub zarządca tylko po uzyskaniu zgody Rady mogą zaciągać kredyty i pożyczki, wydzierżawić przedsiębiorstwo dłużnika lub jego zorganizowaną część, a także przenieść własność rzeczy bądź prawa na zabezpieczenie wierzytelności nieobjętej układem.
Wszystkie transakcje w wyniku, których następuje zbycie nieruchomości dłużnika lub innych składników jego majątku o wartości powyżej 500.000 zł również wymagają zgody Rady Wierzycieli pod rygorem nieważności. Z tych względów powołanie Rady w postępowaniu restrukturyzacyjnym znacząco zwiększa zabezpieczenie interesów wierzycieli. Mamy już jakieś 6 miesięcy tej telenoweli więc przypomnę - portfele GBK są własnością poszczególnych funduszy zarządzanych przez TFI, bądź spółek zależnych. Dlatego ew. ich sprzedaż nie wymaga zgody RW, bo ona akceptuje tylko transakcje na majątku dłużnika (np. certyfikaty), a nie 1-2 poziomy poniżej Ale mi chodziło o zgodę na audyt a nie na sprzedaż portfeli wierzytelności. Wydaje mi się, że gdzieś coś takiego było napisane.
|
|
No to dlaczego nie zrobiono tego audytu?
|
|
Cytat: Dalej ciężko zrozumieć czemu nie dokonano niezależnego audytu tychże wierzytelności...przecież było to w planach.
A czy to nie było tak, że na to RW nie wyraziła zgody?
|
|
Vox napisał(a):Cytat:4/ przejęcie spółki przez wierzycieli oznaczać obecnie, że zresetujecie odpowiedzialność całego sektora finansowego - gdy spółka "umrze" na Waszych rękach po paru miesiącach to będziecie mieć pretensje tylko do samych siebie (btw, ktoś jeszcze pamięta o KK? teraz całość błota trafia w nowy zarząd - tak, ludzie i media mają krótką pamięć) Cytat:domagać się realizacji układu (jaki zostanie zawarty) od spółki czyli od zarządu spółki i RN powołanej głosami głównego akcjonariusza. Dlaczego wierzyciele mają wziąć na siebie realizację tego układu? Tak jak Pan pisze nie podołamy temu i spółka "umrze" na naszych rękach! Edytowany: 11 listopada 2018 19:45 Jak procentowo po konwersji będzie wyglądał akcjonariat? 1) drobni obligatariusze mają większość - powołują własny zarząd 2) banki i tfi mają większość - bo mieli dość obligacji we własnym imieniu. Należałoby oszacowac rozkład %, żeby dyskutować o tym czy nowy zarząd po konwersji będzie zły, i czy udźwignie czy nie udźwignie Pan Radosław uważa, że przejęcie spółki przez wierzycieli oznaczać będzie, że zresetujemy odpowiedzialność całego sektora finansowego bo spółka "umrze" na naszych rękach po paru miesiącach i jednocześnie chce aby była konwersja wierzytelności na akcje. To jest ze sobą sprzeczne i nie rozumiem tego. Dlatego proszę pana Radosława o wyjaśnienie.
|
|
do Paweł obligatariusz
A może Pan mógłby mi wytłumaczyć dlaczego RW upiera się przy konwersji?
|
|
|
|
Obligatariusz kontakt napisał(a):Jeżeli chcielibyśmy, beneficjenci działalności zostali akcjonariuszami to konieczna jest emisja dla sektora finansowego, ale nikt nie był chętny:) Powraca pomysł z PFR, ale jego już po części spalił KK. Bo skoro mogli odkupić kolejkę na Kasprowy, która ma taki wpływ na gospodarkę jak zeszłoroczny śnieg, to mogliby ustabilizować rynek finansowy i odbudować do niego zaufanie. Ale mam wrażenie, że to mało medialny temat, bo nie liczy się IRR, tylko słupki w CBOS:) Pana odpowiedź nic nie wyjaśnia. Nadal nie rozumiem dlaczego RW upiera się przy konwersji. Wierzyciele powinni zostać wierzycielami i domagać się realizacji układu (jaki zostanie zawarty) od spółki czyli od zarządu spółki i RN powołanej głosami głównego akcjonariusza. Dlaczego wierzyciele mają wziąć na siebie realizację tego układu? Tak jak Pan pisze nie podołamy temu i spółka "umrze" na naszych rękach!
|
|
Obligatariusz kontakt napisał(a):
4/ przejęcie spółki przez wierzycieli oznaczać obecnie, że zresetujecie odpowiedzialność całego sektora finansowego - gdy spółka "umrze" na Waszych rękach po paru miesiącach to będziecie mieć pretensje tylko do samych siebie (btw, ktoś jeszcze pamięta o KK? teraz całość błota trafia w nowy zarząd - tak, ludzie i media mają krótką pamięć)
No to dlaczego wierzyciele mają przejąć spółkę? Niech obecny główny akcjonariusz zostanie w spółce głównym akcjonariuszem. Niech on będzie odpowiedzialnym razem z całym sektorem finansowym. Odstąpmy od tej bezsensownej konwersji wierzytelności na akcje. Niech NS zaproponuje (i skonsultuje z RW) układ bez konwersji i taki układ niech przegłosuje kurator. Niech odpowiedzialnymi pozostaną nadal prawdziwi odpowiedzialni a nie obecni wierzyciele, którzy po konwersji zostaną akcjonariuszami i będą powoływać RN a ta z kolei nowy Zarząd. Według mnie konwersja jest bardzo niekorzystna dla wierzycieli. Czy może mi Pan wytłumaczyć dlaczego RW upiera się przy konwersji?
|
|
To jak znajdziesz to daj znać.
|
|
To jak zamierzasz pozywać kogokolwiek? Sam będziesz te pozwy pisał i udowadniał winę tego kogoś przed sądem?
|
|
Kogo pozywać? DNLD? Deloitte?
|
|
25% wierzytelności skonwertowane na akcje... po co tyle skoro te akcje nie będą notowane obligatariusze nie będą mogli sprzedać tych akcji na giełdzie?
|
|
Cytat:Z GetBacku płyną coraz gorsze wieści
Dość niejasna jest przyszłość giełdowa GetBacku. Warunkiem odwieszenia notowań jest przekazywanie na bieżąco raportów finansowych. To wymaga znalezienia nowego audytora. Spółka zakończyła zbieranie ofert. Zainteresowanie nie było duże, ale kilku śmiałków się znalazło. Firmy z tzw. wielkiej czwórki nie brały udziału w postępowaniu (jedna z nich, Deloitte, była audytorem GetBacku i nie dostrzegała żadnych problemów).
Zarząd uważa jednak, że trzeba poważnie się zastanowić nad dalszym funkcjonowaniem GetBacku na giełdzie. Wiąże się to bowiem z kosztami, nawet jeśli wierzyciele wybiorą wersję układu opartą na dalszym prowadzeniu działalności windykacyjnej, to skala biznesu będzie raczej malała. Bez zastrzyku kapitału GetBack nie będzie bowiem w stanie kupować nowych portfeli długów. Ewentualną dywidendę wynikającą z tego, że będzie jej jednak lepiej szło niż wynika to z propozycji układowych, spółka może zaś wypłacać nie będąc notowana na parkiecie. Każdy ze znanych wariantów układu — również niezależnie od tego, kto go przygotował — zakłada zaś taką konwersję niespłaconych gotówką zobowiązań na akcje, że obecni obligatariusze GetBacku staliby się jego dominującymi akcjonariuszami. Z drugiej strony spółka pracuje nad formalną stroną wypłat ewentualnych nieoczekiwanych nadwyżek w formie zwrotu pożyczki. www.pb.pl/z-getbacku-plyna-cor...
|
|
Była pożyczka niezabezpieczona 50 mln zł z możliwością zwiększenia do 85 mln zł. I pewnie o tą pożyczkę chodzi. Potem była umowa pożyczki zabezpieczonej na jakieś 23 mln euro. Nie wiem czy udzielono tej pożyczki bo nie było żadnego infa.
|
|
Saam napisał(a):sasky napisał(a):Konferencja poświęcona głównie kwestii rozmów z inwestorem i potencjalnej transakcji. Szykujemy już relację ze spotkania. Czy dzisiaj będzie opublikowana ta relacja? Cofam pytanie. www.stockwatch.pl/przeglad-pra...
|
|
sasky napisał(a):Konferencja poświęcona głównie kwestii rozmów z inwestorem i potencjalnej transakcji. Szykujemy już relację ze spotkania. Czy dzisiaj będzie opublikowana ta relacja?
|
|
draconiss napisał(a):voyager747 napisał(a):Prezesa Altusa aresztowali, bo sprzedał za drogo, a prezesa PKO też aresztują ? jesli prezesi bankow najpierw sprzedawali wierzytelnosci duzo wyzej wiedzac ze sa one warte smieci a potem naklaniali klientow na obligacje twierdzac ze to jest bezpieczny produkt to sa winni czy nie? !!!
|
|
draconiss napisał(a):to niech RW i dzisiejszy GetBack uderzaja ostro do prokuratury i do mediow a nie przedstawiaja jakies spierdolone propozycje. jesli nie to znaczy ze sa umoczeni tak samo. !!!
|
|
RW też miała złożyć jakąś propozycję układową. Czy Pan Radek mógłby napisać czy RW ją złożyło i jaka jest ta propozycja?
|
|
Temat:
CAPITEA
Nie będzie żadnej uchwały o gigantycznym rozwodnieniu akcji.
Art 169 ust. 3 ustawy Prawo restrukturyzacyjne - jeżeli układ przewiduje konwersję wierzytelności na udziały lub akcje, prawomocnie zatwierdzony układ zastępuje określone w ustawie z dnia 15 września 2000 r. − Kodeks spółek handlowych (Dz. U. z 2016 r. poz. 1578, z późn. zm.) czynności związane z podwyższeniem kapitału zakładowego, przystąpieniem do spółki, objęciem udziałów lub akcji oraz wniesieniem wkładu.
Art 169 ust. 4 ustawy Prawo restrukturyzacyjne - odpis prawomocnego postanowienia o zatwierdzeniu układu stanowi podstawę wpisu podwyższenia kapitału zakładowego spółki do Krajowego Rejestru Sądowego.
|
|
Jesli nawet p. Radoslaw bedzie miec odmienne zdanie w jakiejs kwestii od pozostalych czlonkow RN to niewiele wskora. RW chciala miec 3 osoby w RN na 5 i max 5 osob w RN a jest 1 na 7.
|
|
Bardzo bym chciala aby p. Radoslaw sie wypowiedzial ale ostatnio prawie sie nie wypowiada i to mnie martwi.
|
|
Czy zostaliśmy wyrolowani przez p. Barczynskiego???
|
|
To na czym my w końcu stoimy z tym Zgromadzeniem Wierzycieli... Czy odbędzie się ono w najbliższy wtorek (28.08.2018 r.) czy też jeszcze będzie podejmowana przez kogoś jakaś decyzja w sprawie przesunięcia terminu Zgromadzeniem Wierzycieli?
|
|
Cytat:Wynika z tego, że akcjonariusze mogą wykazać, że Getback ich oszukał poprzez fałszowanie wyników finansowych i kreatywną księgowość a obligatariusze nie?
Ja też kupiłem obligacje na podstawie nieprawdziwych danych, a nie będąc namówionym w banku. Myślę, że obligatariusze też mogą to wykazać ale co do uzyskania jakiegoś odszkodowania czy innego zadośćuczynienia to zawierając układ będą w zupełnie innej sytuacji niż akcjonariusze. Obligatariusze zawrą układ z GetBackiem (który sami przegłosują czyli się na niego zgodzą) a akcjonariusze takiej możliwości nie mają.
|
|
MA napisał(a):Saam napisał(a):Czy jest jeszcze jakaś szansa, że pojawi się jakaś propozycja układowa bez konwersji nad którą będzie można głosować. Tak czytam to forum i też dochodzę do wniosku, że żadna konwersja nie będzie dobra dla obligatariuszy bo uniemożliwi dochodzenie odszkodowań od banków. Nie będzie możliwe obliczenie straty jak będzie się posiadało akcje spółki giełdowej bo ich cena może zmieniać. Jak się z kolei uda sprzedać akcje ze stratą to banki powiedzą, że to był twój wybór - mogłeś poczekać aż kurs akcji wzrośnie a skoro sprzedałeś to ty zaakceptowałeś tą stratę.
No i kwestia tego, że obligatariusze przy konwersji przejmą spółkę jest też wątpliwa no bo co to za układ będzie - kogo z kim? Kto będzie rozliczany z wykonania tego układu? Po pierwsze, nie wszyscy obligatariusze mają możliwość dochodzenia odszkodowań od banków. Po drugie konwersja nie uniemożliwia dochodzenia odszkodowań od banków. Można oprzeć się np. na bieżących notowaniach tych akcji na dzień składania pozwu/przyznania odszkodowania. Po trzecie, skoro konwersja jest taka zła, a dochodzenie odszkodowania od banków takie dobre i tak pewne, to po co w ogóle debatować nad propozycjami układowymi. Niech GetBeck wypłaci od razu 1% nominału (tyle pewnie uzbiera), a resztę umarzamy. Strata jest natychmiastowa, a jej wysokość oczywista, więc każdy bank zaangażowany w sprzedaż obligacji wypłaci od ręki pozostałe 99% nominału. A i problem rozliczania kogokolwiek z realizacji układu przestanie w ten sposób istnieć :) Nie mówię, że dochodzenie odszkodowania od banków jest takie dobre ale można próbować odzyskać to czego się nie odzyska z GetBack'u. Oczywiście z GetBack'u należy próbować odzyskać jak najwięcej i mieć drugą stronę układu, do której można będzie mieć roszczenia w razie niewykonywania układu.
|
|
Cytat:Z wykonania układu rozliczany będzie zawsze Zarząd przez RN. A RN przez WZA. A kto będzie w RN i w Zarządzie jak po konwersji obligatariusze przejmą spółkę. Czy ktoś w ogóle będzie chciał pełnić funkcje w tych organach GetBack'a?
|
|
Czy jest jeszcze jakaś szansa, że pojawi się jakaś propozycja układowa bez konwersji nad którą będzie można głosować. Tak czytam to forum i też dochodzę do wniosku, że żadna konwersja nie będzie dobra dla obligatariuszy bo uniemożliwi dochodzenie odszkodowań od banków. Nie będzie możliwe obliczenie straty jak będzie się posiadało akcje spółki giełdowej bo ich cena może zmieniać. Jak się z kolei uda sprzedać akcje ze stratą to banki powiedzą, że to był twój wybór - mogłeś poczekać aż kurs akcji wzrośnie a skoro sprzedałeś to ty zaakceptowałeś tą stratę.
No i kwestia tego, że obligatariusze przy konwersji przejmą spółkę jest też wątpliwa no bo co to za układ będzie - kogo z kim? Kto będzie rozliczany z wykonania tego układu?
|
|
Propozycja układowa kuratora:
W wyniku Konwersji Wierzytelności na Akcje kapitał zakładowy Spółki zostanie podwyższony o kwotę nie niższą niż 63.000.000,00 zł (słownie: sześćdziesiąt trzy miliony złotych) oraz nie wyższą niż 77.000.000,0 zł (słownie: siedemdziesiąt siedem milionów złotych), to jest z kwoty 5 000 000,00 zł (słownie: pięciu milionów złotych) do kwoty nie niższej niż 68.000.000,00 zł (słownie: sześćdziesiąt osiem milionów złotych) oraz nie wyższej niż 82.000.000,00 zł (słownie: osiemdziesiąt dwa miliony złotych), w drodze ustanowienia nie mniej niż 1.260.000.000 (słownie: miliard dwieście sześćdziesiąt milionów akcji) oraz nie więcej niż 1.540.000.000 (słownie: miliard pięćset czterdzieści milionów akcji) nowych akcji na okaziciela serii F („Akcje”).
Abris ma 60.000.000 akcji więc przy ww. propozycji będzie miał 3,7% - 4,4% wszystkich akcji.
|
|
A na dodatek konwersja zamknie drogę do dochodzenia odszkodowań. Ta konwersja chyba tylko dla Czarneckiego i Buczka może być korzystna.
|
|
Obligatariusz kontakt napisał(a):mareksus napisał(a):Konwersja na akcje ma jeszcze jedną wadę. A mianowicie taką, że teoretycznie instytucje odpowiedzialne za sprzedaż trefnych obligacji będą mogły podnosić argument, że obligatariusze właściwie nie ponieśli jeszcze straty... No przecież posiadają akcje GB, sami się na to zgodzili.
No chyba, że ktoś zdecyduje się zrealizować stratę, czyli sprzedać akcje np. za 1 gr.
Myślę, że w sporach prawnych taki argument będzie podnoszony.
Wystarczy przekonwertować 5% na akcje a resztę umorzyć - wtedy jest strata dla występowania z roszczeniami. Patrzymy na to całościowo, spokojnie Tylko, że Getback w swoich propozycjach układowych proponuje konwersję ale bez umorzenia jakiejkolwiek reszty. Jeśli obligatariusze wystąpią z propozycją umorzenia jakiejś części wierzytelności i taka propozycja zostanie przegłosowana na ZW to tak jakby sami zdecydowali o rezygnacji z tej części. Wtedy instytucje odpowiedzialne za sprzedaż obligacji będą miały argument, że to obligatariusze doprowadzili do swoich strat i nie będą uznane żadne roszczenia. Umorzeniem reszty wierzytelności odetniemy sobie drogę do występowania z roszczeniami.
|
|
Obligatariusze w ogóle nie powinni się zgodzić na jakąkolwiek konwersję, nawet za 5 groszy za akcję. Przy 40 miliardach akcji po 5 groszy wychodzi wartość spółki 2 miliardy a ta spółka ma realnie wartość ujemną. Tylko gotówka - choćby rozłożona na wiele lat. Mam nadzieję, że RW i kurator nie zgodzą się na żadną konwersję na akcje.
|
|
www.parkiet.com/Wierzytelnosci...Cytat: Zakładaliśmy, że wierzyciele zabezpieczeni będą spłaceni w 100 proc. Chcemy jednak, aby dołączyli do układu i wzięli udział w „haircut". Na razie ciężko powiedzieć, jak duże może być to cięcie. Na chwilę obecną rozważamy różne propozycje układowe. Jedynym z pomysłów jest chociażby zaspokojenie obligatariuszy w całości do pewnej kwoty. Może to być 50 tys. zł. Powyżej tej kwoty zaczynałby się „haircut". Nie planujemy natomiast wydłużenia okresu spłat zobowiązań wobec obligatariuszy. Jeśli wierzyciele zabezpieczeni dołączyliby do układu, jest nawet szansa, żeby okres spłat został skrócony – wyjaśnia Dąbrowski.
Co to w ogóle za podejście, że nie planują wydłużenia okresu spłat zobowiązań wobec obligatariuszy? To lepszy dla obligatariuszy ma być haircut niż wydłużenie okresu spłat...??? Co na to RW?
|
|
To ile mniej więcej udałoby się uzyskać pieniędzy przy likwidacji spółki?
|
|